Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Joanna Williams - autorka książki "Women vs Feminism",  (podtytuł: do we all need liberating from the gender wars?)

Walczy ze zgnilizną liberałów m.in. przeciwko fałszywym oskarżeniom o gwałt i angielską, nową ustawą wg której mężczyzna oskarżony o gwałt musi udowodnić, że kobieta zgodziła się na stosunek.

 

Edytowane przez wrotycz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, wrotycz napisał:

Nawet sobie nie wyobrażam dla jakich nadużyć z szantażem włącznie będą się teraz posuwały kobiety. 

Za chwilę feministki złożą pozew zbiorowy o gwałt zbiorowy i włos im za fałszywe oskarżenia z głowy nie spadnie.

Oto mężczyźni zostali oficjalnie wyjęci spod prawa!

  • Like 1
  • Smutny 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@wrotycz @Rnext To akurat kaczka dziennikarska z NaTemat. W UK nadal trzeba udowodnić winę, to nie prawo się zmieniło tylko wydano nowe wytyczne dla policjantów i prokuratorów

https://fullfact.org/crime/factcheck-men-accused-rape-dont-have-prove-woman-said-yes/

 

Tu chodzi o to, żeby zawsze sprawdzać, czy kobieta mogła wyrazić zgodę na seks, czy nie była zbyt pijana, nieprzytomna itd. Chociaż to i tak groźne, bo wygląda to na nagonkę na facetów. I co z sytuacją kiedy oboje pili? Od jakiej ilości alkoholu uznać, że kobieta "nie mogła" wyrazić zgody itd.?

 

W temacie:

Karen DeCrow - jedna z czołowych feministycznych liderek, która z biegiem lat zaczęła coraz bardziej odwracać się od innych feministek i wpierać równe prawa także dla mężczyzn i ojców:

https://www.theatlantic.com/politics/archive/2014/06/the-now-president-who-became-a-mens-rights-activist/372742/

 

 

Katarzyna Tryzno - młoda kobieta z organizacji Koliber, założycielka strony Antyfeministyczna Inicjatywa Kobieca:

https://www.facebook.com/Antyfeministki/ 

 

Tu także czasem pisze swoje przemyślenia:

https://www.facebook.com/KTryzno/

 

Pomogła mi rozpromować na fejsie fanpage mojego bloga o prawach mężczyzn (tego który mam w sygnaturze) kiedy był jeszcze w bardzo początkowej fazie. Prawilna dziewczyna :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@EnemyOfTheState http://www.telegraph.co.uk/news/uknews/law-and-order/11375667/Men-must-prove-a-woman-said-Yes-under-tough-new-rape-rules.html

Pierwszy akapit jasno mówi że "Men accused of date rape will need to convince police that a woman consented to sex as part of a major change in the way sex offences are investigated." No to może nie rozumiem, ale właściwie sprowadza się to do odrzucenia domniemania niewinności na rzecz założenia winy z góry i przeniesienie na podejrzanego ciężaru udowodnienia swojej niewinności (przynajmniej policji). Jakkolwiek w dalszej części artykułu by tego nie zamydlali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, wrotycz napisał:

Wygląda na to że przed każdym seksem trzeba będzie nagrać kobietę która wyraża zgodę. Oczywiście trzeba też będzie nagrać badanie alkomatem i zrobić test na obecność narkotyków by nie wyszło że ona była pod wpływem substancji odurzających, bo wtedy zgoda się nie liczy. Wiadomo, biedna myszka była pijana, a wredny samiec zabrał jej podstępem niewinność. Być może nawet sam seks trzeba będzie nagrywać, niektórzy pewnie się ucieszą że będzie im łatwiej przekonać kobiety że nagrywanie seksu to nie fetysz, tylko obowiązek. 

Edytowane przez Beckenbauer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, Beckenbauer napisał:

Być może nawet sam seks trzeba będzie nagrywać

 

Wiesz tyle, że takie nagrywanie to będzie duży problem. Bo jak myszka podczas stosunku raz powie słowo NIE, to będzie dowód na gwałt, wszak nie przestałeś kopulować mimo wyraźnego sprzeciwu. Więc nagrywanie samo w sobie nawet za pisemną zgodą partnerki będzie niebezpieczne.

 

Natomiast nagrywanie bez zgody podchodzi pod: art. 191a , § 1. Kto utrwala wizerunek nagiej osoby lub osoby w trakcie czynności seksualnej, używając w tym celu wobec niej przemocy, groźby bezprawnej lub podstępu, albo wizerunek nagiej osoby lub osoby w trakcie czynności seksualnej bez jej zgody rozpowszechnia.

 

Więc udowodnisz, że nie jesteś gwałcicielem, ale wsadzą cię za nagrywanie kopulacji :lol: 


 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, Mosze Red napisał:

Więc udowodnisz, że nie jesteś gwałcicielem, ale wsadzą cię za nagrywanie kopulacji :lol:

Chodzi mi właśnie że facet będzie musiał ją uprzedzić że nagrywa. Nagranie będzie na zasadzie gumki, czyli: bez tego nie pukam. "Słuchaj Żanetka, będziemy musieli nagrać nasz sex na wszelki wypadek gdyby były jakieś nieporozumienia, wiesz, teraz jest takie prawo i bez tego nagrania nie mogę. Nie, to nie tak że ja chcę to nagrywać albo że jest to taki fetysz, ale takie prawo jest. Zgadzasz się? To wyciągnę kamerkę, popatrz się w obiektyw i powiedz formułkę że świadoma znaczenia moich słów i odpowiedzialności wyrażam zgodę by Zdzisław Kapusta zamieszkały w X, na ulicy Y, nr dowodu osobistego xxxxxxxxxxx mógł w dniu XX.XX.XXXX od godziny XX do XX mógł to to i to, oraz że może sporządzić nagranie tej sytuacji jako potencjalny dowód" czy coś w tym stylu. Ewentualnie można grać w ich grę, czyli mężczyzna musiałby zmienić płeć w papierach by figurował jako kobieta lub jako jedna z wielu milionów płci które wg marksistów istnieją. Następnie gdy kobieta będzie chciała go pozwać o gwałt, to on nie będzie musiał udowadniać swojej niewinności ponieważ jest kobietą lesbijką. Co więcej, teraz to on będzie mógł pozwać panią o transfobię i homofobię, ponieważ ta nazwała go mężczyzną, a ona (on) jest kobietą lesbijką. 

Edytowane przez Beckenbauer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu macie wywiad od samej Alison Saunders, czyli szefowej brytyjskiej prokuratury, która wymyśliła te zasady:

https://www.theguardian.com/commentisfree/2015/sep/23/sexual-consent-rape-prosecution-myth-consentis

 

"1. Men now have to prove that they got consent
No. There has been no change in the law – the prosecution has to prove that consent was not given, but in considering that we will, of course, consider what made someone, for instance, reasonably believe that such consent was given. Similarly we will consider what made the woman consider that consent was not given. This is not in any way a change in the burden of proof. That remains with us."

 

Ciężar dowodu spoczywa na prokuraturze, i nadal trzeba udowodnić brak zgody na seks, a nie odwrotnie.

 

Kolejna sprawa, to domniemanie niewinności zapisane w konstytucji. Znaczy mówiąc precyzyjniej Wielka Brytania nie ma formalnej konstytucji (jednej), tylko kilka ustaw zasadniczych pełniący rolę konstytucji. Dokładniej to tzw. Magna Carta mówi że: "No free man is to be arrested, or imprisoned, or disseised, or outlawed, or exiled, or in any other way ruined, nor will we go against him or send against him, except by the lawful judgment of his peers or by the law of the land.":

http://magnacarta.cmp.uea.ac.uk/read/magna_carta_1215/Clause_39

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O karważ. Ciekaw jestem, co będzie z aktem, tym razem notarialnym małżeństwa. Czy małżonkowie tez będą musieli taki akt sporządzać? Jeżeli jest zawierany związek małżeński, to istnieje domniemanie, że partnerzy mają na celu reprodukcję i zaspokojenie swoich potrzeb.  Mój wujo zawsze powtarzał, że małżeństwo jest to państwowe pozwolenie na prywatne pierdolenie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 hours ago, EnemyOfTheState said:

To akurat kaczka dziennikarska z NaTemat

Nie NaTemat a the Telegraph - to oni napisali artykuł, a NaTemat tylko skrócone tłumaczenie.
Reszta się zgadza. Wszyscy mamy wpadki - ja spojrzałem na ten art. the Telegraph i to było to samo, więc podlinkowałem a tu wpadka.

Z tego co napisali w tym art z the Guardian to im chodziło o to, żeby przestać obwiniać ofiary a to jest spora różnica.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawa informacja z Francji :D 

http://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2018-01-10/francuzki-za-prawem-mezczyzn-do-uwodzenia-bronimy-wolnosci-do-naprzykrzania-sie-niezbednej-dla-wolnosci-seksualnej/

Francuzki za prawem mężczyzn do uwodzenia. "Bronimy wolności do naprzykrzania się, niezbędnej dla wolności seksualnej"

 

Sto Francuzek, w tym 74-letnia aktorka Catherine Deneuve, podpisało list w obronie prawa mężczyzn do uwodzenia. Odcinają się w nim od ruchu #MeToo, narodzonego po skandalu wokół producenta z USA Harveya Weinsteina, którego kilkadziesiąt kobiet ze świata filmu i mediów oskarżyło o molestowanie. "Bronimy wolności do naprzykrzania się, niezbędnej dla wolności seksualnej" - napisano w liście.

 

"Gwałt jest zbrodnią. Ale uporczywa czy niezręczna próba podrywania nie jest przestępstwem, a szarmanckość - szowinistyczną agresją" - czytamy w opublikowanym we wtorek na portalu dziennika "Le Monde" tekście, pod którym podpisały się francuskie pisarki, aktorki, uczone i dziennikarki.

 

W swym liście kobiety - poruszone "powrotem purytanizmu" i nadejściem feminizmu "nienawidzącego mężczyzn i seksualności" - odcinają się od ruchu #MeToo.

 

"Nie mylić niezręcznego flirtu z agresją seksualną"

 

"Bronimy wolności do naprzykrzania się, niezbędnej dla wolności seksualnej. Jesteśmy obecnie wystarczająco zaniepokojone, by przyznać, że popęd seksualny jest ze swej natury agresywny i dziki, ale jesteśmy także wystarczająco przenikliwe, by nie mylić niezręcznego flirtu z agresją seksualną" - uważają m.in. pisarki Catherine Millet i Catherine Robbe-Grillet, a pod tekstem podpisały się, oprócz Deneuve, także dziennikarka Elisabeth Levy czy spikerka radiowa i dawna aktorka porno Brigitte Lahaie.

 

Zdaniem tych Francuzek mężczyźni są karani lub zmuszani do odejścia z pracy, "podczas gdy jedynym ich błędem było dotknięcie kolana, próba skradzenia pocałunku, mówienie o sprawach intymnych podczas służbowych kolacji czy wysyłanie wiadomości o podtekście seksualnym do kobiety, która nie odwzajemnia zauroczenia".

 

Odpowiedź na ten manifest wystosowały w środę francuskie feministki, których tekst opublikowano na stronie radia France Info. "Gdy robi się chociaż półmilimetrowy krok w stronę równego traktowania, dobrzy ludzie od razu nam przypominają, że możemy popaść w skrajność" - czytamy w liście podpisanym przez ok. 30 kobiet, m.in. aktywistek i dziennikarek.

 

"Recydywistki w dziedzinie obrony pedokryminalistów"

 

Ich zdaniem panie podpisane pod tekstem w "Le Monde" "celowo zestawiają relację uwodzenia, opartą na szacunku i przyjemności, z przemocą".

 

"We Francji każdego dnia setki tysięcy kobiet padają ofiarą molestowania. Dziesiątki tysięcy agresji seksualnych. I setki gwałtów" - czytamy.

 

Według feministek większość kobiet podpisanych pod listem w "Le Monde" to "recydywistki w dziedzinie obrony pedokryminalistów czy apologii gwałtu", które "po raz kolejny wykorzystują swoją obecność w mediach do bagatelizowania przemocy seksualnej" i "w rzeczywistości pogardzają milionem kobiet, które padają lub padały ofiarą" takiej przemocy.

 

Jak ocenia agencja AP, teksty te uwydatniają mieszane uczucia, jakie panują we Francji w związku z systematycznymi w ostatnich miesiącach oskarżeniami wobec wpływowych mężczyzn w wielu krajach o przypadki molestowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdy kobieta nie będzie po naszej stronie. To jest inna płeć to raz. Dwa, że mamy jednak różne interesy przez co tyle jest nieporozumień ,rozwodów ,walki w sądach, podziale majątku itd. Każdy patrzy na swoje.

 

Prawnie powinno być tak, że facet jest górą, czyli głową rodziny, która decyduje ile majątku należy się kobiecie i czy w ogóle należy (ponieważ mogła zdradzić albo zmniejszyć ilość seksu celowo, co jest trudne do udowodnienia). Uważam, ze podział rzędu 50%/50% jest skandaliczny. M 75%/25% K jeszcze byłbym w stanie zaakceptować. Nie uważam, że NIC się nie należy kobietom ponieważ jednak pracują za mniejsze pieniądze (do czasu wyrównania płac jak na Islandii hehe albo jak w tenisie), wychowują dzieci przez co ciężko im pracować, chcą sobie zapewnić też przyszłość. To oczywiste. Ale nie w takim stylu (bez konsekwencji) i w takiej wysokości. Kwestia alimentów również zbyt kontrowersyjna w obecnej postaci na niekorzyść faceta.

 

Największy problem z kobietami jest taki, że nie ponoszą odpowiedzialności za swoje złe czyny. Dopóki się to nie zmieni, to będzie jak jest. A wszyscy wiemy, że tym na górze tylko zależy aby był coraz większy bałagan. Najlepiej według nich wymieszać wszystkie narody i dać kobiecie władzę. Droga zgubna, do totalnej zagłady nie tyle mężczyzn co ludzkości.

 

Dlatego pamiętajcie. To my mamy być kapitanem i prowadzić ten statek na morzach i oceanach codziennego życia.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@MoszeKortuxy Dobre :D. Ale jest to w sumie logiczne. Pewnym paradoksem jest to że feministki cofają nas do czasów przed emancypacją kobiet i rewolucją seksualną. Przecież to prowadzi do powrotu XIX-wiecznego purytanizmu, gdzie istniało pierdylion zasad jak to nie trzeba się zachowywać "przyzwoicie" w relacjach męsko-damskich. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, EnemyOfTheState napisał:

powrotu XIX-wiecznego purytanizmu, gdzie istniało pierdylion zasad jak to nie trzeba się zachowywać "przyzwoicie" w relacjach męsko-damskich

Tak, ale wtedy pozycja mężczyzny była lepsza od dzisiejszej. Poza tym taki purytanizm i maniery dotyczyły głównie elit i warstwy średniej. Obie grupy były dosyć nieliczne. Zwykli chłopi, których było więcej, mogli się zachowywać bardziej rubasznie. Zwłaszcza po alkoholu na dożynkach :D 

 

News jest dobry :D Jedyną rzeczą, która nieco mnie martwi jest wiek osób, które podpisały ten list np. 74-letnia aktorka Catherine Deneuve. Nie widzę wśród młodych kobiet podobnych inicjatyw, a to właśnie z nimi będziemy mieli częściej do czynienia bo stare pokolenie niedługo odejdzie.

Edytowane przez MoszeKortuxy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 hours ago, MoszeKortuxy said:

News jest dobry :D Jedyną rzeczą, która nieco mnie martwi jest wiek osób, które podpisały ten list np. 74-letnia aktorka Catherine Deneuve. Nie widzę wśród młodych kobiet podobnych inicjatyw, a to właśnie z nimi będziemy mieli częściej do czynienia bo stare pokolenie niedługo odejdzie.

Sprawdziłem kilka nazwisk z listy sygnatariuszek i były wśród nich też kobiety przed 40-stką. To prawda, że średnia wieku jest dość wysoka, ale należy wziąć poprawkę na to, że listę podpisały liczne uczone ze sporym dorobkiem, autorytety z różnych dziedzin (m.in. - stosownie do tematu - psychologii i seksuologii), więc siłą rzeczy ich wiek nie może być najmłodszy.

