Skocz do zawartości

Pięć lekcji na spieprzenie sobie życia - wersja damska


Rekomendowane odpowiedzi

Co o mnie? Mam wykształcenie wyższe z rachunkowości i bankowości. Mieszkam sobie na Śląsku i jestem korposzczurkiem. Jeśli nikt mnie nie powstrzymuje to mam milion pomysłów na minutę co powoduje, że ciężko mi usiedzieć w miejscu. Gadułą nie jestem i należę do tych, od których trzeba ciągnąć informacje. Myślę przeważnie 0:1. Walczę zawsze do końca i uwielbiam realizować cele które sobie zakładam.

 

To zabrzmialo jak anons na portalu randkowym :lol:

Przepraszam, ale nie moglam sie powstrzymac, wiem, wiem zlosliwa suka ze mnie :lol: :lol:

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje błędy w tym wszystkim? Te, o których wiem to:

- za dużo wiary w zmianę - jutro będzie lepiej (co robiła wówczas podświadomość wie pewnie każdy z Was)

- nuda - to prawda bo należę do osób, które szybko się nudzą. Jednak kto tak nie ma jeśli wyręczany jest w czymś co chce zrobić samemu z pewnym czasem odpuszcza? Kto z Was tak nie ma jeśli rzuca pomysłem i spotyka się z odmową.

- brak zrozumienia dla tego jakim chujem może być druga osoba

- brak akceptacji do obrażania innych bliskich mi ludzi przez osobę, która też jest bliska

- zamknęłam się w sobie co spowodowało stan depresyjny, brak chęci rozmowy

- bo przestałam ładować swoje wewnętrzne baterie tym co mnie otacza i co zawsze sprawiało mi radochę.

 

Tak było.

 

 

Teraz jestem mądrzejsza o to co pisał Marek.

"Ślub miał dać szczęście (...), a tu jest jeszcze gorzej niż dawniej. Kobieta ma wtedy dwie możliwości. Może uznać, że wszystko w co wierzyła, a więc że ślub daje szczęście na wieki, to kłamstwo, a może też wygodnie uznać, że jej mąż nie jest tym jedynym." Czy parafrazując Marka rozwód nie jest lepszym wyjściem niż żyć z kimś tylko w imię złożonej przysięgi?

 

Po ponad już dwóch miesiącach pracy nad sobą, wiem, że nie akceptuje ludzi, którzy zostawiają gówna na wycieraczce prowadzącej do mojej podświadomości, którzy ciągną w dół a widząc książki o tematyce samodoskonalenia drwiąco się uśmiechają bo przecież to fanaberia, a ludzie się nie zmieniają (średnio co 7 lat wymieniamy wszystkie komórki). Dla takich ludzi za chuja nie ma miejsca w moim życiu bo jak mówi Michał "Kiedy nie ma relacji lub relacja jest pseudorelacją zagracasz swoje życie i zamykasz dostęp innym wartościowym osobą".

 

Wiem, że na tą samą sytuację każdy może mieć inne spostrzeżenie (Wy również) i każdy będzie miał rację ponieważ punkt widzenia zależy od punktu siedzenia i na każdą sprawę można spojrzeć z wielu perspektyw. Właśnie dlatego dziękuję za Wasze opinie ;) ale to moje życie i to ja podjęłam decyzję, a teraz mam zamiar iść dalej aż do celu. Jestem pogodzona z tym kim byłam, jestem pogodzona z moją podświadomością. Pora zamknąć rozdział życia, który wiele mnie nauczył i iść dalej.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55 minut temu, kagar napisał:

Wiem, że na tą samą sytuację każdy może mieć inne spostrzeżenie (Wy również) i każdy będzie miał rację ponieważ punkt widzenia zależy od punktu siedzenia i na każdą sprawę można spojrzeć z wielu perspektyw. Właśnie dlatego dziękuję za Wasze opinie ;) ale to moje życie i to ja podjęłam decyzję, a teraz mam zamiar iść dalej aż do celu. Jestem pogodzona z tym kim byłam, jestem pogodzona z moją podświadomością. Pora zamknąć rozdział życia, który wiele mnie nauczył i iść dalej.

Jezu, ile ty masz lat? 17? 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@kagar sorry ale ruki mnie opadły, Ja chciał coś napisać, Ja nie dać rady:wacko:.

 

26 minut temu, mac napisał:

  Jezu, ile ty masz lat? 17? - mentalnie ma max 17 lat, dlatego niczego nie zrozumie, porażające:(i smutne

 

@kagar Chciałem pomóc, patrz wyżej, niestety nie dam rady.

