Skocz do zawartości

Przenoszenie/przekształcanie energii seksualnej w coś więcej


Fedde

Rekomendowane odpowiedzi

Podzielę się swoją sytuacją może ktoś z Was będzie miał jakiś pomysł :D

Lat. 32, zaliczone z 40 brzoskwinek (nie chwalę się, informuję żeby nie otrzymywać rad w stylu musisz poruchać xD)
Nofap, no porn - 130 dni
Rozstałem się z dziewczyną ponad miesiąc temu ale od 3 tyg mamy relację FWB.
Jestem nie asertywny, mało zdecydowany, mało stanowczy. Chciałbym to zmieniać powoli i zastanawiam się nad rezygnacją z FWB. 
Wydaje mi się że to odciąga moją uwagę i obniża mój napęd do życia.
Kieruję ludźmi i ten brak stanowczości/ agresji (tak czasem trzeba podnieść głos albo powiedzieć coś dosadnie) mi szkodzi.
Przysparza mi to stresu bo robota nie wykonana to szef wkurwiony a ja się czuję jak cipa/pizdeusz a pracownicy szybko wyczuwają z kim można lecieć w chuja i jest tylko gorzej.
Mam naprawdę fajne perspektywy zawodowe ale bez ogarnięcia głowy nic z tego nie będzie. 
Chciałbym utrzymać nofap już do śmierci bo nie służyło mi to a FWB pomaga wytrzymać.
Boję się że jeśli zrezygnuję z FWB to znów zacznę się uganiać za dupami i będę jeszcze mniej efektywny niż teraz.
Co robić jak żyć ? Zimne prysznice ? Rower, siłownia, boks czy bić teścia i clomid ;D
 

 

 

 


 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spróbuj semen retention, czyli nie wyrzucaj bez sensownie swojego cennego nektaru. Nektar jest od płodzenia dzieci, a nie od szastania nim na lewo i prawo. Wzrośnie energia to nabierzesz testo i pewności siebie. Czyli musisz się przełamać i na chwile zrezygnować z FWB, lub nauczyć się orgazmów bez wytrysku. Do tego nie możesz nawet myśleć o seksie, a gdy zaczniesz z przyzwyczajenia mieć chęci na spółkowanie, to należałoby odrazu przekierować te myśli i energię seksualna na coś innego. Przyzwyczaiłeś się do regularnego spuszczania z kija a to nie tędy droga na aktualny moment, bo więcej na tym tracisz niż zyskujesz. Nofap i noporn nie wystarczą, polecam semen retention.

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Gixer napisał:

Co robić jak żyć ? Zimne prysznice ? Rower, siłownia, boks czy bić teścia i clomid ;D

Czasem wystarcza odkręcać minetkę na maxa jeżdżąc po mieście w GSX-R a czasem i to za mało...

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Sky napisał:

Przyzwyczaiłeś się do regularnego spuszczania z kija a to nie tędy droga na aktualny moment, bo więcej na tym tracisz niż zyskujesz. Nofap i noporn nie wystarczą, polecam semen retention.

 

Trafiłem na to:

https://www.nadopaminie.pl/2019/05/korzysci-sperm-retention.html?m=1

I będę próbował. 

Brzmi to fajnie. Trochę odkryciem roku jest dla mnie fakt że napięcie seksualna można zredukować wysiłkiem fizycznym. Zawsze sądziłem że tylko fap/seks. Ze to rady w stylu chce Ci się bzykac to siebnapij mleka xD

Swoją drogą muszę spróbowac orgazmu bez wytrysku bo to może sporo zmienić. 

 

Właściwie nigdy nie miałem semen retention. No fap spoko ale czuje ze to tu jest pies pogrzebany.

Lepiej późno niż wcale...

Edytowane przez Gixer
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko wydaje się, że sama retencja nasienia tak nie daje tych wszystkich benefitów, tzn. że przez X czasu nie wypuszczasz z siebie spermy. Żeby uzyskać te benefity to trzeba przekierować energię seksualną do głowy, co jest możliwe poprzez ćwiczenia które w swojej książce opisał Mantak Chia. Dzięki tym ćwiczeniom jest również możliwy orgazm bez wytrysku.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 2.08.2021 o 22:38, Sky napisał:

Tak już Wam zostało na stałe i teraz już bez ziółek możecie wymieniać energie ? 
Musicie być razem na żywo i się widzieć czy na odległość też działa ? 
Jak to odczuwasz, że została Ci przekazana energia ? 

Jak to robicie - wystarczy pomyśleć o tym, żeby przekazać energie np. w spojrzeniu ?

Najlepiej działa to tak gdy się z 2,3 dni nie widzimy. I ona wchodzi z dużym uśmiechem już do mojego przedpokoju j zaczynamy się całować. To po chwili już mamy tą energię i napięcie między sobą. 

