Skocz do zawartości

Shit testy – odbijanie i wyprowadzanie czyli słów kilka o przeramowaniu relacji - poradnik


Długowłosy

Rekomendowane odpowiedzi

8 minut temu, Kamil0s napisał:

 Shit-testy dla mnie świadczą o głupocie.

Dla mnie shit testy to znaki nad czym jeszcze muszę popracować i jestem wdzięczny swoim koleżanką, że zdarza im się niekiedy coś takiego wypuścić w moim kierunku. Wystarczy, że się zdenerwuję/zepnę/zamknę w sobie albo zareaguję tak jak bym nie chciał i już mam znak, że tu jest kwestia do przepracowania. I nie ważne czy kobieta mi coś pocisnęła bo facet mógłby zrobić to samo, ważna jest dla mnie moja własna reakcja na to co mówi. Czy tym się przejmę czy to oleję albo wyśmieję. I już mam sygnał co i jak ;)

 

8 minut temu, Kamil0s napisał:

Inny przykład siedzimy u mnie z panienką, a ona drętwa w rozmowie. To rzuciłem w nią poduszką, ona obruszona, że jak to, że jestem chamem itd.

Nie zawsze jest dobry czas na wygłupy. Jeżeli nie było podkładu: miłej atmosfery, śmiechu, wyluzowania się, wygłupiania się to wydaje mi się, że każdy by się wkurzył i zapytał: "co Ty stary odpierdzielasz?" ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Artem napisał:

Dla mnie shit testy to znaki nad czym jeszcze muszę popracować

 

Właśnie jest jeszcze kwestia co jest shit-testem, a robieniem kogoś w balona, czy okazywaniem braku szacunku. @Długowłosy wspomniał o pewnym upadku zasad. I nie raz pewne rzeczy warto rozgraniczyć, które powinny być oznaką braku szacunku i łamania pewnych ogólnie przyjętych norm i granic, a shit-testów.

Kiedyś kobieta musiała mieć ciało, mieć geny, nawet coś w głowie, żeby dojść do okładki playboya. Dzisiaj wystarczy cyknąć zdjęcie przy spłuczce od kibla, wpada 100 lajków, dama już w obłokach. Szczególnie ciekawe są te które co chwila kleją się do smartfona.

Humor pozytywne nastawienie jak najbardziej. Ale niekiedy człowiek ma wrażenie, że jest ładowany pod ch.. i zastanawia się wtedy, jaki w tym wszystkim jest sens? Odstawiając na bok całą tą ewolucyjność oraz biologiczne uwarunkowania kobiet. Może jestem staroświecki.

 

4 minuty temu, Artem napisał:

Nie zawsze jest dobry czas na wygłupy. Jeżeli nie było podkładu: miłej atmosfery, śmiechu, wyluzowania się, wygłupiania się to wydaje mi się, że każdy by się wkurzył i zapytał: "co Ty stary odpierdzielasz?" ;)

 

Zrobiłem jej shit-test, za to, że była dla mnie taka nieprzystępna w w obejściu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Artem to jeszcze bądź im wdzięczny za fochy tak do kompletu. A co do poduszki, to kobieta rzuciła by w faceta poduszką bez atmosfery, śmiechu i luzu ale wtedy mężczyzna ma to uznać za dobre rozluźnienie atmosfery ;) Usprawiedliwiasz loszke, mimo że ona by nie miała żadnych skrupułów przed zrobieniem tego i potem obracała by to w żart ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@HORACIOU5 To, że loszka zareagowała fochem to już jej sprawa, dla mnie się może liczyć to jak ja na to zareaguję. Czy się tym przejmę czy nie. A foch to również shit test. One nigdy nie wydorośleją, tak było jest i będzie więc co mam się denerwować bo ma focha? Wkurzać się na coś na co nie mam wpływu? Fajnie jest w sobie wypracować inne reakcje emocjonalne. Marek nie raz mówił, żeby się uczyć wdzięczności więc najwyżej tej pani podziękuję bo zobaczę w sobie, że coś jeszcze mam do przepracowania. I nie muszę być przy tym chłopakiem do bicia, nie o to mi chodzi. Podziękować jej i sobie mogę w duchu a zachować się inaczej. A jak się dalej będzie źle zachowywać to jej podziękuję ostatecznie  :D

@Kamil0s wyczuwanie intencji drugiej osoby to bardzo przydatna umiejętność. Jestem zdania, że panie, które są  na  poziomie komunikatywnym nieco innym niż my można śmiało obserwować i przyswajać niektóre elementy, np. właśnie shit testy albo zwracanie uwagi na szczegóły itp. itd.

