Skocz do zawartości

Siłownia, dietetyka, suplementacja - szybkie pytania - szybkie odpowiedzi


GluX

Rekomendowane odpowiedzi

@manygguh

 

Rodzinny może Ci przepisać niektóre badania. Morfo krwi przedewszystkim, chyba LDL i HDL również.

Ogólnie słabo to wygląda w PL, ale i tak o niebo jeśli chodzi o zachód - gdzie jedno badanie prywatnie kosztuje 40-120 EUR.

 

Trick najważniejszy, miej dobry powód, a jak lekarz nei chce Ci dać zlecenia to poproś go o odmowę na piśmie - wtedy każdy lekarz da Ci skierowanie ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

 Chciałbym sie zapytać, co myślicie o moim planie treningowym ( z założenia jest bardziej na masę): 3 razy w tygodniu(pon, sroda, piatek), ok 8-12 powtózen w serii -: ok 8 serii różnych pompek (klasyczne, diamentowe i szerokie, z uchwytami), 4 serie uginania na biceps - w każdej serii max ilosc powtórzen od 8 do 12 (tak dobierany ciężar) i przedramiona 4 serie z hantlami ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@AdamPogadam

Chujowy plan.

 

Każdy plan jest chujowy, który nie posiada ćwiczeń wielostawnych(przysiady, martwy ciąg, wyciskanie leżąc, podciąganie itp), angażujących duże partie mięśniowe i/lub całego ciała.

Dodatkowo nie ćwicząc nóg zmniejszasz znacząco produkcję testosteronu ;)

 

@qbacki

 

po co Ci mleko?

 

@AdamPogadam

 

przykładowy plan dla początkującego na siłowni, który daję osobom zaczynającym swoją przygodę z treningiem siłowym

FBW Początkujący.docx

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@AdamPogadam

 

Nie ma nic takiego jak za słaby kręgosłup :>

 

Plecy Cię bolą po prostu, tak?

Bolą Cię zawsze? Przy siedzeniu? podczas ćwiczeń? Jeśli tak to jakich?

 

 

Jak masz hantle (z tego co napisałeś, to masz), to możesz robić coś takiego zamiast martwego ciągu:

 

image058.gif

 

a nogi tak:

image046.gif

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@AdamPogadam

 

W takim razie warto chodzić na fizjoterapie do dobrego specjalisty raz w tygodniu. Da Ci odpowiedni zestaw ćwiczeń i będziesz u niego ćwiczyć.

Pamiętaj, że w takim przypadku lepiej teraz "naprawiać" niż za kilkanaście lat.

 

@Mosze Red

Chodziło mi o sam termin "słaby kręgosłup" - zawsze ma to jakąś specjalistyczną nazwę, o której nosiciel zawsze się dowiedział ( i na tym zazwyczaj się zakończyło) ;)

A jeśli mamy pomóc to jednak musimy wiedzieć szczegółowo co tam się dzieje - bo jak jest "słaby kręgosłup" (czyli nie zdiagnozowany problem) to warto iść do ortopedy i na rentgen chociażby.

Bez diagnozy to nawet Jezus nie leczył :>

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć, ja mam dwa szybkie pytania.

 

 

1. Czym mogę zastąpić wyciskanie żołnierskie? Generalnie mam w planie napisane, że mam robić pięć serii(20, 15, 12, 10,8) ale problem jest w tym, że na razie sam gryf podniosę jakieś 7 razy w serii, czy mam robić tyle ile mogę(tak jak do tej pory) czy mam to zmienić i dać sobie inne ćwiczenie zamiast tego?

 

2. Co można robić zamiast krzyżowania linek w bramie? Mam powoli nauczyć się je robić( bo mi słabo idą, nie mogę zapamiętać jak się łapy powinno trzymać, łokcie mi latają) czy zastąpić to czymś innym? Np. jakąś maszyną?

 

Dzięki, pozdrawiam.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Nonconformist

 

1. Nie zastępuj wyciskania żadnym ćwiczeniem - zrób ew zamiast 20-15-12-10-8 => 7x7.

Tutaj filmik instruktażowy: https://www.youtube.com/watch?v=zQRcZjp3ZVI

Dodatkowo jeśli to jest jedyne ćwiczenie - zrób 3 serie po 20-30 powtórzeń unoszeń hantli na boki (weź 1kg max - ja chyba robiłem to 0,5kg)

Robisz tzw. ptaszka xD machając dynamicznie skrzydełkami :> Aż do upadku mięśniowego - bardzo polecam to :D

 

2. Skup się na wyciskaniu leżąc - płasko, skos+ - sztangi, hantli.

Jak już będziesz posiadać jakąś bazę siły, zacznij trenować linki na bramie - najmniejszy ciężar - trenujesz samą technikę i prawidłowy ruch