Moim zdaniem najlepiej działa oddech i podmuch. W kierunku jej ciała, twarzy zaraz po jej przejściu + dotyk miejsc errogennych (szyja, uszy, wewnętrzną strona rąk w rejonie nadgarstków) i kobieta płonie. 

 

Można też robić coś takiego że w pobliżu jej brzucha zaciskasz pięść, patrzysz jej w oczy i puszczasz jej tą energię. Ona robiła mi podobnie, nawet przy użyciu spojrzenia. I ja i ona mieliśmy orgazmy z umysłu.

Ja wiem że to brzmi jak bajka bo sam na początku nie mogłem uwierzyć i mówiłem jej nawet że chyba jest jakaś czarownicą ;). 

Ale chyba dopiero jak raz tego doświadczysz to idziesz dalej i się tym bawisz. 

Co ciekawe nie miałem tak z innymi kobietami a zdarzyło się użyć ziółek. Owszem było silnie i intensywnie ale nie w ten sposób jak z nią. Kilnaście lat temu miałem tak że w trakcie robienia loda miałem taki mega silny orgazm który trwał dobre 2min i trząsło mną bardzo długo, ale tamta panna była naprawdę mega w pieszczotach oralnych. 

 

Jeszcze jeden motyw jaki działa to skupianie się energią na początku na twarzy a potem schodzenie w kierunku łona. 

 

Na odległość to nie działa. Przynajmniej nie zauważyłem 

 

Na pewno łatwo to wywołać z ziołami. Miałem tak że już kilka orgazmów suchych było w trakcie seksu oralnego, w trakcie klasycznego jest to cięższe ale też miałem. 

Taki suchy orgazm wygina całe ciało i możesz uprawiać seks dalej bez utraty energii. Orgazm idzie od prostaty. 

 

Ale mieliśmy też orgazmy w trakcie słuchania muzyki i jedzenia (zjedzenie np malin, truskawek lub dobrego burgera daje mega orgazmy i wyrzuty dopaminy w mózgu) -tutaj są orgazmy z umysłu. 

 

A jak wasze doświadczenia 

@Sky i inni? 

 

 

Edytowane przez spitfire
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@spitfire rozumiem, że to wszystko po ziółkach, a nie na trzeźwo ?
Ja nigdy nie trafiłem na żadną wróżkę ani wiedźmę, dlatego to co piszesz jest interesujące.

Ale z tymi malinami czy burgerem to nie przesadziłeś już ? Może to nie orgazm, tylko po prostu bardzo duża przyjemność po zielonym ?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Sky napisał:

@spitfire rozumiem, że to wszystko po ziółkach, a nie na trzeźwo ?

Nie, zioła były triggerem doznań.

Po odkryciu że takie rzeczy są możliwe, spróbowaliśmy pobawić się energią w trakcie gry wstępnej i udało się bez ziół. 

Więc zioła mogą być triggerem i pomóc, ale nie są niezbędne.

Nasz umysł ma taką przypadłość że kojarzy te dobre chwilę które były wywołane, i możesz do tego wracać ale musisz się tego najpierw nauczyć. 

https://www.tantra.pl/warsztaty-tantryczne/

zerknij sobie na zdjęcia z tych warsztatów, Ci ludzie może wyglądają niektórzy na odjechanych ale widać szczęście. 

Podobno niektórzy się tego uczą trochę czasu. Nam to odpaliło dość szybko i jak powtarzam z jedną kobietą. 

 

14 godzin temu, Sky napisał:

Ale z tymi malinami czy burgerem to nie przesadziłeś już ? Może to nie orgazm, tylko po prostu bardzo duża przyjemność po zielonym ?

To były orgazmy moje i jej. Mi podnosiło miednice i jej.
Parę lat temu mieliśmy z inną partnerką taki swój ulubiony sernik z malinami mówiliśmy na niego orgazmowa malinowa chmurka. 

Ja wiem że to ciężko uwierzyć :D 

Więcej nie ciągnę tematu bo pomyślicie że jakiś szarlatan i herezje opowiada. 

  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje osobiste doświadczenia mówią co innego jesli chodzi o seks.

Okresy uprawiania intensywnego i częstego seksu, objawiały się także zwiększoną motywacją i energią do działania, siłownia, boks, nauka, tworzenie, 6 godzin snu i godzina drogi na piechotę z domu dziewczyny po nocy.


Zapamiętałem tą noc i następny dzień do dzisiaj, bo nigdy nie byłem tak produktywny, aktywny i pewny siebie w ciągu dnia. :) 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

@Sky magia tej energii tkwi w oddechu
 

"Najlepiej działa to tak gdy się z 2,3 dni nie widzimy. I ona wchodzi z dużym uśmiechem już do mojego przedpokoju j zaczynamy się całować. To po chwili już mamy tą energię i napięcie między sobą. 

Moim zdaniem najlepiej działa oddech i podmuch"

Ogarnęliśmy to już do tego stopnia że sam oddech powoduje krążenie tej kapitalnej energii.

Niesamowite i proste zarazem 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.