Skocz do zawartości

Podpis żony, a szanowanie nazwiska męża.


Rekomendowane odpowiedzi

2 minutes ago, Adolf said:

Pytać jej o ten podpis nie będę, bo i tak nie powie prawdy

Pelna zgoda.

 

2 minutes ago, Adolf said:

może nawet jej nie zna, bo zrobiła to nie świadomie

Śmiem powątpiewać.

 

3 minutes ago, Adolf said:

W najbliższym czasie wytknę jej to co zauważyłem, i będę obserwować jej reakcję.

Co najwyżej udowodnisz jej, że się tym przejąłeś. No chyba, że jej twardo oświadczysz, że ma używać Twojego nazwiska pisząc je z wielkiej litery lub zmienić na swoje i potem utniesz jakiekolwiek pierdolenie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Eryk napisał:

 

Może jakoś podpuścić kogoś innego żeby zwrócił na to uwagę i obserwować reakcję. Jak by nie było jest to błąd ortograficzny.

 

    Zamierzam wytknąć jej to w w gronie rodziny, nie będzie miała możliwości uciec, jak to zawsze robi. Docisnąć do ściany.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Adolf napisał:

Zastanawiam się co było tego przyczyną. Od 2007 jestem poza firmą, przeszedłem na emkę i zacząłem siedzieć w domu, pewnie straciłem w jej oczach.

Zbiegło się to jeszcze w czasie z tym że ona awansowała w pracy i to o 100% w wynagrodzeniu.

Od tego czasu ona uważa siebie za tą która utrzymuje dom.

 

Adolf, bracie.

 

Ty masz jeszcze jakiekolwiek wątpliwości ? :)

Już pisałem kiedyś w moim wątku, dawno dawno temu, że moja małżonka była miła, grzeczna i sympatyczna gdy pracowała jako pracownik za średnią krajową.

Gdy otworzyła działalność w branży, owa się rozkręciła z uwagi na kontakty handlowe z północą Polski - ulalalalalalla !!! Nosek w górę i hardość x 2 czy nawet x3 :D

 

Pisałem, piszę i będę pisał - wybolduję nawet: jest ekstremalnie niezdrową sytuacją dla mężczyzny gdy jego partnerka zaczyna od niego więcej zarabiać. Kobieta może mówić o miłości, szczęściu, radości i setce innych trudno definiowalnych spraw - ale liczy jak krupier w kasynie w Monte Carlo.

Czy wytłumaczymy to teorią SMV czy też skierujemy się bardziej w kierunku kwestii tkwiących w podświadomości - kobieta ZAWSZE patrzy inaczej na partnera, który zarabia więcej od niej.

I basta.

 

Za całość świadczę moją prawą i lewą dłonią - bo sam tak miałem i sam doznałem owej 'subtelnej zmiany' w stosunku do mnie gdy szala przechyliła się z mojej na jej stronę.

 

Takie życie :D Deal with it !

 

S.

 

giphy.gif

  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 10.01.2017 o 16:58, Eryk napisał:

Może jakoś podpuścić kogoś innego żeby zwrócił na to uwagę i obserwować reakcję. Jak by nie było jest to błąd ortograficzny.

 

Myślę, że to najlepszy pomysł. 


Jeśli @Adolf zrobisz to samodzielnie przy gronie rodziny to tym bardziej obróci to przeciw Tobie. Kobiety uderzają w najbardziej słabe punkty. Pomyśli, że jeżeli zwróciłeś to na to uwagę to pewnie nie jest Ci to obojętne, jeśli nie jest obojętne, czy to Cię rani, jeśli rani to dlaczego itd. Później przebada temat zadając pewnie pytania aby znaleźć punkt zapalny dlaczego tak się dzieje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.