Sklepowa scenka rodzajowa nr 1324

[Rnext]

Poszliśmy z Blondi na zakupy. Kolejka, dwie kasy, sporo ludzi z przewagą pań (zero parytetów). Kasjerka zaczyna nas kasować więc pytam Blondi czy ma jakąś siatkę, bo chcę pakować. Wyciąga zwiniętą siatkę z torebki i mi wręcza ze słowami - akurat mam.

 

Kasjerka widząc sytuację, puszcza do mnie pseudo dowcipny tekst:

- i co by pan zrobił bez tej swojej kobiety (och, jaki ja biedny)

Na co odpalam:

- to samo co z każdą inną - uśmieszek natychmiast jej znika z twarzy, po czym dorzucam - czemu się pani dziwi? Same tak przecież działacie.

- no wie pan!? - z oburzeniem reaguje kasjerka.

Blondi na to do niej - no przecież to prawda (brawka dla niej)

 

Jedna laseczka (nawet fajniutka optycznie) za nami stojącą rozchichotała się w tym momencie. Miny reszty pań pod tytułem "Zeus Gromowładny". Przez chwilę byłem przeciwko swobodnemu dostępowi do broni palnej

[jaro670]

 

[Artem]

Ładnie wychowujesz swoją Blondi, że stanęła po Twojej stronie.

Jedyna rzecz jaka może boleć to to, że jakby był tam inny facet to takiej męskiej solidarności by nie było jak u samic...

[Rnext]

Dlatego trzeba "szerzyć zarazę"

 

[TPakal1]

Twoja Blondi to chyba farbowana, bo naprawdę rozsądna dzioucha. A przecież powiedziała tylko prawdę.

 

[Grzenio]

@Artem Jak Rnext powiedział że "bez niej" to tak samo jak "z każdą inną", to blondi musiała się również błyskotliwością wykazać.

[jaro670]

Aaaa tam rozsądna, wie że Autor w kwestii relacji samiec-samica nie jest w ciemię bity to kameleon udaje że wie o co cho i że jest ponad to.One potrafią sie dopasować nawet pod względem naszego stylu rozumowania, filozofii życiowej. Moja była też była meeega mądra, wyśmiewała się z innych lasek że rzucają fochami, rozpracowywała każdą manipulację, udawała że kmini związki i że ona jest ponad to. Tak. Do czasu aż sama nie zaczęła takich idiotyzmów uskuteczniać. 

Edytowane 6 Grudnia 2016 przez jaro670

[Rnext]

Eee, miewa swoje babskie odpały, teściki itp, spokojnie.

Zresztą @Grzenio sam masz mega ogarniętą intelektualnie eM, która m. in. również wie o co biega. I co? też swojego "babstwa" czasem nie przeskoczy.

Edytowane 6 Grudnia 2016 przez Rnext

[Grzenio]

13 minut temu, Rnext napisał:

I co? też swojego "babstwa" czasem nie przeskoczy.

@Rnext Nie przeskoczy

 

Czyta wszystkie moje posty i zawsze się cieszy jak piszę, że zajebiście opierdala petardę.

Edytowane 6 Grudnia 2016 przez Grzenio

[kryss]

5 godzin temu, Grzenio napisał:

Czyta wszystkie moje posty i zawsze się cieszy jak piszę, że zajebiście opierdala petardę.

Czuje się doceniona, komplement to komplement, kto by się pierdół czepiał

[SledgeHammer]

8 godzin temu, Rnext napisał:

Na co odpalam:

- to samo co z każdą inną - uśmieszek natychmiast jej znika z twarzy, po czym dorzucam - czemu się pani dziwi? Same tak przecież działacie.

 

Uprzejmie prosze szanownego modera z Las Sosnas o wytłumaczenie co miałeś na myśli.

Ja mam dzisiaj "szklane domy" Żeromskiego miedzy uszami, i nie za bardzo kojarzę, wróć, tzn. kojarzę ale jak zwykle "wieloznacznie".

Co byś z nią zrobił ?,  przefarbował na niebiesko.

[Rnext]

Sledge, to ja mam Ci mówić co robić z kobietkami?  

[Przemek1991]

Skwituję to tak: Brawo Ty !

 

I szacun dla Blondi za ciętą ripostę