 

2 godziny temu, HORACIOU5 napisał:

ona by nie miała żadnych skrupułów przed zrobieniem tego i potem obracała by to w żart ;)

Właśnie też to mi wpadło do głowy po napisaniu posta powyżej. @Kamil0s też mógł potem obracać to w żart i dodać coś w stylu: "oj ale jesteś sztywna" albo "nie znasz się na żartach" ;) Można stosować te same sztuczki, które stosują na nas, o czym w ogóle jest ten wątek. I on też by mógł nie mieć żadnych skrupułów :D 

 

Edytowane przez Artem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Artem nie rozumiesz. Wdzięcznym to można być kobiecie wtedy, kiedy dla nas coś zrobi i będzie to wymagało od niej jakiegoś wysiłku, a nie za to, że po prostu jest kobietą i stosuje zagrywki, które po prostu w sobie ma dzięki biologii ;)

 

3 godziny temu, Artem napisał:

Nie zawsze jest dobry czas na wygłupy. Jeżeli nie było podkładu: miłej atmosfery, śmiechu, wyluzowania się, wygłupiania się to wydaje mi się, że każdy by się wkurzył i zapytał: "co Ty stary odpierdzielasz?" ;)

 

Ewidentnie usprawiedliwiasz loszkę pisząc, że "każdy by się wkurzył". Powyżej podałem Ci przykład, jak loszki do tego podchodzą i jak stosują podwójne standardy, co zignorowałeś i postanowiłeś się asekurować w inny sposób. To, że kobiety tak robią, nie oznacza, że należy je usprawiedliwiać bo "atmosfera była nie taka i dlatego no". Dodatkowo zacząłeś zrzucać winę w zasadzie na faceta, bo wybrał zły czas na wygłupy... no ale jak panie to robią to dziwnym trafem jest to ok ;)

 

Załóżmy, że miejsce miała by sytuacja, gdzie kobieta nagle walnęła faceta w tył głowy i wyskoczyła z tekstem "oj miś, to taki żarcik no". No i wtedy facet ma uznać, że wszystko jest ok, bo jego myszka takiego mu fajnego psikusa zrobiła. Ale parę dni później mężczyzna postanowił jej zrobić to samo i nagle słyszy "CO TY ROBISZ?! POJEBAŁO CIĘ?!". Rozumiem że według Ciebie w tej drugiej sytuacji facet po prostu nie stworzył odpowiedniej atmosfery, nie wyluzował jej za bardzo i nie rozśmieszył wystarczająco i powinien się bardziej postarać ;)

 

Edytowane przez HORACIOU5
  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może rozwinę ten 'porywający' wątek wojny na poduszki. Powiedziałem jej, że nie chcialem rzucić jej w twarz i że krzyczałem Uwaga! jak poduszka leciała (co oczywiscie powiedziałem cicho pod nosem) po za tym trafiłem we włosy, a konkretnie we włoski bo pokrywają przecież całe nasze ciało, wiec nie powinnaś brać tak tego do siebie! Po czym obdarzyła mnie ceremonialnym fakolcem, a ja równie bezceremonialną ciszą i ostentacyjną ignorancją wyprosiłem ją. Wychodząc zerkała na mnie zafoszona czy moze sie pukne w glowe i odwioze dame na miasto, bo wczesniej wspominala ze po wizycie u mnie idzie z kolezankami na disco. A tak musiała transportować swoją godność z konca miasta na własną rękę. Mogłem to olać, ale wczesniej podpadła mi jeszcze podczas wizyty kilkukrotnie wyciąganiem i sprawdzaniem smartfona mimo uwag. Takie uzależnienia trzeba tępić, tak jak wszelkiej maści księżniczki na ziarnku grochu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, HORACIOU5 napisał:

Wdzięcznym to można być kobiecie wtedy, kiedy dla nas coś zrobi i będzie to wymagało od niej jakiegoś wysiłku, a nie za to, że po prostu jest kobietą i stosuje zagrywki, które po prostu w sobie ma dzięki biologii ;)

Ja ciągle piszę o naszym podejściu do tych zagrywek. Możesz być wdzięczny nawet naturze jeśli chcesz a nie loszce.

 

Cytuj

Ewidentnie usprawiedliwiasz loszkę pisząc, że "każdy by się wkurzył".

Jeżeli zachowanie było nieadekwatne do sytuacji to owszem, każdy by się wkurzył. Facet się może wkurzyć, loszka się może wkurzyć. Pytanie co taka osoba z tym wkurzeniem zrobi, zareaguje fochem czy może konstruktywnie zwróci uwagę? Miałem sam taką sytuację z jedną loszką i wkurwiła mnie totalnie, widząc moją złość już wiedziała potem, żeby danej rzeczy nie robić.

 

Cytuj

no ale jak panie to robią to dziwnym trafem jest to ok ;)

To już Ty sobie dopowiadasz bo ja tego nigdzie nie napisałem.

 

Cytuj

Załóżmy, że miejsce miała by sytuacja, gdzie kobieta nagle walnęła faceta w tył głowy i wyskoczyła z tekstem "oj miś, to taki żarcik no". No i wtedy facet ma uznać, że wszystko jest ok, bo jego myszka takiego mu fajnego psikusa zrobiła.

Nie rozumiem czemu uważasz, że facet MA UZNAĆ, że wszystko jest ok? Przecież może się zachować identycznie jak loszka i pokazać fakulca/ zrobić awanturę/zareagować spokojem itp. Od czego jest stawianie granic? Właśnie to jest to o czym mówię: reakcja na shit testy i sprawdzanie siebie JAK zareagujemy na takie zagrywki. Jeżeli będę uważał że coś zjebę, no to będzie mi wstyd a zamiast tego fajnie byłoby czuć wdzięczność (komukolwiek, Bogu, loszce, naturze) za daną sytuację no i wyciągać wnioski.

 

Cytuj

Ale parę dni później mężczyzna postanowił jej zrobić to samo i nagle słyszy "CO TY ROBISZ?! POJEBAŁO CIĘ?!".

Przecież nikt nie zakazuje mężczyźnie też tak krzyknąć ;D

 

 

 

Edytowane przez Artem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

53 minuty temu, Artem napisał:

Miałem sam taką sytuację z jedną loszką i wkurwiła mnie totalnie, widząc moją złość już wiedziała potem, żeby danej rzeczy nie robić.

 

A za jakiś czas i tak ową rzecz zrobi zwłaszcza, że zobaczyła Twoją złość ;) A panie, to takie ciekawe istotki, że jak widzą iż dana akcja wywołuje u samca gniew, to sobie to automatycznie zapamiętują i wykorzystują, kiedy chcą mu dowalić.

 

55 minut temu, Artem napisał:

To już Ty sobie dopowiadasz bo ja tego nigdzie nie napisałem.

 

56 minut temu, Artem napisał:

Nie rozumiem czemu uważasz, że facet MA UZNAĆ, że wszystko jest ok?

 

Pisząc tamto przedstawiłem jaka jest mentalność kobiet i panujące obecnie podwójne standardy. Jeszcze tego nie zauważyłeś? Zwróć uwagę na otoczenie i zaobserwuj pewne zachowania a dostrzeżesz co i jak. Sam przecież nieraz nabijałeś się z tekstów, gdzie roszczeniowe panie wymyślają czego to facet nie powinien uznawać za ok :P

 

57 minut temu, Artem napisał:

Przecież może się zachować identycznie jak loszka

 

Serio chcesz się zniżyć do takich zachowań? Myślę, że nie warto. Do tego było tutaj nieraz podkreślane, że loszkę owszem należy w pewnych sytuacjach ochrzanić, ale nie poprzez wybuch gniewu. Za pomocą słów i spojrzenia masz przekazać jej odpowiedni ładunek emocjonalny, jednocześnie pokazując, że nie wyprowadziło Cię to z równowagi. Poza tym ona ma potem za pomocą naszych czynów odczuć "karę" za swoje zachowanie (takie wiesz, przekucie słów w działanie).

 

Godzinę temu, Artem napisał:

Jeżeli będę uważał że coś zjebę, no to będzie mi wstyd a zamiast tego fajnie byłoby czuć wdzięczność (komukolwiek, Bogu, loszce, naturze) za daną sytuację no i wyciągać wnioski.

 

Jak coś zjebiesz to wyciągasz wnioski i stwierdzasz co jest do poprawki. Ale kiedy ktoś Ci dowala shit-testami czy innymi dziwnymi gierkami no to sorry, za co masz tej osobie być wdzięcznym? Za to, że robi Ci kuku? No raczej nie. Wdzięczny, to możesz być komuś, kto pokazuje Ci jak radzić sobie właśnie z takimi zachowaniami przez co zaczynasz sobie lepiej radzić w interakcjach z kobietami ;)

 

Godzinę temu, Artem napisał:

Przecież nikt nie zakazuje mężczyźnie też tak krzyknąć ;D

 

Powyżej już napisałem, w jakie sytuacji Cię to wtedy stawia, więc nie będę się powtarzał. Moim zdaniem @Kamil0s zachował zimną krew i bardzo dobrze postąpił. Loszka zachowywała się nieodpowiednio i spotkała się z obojętnością z jego strony. Liczyła zapewne na to, że uda jej się go wyprowadzić z równowagi ale coś nie wyszło i ma teraz dziewczę zagwozdkę ;)

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
Dnia 3.05.2017 o 17:42, AdamPogadam napisał:

Czyli po kolei: im atrakcyjniejsza kobita, tym bardziej "fochowata" i księżniczkowata z reguły i robi chcąc podświadomie siurka o wartości bio przynajmniej lekko większej niż ona?

