Klaudiusz Opublikowano 28 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2016 (edytowane) Panowie, Jak się generalnie teraz podchodzi do redukcji bębna? Zawsze byłem wręcz chudy, a tu widzę że niestety bęben się robi. Aktualnie mam mniej więcej połowę tego co ten mistrz poniżej - Nie chodzi mi o jakieś tam 6-ciopaki, bo po prostu nie mam takich ambicji. Chodzi więc o redukcję. Jeżdżę na rowerze, często, czasem nawet na jeden raz po 15-20 km, ale to chyba nie tędy droga. Może zastosować klasyczne brzuszki? Bieganie? Wiek: 38 l. Wzrost: 176 cm Waga: 78 kg Bęben: 98 cm Badania raz w roku, bo więcej nigdy nie trzeba było, tzn. zawsze wszystko wychodzi ładnie w normie. Żarcie: mało, ale często, generalnie z umiarem, bo nie lubię przesadzać, ale owszem, cukry, tłuszcze i smażone się zdarzają, ale podkreślam raz jeszcze - naprawdę małe porcje, raczej jako poszukiwanie nowych smaków Edytowane 28 Grudnia 2016 przez Klaudiusz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kootas Opublikowano 28 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2016 3 x w tygodniu ruskie brzuszki, to to pierwsze ćwiczenie. Jak dojdziesz do założonego kształtu, robisz już, 2 razy w tygodniu. Po koloejnych świętach odczytujesz ten post. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Normalny Opublikowano 28 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2016 W dziale szybkich odpowiedzi @GluX doradził 5 min "wysysacz tłuszczu". Nie codziennie ale ćwiczę - dobre to. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TasteThePain Opublikowano 28 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2016 Ja od początku maja do października zrzuciłem 12 kg, z czego 7% tłuszczu, także sporo. Pół człowieka normalnie, aż przesadziłem, bo wszystkie nowe ubrania za luźne, więc musiałem wrócić do starych Spodnie na dupie wiszą, pistolecik Zapisałem się wówczas na karate i dołożyłem do tego trening siłowy z cyklu 5x5. Zmieniłem również dietę. Każdy dzień zaczynałem od jajecznicy z 4 jajek z papryką, do tego dwa pomidory po posiłku, a następnie kawka Wyrzuciłem cukier, pieczywo, alko i generalnie wszystko co ma wysoki indeks glikemiczny. Natomiast więcej gotowanego żarcia, prawie w ogóle smażonego. Tak naprawdę same takie ogólniki, nic specjalnego, ale największą robotę robi jajecznica na śniadanie bez żadnego chlebka czy innych głupot. Samo białko i tłuszcz musi być na początek dnia + warzywa, żeby nie zakwasić organizmu. Najwięcej w obwodzie spadło mi z nóg i brzucha. Nie wiem ile dokładnie miałem, ale wcześniej idealnie w pasku zapinałem się na 3 dziurkę, a teraz mogę nawet na 6 dziurkę, ale zapinam się na 5, żeby mnie nie cisnęło w razie czego Wcześniej 180 cm, 90 kg 22% tłuszczu Po przemianie 77,6 kg, 15 % tłuszczu Wyniki siłowe na plecy, klatę, barki, brzuch bez zmian, albo na plus, natomiast z nóg siła poleciała dosyć mocno Mam duże i silne mięśnie brzucha, więc kaloryfer był widoczny naprawdę znacząco Spróbuj z tą jajecznicą na dobry początek. Tylko rób ją na oleju kokosowym rafinowanym, nie jest drogi, a zdrowszy. Szybciutko zobaczysz efekty 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser39 Opublikowano 28 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2016 (edytowane) Najprostsza i najszybsza droga: Ogranicz albo wyeliminuj całkowicie piwsko, wóde, pieczywo białe, biały ryż, fajki, słodkie. Zastąp to owsianką, brązowym ryżem, kaszą itp Gwarantuje że po miesiącu nawet bez ćwiczeń zleci Ci ze 3 kg może nawet więcej. Sedno jest w tym żeby nie jeść mniej a lepiej. Edytowane 28 Grudnia 2016 przez qbacki 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GluX Opublikowano 28 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2016 Odpowiednia dieta + odpowiedni trening Wyrzucenie na 100%: -tłuszczy trans (margaryny) -tłuszczy roślinnych (poza kokosowym oraz oliwy z oliwek (na oliwie nie smażymy!)) -cukry (wszystkie!) - od słodkości::czekoladki, cukierki -owoce - na owoce trzeba sobie zasłużyć i nie są one tak zdrowe w naszym klimacie jakby się chciało i jak wszyscy FIT reklamują -nabiał - mleko, twaróg, serki (ser żółty można jeść ) -pszenica - wszystko co zawiera gluten -alkohol - wiadomka :> -kurczak - sceptyczny do niego jestem - najbardziej nafaszerowane mięcho ever Zapoznaj się z PALEO/DIETA KETOGENICZNA + dodaj spacery 2-3x2h/tyg + co tam chcesz za aktywność - nie biegaj za dużo i nie jeźdź rowerem za daleko - bo nadnercza nie lubią tego Ale tak sobie piszemy - moje pytanie jest czy chcesz podejść systemowo do tego i faktycznie schudnąć - czy bracia mają Ci tylko doradzić, a Ty po omacku MOŻE osiągniesz to co chcesz. Bo z praktyki wiem jak to wygląda u większości - mało kto chce się POŚWIĘCIĆ, żeby schudnąć. Rzucić wszystkie przyzwyczajenia które się ma i poddać się procesowi chudnięcia. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Klaudiusz Opublikowano 28 Grudnia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2016 46 minut temu, GluX napisał: nie biegaj za dużo i nie jeźdź rowerem za daleko - bo nadnercza nie lubią tego Hhmmm, a to ciekawostka, nie wiedziałem o tym - czy to chodzi o to, że nie lubią wstrząsów? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GluX Opublikowano 29 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2016 (edytowane) @Klaudiusz Hormon zwany kortyzolem jest wytwarzany, a on pali w pierwszej kolejnosci miesnie no i daje Ci uczucie zmeczenia przez caly dzień @Normalny Ty leniu - ćwiczenia obowiązkowo 3 razy w tygodniu! Edytowane 29 Grudnia 2016 przez GluX 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi