ThePowerOfNow Opublikowano 22 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 22 Września 2016 1. Beata Pawlikowska w swojej książce W dżungli podświadomości (konkurencja dla Pana Marka ) napisała, że została zgwałcona. Cytuję: Cytat Nie krępuje się Pani publicznie przyznawać do tego, że jako młoda dziewczyna została zgwałcona w Londynie? I że za ten gwałt obwinia Pani siebie, nazywając swoje zachowanie lekkomyślnością. -A nie było tak? Oczywiście, że człowiek, którego poznałam w pubie i który to zrobił, jest równie winny, dlatego że użył przemocy. Podobnie jak ja był pod wpływem marihuany i alkoholu. Mówił mi, że jest pisarzem. Nawet nie wiem, czy to była prawda. Ja mu pierwsza powiedziałam, że piszę książki, a on natychmiast to podchwycił, mówiąc: "Chodź do mnie, pokażę ci moje opowiadania". Zachowałam się jak ćma, która leci w ogień, z nadzieją, że się przy tym ogniu ogrzeje. A w konsekwencji - co zresztą było łatwe do przewidzenia - osmaliłam sobie skrzydła. Na szczęście odrosły. Byłam naiwna i potrzebowałam przyjaźni. Dlatego zgodziłam się pójść z obcym facetem w nocy do jego mieszkania. ... Poznałam tam chłopaka. Rozmawialiśmy, powiedziałam mu, że piszę opowiadania - wspomina Pawlikowska. On powiedział, że też i że chętnie pokaże mi swoje. Myślałam, że rzeczywiście pokaże mi swoje opowiadania. On pokazał mi coś innego... Zamknął drzwi na klucz, zgwałcił mnie, a potem zasnął kamiennym snem. Postanowiłam skończyć ze sobą. Nałykałam się tabletek nasennych, napisałam jakiś liścik pożegnalny i położyłam się na podłodze. Traf chciał, że moja mama wróciła tego dnia wcześniej z pracy - wspomina. "Gwałt, który zdarzył się, gdy mieszkałam w Londynie, to chyba nie był kres. To był tylko bolesny przykład na to, że w poszukiwaniu czyjejś akceptacji i ciepła, jestem gotowa jak ćma polecieć prosto w ogień. Poszłam do mieszkania obcego faceta, bo chciałam dostać potwierdzenie tego, że jestem wartościową osobą" - wyznaje w "Gali". http://www.gloswielkopolski.pl/artykul/338693,juz-mam-spokoj-w-duszy-rozmowa-z-beata-pawlikowska,3,id,t,sa.html 2. Przykład z forum prawnego: Cytat Ponad rok temu umowilam sie z facetem na sex przez internet... Mialam wtedy 16 lat a on 25. Poniewaz jestem bisexualna i on to wiedzial (wiedzial tez ile mam lat) zaproponowal ze spotkamy sie w hotelu z inna para i zobacze jak to jest z dziewczyna... bylam mloda i ciekawa wiec sie zgodzilam. Pojechalam na umowione spotkanie z nim a potem razem pojechalismy do hotelu.Byla tam juz ta 2 para w wieku on 24 i ona 22 lata. Oczywiscie zgodzilam sie na sex z tym facetem i zeby dotykala mnie tamta dziewczyna lecz na nic wiecej. Zreszta on nawet o nic sie nie pytal. Na miejscu podano mi alkohol (niby na rozluznienie) Poniewaz bylam mloda ta ilosc na mnie zadzialala i teraz widze wszystko jak na zdjeciach a nie jako ciag zdazen... Najpierw robilam to z facetem z ktorym przyszlam jednak potem bez zadnego pytania zaczal robic to ze mna ten 2 facet ktory przyszedl ze swoja dziewczyna... ja nie wiedzialam co sie dzieje... nie ustalalam tego wczesnej a poniewaz bylam pijana nie umialam zdecydowanie zaprotestowac... On robil to bez prezerwatywy i nie zapytal sie mnie o zgode... Wtedy myslalam ze to moja wina lecz poznalam chlopaka ktory uswiadomil mi pewne rzeczy. Nie bylam wtedy pelnoletnia (mialam 16 lat) a oni najpierw podali mi alkohol zebym potem nie protestowala... Nie zgodzilam sie na sex z tym 2 facetem a on wykorzystal moj stan i zrobil to bez pytania. Jak powiedzialam temu facetowi z ktorym przyszlam ile mam lat powiedzial ze "lubi takie" Kobieta ktora byla ze swoim chlopakiem takze robila wszystko zebym sie nie bala i czula sie ze niby wszystko jest ok i patrzyla jak jej chlopak uprawia sex ze mna... Teraz okropnie wstydze sie ze umowilam sie z tym gosciem... bylam mloda i chcialam sprobowac czegos nowego ale czuje ze oni (wszyscy ponad 20 lat) wykorzystali moja mlodosc i niedoswiadczenie, specjalnie podali mi alkohol a co do tego zeby robili to ze mna obydwaj umowili sie juz wczesniej tylko ze ja o niczym nie wiedzialam... Pytanie moje wiec brzmi czy poniewaz oni wykorzystali moja bezradnosc i brak zdolności do rozpoznania znaczenia czynu i pokierowania swoim postępowaniem sytuacja ta wyczerpuje znamiona gwałtu i moge ja zgłosic na policje?? Prosze o jak najszybsza odp bo jezeli moge chcialabym to zrobic jak najpredzej.Pozdrawiam http://forumprawne.org/prawo-karne/52412-czy-jest-gwalt-zbiorowy-prosze-o-pomoc.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
infamous Opublikowano 22 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 22 Września 2016 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DeMasta Opublikowano 22 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 22 Września 2016 Wszystko ma swoje konsekwencje, to tak jakby dobrowolnie wziąć kredyt i dziwić się że naliczają odsetki. Pawlikowska poszła dobrowolnie, konsekwencją był seks. Młoda pinda chciała eksperymentów, dobrowolnie weszła do mieszkania, w konsekwencji poleciała na dwa baty. Prosta logika. 5 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek Kotoński Opublikowano 22 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 22 Września 2016 Pawlikowska (fajnie pisze) została zgwałcona - nie chciała stosunku, a facet to zrobił. To jest GWAŁT i nie usprawiedliwiajmy bandyty. Nie to nie, normalny człowiek to rozumie i akceptuje. Co do panny którą wyruchali na dwa baty, było jej fajnie ale pewnie liczyła na więcej spotkań i ją zlali - albo co bardziej możliwe, liczyła na jakieś fanty, a jedyne co dostała to ejakulat. 7 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Długowłosy Opublikowano 22 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 22 Września 2016 Picie / jaranko / wciąganko / kanalik = niedotykanie innych bab niż oficjalna dziewczyna / żona = święty spokój (brak oskarżeń, niechcianych ciąż it.p). Oczywiście gwałt to coś obrzydliwego. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toreador Opublikowano 23 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2016 Gwałt jest wtedy gdy laska mówi NIE lub gdy jest NIEPRZYTOMNA a koleś mimo to ją zapina. W drugiej sytuacji laska była pijana ale świadoma. Mogła powiedzieć nie ale nie zrobiła tego. Po półtora roku stwierdza ze to jednak nie było do końca fajne i robi z siebie ofiarę gwałtu. Irytuje mnie tu najbardziej próba ukarania niewinnej osoby za swoje decyzje, których się żałuje. Czyli w mysl lewackiego spierdolenia 'robta co chceta a odpowiedzialny za was bedzie ktoś inny'. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Długowłosy Opublikowano 23 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2016 27 minut temu, toreador napisał: Gwałt jest wtedy gdy laska mówi NIE lub gdy jest NIEPRZYTOMNA a koleś mimo to ją zapina. W drugiej sytuacji laska była pijana ale świadoma. Mogła powiedzieć nie ale nie zrobiła tego. Po półtora roku stwierdza ze to jednak nie było do końca fajne i robi z siebie ofiarę gwałtu. Dlatego, jeśli kobieta upija się na umór nie może być brana pod uwagę jako partnerka, a i seks z nią należy przemyśleć. To samo tyczy się narkotyków. Pijąca (ostro) baba = ban na związki / poważne traktowanie. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TPakal1 Opublikowano 23 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2016 Dnia 22.09.2016 o 14:53, DeMasta napisał: Wszystko ma swoje konsekwencje, to tak jakby dobrowolnie wziąć kredyt i dziwić się że naliczają odsetki. Pawlikowska poszła dobrowolnie, konsekwencją był seks. Częsta sytuacja. Przykład: Laska w klubie ubrana jak dziwka, swoim zachowaniem prowokuje faceta. Ma dłuższe wary sromowe niż spódniczkę. Szpila, pazury itd. A to łapie faceta za rozporek, a to go mizia po tyłku. Przymila się i tuli. Godzi się na pójście do jego domu. A potem odmawia seksu. To znaczy co ona q...a myśli, że będą grać w szachy albo w monopol. A potem tępe cipsko zgłasza na Policję zgwałcenie i przeżywa traumę. To świadczy tylko i wyłącznie o głupocie i braku instynktu samozachowawczego. Jedna z drugą zamiast stać przed lustrem i malować pazury poczytałaby o wiktymologii, która opiera się na analizie zwykłych zachowań i reakcji ludzkich. 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BigDaddy Opublikowano 23 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2016 Kretynizm małolaty nie usprawiedliwia gwałtu. Skurwysyn powinien dostać co najmniej lokówkę w dupę. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Długowłosy Opublikowano 23 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2016 @TPakal1 - ale czego oczekiwać po zwykłej k.rwie. Bujając się z babami bez jakiejkolwiek klasy trzeba mieć wszystkie lampki ostrzegawcze zapalone. Tyle. 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TPakal1 Opublikowano 23 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2016 Tyle, że babom coraz bardziej wali na dekiel. Pójdzie z facetem dobrowolnie do łóżka, a potem mając jakieś wyrzuty sumienia, czy coś w tym stylu zgłasza zgwałcenie. Poza tym kobiety mają prawo karne za sobą. Przykład: kobieta może zgłosić zgwałcenie po kilku latach. Poważnie może np. zgłosić, że 7 lat Zenek ją zgwałcił, i Zenek ma problem, bo teraz Zenka mogą zgwałcić w pudle. A czy przyjmą ode mnie zgłoszenie, że ktoś mi się włamał do chaty 7 lat temu? No nie, bo zapytają, czemu teraz dopiero o tym teraz informuję organa ścigania. Ale już kobiety o coś takiego nie zapytają. A bo może się bała, była w szoku, czy inne takie bzdety. Chore zlewicowane i zfeminizowane prawo. 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi