Dziewczyna

[Gość Baster]

Witam Panowie ,mam takie male pytanie.Kiedys spotykalem sie z pewna dziewczyna , od dluzszego czasu praktycznie nie mamy kontaktu ale ostatnio mnie zaczepia .Zauwazylem pewa rzecz ;Odzywa sie do mnie wtedy kiedy zerwie z jakims chlopakiem...Czy to moze byc objaw tego iz traktuje mnie jako tymczasowo zabawke ? Jesli tak to czy dobrym rozwiazaniem byloy sie spotkac z nia i powiedziec jej po mesku ze nie zycze sobie abym byl tylko w rezerwie ? Jesli sie nie zgodzi na to lub bedzie kombinowac to co powiedziec ? Narazie ,nie chce miec z Toba nic wspolnego...? POzdro!

[MyslePenisem]

Spójrz realnie na sytuacje, jeżeli Ciebie traktuje tak bez związku to w związku miałoby się coś zmienić? Nie ten model na relacje. 

[Gość Baster]

No w sumie masz racje...

[aras]

"Jesli sie nie zgodzi na to" PO PTOKACH

[rx1991]

Pamiętaj iż wszystko może działać w dwie strony, tak więc wszystko zależy na co Ty liczysz. Jeżeli na poważny związek, ja bym odpuścił, jeżeli masz ochotę na przelotny związek, możesz działać, przy czym działając bądź cały czas nastawiony na to by do czegoś doszło, bądź stanowczy w swoich decyzjach, jeżeli będzie się opierać po prostu ją zostaw i idź w swoją stronę

[Grzech]

Witam Panowie ,mam takie male pytanie.Kiedys spotykalem sie z pewna dziewczyna , od dluzszego czasu praktycznie nie mamy kontaktu ale ostatnio mnie zaczepia .Zauwazylem pewa rzecz ;Odzywa sie do mnie wtedy kiedy zerwie z jakims chlopakiem...Czy to moze byc objaw tego iz traktuje mnie jako tymczasowo zabawke ? Jesli tak to czy dobrym rozwiazaniem byloy sie spotkac z nia i powiedziec jej po mesku ze nie zycze sobie abym byl tylko w rezerwie ? Jesli sie nie zgodzi na to lub bedzie kombinowac to co powiedziec ? Narazie ,nie chce miec z Toba nic wspolnego...? POzdro!

 

Jeśli chcesz z nią na poważnie to raczej nie ten adres. Jeśli jednak z jakichś powodów chcesz się zabawić, to "wal smiało".

Co do zrywania znajomości - proste pytanie "co MNIE daje ta znajomość" zwykle rozwiązuje dylematy.

[Wrath of Satan]

Słuchaj . Ostatnio taką samą sytuację miałem,odzywa się do mnie laska po 3 latach około ? I pyta czy wypadniemy na rower ,jeziorko czy coś.Ja zdziwiony bo wiem że ma chłopaka ale zgodziłem się '' bo nigdy nic nie wiadomo "" Na spotkaniu za dużo nie chciała mówić,przyznała tylko że nie układa się jej w życiu, no i zasięgnąć moich porad . Ale w sumie chodziło jej o oderwanie się chwilowe od problemów i miłe spędzenie czasu. Do czego zmierzam. Dla takiej kobiety zawsze będziesz rekawem do wysmarkania się,ona będzie narzekać jaki to zły jest jej aktualny jak jej nie szanuje,bije poniża etc. Ty jestes dobrym facetem , więc myślisz sobie pełen oburzenia'' no ja bym się tak nigdy nie zachował'' , ona wciska Ci bajeczki jaki to jesteś wspaniały jak bardzo ją rozumiesz,aż zaczynasz kombinować że moża ona w końcu przejrzy na oczy ,i wybierze Ciebie zamiast niego,skoro tak dobrze ją rozumiesz i jesteś tak dobry. Nie łudz się,nie wybierze. Co najwyżej za jakiś czas ogłosi Ci radośnie że ma już innego na oku,a Ty ponownie będziesz mógł wysłuchiwać żalów. Witamy w życiu. BTW, ludzie nie odzywają się bez powodu,jak wszystko cacy to każdy ma Cie gdzieś,dopiero jak zaczynają się problemy to szuka kontaktu. Nie mam tego za złe nikomu,to ludzkie już i sam tak robiłem . Dobrze jak wtedy masz na kogo liczyć, ja nie miałem

[Gość arw]

Witam Panowie ,mam takie male pytanie.Kiedys spotykalem sie z pewna dziewczyna , od dluzszego czasu praktycznie nie mamy kontaktu ale ostatnio mnie zaczepia .Zauwazylem pewa rzecz ;Odzywa sie do mnie wtedy kiedy zerwie z jakims chlopakiem...Czy to moze byc objaw tego iz traktuje mnie jako tymczasowo zabawke ? Jesli tak to czy dobrym rozwiazaniem byloy sie spotkac z nia i powiedziec jej po mesku ze nie zycze sobie abym byl tylko w rezerwie ? Jesli sie nie zgodzi na to lub bedzie kombinowac to co powiedziec ? Narazie ,nie chce miec z Toba nic wspolnego...? POzdro!

Zadajesz na forum pytanie i prosisz o radę.By za chwilę sam sobie odpowiedzieć:"Odzywa sie do mnie wtedy kiedy zerwie z jakims chlopakiem..."

Jezeli zaakceptujesz jej reguły gry to już przegrałeś.zadna kobieta , powtarzam żadna nie będzie szanować faceta , który jest na każde zawołanie...Jak ją bzykniesz i co gorsza w głowie pjawi sie myśl ,że to najlepszy sex jaki miałeś to masz przerąbane.Proponuję znależć sobie jakiegoś atrakcyjną dupę i pradować z nią tak aby gwiazdeczka poczuła sie gorsza.Właściwie to wcale nie musi być atrakcyjna.Wszystkie baby mają zakodowane i musza się wiecznie porównywać do innych cipek.

[Gość marcel]

Witam Panowie ,mam takie male pytanie.Kiedys spotykalem sie z pewna dziewczyna , od dluzszego czasu praktycznie nie mamy kontaktu ale ostatnio mnie zaczepia .Zauwazylem pewa rzecz ;Odzywa sie do mnie wtedy kiedy zerwie z jakims chlopakiem...Czy to moze byc objaw tego iz traktuje mnie jako tymczasowo zabawke ? Jesli tak to czy dobrym rozwiazaniem byloy sie spotkac z nia i powiedziec jej po mesku ze nie zycze sobie abym byl tylko w rezerwie ? Jesli sie nie zgodzi na to lub bedzie kombinowac to co powiedziec ? Narazie ,nie chce miec z Toba nic wspolnego...? POzdro!

to jest tzw transakcja, dałeś jej "głaski" których potrzebowała, celem była gra pozornie racjonalna ,która dawała dziewczynie określoną korzyść psychiczną przeżycia pozytywnych emocji,

kolejnym celem jaki miała ta dziewczyna jest utrwalenie jej programu który ma wkodowany " znowu to się przytrafiło- tak już mam , zawsze tak jest ", jeżeli nauczysz rozpoznawać głębsze znaczenie gier - będziesz umiał zachować niezależność, jeżeli czujesz taką potrzebę - wystarczy odpowiadać bez empatii- "nie wczuwać się" , dać radę po męsku,  bez angażowania swoich uczuć, działa to zawsze jak kubeł zimnej wody.

[aras]

a ja uważam, że te wszystkie porady typu, bądź twardy, nie odzywaj się, zlewaj, na poczatku są do dupy. Uważam, że trzeba iść za tym co Ci dusza nakazuje, nawet jak się zbłaźnisz, dostaniesz kopa, staniesz się pieskiem, bo wtedy czegoś się nauczysz i te cechy o których mowa przyjdą z doświadczeniem, a jeżeli zaczniesz tak od poczatku się zachowywać, a tak na prawdę, myślisz o niej jak pojebany, to tylko można sobie skrzywić psychikę i zwariować, popaść w depresję. Oczywiście mowa tutaj o ludziach, którzy na prawdę czują co innego i mają natarczywe myśli na ten temat, a ktoś im radzi, pierdol ją, zachowuj się jak facet, większa to krzywdę robi.

[Arox z lasu]

 Jeżeli dziewczyna traktuje Cię jako tampon emocjonalny potrzebny na parę dni po zerwaniu z byłym, to proponuję skończyć/ograniczyć znajomość i zakomunikować jej to wprost. Zupełnie inaczej na Ciebie spojrzy. Bycie tamponem (sam to przeżyłem, naiwnie licząc, że pozna się na mojej męskości), to tragedia. Będziesz tylko się denerwował, udawał że Cie to interesuje, wspierał radą- krótko mówiąc- wydrenuje Cię z energii a smutna prawda jest tak, że i tak inny porucha. Ona po prostu zabiera Ci energię- ot taki tyci tyci wampirek emocjonalny. Chyba, że lubisz być w takiej roli. Jeżeli chce spędzić z Tobą czas- korzystaj, zawsze czegoś się nauczysz- lecz cały czas pilnuj, by nie wypłakiwała się w rękaw. Od tego są koleżanki.

[Gryf]

Witam Panowie ,mam takie male pytanie.Kiedys spotykalem sie z pewna dziewczyna , od dluzszego czasu praktycznie nie mamy kontaktu ale ostatnio mnie zaczepia .Zauwazylem pewa rzecz ;Odzywa sie do mnie wtedy kiedy zerwie z jakims chlopakiem...Czy to moze byc objaw tego iz traktuje mnie jako tymczasowo zabawke ? Jesli tak to czy dobrym rozwiazaniem byloy sie spotkac z nia i powiedziec jej po mesku ze nie zycze sobie abym byl tylko w rezerwie ? Jesli sie nie zgodzi na to lub bedzie kombinowac to co powiedziec ? Narazie ,nie chce miec z Toba nic wspolnego...? POzdro!

Przepraszam z offtop ale: LITOŚCI BRACIE , UŻYWAJ PRAWEGO ALTA !

[Gość Anar]

Ja ci powiem tyle, że nie nastawiaj się i zaryzykuj, ale przez cały czas bądź "twardy" nie przywiązuj się, sam ją przetestuj. Bądź zawsze sobą pamiętaj ale bądź tez zawsze mężczyzną. Jeśli nie będziesz soba to i tak to wyjdzie kiedys chyba ze to przelotna znajomość. Jak tak zrobisz i cos ci nie bedzie pasowac albo jej to po prostu zerwiecie kontakt i nie bedzie bolało. Przede wszystkim zdaj sobie sprawe, to ty sprawiasz szczescie, nie potrzebujesz jej do tego. Może byc fajnie i w ogole ale to ty jestes zrodlem swojego szczescia . Powodzenia!