Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Dnia 5.11.2016 o 06:50, Długowłosy napisał:

W ten sposób przesrał kupę czasu ... bo zamiast zadać sobie pytanie "czego tak naprawdę chcę i czego szukam" szukał odpowiedzi "jak zrobić żeby otoczeniu żal dupę ściskał".  Kiedy już wyrwał się lichej relacji, poszedł w totalny sybarytyzm, bzykanie, chlanie i inne zabawy co imponowało innym, niby go cieszyło

 

Ale z drugiej strony sporo się nauczyłeś z tego związku?, więc nie wiem czy to do końca był stracony czas.

Dla mnie to brzmi jak świetna lekcja, która wbrew pozorom zakończyła się dobrze, bo masz fajne poglądy teraz.

Czy byłbyś tym samym Długowłosym gdybyś nie wszedł w związek? gdybyś nie popadł w sybarytyzm?

Czy jakby objawił Ci się przed związkiem Długowłosy z przyszłości uwierzyłbyś mu, że ten związek nie ma sensu i żebyś nie popadł w sybarytyzm ?

 

Dnia 5.11.2016 o 20:47, HORACIOU5 napisał:

i zrozumiesz czego NAPRAWDĘ chcesz (Ty, a nie to, co Ci narzuciło społeczeństwo)

 

A Ty czego naprawdę chcesz ?

 

Edytowane przez ThePowerOfNow
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ThePowerOfNow mam jasno określone cele i je realizuję prędzej czy później. Do tego spełniam stopniowo swoje marzenia więc nie martw się o mnie, wiem czego chcę ;) A dzięki temu, że robię to co napisałem oraz dalszej pracy nad sobą jestem szczęśliwy i mam zamiar utrzymać ten stan. I wiem też, że żadna loszka nie przyczyni się do uzyskania tego, czego pragnę a już na pewno nie da mi szczęścia :)

 

A teraz moje pytanie: dlaczego od jakiegoś czasu ciągle sugerujesz, że życie mężczyzny powinno koncentrować się na kobietach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mi wstyd panowie. Pewnie nie raz tak mieliście, że czegoś słuchaliście i dopiero po jakimś czasie zauważyliście coś, co Wam zawsze uciekało? Nie wiem, może to być piosenka i nagle słyszycie jakiś dodatkowy instrument gdzieś w tle, albo w filmie, scenę, na którą nie zwracaliście uwagi...

Ile audycji Marka przesłuchałem... W mordę jeża,  nie zdawałem sobie sprawy właśnie z tych swoich motywacji. Dziś odpalam sobie tę audycję (oczywiście bardzo króciutką) a Marek wszystko tam ładnie opisuje :D Wcześniej też o tym nawijał ciągle ale gdzieś mi to uciekało. Zwracam uwagę na fragment o tym jak mówi, że sobie wyobrażał, że leży z panną w łóżku. Nie pomyślałem nawet, że to może być symptom szukania szczęścia u kobiety ;D

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ThePowerOfNow czyli unikasz mojego pytania tak jak uniknąłeś konkretnego pytania od @dr Mordechaj B'rzyt-wa. Patrząc na Twoje ostatnie wpisy w różnych wątkach sugerujesz to, co napisałem powyżej a zaraz potem wypierasz się tego kiedy ktoś Ci to zarzuci. Więc wychodzi na to, że chyba sam zaliczasz się do ludzi, którzy nie wiedzą czego chcą.

 

@Artem jeszcze co do emocji to napiszę Ci to, o czym już dyskutowaliśmy i podsumuję to jednym zdaniem: to nie emocje mają rządzić Tobą, tylko Ty nimi ;) W obecnym stanie jakbyś się wpakował w LTR to uwierz mi, zrobiłbyś sobie niezłe kuku. I nie było by to przyjemne, wierz mi.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, HORACIOU5 napisał:

życie mężczyzny powinno koncentrować się na kobietach

 

Nie, nie, i jeszcze raz nie.

 

Kobieta powinna być jedynie dodatkiem do życia mężczyzny. Bracia dobrze zauważyli, że kobieta nigdy nie da szczęścia mężczyźnie. To mężczyzna sam sobie winien zapewnić szczęście. Nadrzędnym celem każdego faceta jest tak kierować swoim życiem, by dawało satysfakcję i radość. Dla każdego z Nas będzie ono oczywiście wyglądało inaczej. Kobieta może być do tego świata zaproszona, ale nigdy nie powinna być stawiana na piedestale, bo jest to wówczas porażka i skazanie siebie samego na zagładę.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.