Skocz do zawartości

Olej z konopii


kootas

Rekomendowane odpowiedzi

Legalny taki lek? Który każdy mógłby sobie ZA DARMO wyhodować w domu? Absolutnie. W dodatku pomaga a nie tylko chwilowo odsuwa chorobę. Lepiej łykać uzależniające TABLETKI i za nie ciągle płacić. Biznes is Biznes. No remorse.

 

Przy okazji polecam wykłady Dr Rath'a - kartel farmacutyczny - o ile dobrze pamiętam.

Edytowane przez SennaRot
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ulega wątpliwości, że z THC robi się leki i koncerny farmaceutyczne trzymają na tym łapę.

Jak byłem pierwszy raz w Holandii nie omieszkałem spróbować dobrego zioła;).

 

Być i nie spróbować, oto jest pytanie.

Oczywiście nie pamietam co to było, kupione legalnie jointy bez dodatków psychooooo:).

 

Wypaliłem z kumplem po 2 i odjechałem:lol:, żadnych zwidów itd. po prostu jak to koleś stwierdził:

Wyciągnięto nam baterię:D.

 

Naprzeciw na stole miałem coś do picia i nie chciało mi się nawet po to sięgnąć, pranie nie zrobione, kolacja została na stole,

w pokoju nie posprzątane, qrwa weekend po hóju.

Nawet głowy nie chciało mi się podnieść z kanapy w salonie, totalny odjazd, reszta kolesi miała z nas bekę.

 

@SennaRot nie zgodzę się z tobą, że to nie uzależnia.

 

Uzależnia i to bardzo, THC łaczy się z tłuszczami w organiźmie i działa jeszcze długo po zażyciu.

To jest ponoć powód dla którego ludzie myślą, że to nie uzależnia, działa w organiźmie jeszcze długo po wypaleniu.

Dlatego rasowi palacze, mogą nie palić nawet tydzień i nie rozwinie się w nich zespół abstynencyjny, tylko dlatego, że

mają zajeb..........cie nasycony organizm w THC utrzymywany w tłuszczach.

 

Dlatego proszę, nie piszcie, że to nie uzależnia, widziałem rasowych palaczy i to co zostało z ich mózgów.

 

Z opium także robi się leki - czy one uzależniają ? Pytanie retoryczne.

 

Pamiętam, że na drugi dzień jako Foreman (było nas dwóch) stwierdziłem, że palenie jest tylko w sobotę:lol:,

wiem co to za draństwo i nikt mi nie wciśnie kitu, że można to palić na wieczór i normalnie logicznie myśleć i pracować na drugi dzień.

 

Kilku nie posłuchało, tak więc z kolegą pożegnaliśmy sie z nimi.

 

 

BTW.

Oczywiście dopuszczam stosowanie tego specyfiku w przypadkach ciężkich, jak człowiekowi może pomóc.

(mam na myśli ludzi powyżej, którzy już nigdy nie wrócą do normalnej egzystencji).

Takie same zdanie mam o morfinie, stosować tylko w przypadkach wyjątkowo ciężkich, po co ma się człowiek męczyć.

 

 

*Ja nie mogłem się skupic na pracy aż do środy - tego nie zapomnę.

 

 

 

Edytowane przez SledgeHammer
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, film jest nie o tym, że ten gość spalił tyle, że padł nieprzytomny.

Ten człowiek przyjął JEDNĄ krople oleju.

A poza tym.

Film jest przykładem, że nie na rękę farmacji jest, aby naturalne środki były dostępne.

Marihuana uzależnia psychicznie i to słabo.

Decydowanie o tym, czy ktoś ma ćpać, czy nie pozostawiam temu kto tego chce używać.

Alkohol i papierosy, to najgorsze narkotyki na świecie, jednak są cacy, bo rząd ma z nich podatek.

Jeśli chcecie, to mogę założyć odrębny wątek o mocy uzależniania i spustoszeniach sianych przez narkotyki.

Zdajcie sobie sprawę, alkohol to bardzo niebezpieczny NARKOTYK.

Uzależnia psychicznie, i fizycznie bardzo mocno, wyniszcza umysł.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, SledgeHammer napisał:

1. Nie ulega wątpliwości, że z THC robi się leki i koncerny farmaceutyczne trzymają na tym łapę.

Jak byłem pierwszy raz w Holandii nie omieszkałem spróbować dobrego zioła;).

 

 

2. Dlatego rasowi palacze, mogą nie palić nawet tydzień i nie rozwinie się w nich zespół abstynencyjny, tylko dlatego, że

mają zajeb..........cie nasycony organizm w THC utrzymywany w tłuszczach.

 

3. Dlatego proszę, nie piszcie, że to nie uzależnia, widziałem rasowych palaczy i to co zostało z ich mózgów.

 

 

 

Sledge, ja cię lubię, ale pieprzysz.

 

1. To miło, podróże kształcą.

 

2. "Rasowi palacze" palą kiedy chcą i tym się różnią od nierasowych, którzy pieprzą coś o tym, że "im się chce".

    Fakt, w organizmie utrzymuje się w cholerę długo. U mnie wykrywało jeszcze po 4 miesiącach. Z drugiej strony Gania i fajki szły w podobnym tempie tak więc... :D

 

3. Ja tam nie widziałem co zostało z mózgów, chyba nikt nie widział.

   Napiszę jednak, że popracowując w rodzinnej firemce zajmuję się rachunkowością. No i wyobraź sobie, że ten dzień w dzień uwalony koleżka bez problemu sobie z tym radził.

