Skocz do zawartości

Samice w związkach chwalą się swoimi "kochankami"


Dobi

Rekomendowane odpowiedzi

Tak się ostatnio zastanawiałem nad tym, co baby mają w głowach. Chwalą się swoimi "kochankami" choć są w związkach od wielu lat. Niektóre nawet mają dzieci. Same mówią, że chodzi tylko o seks, a one mają swoje potrzeby. Czasami nawet próbują mi "pojechać", bo byłem z ex 3 lata, a one są ze swoimi gośćmi dłużej. Po co to wszystko?

Jakoś dziwnie zmieniły front, gdy powiedziałem im wprost, że robią z siebie kurwy. Tak, kurwy, bo będąc z kimś, dają dupy innym. Kurwa to nie zawód, ale stan umysłu.
Wtedy zaczęły ściemniać, że tylko żartowały, że chciały sprawdzić moją reakcję. Przestały o tym gadać, ale nie zauważyłem, aby coś zrozumiały.

Czy to normalne u bab, że na siłę robią z siebie kurwy?
Pierwszy raz się z tym spotkałem. Ja rozumiem, że chcą podnieść swoją samoocenę, że ktoś je chce i w ogóle... ale żeby aż tak? Czy może świadczy to o całkowitym upadku moralności? Może są po prostu głupie?

Co o tym sądzicie, Bracia?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Dobi spotkałem się z czymś podobnym. Pewna loszka chwaliła się, że X to ona już wiele razy spała, z Y też było nawet fajnie, wie że Z chciałby ją przelecieć ale jemu to ona się nie da a z C spała niedawno. Nie wiem czemu ma to służyć. Być może robienie z siebie kurwy ma pomagać w podniesieniu samooceny. Wiesz, że ma branie i się musi tym koniecznie pochwalić żeby pokazać jaka to ona jest zajebista.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Dobi napisał:

Czy one naprawdę nie rozumieją, że przez takie gadanie robią z siebie kurwy?

 

Po 1. Nastąpiła zmiana wartości i wzorców, bycie kurwą nie jest piętnowane ale podziwiane :)każda chcę być podziwiana...piętnastu partnerów sexualnych do 25 roku zycia, to ''zaszczyt'' taki jak Skoda w LPG profesora akademii Pana Kleksa.

Po 2. Mówiłem ze nic tak nie szkodzi kobietom jak feminizm :)

Po 3. Nie robią z siebie kurwy, ale nimi są, słowo to tylko opisywanie doświadczeń

Po 4. W ówczesnej dobie rycerstwa, ciot i wszelkiej maści wynalazków, kobiety czują się na tyle silne ze mówią o sobie prawdę, bo nie dotknie ich konsekwencja...:) dlatego pozwalają sobie na coraz to więcej, dlaczego? bo mogą.

Edytowane przez Assasyn
  • Like 12
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj tam i co w tym takiego ? Jak byłem w burdelu to mi mówiły że mają dzieci, mężów i wogóle normalne życie i nikt nie wie ze pracują w klubie nocami, pewnie mężowi mówią że znowuuu na nocke do tesco a tu taki klops bo mąż pewnie wali konia a laska się wali z gangsterami ehh ci biali rycerze hehe . Poprostu normalna rzecz ,niewiem czym tu się podniecać .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No fakt, jak ktoś okłamuje, łga jak pies, swoim postępowaniem doprowadza do tego ze konsekwencją będzie spierdolone często życie faceta który będzie w razie 'w' potraktowany niesprawiedliwie, a najgorzej dla dzieci które poprzez kurestwo mamusi będą mieli widoczne zmiany w psychice na całe życie często :)

Ale ja jestem zacofany..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam kumpla, który walczył o dziecko. Oczywiście sąd przyznał je "matce". Nie wiem jak to było dokładnie i nie wnikam. Fakt, że matka jest kurwą i spraszała do domu "wujków".

W końcu dzieciak się wkurwił i powiedział, że do matki nie wraca. Ta miała w dupie własne dziecko. Żądała w sądzie zwrotu dzieciaka, ale sama nawet do niego nie zadzwoniła, aby zapytać, jak się czuje. W końcu zdecydowała się wyjechać za granicę za nowym fagasem, bo już była w ciąży.


Mnie zastanawia, po co one chwalą się tym swoim kurestwem przy facetach. Bo jeśli przy innych lochach, to byłbym w stanie to jeszcze zrozumieć. Ale robienie z siebie kurwy w oczach mężczyzn? - Tego nie czaję.

 

Edytowane przez Dobi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Assasyn, nie ma się czym przejmować bo one takie poprostu są i tyle . Dlatego ja nigdy nie bede mieć żony bo i po co ? Myśle że frajerowi by takiego czegoś nie mówiły - raczej facetowi który zna ich gierki więc w sumie można się cieszyć bo lepjej wiedzieć od razu jak się rypią niż po 5 latach małżeństwa . Mi to osobiście nie przeszkadza, ja lubie takie laski bo są pewne siebie i idzie się dogadać .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, KevinMitnick napisał:

Assasyn, nie ma się czym przejmować bo one takie poprostu są i tyle . Dlatego ja nigdy nie bede mieć żony bo i po co ? Myśle że frajerowi by takiego czegoś nie mówiły - raczej facetowi który zna ich gierki więc w sumie można się cieszyć bo lepjej wiedzieć od razu jak się rypią niż po 5 latach małżeństwa . Mi to osobiście nie przeszkadza, ja lubie takie laski bo są pewne siebie i idzie się dogadać .

Wiem jaka maja nature, ale nie do konca o to mi chodzilo w moim poscie...? w kazdym badz razie trzymaj sie ?

Edytowane przez Assasyn
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg mnie seksualność powinna być bardziej wolna społecznie. Obecnie ślub to kajdany na jedną osobę i tyle zabawy, bo masz świadomość ze juz z nikim więcej nie zaruchasz. Przynajmniej oficjalnie. To nie jest zgodne z tym co w duszy gra większości ludzi ;) 

Edytowane przez bart
styl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

7 minut temu, bart napisał:

Wg mnie seksualność powinna być bardziej wolna społecznie.

 

No niby fajnie tylko po wuja taka Pani przysięga wierność itp., a potem żyje na koszt męża?

 

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

Temat na czasie bo coś dziś nie mogę spać i... postanowiłem reaktywować konto na badoo - ot bez celu żadnego, może jutro je już dezaktywuje. Ale przeglądając loszki trafiłem na 3 znajome twarze i zgadnijcie gdzie jest myk - tak, wszystkie trzy mają facetów :D 2 ustawione "wolna", wszystkie "szukam nowych znajomych" :D:D:D

Epickie :D

 

BTW - najlepsza jest ta, co jej facet siedzi w jukeju :D Widać nie ma kto dogrzać w nocy ;)

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Długowłosy - wkleiłem niedawno linka na ten temat, ale jeden z modów to wywalił. Daję mu zatem oficjalnie -1p za zbyt automatyczną reakcję. ;) (bo mi też dał 1p kary).

 

W skrócie - póki jesteśmy więźniami pięniędzy to będą tego typu problemy. W naturalnym świecie ludzie żyliby razem, małżeństwa wychowywałyby dzieci, ale jednoczesnie mieliby wolność w okreslonych warunkach, również naturalnych. Ogolnie byłaby jest tam wszechobecna wolność, czyli pozwalanie drugiej osobie na wybory nie zabierające nic Tobie. I oczekujesz tego samego podejścia od innych. Oczywiście to wymaga podwyższonej świadomości wszystkich ludzi. Co JEST możliwe. 

 

Naturalny - wywodzący się z wyższych praw i służący rozwojowi. Obecny system jest skonstruowany w taki sposób, że ma zamknięte ścieżki i prowadzi do załamania. O tym jest to całe forum - jak on działa, jak sie przed nim bronić i jak go hakować. :) 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Długowłosy napisał:

Temat na czasie bo coś dziś nie mogę spać i... postanowiłem reaktywować konto na badoo - ot bez celu żadnego, może jutro je już dezaktywuje. Ale przeglądając loszki trafiłem na 3 znajome twarze i zgadnijcie gdzie jest myk - tak, wszystkie trzy mają facetów :D 2 ustawione "wolna", wszystkie "szukam nowych znajomych" :D:D:D

Epickie :D

No ale widzisz, zdjeć ich facetom nie wysyłasz jako dowód  puszczania sie panien piętnując tym samym te laski. I znowu im to uchodzi płazem.

Pytanie jaką obierać strategie w takich momentach bo praktycznie wszyscy sie nie chca wtracać w związek w ktorym wiadomo że panna zdradza i nikt faceta nie chce uświadamiać. No a panie się czują bezkarne. Owszem możemy mieć też wyjebane no ale nie marudźmy potem, że się kurestwa nie karze :)

Edytowane przez Artem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A zdajesz sobie sprawę z tego, ze na 99% to by nic nie dało? Miś jest zakochany i z pewnością uwierzy pannie, że ona "szuka przyjaciół" a stan wolny ma ustawiony "bo to stare konto i ona już się tam nie loguje". Znam też i takie cwaniary co specjalnie nie likwidują kont po wejściu w związek żeby szachować tym faceta...

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Racja. Chyba nawet ktoś pisał o tym na forum. Powiedział kunplowi, że jego loszką się puszcza i nie dość, że tamten bje uwierzył, to jeszcze przywalił mu w pysk za oczernianie swojej niuni.

Takie rzeczy można robić incognito jeśli są mocne dowody. Same słowa nie wystarczą. 

Z resztą nie ma sensu wpieprzać się między wódkę a zakąskę. Po co ryzykować pobiciem? :)

 

Jak baba będzie chciała, to i tak zacznie się puszczać. Żadna przysięga małżeńska ani zasady moralne nie mają tutaj znaczenia.

 

 

Myślałem sobie ostatnio o instytucji małżeństwa tak z punktu widzenia samca. Doszedłem do wniosku, że nie ma to najmniejszego sensu. Jeszcze 30 lat temu kobiety były inne. Potrafiły docenić to, że facet je utrzymuje i pracuje na rodzinę. Dzisiaj mają to w dupie. Wiedzą, że zawsze mogą żądać rozwodu i alimentów. Małżeństwo to kajdany dla mężczyzny. Nic nie daje, a ogranicza niesłychanie mocno. Baba jest cały czas wolna.

 

Gdy byłem młody u głupi, to myślałem, że jak się zakłada rodzinę, to na zawsze. Ze daje to jakieś poczucie bezpieczeństwa. Razem pracujemy na rodzinę, dorabiamy się coraz więcej, aby żyło się lepiej. Gówno prawda! W rzeczywistości jest tak, że kasy jest mniej, bo locha potrafi wydać wszystko, co ma. Sama w żaden sposób nie przyczynia się do poprawy statusu materialnego rodziny. Zarobione przez siebie pieniądze są tylko jej. Pieniądze mężczyzny są wspólne.

 

One mają nasrane we łbach. Cieszy mnie jednak jedna rzecz: One same do tego doprowadziły. Mężczyzna da sobie radę sam, ale baba już nie. Będzie szukać kogoś gdzie się da. Mężczyzna ma z reguły jakieś pasje, zainteresowania. Potrafi sobie zorganizować życie i umie być szczęśliwy bez żony.

 

Z tego wszystkiego najbardziej cieszę się, że mam córkę, a nie syna. Syn miałby w przyszłości tak samo przerąbane, jak ja, albo jeszcze gorzej.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po co się tym przejmować? Zmieni to coś? Raczej nie. Nabrać dystansu i śmiać się z tego oraz cieszyć się z faktu, że jesteś nielicznym, który widzi prawdę.

 

Korzystać w miarę rozsądku, ale stawiać granice i nie niszczyć innym życia. Jak chcą żyć w matriksie to niech sobie żyją.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Dobi @Długowłosy czyli to my sami sobie strzeliliśmy w kolano z podejściem do kobiet. I sami sobie możemy być winni. Bo po prostu im na wiele rzeczy pozwala. To jest tak jakby zostawić dziecko w domu gdzie nie ma zakazow ani nakazów. Nie będzie ponosiło odpowiedzialności za swoje czyny. Więc skacze po meblach, je lody na obiad a pizze na śniadanie, psuje i niszczy, bałagani bo może, bo kultura i społeczeństwo mu pozwala... I teraz wychodzi z kobiet wszystko co najgorsze bo może wychodzić... 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze powiedziawszy staram się nie zastanawiać co ONE mają w głowie bo idzie pierdolca dostać. Dziewczyny raczej mi się nigdy nie chwaliły tym z kim były ano co robiły bo szczerzę wywaliłbym taką za drzwi. Tak samo ja nie mówię bo co to kogo. Nie mniej jednak wydaję mi się że takie pierdolenie to testowanie i okazywanie braku szacunku dla faceta.

 

Czasami jednak zdarzą się że trafiam na kobietę z którą chce trochę pobyć a tu się okazuję że taka opowiada że była z psycholem który lata z nożem ... no w takim wypadku taka wiedza może uchronić nas od problemów ... bo jak by nie patrzeć te pare chwil przyjemności nie jest warte użerania się z jakimś debilem ... :)

Edytowane przez maVen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę to doprecyzuję, bo opis może być nie do końca precyzyjny.

Chodzi mi o samice: koleżanki, znajome, które mają swojego męża albo chłopaka i mówią o tym, że oprócz tego mają jeszcze kochanka. Twierdzą, że są jednocześnie z dwoma.

Gdy wyjaśniłem im, że w oczach mężczyzny robią z siebie kurwy, one zaczęły to bagatelizować i mówić, że to był tylko żart.
No ja rozumiem, że można żartować z wielu rzeczy... ale robić z siebie coś takiego? To miało być zabawne?
A co z ich dziećmi, które kiedyś mogą się dowiedzieć, że ich matka będąc z ich ojcem puszcza się z innym?

Jedna nie mówiła o tym w ogóle. Druga zaczęła ten temat, więc i ta pierwsza gadała o kochanku. Wcześniej siedziała cicho. Nie wie... może one czują się lepsze, bo ktoś je chce? Może uważają to za coś dobrego, bo są "wyzwolone"? Może wśród bab takie kurestwo nie jest niczym złym? - To by wyjaśniało, dlaczego tyle loch puszcza się po dyskotekach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś  np. w małych miejscowościach lub wsiach, kurewny były piętnowane, pozbawiane towarzystwa,pogardzane odcinano takie osoby od społeczności .  W wielkich miastach też się ludzie znali np.  w obrębie ulicy -ulic ,dzielnic z dziada pradziada . Dzięki temu łatwiej było zobaczyć,dowiedzieć się co ta rodzina reprezentuje i czy były jakieś "odpały" typu alkocholicy,kurewny,deformacje genetyczne .itp . Dlatego dziś loszki kochają duże miasta bo są anonimowe i niema już takich więzi społecznych. Kurewstwo istniało ale było robione po cichu żeby nikt nie skojarzył,zobaczył.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W którejś z książek spotkałem się z takim wyjaśnieniem zwiększonej liczby rozwodów.

Kiedyś ludzie przez całe pokolenia mieszkali w jednej miejscowości. Znały się całe rodziny. Wszyscy wiedzieli, gdzie występują jakieś choroby, kto jest alkoholikiem czy złodziejem, której rodziny należy unikać. Jeśli ojciec czy dziadek coś odwalał za młodu, to wszyscy długo o tym pamiętali.

W wiosce, z której pochodzi mój ojciec, niektórzy starsi mieszkańcy pamiętają jeszcze mojego pradziadka, bo był to w porządku gość. O dziadku mają trochę gorsze zdanie. Wiedzą wszystko o całej rodzinie kilka pokoleń wstecz. To samo na wiosce, skąd pochodzi moja mama. Informacje o rodzinie /szczególnie te złe/ potrafią przetrwać całe pokolenia. Moi rodzice pamiętają ludzi do pokolenia swoich dziadków, więc trochę daleko.
Dziś ludzie bardzo często zmieniają miejsce zamieszkania. Trudno jest nawet poznać najbliższą rodzinę potencjalnego partnera. Możemy dowiedzieć się tylko tyle, ile nam sami powiedzą. Dzięki temu ludzie mogą grać i udawać kogoś, kim nie są.
Osobną kwestią jest fakt, że młodzi ludzie nie bardzo przykładają się do dokładnego poznania osoby, z którą zamierzają się związać. Większą uwagę poświęcają na wybór nowego telefonu niż żony/męża. Na telefon trzeba w końcu wydać pieniądze - ludzie jakoś nie są w stanie wbić sobie do głowy tego, że niewłaściwie wybrany/a mąż/żona kosztuje znacznie więcej. Dodatkowo może mocno utrudnić życie.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, Dobi napisał:

Racja. Chyba nawet ktoś pisał o tym na forum. Powiedział kumplowi, że jego loszka się puszcza i nie dość, że tamten nie uwierzył, to jeszcze przywalił mu w pysk za oczernianie swojej niuni.

 

I to jest reakcja takiego męża-białego rycęrza, który nie będzie ojcem biologicznym, ale dziecko niuni, która się skurwiła, wychowa. :) I dobrze, jak głupi, to niech cierpi. :)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warto zauważyć, że te wszystkie kurewny puszczają się przeważnie z żonatymi mężczyznami, lub będącymi w związkach...

Więc sami sobie też jesteśmy trochę winni.

 

Czy one się chwalą między sobą posiadaniem kochanka ?

Oczywiście, że tak.

Teraz taka moda, kurwa ich mać...

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 hours ago, Dobi said:

Chodzi mi o samice: koleżanki, znajome, które mają swojego męża albo chłopaka i mówią o tym, że oprócz tego mają jeszcze kochanka. Twierdzą, że są jednocześnie z dwoma.

Jak by mąż odpowiednio krótko ją trzymał to wystarczył by jej jeden.

Nie wszystkie też się puszczają, można trafić szanującą się samicę. @Mosze Redkiedyś napisał, że takich normalnych jest aż 0,5%, więc co 200 jest całkiem fajną normalną babką :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.