Z reguły tak to mniej-więcej wygląda. ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Marek Kotoński odpiął/ęła i przestał(a) promować ten temat
  • 4 miesiące temu...
Dnia 31.10.2016 o 20:27, RedBull1973 napisał:

Podejrzewam,  że za kilkanaście lat nastąpi ZWROT w cywilizacji zachodniej, tzw. wychylenie wahadła w drugą stronę...

Co mam na myśli ?

To , że ilość frajerów, gotowa do założenia "ogniska domowego" z niewiastą (zawarcia formalnego małżeństwa) , drastycznie spadnie!

W związku z tym, każdy "przyzwoity" mężczyzna, będzie na wagę złota...

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Myślę że nasz guru by się nie zgodził. Ja osobiście Tak uważam. Im to w duszy gra. Musi być twarda ręką i koleś co mu nie można na głowę wchodzić. To są emocje i nimi one myślą. Pewność siebie to moim zdaniem absolutna podstawą. Sama myśl o tym że jak cię wkurwi i będziesz po niej jechał już robi swoje. Albo jak coś wymysli głupiego to czuje już w duszy to jak powiesz "powalilo cie.nie i koniec gadki.wyjdz z pokoju." ja to na szczęście miałem kobiete co lubiła dobroć ale kilka lat ja szkolilem nie raz na ostro.

 

Dnia 31.10.2016 o 20:57, Długowłosy napisał:

Najczęstszy schemat jaki stosują Panie - zaimponuj mi, zgodzę się ale jak się posypie, pierwsza spie.dolę do innego

Jak rwiesz laskę na kasę to jaki chcesz inny efekt uzyskać?

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...
On 10/1/2017 at 6:29 PM, Dziki Dżek said:

Myślę że nasz guru by się nie zgodził. Ja osobiście Tak uważam. Im to w duszy gra. Musi być twarda ręką i koleś co mu nie można na głowę wchodzić. To są emocje i nimi one myślą. Pewność siebie to moim zdaniem absolutna podstawą. Sama myśl o tym że jak cię wkurwi i będziesz po niej jechał już robi swoje. Albo jak coś wymysli głupiego to czuje już w duszy to jak powiesz "powalilo cie.nie i koniec gadki.wyjdz z pokoju." ja to na szczęście miałem kobiete co lubiła dobroć ale kilka lat ja szkolilem nie raz na ostro.

 

Jak rwiesz laskę na kasę to jaki chcesz inny efekt uzyskać?

A jak rwiesz na wygląd to będzie inaczej? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 hours ago, Sztukmistrz said:

Odgrzewam temat 

 

Pytanko - Czy kiedy kobieta zaczyna nagle robić nam testy (chodzi o zwykłą kumpelę) to zawsze jest to oznaka zainteresowania? Czy po prostu ma jakiś inny powód? :D

Jest zainteresowana. Dała Ci znak teraz Twoja kolej co dalej.

 

Masz poradnik Dlugowlosego:

IOI – Indicator of Interest – znacznik zainteresowania – kobieta / mężczyzna daje wyraźny /zakamuflowany / świadomy/nieświadomy sygnał, iż jest zainteresowana/y stroną przeciwną. Czasem jest to też shit test mający zrzucić do friendzone, w przypadku nieodpowiedniej reakcji samca (zazwyczaj chodzi o to, iż zbyt szybko odczuwa on wtedy potrzebę seksu)

Edytowane przez Pytonga
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Pytonga napisał:

Jest zainteresowana. Dała Ci znak teraz Twoja kolej co dalej

Z mojej strony to nic nie planuję nawet, byłem tylko z nią na jej studniówce, spoczko dziewczyna ale bez szału, z urody nie do końca w moim typie chociaż figura ładna :) ot taka koleżanka, na kawuche pojade czasem pogadać i tyle ;)

 

10 godzin temu, Pytonga napisał:

IOI – Indicator of Interest – znacznik

Jakiś link scraschowany wstawiles czy...? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...
W dniu 1.06.2018 o 20:21, Sztukmistrz napisał:

Z mojej strony to nic nie planuję nawet, byłem tylko z nią na jej studniówce, spoczko dziewczyna ale bez szału, z urody nie do końca w moim typie chociaż figura ładna :) ot taka koleżanka, na kawuche pojade czasem pogadać i tyle ;)

No i co od tego czasu się u Cb zmieniło?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.