Skocz do zawartości

Pasja


Gość Artur

Rekomendowane odpowiedzi

Jak znalesc pasje dzieki ktorej znajde satysfkacje z zycia ? Jak probowac ? Jak odnalesc w sobie sile i w ktora strone szukac ...To moje wielkie marzenie ,miec pasje i zarabiac na niej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pragnienie samo w sobie nie wystarcza, musisz robić to co umiesz albo to czego chcesz się nauczyć i jak pojawi się kompetencja no to naturalnie pojawi się też pasja, bo lubimy robić to co umiemy najlepiej naturalnie. Każdy chce być mistrzem świata w piłce, ale ilu się to udaje? Więc zacznij szukać kompetencji i umiejętności, a pasja pojawi się naturalnie. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wlasnie tu mam problem ,bo nie znam swoich mocnych stron anie kompetencji.Wiem tylko ze jestem osoba zajebiscie spostrzegawcza,mam dobra orientacje w terenie ,dobra pamiec i wnikliwosc ale co z tego jak nie wiem gdzie to wykorzystac...A jesli chce sie czegos nauczyc to automatycznie mam do tego kompetencje ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myslisz ze prosba o ta sprawe do Boga moglaby cos zdzialac ?Jestem wierzacym czlowiekiem i zastanawiam sie czy cos by to dalo? Skoro Bog mnie stworzyl to w jakims celu ,moze go zapytac o jakies wskazowki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bóg nie kiwnie za Ciebie nawet małym palcem. Pomyśl sobie, jeżeli wierzysz w Boga stworzyciela to na jego miejscu tworzysz nieskończony wszechświat według nauki... i nagle Ci ktoś przychodzi i mówi "Słuchaj, co ja mam robić w życiu?"  jakbyś zareagował? Stary masz cały świat do swojej dyspozycji, jeżeli wierzysz w Boga no to pewnie jesteś chrześcijaninem, chrześcijaństwo wierzy w Boga-Stworzyciela, nie menadżera. Wolna wola i jedziesz, nie szukaj bezpieczeństwa ani łatwych rzeczy bo te rzeczy są nic nie warte. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość ediinfo colt

Jestem Chszescijaninem ale nie naleze do zadnej z grup typu ;Katolik,protestant i tak dalej.Ale kurde jakos u mnie jest tak ze w momencie pojawienia sie jakiegos pomyslu czekam na potwierdzenie czy to jest akurat to? Zle rozumiem wolna wole...Mam dziwne wypaczony obraz ,uwazam ze Bog nie chce aby mi sie cokolwiek udawalo...Wyobrazam go sobie jako podlego sukinsyna i tak dalej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za dużo myślisz stąd ten problem, więcej działania i mniej myślenia. Skoro jest chrześcijaninem to dam Ci taki cytat "Starajcie się naprzód o królestwo i o Jego sprawiedliwość, a to wszystko będzie wam dodane" 

 

To możesz odnieść do wszystkiego, oczekujesz, że pierw będzie Ci dodane zanim zaczniesz działać, a jak widzisz to nie działa w tą stronę. Zacznij działać, a cała reszta będzie dodana czyli wyjdzie w praniu. A o Bogu lepiej nie myśl w żadnych kategoriach tak będzie lepiej dla was obu haha. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warto ddoac ze Biblii prawie wogle nie rozumiem, co wg Ciebie oznacza krolestwo i sprawiedliwosc ?? Jak sie o to ostarac ,wytlumacz mi bo nie rozumiem kompletnie... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem stary,belkot mysli u mnie jest niesamowity...Wlasciwie wszystko ma od nich swj poczatek lub koniec.Jest jeszcze jeden problem ...Ogromne zniechecenie...Brak motywacji i zdecydowania...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myslisz ze nalogowe pochlanianie porno i walenie gruchy moze miec jeszcze  jakies konsekwencje ?? Czy tylko te co wymienilem? Czy brak koncentracji,tiki nerwowe i tak dalej ? Obserwuje to u siebie ...Dzieki za pomoc stary...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatedo należy odrzucić taoizm i tego typu szkodliwe nauki. Wszędzie tylko straszenie a konkretów brak. Co do konkretnych rad to zadaj sobie pytanie co chciałbyś robić gdybyś wiedział, że masz nieograniczone możliwości. Sztuka to zadawanie sobie pytań a w podświadomości masz nieskończoność wariantów i pomysły są już gotowe. Czekają tylko na odpowiednio zadane pytanie :) Ty już wiesz co chcesz robić tylko blokują Cię Twoje przekonania, że nie jesteś w stanie, że to trudne. Musisz wyjść ze strefy komfortu, zignorować przeszkadzające myśli i zacząć robić to co chcesz. Wiem, że Ci się uda, powodzenia! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Próbuj różnych rzeczy. Nie spodoba się jedno idź do następnej. Niektóre czynności będą leżeć poza strefą Twojego komfortu. Notoryczne walenie gruchy nie sprzyja wychodzeniu z tej strefy. Moim zdaniem w pasji chodzi o to, żeby w momencie wykonywania jakiejś czynności, endorfiny cały czas się uwalniały. Ja mam tak jak robię muzykę. 

Powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym waleniem gruchy to zaprzestanie tej czynności wcale nie pomaga wyjść z tej niewoli :P Lepiej zostawić ten problem na później i nie traktować tego jak problemu - nie zachorujesz od tego i nie umrzesz. Żeby nie walić najlepiej zastąpić to seksem a przyzwyczajenie ignorować i robić to tylko w momencie kiedy jest ciśnienie i potrzeba. To świadczy o libido więc jak któś ma duże to może walić codziennie. Jak ma małe i wali z przyzwyczajenia to trzeba się pozbyć kotwicy z umysłu i będzie si :) Ja tak zrobiłem z piciem piwa to z konikiem też się musi dać :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatedo należy odrzucić taoizm i tego typu szkodliwe nauki. Wszędzie tylko straszenie a konkretów brak. Co do konkretnych rad to zadaj sobie pytanie co chciałbyś robić gdybyś wiedział, że masz nieograniczone możliwości. Sztuka to zadawanie sobie pytań a w podświadomości masz nieskończoność wariantów i pomysły są już gotowe. Czekają tylko na odpowiednio zadane pytanie :) Ty już wiesz co chcesz robić tylko blokują Cię Twoje przekonania, że nie jesteś w stanie, że to trudne. Musisz wyjść ze strefy komfortu, zignorować przeszkadzające myśli i zacząć robić to co chcesz. Wiem, że Ci się uda, powodzenia! :)

 

Nie są szkodliwe, akurat nauki taoizmu sa bardzo naukowe jak i wszystkie wschodnie bo opieraja sie na tej samej metodyce. Badania potwierdzaja, ze czeste ejakluacje skracaja zycie, ale nie sa to dane dokladne bo np jak robili badania na krotko zyjacych zwierzatkach to dlugosc zycia przy czyestych ejakulacjach skracala sie o 30-40% do tego zmniejszal sie tym zwierzetą mozg, nie chce oczywiscie siac paniki, ze ejakulacja jest zla, ale badania mowia same za siebie. 

 

To wyjasnia chociazby dlaczego kobiety zyja dluzej od mezczyzn, bo nie maja problemu z ejakulacja a jedynie co miesieczny okres. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat to jest szkodliwe bo to były tylko jakieś badania na zwierzętach a skoro facet chce uprawiać seks to lepiej żeby nie myślał o tym jak o czymś szkodliwym. To mi znowu pachnie pozbywaniem się pragnień a tak naprawdę wszystko nas zabija i bardziej skraca życie obecna żywność i zanieczyszczenie środowiska niż walenie konia. Naprawdę człowiek nie powinien się tym przejmować. Szkodzą pornosy bo wtedy potrzebujesz większych bodźców do zaspokojenia. Każdy wali konia wg swojego rytmu :)

 

Nie znam się na taoizmie ale nie sądzę żeby wszystkie wschodznie nauki były duchowe. Najlepiej ze wszystkiego brać to co sami uważamy za dobre i nie patrzeć na dogmaty i badania tylko na naszą wolę i intuicję w takich przypadkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat to jest szkodliwe bo to były tylko jakieś badania na zwierzętach a skoro facet chce uprawiać seks to lepiej żeby nie myślał o tym jak o czymś szkodliwym. To mi znowu pachnie pozbywaniem się pragnień a tak naprawdę wszystko nas zabija i bardziej skraca życie obecna żywność i zanieczyszczenie środowiska niż walenie konia. Naprawdę człowiek nie powinien się tym przejmować. Szkodzą pornosy bo wtedy potrzebujesz większych bodźców do zaspokojenia. Każdy wali konia wg swojego rytmu :)

 

Nie znam się na taoizmie ale nie sądzę żeby wszystkie wschodznie nauki były duchowe. Najlepiej ze wszystkiego brać to co sami uważamy za dobre i nie patrzeć na dogmaty i badania tylko na naszą wolę i intuicję w takich przypadkach.

 

 

Na tym polega urok, ze cale zycie jest postawione pod nauki duchowe. Od budowania budynków po jedzenie, po seks, po wszystko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja powiem tak, żeby się przekonać czy to jest to, trzeba coś zrobić w tym kierunku i będzie informacja zwrotna, chociażby to, że się coś nie uda. Wtedy albo czujesz, że nie udało się, ale masz ochotę zrobić coś w tym kierunku, albo odpuścić i zrobić coś innego. Ze swojego doświadczenia wiem, że myśląc i myśląc nic tak na prawde się nie dzieje, lepiej już wyjść sobie na rower i przejechać sobie 20 km, będzie to lepiej spędzony czas. Również wiem, że czesto jak mam tzw. wielką srakę przed podjęciem jakiejś decyzji, oznacza to, że idę w dobrym kierunku, staram się wtedy dobrze się przygotować i zrobić wszystko, żeby po zrealizowaniu tej decyzji mieć po prostu ułatwione wszystkie te rzeczy, które mnie przed podjęciem decyzji zniechęcały do jej podjęcia.

 

O waleniu gruchy temat jest i również na swoim doświadczeniu powiem, że moim zdaniem tu chodzi o pornosy, bo wtedy hormony potrzebują większych bodżców i po prostu nie chce Ci się poznawać panienek, a bez poznawania nie ma seksu. A jak się ogląda mniej pornosów to nawet jak walisz gruche, to nie tak czesto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.