 

https://www.youtube.com/watch?v=KsZBeIa2nzs

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy da radę zredukować tkankę tłuszczową nie licząc kalorii? Ok, wiem, że pytanie może brzmieć idiotycznie więc doprecyzuję, chodzi mi o to, że przykładowo:

Trenuję, jem - waga nie leci w dół, nie leci w górę bo mniej więcej jem tyle samo kcal tj. mam ich akurat na utrzymanie obecnej masy i teraz dajmy na to: w jedzeniiu nic nie zmieniamy tylko dodajemy np: jakieś aeroby 30m dwa razy w tygodniu ...czy za bardzo to komplikuję i najlepeij by było po prostu usiąść na dupie, obliczyć co i jak i wdrożyć w życie?

Zaznaczam, że nie chcę być kulturystą itd, chcę tylko nieco odsłonić swoje mieśnie (tak, wiem, nie chce ich mieć na wakacje, żadnych 6paków itd) chce troche zredukować tłuszczu żeby znowu wejść na masę. Specjaliści, słucham :lol: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Quo Vadis?

 

Da się tylko, jeśli jedliśmy przetworzone żarcie i sporo słodyczy, a przejdziemy na clean food w pełni z niskim podażem węglowodanów - przy czym musi być zachowany odpowiedni mechanizm insulinowrażliwości.

 

Niestety jeśli chodzi o chudnięcie to kalorie, kalorie, kalorie. Żadnej magii w tym nie ma.

I lepiej moim zdaniem zredukować kaloryczność niż dodawać interwały. Również zadbać i wspomóc odpowiednie hormony - optymalizacja kortyzolu, hormonów tarczycy, jak również testosteron.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@GluX właśnie ja nadal nie mam czystej miski, często sie zdarzy, że coś przetworzonego czy słodkiego wpadnie mimo, że to już ograniczyłem :) 

Jeśli chodzi o hormony to byłem niedawno rozeznać się w cenie ;) które szczególnie warto jeśli miałbyś np 3-4 zbadać wybrać? teść, teść wolny i co?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdybyście szukali kompleksowych wskazówek do treningu który przynosi wymierne i widoczne korzyści to polecam tę stronę:

 

http://www.fiteligent.pl/

 

Jest tam wszystko o:

- treningu (ćwiczenia, jak robić i co robić by przynosiło to efekty),

- odżywianiu, ile czego i jak,

- suplementacji, co daje jaką stosować a czego unikać,

- o chudnięciu i sposobie na zdrowe chudnięcie,

 

ale przede wszystkim o radości i przyjemności płynącej z wysiłku fizycznego, który odpowiednio ukierunkowany daje najlepsze rezultaty.

 

Sam przebrnąłem przez zaproponowane tam treningi i mogę powiedzieć jedno: JEST MOC!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@K272

 

Jakoś jestem sceptyczny do takich blogów, zacytuje kilka ciekawostek:

 

Cytuj

PIJ MLEKO, BĘDZIESZ WIELKI!

W czasie treningu PIJ MLEKO 3.2% (akurat teraz pozwalamy pić również to 0%)

Mleko jest niesamowicie dobrym źródłem kalorii, węglowodanów i białka (jeśli nie tolerujesz laktozy to również rozwolnienia, inne pomysły dla Ciebie za chwilę)

litrowy karton Mleka 3.2% ma: 600kcal 47g węglowodanów 31g białka
litrowy karton mleka 0.0% ma: 320 kcal 47g węglowodanów 32g białka

Mleko nawadnia (o ironio!) lepiej niż woda!

 

Na bank niesamowitym źródłem kalorii, autor pisząc 3,2% ma oczywiście na myśli to w sklepie. Nie, dziękuje. Warto sprawdzić to jak się robi to, że mleko ma akurat 3,2% tłuszczu.

Odkąd odstawiłem nabiał kompletnie, nagle nie mam problemów z zębami, nie choruje na drogi oddechowe i sporo więcej.

Jeśli nabiał to max 2 razy w tygodniu i tylko jeśli ktoś dobrze toleruje.

I nie chodzi już o laktozę.

Nie chodzi o tłuszcz - ten akurat tutaj jest fajny.

Chodzi o białko z którego domyślnie u cielaka rośną kopyta oraz rogi.

 

Cytuj

1. NIE ĆWICZ NA CZCZO

Ćwiczenie na czczo doprowadza do rozkładu mięśni, bo część z aminokwasów których stężenie w osoczu wzrasta po treningu (co jest naturalnym procesem – bo w czasie treningu mięśnie się zwyczajnie „rozrywają” w bardzo małej skali) zużywana jest do przemiany w energię bo tej również w naszych mięśniach po treningu brakuje.

Dlatego jeżeli zależy Ci na twoich wynikach nigdy nie ćwicz na czczo. Jeżeli jednak z jakiegoś powodu chcesz/musisz ćwiczyć na czczo – weź kwasy mieszankę BCAA

 

Ja uwielbiać ćwiczyć na czczo, szczególnie jeśli zjem pokaźny zasób węgli przed snem. Osiągi są pokaźne ;)

Żeby doszło do katabolizmu to trzeba się sporo postarać u naturala, a jeśli już to bez śniadania będziesz miał mniej energii i szybciej się będziesz męczył podczas każdej serii.

Ale to dotyczy przynajmniej ludzi z rocznym stażem i zdrową gospodarką

 

Cytuj

„Osoby pijące dużo kawy powinny łykać dodatkowo magnez” Często to słyszycie, co?  Magnez jest w Polsce suplementem nr. 1. Sprzedaje się jak świeże bułeczki, bo firmy farmaceutyczne umiejętnie grają na pędzie życia, stresie i miłości do kawy. Możesz łykać magnez (najlepiej przed snem), zapewne Ci nie zaszkodzi. Albo po prostu do każdej filiżanki zjeść kostkę gorzkiej czekolady, która też jest niesamowicie zdrowa, a o wiele bardziej smaczna. Możesz też np. jeść więcej pomidorów, różnego rodzaju orzechów, pełne ziarna, kakao, szpinak lub banany. Oprócz samego magnezu dostaniesz o wiele więcej witamin i mikroelementów.

 

 

-Magnez jest zawarty w kawie.

-Magnez w tabletkach jest przyswajalny przez układ trawienny na poziomie 1-2%

 

 

 

 

No słabo to widzę, inicjatywa fajna, pełna dobrych intencji.

Ale na dobrych intencjach jest piekło wybrukowane ;)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@GluX

 

1. Jaką wodę pic w ciągu dnia? Mineralna? Nie ukrywam, że ostatnio piję za mało wody, a odwodnienie dla organizmu jest fatalne. Tylko właśnie co polecasz? 

 

2. Cwiczę na siłowni trzy razy w tygodniu. Pierwszy dzień klatka+biceps, drugi dzień plecy+triceps, trzeci dzień nogi i barki. Czy jednak nie bardziej efektywny jest FBW? Tym bardziej, że czasami sobie lubię pobiegac, pograc w piłkę, więc ta metoda wydaje się bardziej sensowna.

 

3. Nie zależy mi na wyciskaniu ogromnych ciężarów. Natomiast maksymalnie wyciskam na poziomej ławce 90 kg. I nie mogę nic więcej ruszyc. Za jaki czas według Twojego doświadczenia trenując regularnie wycisnę 100 kg? Masz jakieś rady?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ciekawyswiata


1) mineralizacja powyzej 600mg/l - cisowianka, nestle, muszyna

2) FBW znacznie lepsze

3) Odpowiednia dieta - spróbuj drop setów oraz skorzystaj z ćwiczeń izolowanych po wielostawnych jako "dojebanie" mięśni do końca (np butterfly lub rozpiętki)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cześć to jeszcze ja.

 

Mam rozłożony trening na siłowni na 4 dni, trener mi układał(1. dzień: klatka+barki+triceps 2. dzień:plecy+tył barków+bicecps+brzuch 3. dzień: nogi i łydki  4. dzień: klatka barki plecy)

.

1. Jakie robić przerwy żeby następowała dobra regeneracja mięśnia? chodzić co drugi dzień? a może co trzeci? W jednym z filmików patryk 2703 mówił, żeby nie chodzić codziennie ale robić przerwy ileś dni ale nie wiem czy to prawda i chcę dopytać

 

2. Co ile czasu zwiększać ciężar? Z tygodnia na tydzień czy co dwa tygodnie? Na yt mówią że należy jednak dowalać co jakiś czas tego żelastwa żeby lepsze przyrosty były.

 

Dzięki, jak coś mi się jeszcze przypomni będę pytać w kolejnych postach, pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Da się "przepracować" kiepską dietę?

 

Uwielbiam wysiłek- siłowy, aerobowy, wydolnościowy. Trenuje programem 5/3/1, do tego bieganie, basen ale ni cholery nie mam tak wielkiego apetytu żeby pokryć to wszystko dobrym żarciem i robić progres jaki bym chciał. Zatrzymałem się na ciężarach rzędu 2xmoja waga w Squatsach, Deadlifcie, 1,3 wagi ciała w Bench Press i 0,8 OHP. Dodatkowo jak wspominałem lubie biegać, pływać ogólnie wprawiać ciało w ruch :D
Boli mnie tylko, że jak nie dopilnuje minimum 4 posiłków przez pare dni to zaraz leci waga a i w dłuższej perspektywie siła na siłowni a to demotywuje. No i sylwetkowo jest daleko od ideału.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.