 

Oczywiście pokolenie 20-30 latek jest na pewno bardziej skażone feminizmem i trudno się temu dziwić patrząc na trendy kulturowe (o młodszych się nie wypowiem, bo niewiele na ich temat wiem). Ale widziałem też trochę młodych youtuberek krytykujących metoo i tym podobne trendy. Zapewne spora część z nich czyni to głównie dla atencji, ale jeśli zabiegają o nią w ten sposób, to bardzo dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, MoszeKortuxy napisał:

 

Francuzki za prawem mężczyzn do uwodzenia. "Bronimy wolności do naprzykrzania się, niezbędnej dla wolności seksualnej"

 

Sto Francuzek, w tym 74-letnia aktorka Catherine Deneuve, podpisało list w obronie prawa mężczyzn do uwodzenia. Odcinają się w nim od ruchu #MeToo, narodzonego po skandalu wokół producenta z USA Harveya Weinsteina, którego kilkadziesiąt kobiet ze świata filmu i mediów oskarżyło o molestowanie. "Bronimy wolności do naprzykrzania się, niezbędnej dla wolności seksualnej" - napisano w liście.

 

"Gwałt jest zbrodnią. Ale uporczywa czy niezręczna próba podrywania nie jest przestępstwem, a szarmanckość - szowinistyczną agresją" - czytamy w opublikowanym we wtorek na portalu dziennika "Le Monde" tekście, pod którym podpisały się francuskie pisarki, aktorki, uczone i dziennikarki.

 

 

Zdaniem tych Francuzek mężczyźni są karani lub zmuszani do odejścia z pracy, "podczas gdy jedynym ich błędem było dotknięcie kolana, próba skradzenia pocałunku, mówienie o sprawach intymnych podczas służbowych kolacji czy wysyłanie wiadomości o podtekście seksualnym do kobiety, która nie odwzajemnia zauroczenia".

 

 

Według feministek większość kobiet podpisanych pod listem w "Le Monde" to "recydywistki w dziedzinie obrony pedokryminalistów czy apologii gwałtu", które "po raz kolejny wykorzystują swoją obecność w mediach do bagatelizowania przemocy seksualnej" i "w rzeczywistości pogardzają milionem kobiet, które padają lub padały ofiarą" takiej przemocy.

Sto Francuzek kontra reszta feminizmu? Mądre są, to fakt, ale mądrość zostanie zgnieciona przez głupotę.

ZA PÓŹNO! Trend Meetoo będzie gwoździem do trumny dla białego człowieka w ciągu 2-3 pokoleń.

Żeby nas szlag nie trafił to musiała by być odwrotna frekwencja!

 

Feministki mają je gdzieś, a świadomi samcy będą uważać za ,,ja nie jestem taka jak inne". Klasyka gatunku!

 

Ich przeciwniczki nie myślą, co może się stać. Jak piszecie, są to kobiety 40 - 70 lat - ich córki są na przekór i chcą sprawić by każdy facet miał być ich sługą....

Ale, ale! patrzcie jaka jest ironia..... taka, że już teraz w Francji, rosnący Islam i multi culti nie da im dużo do gadania.

Kobiety stracą tam wszelkie prawa, i się skończy dla młodego pokolenia kobiet raj.

 

 

 

Pomijając samą Francję, kobiety same sobie robią krzywdę. Dlaczego? Takimi akcjami jak Meetoo spowodują, że żaden (chrześcijanin) facet nie będzie chciał do nich się zbliżać, bo będzie bał walki w sądzie.

One stracą przez to wiele cudnych chwil i okazji do filtrowania.

Skończy się pompowanie im EGO. Portale randkowe upadną, bo teoretycznie każda wiadomość od faceta może skończyć się sądem dla niego (a to faceci nabiją im kasę).

Zniknie pompowanie EGO przez facetów, pompowanie zastępcze czyli kobiety kobietom nie da tego samego rezultatu.... a latka przyjdą, przestraszeni faceci nie zagadają, a ona straci na wyglądzie.

A wiemy, co się dzieje z kobietą, gdy ta nie ma uwagi od samców - spada samoocena, spada samopoczucie wzrasta depresja.... i gdy pojmie co zrobiła.....

będzie bardzo nieszczęśliwa, że... albo zmieni wiarę na islam i będzie zadowolona albo samobója popełni.

 

A co będzie się działo, gdy miną choćby dwa pokolenia, ilość muzułmanów wybije ilość chrześcijan. (10 dzieci muzułmanina kontra 1 chrześcijan)?

Natura przywróci równowagę! Żaden muzułmanin nie da takiej wyboru!

 

Jeśli jeszcze nie zmieniła wiary to przymusowo zmieni, a jak zmieni to będzie ,,szczęśliwa niewolnicą"

 

Będzie krzyczała o pomoc, nikt nie przyjdzie, bo w ciągu lat ilość islamistów wybije chrześcijan i innych pokojowych facetów!

 

W innych nieislamskich krajach taka matka będzie uczyła córki: ponownie ironia, bo to historia się powtarza, matka mówi że to prowadzi do zagłady a jej córka ją wyśmieje....

 

My będziemy dla muzułmanów jawnym i OSTATNIM dowodem, na to: ,,ŻE KOBIET NIE NALEŻY SŁUCHAĆ I JE TRAKTOWAĆ jak najgorzej''!

Obraz zniszczonej cywilizacji przez słuchanie kobiet i brania ich zdania pod uwagę....

Smutne to, ale kobiety same do tego doprowadziły...

 

Oczywiście potępiam napastowanie seksualne, i jak obecne prawo jest w porządku, to umocnienie tego prawa spowoduje, że faceci nie będą chcieli się zbliżać do kobiet!

Edytowane przez Zły_Człowiek
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 11.01.2018 o 00:05, Zły_Człowiek napisał:

 Zniknie pompowanie EGO przez facetów, pompowanie zastępcze czyli kobiety kobietom nie da tego samego rezultatu.... a latka przyjdą, przestraszeni faceci nie zagadają, a ona straci na wyglądzie.

A wiemy, co się dzieje z kobietą, gdy ta nie ma uwagi od samców - spada samoocena, spada samopoczucie wzrasta depresja.... i gdy pojmie co zrobiła.....

 

....To oskarży jakiegoś samca o rzekomy gwałt lub molestowanie, jaki miał podobno miejsce 10 lub 20 lat wstecz. Kto to udowodni po takim czasie. Sama stanie się "celebrytką" a i może troche hajsu da się wyciągnąć. No i w wepnie w "klapę" wielką brochę z MeToo.;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.rp.pl/metoo/180119169-Brigitte-Bardot-krytykuje-kampanieMeToo-Przejaw-hipokryzji.html Kolejna francuska kobieta krytykuje #MeToo :D 

Francuska aktorka Brigitte Bardot ostro skrytykowała kampanię #MeToo i jej francuskie odpowiedniki mówiąc, że to "przejaw hipokryzji".

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Lara Stemple - prodziekan na wydziale prawa w Uniwersytecie Kalifornijskim w Los Angeles. Jest autorką przełomowych badań pokazujących, że gwałty kobiet na mężczyznach są znacznie częstsze niż się powszechnie wydaje:

https://www.scientificamerican.com/article/sexual-victimization-by-women-is-more-common-than-previously-known/

http://webshare.law.ucla.edu/Faculty/bibs/stemple/Stemple-SexualVictimizationPerpetratedFinal.pdf

 

Po polsku:

https://www.vice.com/pl/article/qk9ed3/ukryta-epidemia-mezczyzni-gwalceni-przez-kobiety

 

 

Michele Elliott - znana i ceniona brytyjska psycholog dziecięca specjalizująca się w temacie przemocy seksualnej wobec dzieci. Jest także założycielką Kidscape, organizacji charytatywnej zajmującej się ochroną dzieci przed przemocą, której programy nauczania trafiają do tysięcy szkół i innych organizacji. Za swojej zasługi dla pomocy dzieciom Michele Elliott odbierała z rąk brytyjskiej królowej Order Imperium Brytyjskiego. Początkowo jak wszyscy pisała głównie o męskich pedofilach, ale w czasie swojej kariery odkryła, że kobieca pedofilia nie tylko również istnieje, ale zdarza się dużo częściej niż się powszechnie wydaje. Dlatego stara się uświadamiać społeczeństwo w tym temacie. Wywiad z nią, z polskimi napisami:

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Keri Smith (@medium) - była wojowniczka o sprawiedliwość społeczną (alias SJW), która opowiada w jaki sposób organizacje feministyczne piorą swym poplecznikom mózgi i jak łatwo wpaść w pułapkę kultu, z którego trudno wyjść. Zwłaszcza istoty emocjonalne są łatwym celem i stają się najbardziej zagorzałymi poplecznikami, a wyjść można uruchamiając racjonalny rozum, co wielu przychodzi z takim trudem.

 

Jest też współtwórcą unsafe space (@yt) (alternatywa do safe space).

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.