Tak więc, Ja może pozostane przy obrazach:blink:

 

38527_bf5c0b4166dbb1fe13c35bd498c4b7ca.j

 

 

44388_5a2edf474eedd2728c7f5f49ad87c017.j

 

SH:lol:

Edytowane przez SledgeHammer
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w zasadzie nie przeklinam, ale ja p..dole:) Kobieto masz 31 lat, a piszesz tak jakby dotknela Cie tragedia stulecia:) 

Po ponad już dwóch miesiącach pracy nad sobą, wiem, że nie akceptuje ludzi, którzy zostawiają gówna na wycieraczce prowadzącej do mojej podświadomości, 

co to jest? 2 m- ce? Nie akceptujesz ludzi? Sorry ale praca nad soba wymaga lat, i to dobrych kilku, a nie 2 miesiecy hahaha, i to jeszcze kobieta:))

Kagar ja jestem w temacie Marka od 4 lat i jeszcze wszystkiego nie ogarniam:)

Wiem ze potrzebuje jeszcze czasu i dlatego tez nie wchodze w zadne zwiazki z mezczyznami:) bo nie jestem gotowa.

A Tobie wydaje sie, ze poniewaz sp.... sie malzenstwo, to juz koniec swiata i teraz rozwod, wygrac polowe majatku:) a potem wakacje z " dobra duszyczka pod palmami" i to sie nazywa wedlug Ciebie:

Pora zamknąć rozdział życia, który wiele mnie nauczył i iść dalej.

 

Nie ma co, chyba za malo po d... dostalas:)

Dalej tkwisz w punkcie " wydaje mi sie"

Szkoda czasu, musze dokonczyc browarka :lol:

Pozdrawiam wieczornie:))))

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwolicie Państwo, że teraz ja dodam coś od siebie.

Milczałem od początku i coraz bardziej zaczynam żałować. 

Dla wyjaśnienia - tak, to ja wprowadziłem @kagar w to forum, w książki i audycje Marka. Sam jestem świeżakiem w tej tematyce ale pracuję nad zmianą swojego życia i Kaśka również.

Ale to w jaki sposób się do Niej odnosicie...

 

Sorry, ale to forum, jeśli dobrze zrozumiałem ideę Marka, ma przede wszystkim pomagać ludziom i jedni powinni pomagać innym.

Ja nie rozgraniczam tu kobiet i mężczyzn. Dla mnie wszyscy są przede wszystkim ludźmi. Znakomita większość z nas ma na swoim koncie sporo potknięć, złych doświadczeń życiowych, różnego rodzaju wpadek i różnego kalibru błędów. Ale to co jest dla nas wszystkich wspólne - przemyślenia i obserwacje a przede wszystkim wyciągane z tego wnioski i przekazywane dalej przez Marka.

 

A patrząc od samego początku na Wasze posty jest mi po prostu wstyd. Mam wrażenie, że większość z Was albo w ogóle nie czytała Marka, albo czytała tak dawno temu, że cała wiedza odparowała...

Gdzie tu empatia? Zrozumienie? Współczucie?

Od samego początku naskoczyliście na Nią. Na dzień dobry dostała podejrzeniami o troll konto. Czy zrobiła cokolwiek, aby zasłużyć na takie podejrzenia? Oskarżacie z założenia a ktoś ma się tłumaczyć i bronić przed tymi bzdurnymi oskarżeniami?

Ja rozumiem Waszą ostrożność z uwagi na ostatnie zajścia na forum i z tym idiotą doktorem czy czymś tam. Ale należy rozróżnić ostrożność a popadanie w paranoję. Uważacie, że to jest w porządku kogoś od początku w ten sposób traktować?

 

W sumie to nie wiem, czy bardziej mi jest wstyd czy bardziej mi się chce śmiać, czytając to, co napisaliście. W jak łatwy sposób szufladkujecie i oceniacie człowieka, o którym kompletnie nic nie wiecie.

Pasuje Wam jakaś cecha do szablonu, który utkwił w Waszej podświadomości, no to chu... chuzia na Józia, co?

W ten sposób postępują dorośli dojrzali emocjonalnie ludzie? Właśnie zademonstrowaliście, jak kompletnie nie panujecie nad własnymi emocjami. 

Myślicie, że pozjadaliście już wszystkie rozumy świata, a zachowujecie się jak roklekotane hormonami nastolatki.

Wy na początku zmian w Waszym życiu też tak od razu wszystko ogarnialiście? Wszystko Wam wychodziło?

 

Serio @SLV "wakacje z duszyczką" ? Tylko na takie niskie teksty Cię stać?

4 lata rozkminiania Marka? I nadal nic? Współczuję...

 

Nie wiem, co chcieliście osiągnąć zachowując się w ten sposób.

Jeśli chcieliście Ją poniżyć i zaszczuć - gratuluję sukcesu.

 

P.S.

Uprzedzając zapewne fakty - pozdrawiam Brzytwę i dziękuję z góry za bana.

Edytowane przez KAF4R
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KAF4R gdzie jest napisane, ze jest TU poradnictwo dla kobiet. Bracia Samcy, Sekta Samcow:))) Rezerwat jest tylko po to byc kobiety mogly pisac, ale nikt nie powiedzial, ze beda wspierane rada:) a tym bardziej zrozumieniem.

Sam Marek nie prowadzi sesji z kobieta mi, bo wie czym to " pachnie"

 

Bylam taka jak kagar, tez wydawalo mi sie, ze wiem o co chodzi, i pisalam opowiesci ze swojego zycia, i dostalo mi sie...po d.... Zostalam ostro skrytykowana, i wtedy myslalam " oni przeciez mnie nie znaja, dlaczego tak mnie obrazaja"? Wtedy nie zdawalam sobie sprawy, ze maja racje, a skad to wiem? Bo obserwowalam otoczenie, ale przede wszystkim siebie. I to wlasnie ta ostra krytyka, a nie glaskanie po glowie obudzilo we mnie trzezwe myslenie.

Kagar problem wokol Ciebie wynikaja, z tego ze podjelas takie, a nie inne decyzje.

Zanim podejmiesz nastepne, musisz najpierw zrozumiec siebie i procesy, ktore Toba kieruja. 

KAF4R dziekuje za wspolczucie, ale nie trzeba:))) tak jak mowilam to wszystko musi trwac i przygotuj sie na to kagar, ze latwo nie bedzie i jeszcze jedno: nie obrazaj sie, nie zalamuj tylko mysl:))) i postepuj slusznie i uczciwie niezaleznie od tego, czy bedziesz miala z tego jakies profity, czy nie.

Prawda ma moc, naprawde wielka :)

 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co tu się ODINBIA?

Pierwszy raz widzę ten wątek, a tu takie rzeczy.

 

Co do usera @kagar to się nie wypowiem, bo już wszystko zostało napisane B)

 

Ale koleż(an)ko @KAF4R.

WYBATRZ, ale to co tutaj prezentujesz to typowe bielorycerstwo. Niestety na tym forum - jak sam zauważyłeś jest to mocno podejrzane, bo wielokrotnie biały rycerz okazywał się zakamuflowaną samicą lub niedorozwiniętym logicznie trollem który przyszedł tu ze złymi intencjami zaburzenia PAX FORUMIANA.

To, że widzisz że pasujesz do tej kategorii - to jeszcze jestem w stanie WYBATRZYĆ.

Ale Ty na tym nie poprzestajesz, bo jednocześnie widzisz w swoim sposobie zachowania w/w schemat a i tak wg niego postępujesz i to jak sam(a) piszesz - z premedytacją.

 

Dziękuję że się przyznałeś(aś). Będzie mi dużo łatwiej.

 

Nie będę Ci między nóżki zaglądać, bo już mnie nudzi takie zgadywanie przez internet (wolę real ( ͡° ͜ʖ ͡°) )
Natomiast szczerze bawi mnie jak chętnie wskakujesz na pozycję uległą i usłużną. Tym bardziej pod mój bat. :wub:

Myślę, że dostaniesz tego bana, skoro tak bardzo o niego prosisz. Ale nie byłbym, taki przekonany, że stanie się to z mojej ręki.

Może w tym wypadku ograniczę się do patrzenia jak Ci TO robią...

Mojojojo-x108tu.jpg

... a może nie.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że nadal niektórzy mają problem z czytaniem ze zrozumieniem.

Ale dla jasności:

@kagar - kobieta, lat 31, planowany rozwód

@KAF4R - mężczyzna, lat 32, szczęśliwie kawaler

 

@SLV dzięki za tych parę słów szczerości. Szkoda, że niewielu na to stać. 

 

A to czy mnie uważacie za kobietę czy za faceta - to jest Wasz problem. Jeśli ktoś na siłę próbuje się doszukiwać jakiś ukrytych hipotetycznych podtekstów - to jego sprawa. Mi nic do tego.

Chcecie weryfikacji? Wyślijcie jakiegoś "wiarygodnego" człowieka ze Śląska - chętnie się przedstawię osobiście. Myślę, że Kasia (@kagar) też nie będzie miała z tym żadnego problemu.

Chociaż śmieszy mnie konieczność udowadniania przed kimkolwiek czy trzymam ptaszka w spodniach czy w klatce (najlepsze jest to, że i jedno i drugie ;) ).

 

Nie podobał mi się sposób i styl w jakim wjechaliście na nowego użytkownika. Miało prawo mi się to nie podobać?

Czy to też nie pasuje do przyjętej linii myślenia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@KAF4R - potrafimy czytać ze zrozumieniem, manipulatora wyłapujemy także.

Zanim dostaniesz BANANA (to akurat wiesz, nie dziwie się, pewnie wiesz o czymś, czego my nie wiemy, a moderatorzy się domyślają).

 

Zadam ci proste pytanie:

Dlaczego za "ofiarę" wybrałeś osobę o wiele słabszą psychicznie od ciebie osobę - pytanie retoryczne ?

Jaki masz cel w tym aby rozwalić małżeństwo Kasi;)?

Co takiego ona ma, co ty chcesz dostać ?

I czy wykorzystywanie słabszych i zagubionych jest zgodnę z przesłaniem @Silny'ego Marka ?

Dlaczego dałeś jej namiar na tą stronę, pozwól, że zgadnę: "aby jeszcze bardziej ją zdołować !, odczekujesz jakiś czas i wychodzisz na odsiecz z pomocą".

Takie numery, to tylko w filmach a nie na tym forum.

Choć pewnie cel osiągnąłeś;), teraz "ofiara" jest jeszcze bliżej.

 

W słowniku ludzi kulturalnych nie ma odpowiednia obraźliwego słowa aby wyrazić to, co myślę nt. takich jak ty.

Poczytałem twoje posty i "tu niecenzruralne słowo" takich manipulatorów i cwaniaków jak ty nie powinno być na tym forum.

Jednak to nie ode mnie zależy, mogę cię po prostu nie czytać.

Z wyrazami (nie)szacunku.

SH.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem pod wrażeniem Twojej wnikliwej analizy sytuacji. Problem w tym, że kompletnie błędnej.

Na Twoje pytania w ten sposób postawione nie będę odpowiadał, bo stanowią one sugestię i z góry założoną tezę nie podpartą żadnymi dowodami.

Jeśli faktycznie chcesz ze mną porozmawiać i dowiedzieć się czegokolwiek - pisz do mnie bez z góry założonych tez. Bo to, co napisałeś jest po prostu śmieszne i świadczy o jakiś urazach z przeszłości, które teraz wylewasz na nieznaną Ci osobą. Grunt, że Ci czymś znanym tam ta nowa osoba zapachniała i uruchamiasz utarty schemat.

Wierz mi lub nie - sromotnie się mylisz w stosunku do mnie.

 

Manipulator i cwaniak tak? Heh dobre. A po czym takie wnioski wyciągasz, bo jestem bardzo ciekaw tych schematów myślowych, których uparcie się trzymasz?

 

Odnośnie banana to powiem tak - na dzień dobry dostałem bana od Brzytwy za to, że umieściłem jakiś tam wątek nie w tym dziale co trzeba. Żadnego ostrzeżenia, żadnego zwrócenia uwagi.

Przyznacie, że forum jest rozwinięte i drzewko tematów i wątków jest spore. Po prostu nie trafiłem na odpowiedniejszy dział. Jako świeżak jeszcze ogarniam ten gąszcz.

Otrzymanie za to przewinienie bana odebrałem jednoznacznie jako przesadną reakcję na akcję.

 

Więc używając minimum inteligencji można dojść do wniosku, że jak napiszę coś, co nie jest zgodne z głównym nurtem, to ban gwarantowany, prawda?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do wiadomości przyszłych pokoleń:

Za działania jak zaprezentował powyżej (były już) użytkownik @KAF4R - otrzymuje się permabana.

Powód jest prosty - jeżeli jako user masz zastrzeżenia co do działania moderacji - zgłaszasz je na PW do Admina forum lub innego Moderatora.

 

Jest to podane kawa na ławę w tym ogłoszeniu:

http://braciasamcy.pl/index.php?/announcement/14-skargi-i-zażalenia/

Które KAŻDY użytkownik ma OBOWIĄZEK przeczytać.
 

Nie będziemy tolerować najmniejszych przejawów pyskówek, żali i innych form wypowiedzi mających wywołać otwarty konflikt z moderacją.

 

User @KAF4R pożegnał się z forum, nie traćcie czasu na odpisywanie mu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Większość problemów w związkach powstaje przez to , że ludzie nie potrafią się ze sobą komunikować.

Szczególnie my mężczyźni mamy z tym problem, tzn. nie chcemy odsłaniać swoich emocji.

Natomiast grzech główny kobiet - "Przecież TO oczywiste, on się powinien domyślić!"...:P

 

Winne są zawsze dwie strony (żona i teściowa heh :lol:)...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 19.09.2016 o 18:58, RedBull1973 napisał:

Natomiast grzech główny kobiet - "Przecież TO oczywiste, on się powinien domyślić!"...:P

 

przypomina mi się rozmowa z nią i tesćmi, jak przetoczyłem te słowa a tescio "bo widzisz xxx np: Aniu, on taki jest że trzeba mu kawę na ławę, a nie że się domysli", po chwili gdy córusia wyszła... do mnie z tekstem "bo widzisz babom to trzeba ustępować, niech pokrzyczą, jesć Ci nie robią przez tydzień, nie dadzą się dotknąć, odczekaj i będzie dobrze" ja PIERDOLE.... guru w związku się odezwało.... nic dziwnego ze go żona zdradza i zdradza... skrzywieńce życiowe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 09/21/2016 o 10:00, Mariuszsoq napisał:

 

przypomina mi się rozmowa z nią i tesćmi, jak przetoczyłem te słowa a tescio "bo widzisz xxx np: Aniu, on taki jest że trzeba mu kawę na ławę, a nie że się domysli", po chwili gdy córusia wyszła... do mnie z tekstem "bo widzisz babom to trzeba ustępować, niech pokrzyczą, jesć Ci nie robią przez tydzień, nie dadzą się dotknąć, odczekaj i będzie dobrze" ja PIERDOLE.... guru w związku się odezwało.... nic dziwnego ze go żona zdradza i zdradza... skrzywieńce życiowe

... I to jest kolejne potwierdzenie Big Boss'a: "Zwiazek to nieustanna gra."

 

Dopoki tu nie trafilem, myslalem ze to po prostu uczucia, milosc i inne duperele.

Na moje szczescie przyjechal Marek, naje*al tyle trotylu ze przy kazdej lepszej akcji wszystko rozpier*alalo na czesci pierwsze.

 

Dlatego tez mam po prostu dosc. Dosc tych ukladow, gier, omijania, s*ania i czegokolwiek. Gdyby zwiazek byl tym czym myslalem gralbym nadal ale czuje ze uczestnicze w jakims teatrze gdzie kazdy cos udaje tylko po to aby uzyskac cos.

 

Swoja droga Tesciu mial troche racji w tym co mowil.

Czasami (albo zawsze) lepiej babe olac, niech jej minie atak popier*olenia a dopiero pozniej próbować pogadac.

 

Szkoda ze ten swiat tak popier*olony jest. (Wiem ze sie żale)

Chyba kupie sobie psa:P moze on przyjmie moja miłość bezinteresownie;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
On 12.09.2016 at 7:38 PM, kagar said:

Zostałam wychowana w typowej ultra-katolickiej rodzinie i w związku z tym pewne wzorce zachowań mam bardzo mocno zakorzenione.

Bardzo ciekawe, szkoda tylko, że podstawy związku opisanej w liście do Kolosan nie przestrzegasz:
"Żony bądźcie poddane mężom, jak przystało w Panu. 19 Mężowie, miłujcie żony i nie bądźcie dla nich przykrymi!"

 

Na początku on rzeczywiście popełnił błąd:

On 12.09.2016 at 7:38 PM, kagar said:

On uroczy i kochany, spełniał każdą zachciankę.

 

Później widać, że zrozumiał swoją rolę i się poprawił:

On 12.09.2016 at 7:38 PM, kagar said:

To on decydował, z kim mogę się spotykać, a kto z moich znajomych powinien zniknąć. Kiedy próbowałam inaczej, to były wrzaski i wyzwiska, bo przecież ja jestem zerem.

A Ty niestety nadal błądzisz. W dodatku mylisz przyczynę ze skutkiem, a rozwodem nie mam pojęcia co chcesz osiągnąć? Zamiast zacząć żyć tak jak masz to napisane w ww. liście to obracasz kota ogonem i własną winę próbujesz zwalić na męża. Skutek będzie taki, że po rozwodzie zarejestrujesz się na portalu szrot.pl i będziesz szukała księcia z bajki, któremu w końcu będziesz poddana o własnym mężu będziesz nadal myślała źle, tylko dlatego, że na początku związku był dla Ciebie za dobry i Ci się w dupie poprzewracało.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.