Rnext Opublikowano 15 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2016 Oczywiście ogarniam dowcip, ale nie masz pojęcia jak paniom spodobałaby się Twoja postawa Osobiście w wielu miejscach zachęcam i postuluję do robienia testów DNA dzieciom, przy czym test na ojcostwo wyszedł by zaledwie przypadkiem. IMO to obowiązek świadomych rodziców, żeby wiedzieć co w trawie dziecku piszczy. Jakże to więc odpowiedzialna (silna i niezależna) matka, miałaby się na nie nie zgodzić dla dobra dziecka? Poza tym, można by ew. ubiegać się o odszkodowanie od resortu w Egipcie, gdzie przypadkiem kąpiąca się w basenie niewiasta, niechcący zostanie zapłodniona unoszącą się na falach spermą 300 arabów onanistów. I już jest jakiś hajs na bytowanie. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojskowy33 Opublikowano 15 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2016 Ale pamiętajcie też o teście grupy krwi. To może zapobiec oszukiwaniu Was przez samiczki. Wystarczy, że przed planowaną ciążą zrobicie badanie swojej grupy i samicy pod pretekstem zgodności + z -. Potem jak już macie oznaczone grupy, to powiedzcie partnerce, że dziecko może mieć następujące grupy: ... i że sprawdzicie to po urodzeniu. Myślę, że już taka informacja będzie dla partnerki dużym hamulcem przed bezmyślną zdradą. Dopiero jak grupa krwi dziecka wyjdzie zgodna z oczekiwaną to warto robić test DNA. Bo jak wyjdzie niezgodna to już macie dowód i drogi test jest zbędny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi