Skocz do zawartości

Mówi że jestem chory psychicznie i ciągle manipuluje odejściami


Generał Lee

Rekomendowane odpowiedzi

5 godzin temu, Arditi napisał:

- "jesteś przewidywalny", ew. "wiedziałam, że tak powiesz" - zwykle to olewam, ale...

Nie bardzo rozumiem dlaczego ten tekst odbierasz negatywnie tzn. rozumiem, że wzbudza on w Tobie emocje, których nie lubisz czy tak?

 

Przecież nie wychowasz dziecka będąc niestabilnym czyli wg mnie ten tekst świadczy o tym, że jesteś konsekwentny.

Dany bodziec dana reakcja - to bardziej ona oczekuje, że w zależności od "pogody" różnie zareagujesz.

 

A tak w ogóle patrz co robi nie co mówi.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Arditi napisał:

Oczywiście masz rację, tylko wiesz, tak mnie zastanawia co takie tekst może znaczyć - bo u nich raz, ze nie trafisz za tymi manipulacjami, ale dwa one jednak mają jakiś cel.

 

O ile wiem jaki ma cel większość tekstów, to ten mi się każe zastanowić.

Nie dlatego, że jakoś przywiązuję wagę, bo baba jak nie tym, to innym będzie ględzić w kółko, to samo, ale ciekawi mnie co w tym ich świecie za użytek jest z tego rodzaju tekstów.

 

 

Cel jest wyjątkowo prosty: podświadomość karze kobiecie co jakiś czas sprawdzać czy dalej jesteś silny i trzymasz ramę. Jeśli jesteś silny = kobieta wypełnia ewolucyjny program, co natura wynagradza zastrzykiem dopaminy, baba czuje się lekko, fajnie, często nawet kończy się seksem, który inicjuje samica. Jeśli pokażesz słabość = test oblany = zaczyna się ostra jazda. Kilka oblanych testów pod rząd i podświadomość karze jej skoczyć na kolejną gałąź.  Kobieta 40+ często nie ma takiej możliwości i wtedy staję się jędzą nie do zniesienia. To ma podłoże ewolucyjne, setki tysięcy lat temu słaby samiec np. schorowany po kontuzji, uległy etc stwarzał śmiertelne ryzyko dla samicy i dziecka. 

Edytowane przez jake
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, icman napisał:

Nie bardzo rozumiem dlaczego ten tekst odbierasz negatywnie tzn. rozumiem, że wzbudza on w Tobie emocje, których nie lubisz czy tak?

 

Przecież nie wychowasz dziecka będąc niestabilnym czyli wg mnie ten tekst świadczy o tym, że jesteś konsekwentny.

Dany bodziec dana reakcja - to bardziej ona oczekuje, że w zależności od "pogody" różnie zareagujesz.

 

Dlaczego odbieram negatywnie?

Dlatego, że nie bardzo wiem o co jej chodzi - rzuci taki tekst raz na jakiś czas, ale jej zachowanie nie zdradza żadnego cyklu "jesteś słaby, odbije mi i teraz wejdę ci na łeb i zniszczę" - przeciwnie, chodzi jak w zegarku, jest miła, dba o siebie, seks inicjuje no i co ważne, raz coś tam się poprztykałem z nią poważniej, bo mnie to "jesteś przewidywalny" już wkurzyło i mówię, żeby sobie znalazła psychopatę, bo tacy są nieprzewidywalni i widać z takim będzie wariatce lepiej, to mi potem przez telefon powiedziała, że jest tak wściekła, że nie może spać i najchętniej by mnie zamordowała.

 

Za dwa dni, telefonik, że przeprasza, że pogódźmy się, że ona się na mnie nie potrafi gniewać - no i wiadomo co dalej, kolacyjkę sama zrobiła i aż się trzęsła, żeby się na mnie rzucić (nie z nożem, jak zapowiadała, tylko seksualnie ^_^), skubana nawet zdążyła nową bieliznę kupić...

 

Pomyślałem, aha, chciała kłótni, okej - ale po jakimś czasie, nie opieprzyłem ja za ten sam tekst, bo mowie, nie dam lasce klucza do zabawy sobą, jakimś zdaniem i olewam to na całego - spodziewałem się gierek w kij i marchewkę, ale nie - nie zauważyłem pogorszenia jej zachowania, mimo to tekst o przewidywalności raz na jakiś czas pada.

Dlatego mnie dziwi o co jej chodzi.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, Arditi said:

Dlatego mnie dziwi o co jej chodzi.

Jaki jest sens słuchać tego co samica mówi? A już analizowanie tego jest totalnym absurdem. Przecież one gadają, żeby gadać i nie ma co dopatrywać się w tym jakiegokolwiek sensu. To tak jak byś włączył piosenkę i wsłuchiwał się w to co artysta miał na myśli w swoich niedorzecznych słowach... Coś tam pierdoli bo musi pierdolić, taka już jest natura bab. Najważniejsze, że zna swoje miejsce i dobrze się wypina. To jest dla Ciebie informacja zwrotna a nie to co ona akurat gada. Równie dobrze może mówić po Szwedzku. To i tak nie ma znaczenia.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Ciekawa sprawa Bracia

Otóż ostatnio znowu przyszła znowu ruchańsko 3 dni z wyra nie wyszedłem

ale do rzeczy 

sprytnie poprowadziłem rozmowę na ten temat co się dzieję w relacji

i eureka samica się wygadała 

powiedziała coś w stylu to wszystko co się dzieje z tymi manipulacjami to idzie po jej myśli że ona nie idzie do celu po prostej tylko bocznymi uliczkami 

co wy na to?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, maVen napisał:

Testowanie, testowanie i obrona własnej pozycji w której tkwiła dłuższy czas. Robi to świadomie i podświadomie. Czeka Cie sporo ciężkiej pracy w tematach które przerosły nie jednego faceta trzymam kciuki.

A no właśnie nastąpiło zwarcie pod jej kopułą ponieważ zawsze kontrolowała a teraz nie może a więc się broni 

kiedyś było można teraz nie a więc jest problem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Brzytwa zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.