   Zabawne co? Przyznam, że strasznie mi się nie chciało, ale na trzeźwo też mi się nie chce ;)

 

 

Ale chciałbym uczulić czytelników, że marihuana to straszne zło, potwornie uzależnia, jest przyczyną rozbicia rodzin oraz wszelakich patologii. Jest tak uzależniejąca, że prowadzi do twardszych narkotyków nawet odtylcowo.

Znaczy najpierw ktoś wali kwacha, potem spida a potem przy jakiejś okazji udaje mu się w końcu zapalić co potwierdza jednoznacznie, że do wszytkich możliwych zakazanych substancji prowadzi mrrihuana.

 

 

Edytowane przez wroński
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, wroński napisał:

3. Ja tam nie widziałem co zostało z mózgów, chyba nikt nie widział.

   Napiszę jednak, że popracowując w rodzinnej firemce zajmuję się rachunkowością. No i wyobraź sobie, że ten dzień w dzień uwalony koleżka bez problemu sobie z tym radził.

   Zabawne co? Przyznam, że strasznie mi się nie chciało, ale na trzeźwo też mi się nie chce

Zgadzam się. Zdarzyło mi się pracować z gościem który był ujarany niemalże cały czas. Jeden z lepszych pracowników.

Dodam, że praca manualnie i sprawnościowo bardzo angażująca (precyzja w szybkim tempie).

Zależy też od osoby, jedni ogarniają wszystko, mogą iść do pracy, jeździć autem (takie przypadki też poznałem)itp.,

inny zapali w domu i nie jest w stanie wykonać prostych czynności.

 

Jednak temat nie jest o zażywaniu rekreacyjnym, a o czysto medycznym zastosowaniu.

Dodam od siebie, że wiele ciekawych właściwości ma psylocybina zawarta w niektórych grzybach.

Najskuteczniejszy lek na klasterowe bóle głowy,  pomaga też pacjentom chorym terminalnie w pogodzeniu się z losem.

Czy chociażby nielegalny w polsce pieprz metystynowy, remedium na alkoholizm, Kratom- pomaga przy uzależnieniu od opiatów.

 

Dużo jest skutecznych i tanich leków. Wadą ich jest właśnie to, że są skuteczne i tanie, a co za tym idzie uderzają w interesy,

korporacji i większość z nich pozostanie jeszcze na długo nielegalna.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Drizzt napisał:

Ale przecież farmaceutyczny olej z konopii ma znikomą ilość THC. Do tego hoduje się specjalne odmiany o bardzo zaniżonym stężeniu. Wątpię, aby po zażyciu oleju ludzie czuli się jakby byli zjarani. 

 

Są ludzie, którzy się "ujarają" paląc majeranek. Placebo to cholernie mocna sprawa.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, wroński napisał:

Sledge, ja cię lubię, ale pieprzysz

 

@wroński ja tiebia lublju toże;).

"Z tobą przegrać to jak wygrać" - cytacik.

 

AJ WAJ , jak Ja się cieszyć, że ty w tym temacie napisać, AJ WAJ:D.

 

BTW.

Na tym forum, chyba nie ma większego autorytetu, nt. używek "mózgojebów":).

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, wroński napisał:

Znaczy o kim to?

 

No o tobie, tak pomyślałem, ścieżki nie były ci obce w przeciwieństwie do mnie.

Nie wqrwiaj się, jak w błędzie tkwie, to o wybaczenie proszę;).

 

Ja tylko C2H5OH w umiarkowanych ilościach, raz podwójne jointy i czasem relanium* jak mam dellirium:).

*Znaczy się jak mocno wqrwiony jestem;)

 

5 godzin temu, wroński napisał:

No i wyobraź sobie, że ten dzień w dzień uwalony koleżka bez problemu sobie z tym radził.

 

Nie wiem na czym polegała jego praca, nie mam powodów aby nie wierzyć.

 

Jednak moje (i nie jestem w tym odosobniony)  doświadczenia z życia pokazały, ze mózgi palaczy nie pracują na odpowiednim poziomie.

W pracy w której szybko należy podejmować decyzję, często pod wpływem stresu, palacze maryśki zachowywali się jak małe dzieci.

Nie wspomnę tu już o ochocie do pracy, czy o pamiętaniu podstawowych schematów w zawodzie.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi tam niewiele jest obce, pewnie stąd ta nuda.

 

=============

 

" W pracy w której szybko należy podejmować decyzję, często pod wpływem stresu, palacze maryśki zachowywali się jak małe dzieci. "

 

To spróbuj kiedyś (oczywiście odradzam) sadzić w lesie z leśniczym na karku. Pogadamy o stresie i innych takich.

Ta siekiera była zapewne przejawem infantylności.

 

No nic, pieprzyć wspominki, było minęło B)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Porównajmy kłamstwa rządu, o "dobrych" cechach alkoholu ze statystyką.

Nazywam je dobrymi, bo rząd prowadzi politykę antyalkoholową, oraz wprowadził podatek od używek, jako element walki.

Alkohol zabija w Polsce 10 tysięcy osób rocznie.

 

Ilość zabitych przez marihuanę na świecie, od czasu prowadzenia statystyki:

ZERO.

 

Nie mam nic więcej do dodania.

Edytowane przez kootas
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To był artykuł a'la "pogromcy mitów" hehe. Z drugiej strony można wspomnieć chłopaka, który zakrztusił się woreczkiem strunowym z marihuaną w radiowozie.

A tak nawiasem, przez wojnę z narkotykami zginęło zapewne więcej ludzi, niż w wyniku ich stosowania.

Edytowane przez piratos
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.