rarek2 Opublikowano 27 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2016 2 godziny temu, st3wie napisał: PS. Ile to razy trzeba będzie jeszcze tłumaczyć, że to KOBIETA ma się uganiać za facetem i pokazywać że jej zależy, a nie na odwrót? No to się wszystko zgadza. Ona się ugania ale już za innym samcem. :-) A ty daj sobie spokój. Mieszkacie razem? Kopnij ją w dupę, bądź pierwszy - niech się czuje niepewna z nowym i niech się jej grunt z pod nóg osunie. Ona cię olewa. A Ty pajaca z siebie robisz co tylko pogarsza sprawę. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mariuszsoq Opublikowano 27 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2016 (edytowane) mobby1977 to jest pewien schemat zachowań kobiety, przerabiałem TAKA SAMĄ sytuacje w ostatnim związku, jednakże u mnie było tak że postawiłem granicę, powiedziałem cos co mysle o jej znajomych, rodzicach, więc upokorzyła mnie, nie było seksu, oddalenie, każde moje zachowanie irytowało ją, oglądała m jak milosc zabrałem pilot i na mecz to ona on chamów itp itd... wiec kazałem isć na góre, slysze z kims rozmawia przez tel.... zachodzę leży na łozku rozmawia przez tel i bawi się włosami (kumaci samcy z takiego zachowania wyciagną duuuużo)... powiedziałem wypierdalaj koniec, ale nic z tym nie zrobilem, zostala, podejrzewam nawet w ktorym dniu mnie zdradzila i z kim, z kolega z pracy, bo taki fajny prawo skonczyl, kurwa tlumaczylem, porucha zostawi, ja to nie inetresowalo ze ma faceta ogarnietego, liczyly sie jej emocje, wtedy jeszcze tego nie rozumiałem... po x czasie czulem sie tak jak Ty, (po rozstaniu i jej wyprowadzce) dzwonilem pytalem, najpierw spokojne odpowiedzi co Ty nie mam, wpadałem w szał, można rzecz ze podgladalem ja, od kolezanek się nic nie dowiedzialem "nie wnikamy w jej zycie erotyczny, nie rozmawiamy o tym"... po x czasie juz slyszalem ze "bede robic co bede chciala", jak zechce to sie umowie, a ja robilem z siebie ofiare, zgnojonego, bez wartosci, wydzwanialem az mnie zablokowała w tel..... ilez przyjaciol wtedy chodz duzo ich nie mam mowilo mi co ona Ci moze dac procz przywiazania i dobrego seksu, stac Cie by miec 3 na raz 10/10, do mnie nie docieralo... ta nie moc, ze kurde ale jak to ? przeciez dom budowalem by z nia życ, utozsamiałem przyszłoc... przecież jestem hmm... (no milionerem moze jeszcze nie) sukcesy osiagam, zarabiam kase, umiem sie ubrac, to dla niej byl wazniejszy byle lepszy zonaty manipulant który zbajerowal i wyruchal w pokoju w urzędzie... ona nie miała takich morałów, że co ja zrobiłam oddałam się komus, przecież ja w tym domu z nim byłam nieszczęsliwa, tak myslą, tyle. ale to uczucie, w srodku rozpacz, gniew, nienawisc, moralny upadek... chec zniszczenia jej, podpalenia mieszkania (lol), walczylem z tym krotko, musisz siegnąc gleboko we wnetrze siebie, wziąć oddech duży zamknąc oczy, słuchaj radia samiec, jak ja dziennie 3 audycje, czytaj ksiazki, zobaczysz na czym to polega, może i przegrałes z jej punktu widzenia, ja wychodzę z punktu, że co Cię nie zabije to Cię wzmocni... Edytowane 27 Września 2016 przez Mariuszsoq 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maruda Opublikowano 27 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2016 2 godziny temu, mobby1977 napisał: No to słabe wnioski na mój temat bo nie jestem trollem. @mobby1977 nie zrozum mnie źle, nie moje forum i nie ja dyktuje warunki, ale powyższy cytat ponownie pachnie samiczką. Tak jakoś zalatuje. Zacznij w końcu pisać po męsku, rozwiń Swoją historie, a wtedy z pewnością uda się wyłapać kluczowe momenty gdzie zjebałeś. Bo tak na prawdę, to pytasz: ''co dalej '' ?, czy ''gdzie spaprałem i co dalej '' ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lukas Opublikowano 28 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2016 Schemat. No i trochę pachnie trollem, ale często nowi użytkownicy brzmią podobnie. Może być tak że ma to też związek z obniżonym poziomem testosteronu. Jestem kurwa pewny na 100% że manipulacje kobiet prowadzą do obniżenia poziomu teścia. Te wszystkie godziny które czekasz na nią aż się odpicuje, kiedy leży na kanapie, kiedy grzeje jej się prostownica... A powinieneś w tym czasie walczyć z niedźwiedziem w Tatrach, albo ze 100kg sumem na Odrze. A później odpocząć w karczmie przy mięsie i piwie, na sam koniec konsumując mokrą kelnerkę. I nie myśl tyle o niej... Tego kwiata jest pół świata, chemia nie trwa wiecznie, początki są najlepsze:D Ja zaraz się pakuje do auta, jadę po brata i lecimy na 2 dni na ryby, mamy domek z łódką na wyspie na jeziorze. Będziemy pływać na wiosłach, łowić na spining szczupaki, śmiać się i podziwiać naturę. Bierzemy żarcie, piwko, śpiwory, nie bierzemy samic!!!! W zeszły roku jak mnie dziewczyna wkurwiała to się spakowałem w plecak i pojechałem w góry na tydzień. I nic mnie nie obchodziło co ona robi i z kim. Nie dajmy się zmanipulować, jak chce to zdradzi nawet w 3 minuty. Nie ta to następna, lepiej wcześniej niż później. Nikt ci nie karze zostać starym kawalerem. Korzystaj z życia, zacytuję tutaj klasyka: "...ruchaj, jebaj, nic się na baj" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zuckerfrei Opublikowano 28 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2016 21 hours ago, Terteus said: Kup jej kwiaty, biegaj, adoruj i pokaż, że naprawdę Ci na niej zależy, jeśli chcesz ją odzyskać . @mobby1977 chłopaku to jedyna droga... Musisz więcej i więcej ile by nie było to będzie za malo.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi