Skocz do zawartości

Komplementy od samic


Guliver

Rekomendowane odpowiedzi

Komplementy zawsze mają swoje drugie dno, jak już przedmówcy zaznaczyli. Często słyszę, że się dobrze ubieram. Z tym, że jak coś nie podpasuje to obracają to, żem jest pedał. Czasem się zastanawiam czy nie zacząć chodzić wszędzie w dresach, bym się nie wyróżniał. XD 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Masz zadatki na skurwysyna"

"Cudownie calujesz" wiele razy

"Masz inteligentne specyficzne poczucie humoru"

"Masz barwne i ciekawe życie"

"Jestes mistrzem patelni" po seksie

"Dziekuje ze pojawiles sie na mojej drodze i przypomniales mi o potrzebie rozwoju ktora zatracilam pod peleryna codziennosci"

"Zadzwoniles gdy myslalam o Tobie"

I inne, zawsze jest miło uslyszeć cos takiego. W wielu przypadkach jednak po reakcji faceta kobieta sprawdza na ile ma Cie w garści.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi kobiety często mówią i piszą na necie, że mam ładną twarz.

 

I oczywiście chyba standard:

 

- lubię twoje mięśnie.

- w łóżku jesteś jak 20 latek (o tym nie trzeba mi co chwilę przypominać)

- masz ładny tyłek (koleżanka z pracy)

 

A była żona myślała że to chyba był komplement

 

- rozglądam się na rynku, ale nie spotkałam nikogo kto by ciebie przerastał (wtedy jeszcze była wspólna kasa, a po odcięciu kasy już chyba każdy kto dał jej 100 zł mnie przerastał)

 

Więcej nie pamiętam - bo po prostu na mnie komplementy nie działają wcale.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Twoje sprawy są zawsze ważniejsze ode mnie

- przecież ja nic o Tobie tak na prawdę nie wiem

- nigdy nie wiem kiedy kłamiesz a kiedy mówisz prawdę (to samo słyszałem tez w wersji żartujesz/mówisz poważnie)

- nie wiem nawet ile masz pieniędzy i ile zarabiasz (to jak byłem w poważnym związku)

- koledzy są ważniejsi ode mnie

- nigdy nie wiem co robisz i gdzie jesteś

 

 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajny temat aż mi się miło zrobiło przypominając te wszystkie słowa - ale trzeba pamiętać, że jak ktoś (nie tylko kobieta) może dać przyjemność to może i ją zabrać o czym nie raz mówił Marek. Moje pytanie do tej dyskusji: a jakie wyciągnęliście z tego wnioski?

Najczęstsze komplementy pod moim adresem i moje wnioski/przemyślenia:

 

- "super/świetnie/fajne/etc tańczysz" - słyszę to tak często, że aż do porzygania ale przynajmniej dzięki temu wiem co czują atrakcyjne kobiety słysząc komplementy dotyczące ich urody i wykreśliłem ze swojego słownika słowa: "jesteś ładna", "masz ładne oczy" itp.

 

- "jesteś taki zaradny", "byłbyś dobrym mężem" - usłyszałem kilka razy za lat młodzieńczych w rozdziale życia zakończonym wejściem na to forum. Już wcześniej przeczytawszy trochę z PUA wiedziałem, że słysząc te słowa nie jestem na właściwym "kursie i ścieżce" i myślałem sobie: "dzięki kurwa... wg Ciebie jestem idealnym beta sponsorem, czyli ruchania nie będzie"


 - "fajnie, że jesteś wysoki" - dość często słyszane, ale nie trzeba mi o tym powtarzać - nawet gdybym nie miał lustra to mogę sobie w dowodzie przeczytać że skoro mam 192cm to jestem dość wysoki, czasami słysząc ten komplement zastanawiałem się czy naprawdę nie mogła znaleźć w całej mojej osobowości czegoś bardziej interesującego?


- "bardzo dobrze mi się z tobą rozmawiało" - odpowiedź od laski czemu nie przestała się ze mną spotykać, mimo, że już wiedziała że z tego nic nie będzie - bez komentarza

Edytowane przez Salsero
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 3.10.2016 o 22:56, BigDaddy napisał:

Twój penis pasuje idealnie do mojej szparki...


Tez to slyszalem. Ten komplement jest bardziej wymowny niz 100x slyszec: "ale ciacho z ciebie". :)

Odnosnie penisa to jeszcze:
- lubie go i mam ochote go calowac caly czas
- on i moja cipka pasuja do siebie idealnie!
A z innych komplementow to:
- podziwiam twoja zaradnosc
- jestes moj i tylko moj
- wczoraj/wtedy bylo tak, ze na sama mysl powtorki robi mi sie mokro
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie standardowo:

- fajny jesteś i bla bla bla

- "dlaczego taki dla mnie jesteś?" ( w sensie, że źle ją traktuję) - jak dla mnie to komplement był :-)

- "uwielbiam jak się tak patrzysz" (jak coś odwaliła i wkurwiony byłem, a jeszcze nic nie powiedziałem)

- "żeby większość facetów była tak zadbana"

- "mam wrażenie, że całe życie czekałam na takiego mężczyznę" ( na drugi tydzień zwiałem póki czas - samotna pani doktor z dzieckiem!)

 

- chyba najzabawniejsza akcja, zatrzymuje mnie i moją ówczesna laskę, policja-drogówka, podchodzi policjantka, standardowo gadka, dokumenty itp. na mnie się patrzy i widać lekki uśmiech, jakbym jej wpadł w oko.
Nic tam, nie ja prowadziłem, wiec siedzę i tylko zerkam na - całkiem według mnie, niezłą przedstawicielkę policji
Potem ta coś wyjasnia do mojej, że takie i takie wykroczenie i mandat, a moja oczywiście musi się zacząć wykłócać dla popisu chyba przede mną, krzyczeć itp. - a że nie miałem ochoty już na te ceregiele, wykroczenie ewidentne, policjantka jak na babę w mundurze zadziwiająco sympatyczna, to mówię coś w stylu "uspokój się, bo jeszcze ode mnie po tyłku dostaniesz"
No wiadomo, ta w krzyk, że jak ja mogę, i do tej policjantki, coś w stylu "widzi pani co ja z nim mam?" (cwana na solidarność babską chciała heh ).
A ta policjantka z uśmiechem "no wie pani, z takiej ręki..." :D

Cała drogę panowała grobowa cisza, ale widać, że wściekła była, bo chomika na twarzy nie mogłem opanować, a potem to się chyba panowie domyślacie, co się działo w następnych dniach.

Edytowane przez Arditi
edycja
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje ulubione komplementy:

Co do wyglądu - "Ale ty masz nogi, to niesprawiedliwe!" z mieszaniną zawiści, podziwu i zdziwienia. Nie wiem czemu się dziwią :)

Co do charakteru - "Jesteś okropny" Z takim przeciąganiem słowa okrooopnyy, wyszczeżonymi ząbkami i błyszczącymi oczami :)

Inne komplementy jakoś nie wryły się w pamięć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Zeby nie bylo, ze kobiety tylko krytykuja, ( :) ), podajcie przeklady uslyszanych komplementow (szczerych/nieszczerych/wypowiedzianych aby pani sama dobrze wypadla w towarzystwie) ktore zostaly wam w pamieci jako cos milego/fajnego/podbijajacego ego.

 

Ciekaw jestem, czy temat zakonczymy na 1 stronie ?

 

Przyjezdzam do panny po 6h podrozy, jest 1 w nocy, klade sie obok w wyrku na plecach i szykuje sie do zasniecia. Pani sciaga posciel, zdejmuje mi gacie, nasadza sie na niego i mowi “och, ty to zawsze jestes “gotowy”.

 

ps

A wy dziewczyny czytajcie aby wiedziec jak nami manipulowac.

Edytowane przez TheFlorator
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj pamiętam jak kiedyś 250 km jechałem do byłej. Wchodząc do pokoju obrocona plecami i śpi. Rozebralem się. Wszedłem pod kołdrę dałem buziaka i się kładę jak to mówisz na plecy. W mgnieniu oka się obudziła i również na mnie. 

" Tylko buziak? Czekałam i myślałam że nie dojedziesz. Denerwowalam się, pisałam i dzwoniłam. Wiesz jak utrzymać napięcie  " 

W drodze złapałem gumę. Trzeba było zmienić więc zeszło się chwilę...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj coś ty ;)

Kiedyś druga była wpadła do mnie. 2 razy pod rząd z przerwą na papierosa i pić;) 

Po 2 razie znów papieros małe pochodzenie po domu i poszliśmy się wykąpać. Jakoś tak się złożyło. Siostra pisze SMS że wpadnie za godzinę. A w tej wannie wzięło ja na jeszcze. I 3 raz. Zdarzyło się zrobić ciemno siostra już w domu widzę bo światło się zapaliło w kuchni A ja działam z nią w wannie ;) po wszystkim już w kuchni Panna do mojej siostry. Oczywiście znały się 

" Ale twój brat to pracus, mi też nie popuszcza " 

 

Fakt faktem jestem przyzwyczajony do wysiłku. 23 h bez spania w pracy.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.