Skocz do zawartości

Cunnilingus


Gość Dr Caligari

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Dr Caligari

Pytanie do Panów, ale przede wszystkim do Pań, które odwiedzają niniejsze forum - jak dobrze wylizać cipkę, żeby partnerka oszalała z rozkoszy? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierw ssać żeby była dobrze ukrwiona, a potem dobrze nawilżyć śliną aż jej soki puszczą, a potem to już zasuwasz raz lekko raz mocno, na boki najważniejszy nie jest to żeby ona szalała z rozkoszy bo to jakaś tam konsekwencja tego co robisz, ale po to zebys sie dobrze bawil przy tym wtedy kobieta to wyczuwa i sie relaksuje. ;)

 

Kobiety z reguły nie wiedzą czego chcą albo udają, że nie wiedzą więc szukasz dobrych punktów i obserwujesz reakcje u kobiety. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Dr Caligari

:Phaha dobre pytanie dr Caligari :)

myśle, ze tak jak mężczyzna, tak każda kobieta lubi na różne sposoby :D zależy to od momentów rozkoszy w których aktualnie się znajduje :D

Sylwia, to opisz proszę Twoje sposoby i momenty, dla korzyści moich przyszłych partnerek. Pamiętaj, że w tej kwestii każda kobieca porada jest na wagę złota :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż..dobrze.. ;)

Lubię różnie, na pewno na początku delikatnie języczkiem pieścić łechtaczkę, fajne jest też lekkie dmuchanie ustami..taki lekki chłodek  zniewalająco wpływa na jej cipke :D

gdy już słyszysz jak jest nagrzana i czujesz jej wijące się ciało..wkładasz język głębiej i jak penisem posuwasz mrrrrrrrrr

dobra jest pozycja od tyłu, wtedy masz lepszą możliwość głębszej penetracji, a do tego Twój nos pociera jej pupę :lol::lol:

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Dr Caligari

Cóż..dobrze.. ;)

Lubię różnie, na pewno na początku delikatnie języczkiem pieścić łechtaczkę, fajne jest też lekkie dmuchanie ustami..taki lekki chłodek  zniewalająco wpływa na jej cipke :D

gdy już słyszysz jak jest nagrzana i czujesz jej wijące się ciało..wkładasz język głębiej i jak penisem posuwasz mrrrrrrrrr

dobra jest pozycja od tyłu, wtedy masz lepszą możliwość głębszej penetracji, a do tego Twój nos pociera jej pupę :lol::lol:

1. Czyli lubisz, kiedy facet "atakuje" od razu łechtaczkę? A co z opiniami, że partnerkę należy najpierw "rozgrzać" językiem po wewnętrznej stronie ud, wzgórku łonowym, dopiero wtedy przechodzić do głównego dania?

2. Jakie ruchy języka na łechtaczce? Okrężne, góra-dół, prawo-lewo? Szybko czy wolno?

2. Co z rękoma i palcami? Trzymać z dala, wodzić po ciele (gdzie?), czy wsunąć do cipki i posuwać jak penisem?

3. Jakie jest Twoje podejście do "zjechania niżej" w trakcie i lizania pupy?

4. Czy za mocne ssanie łechtaczki może być bolesne?

5. Czy w trakcie można zrobić przerwę i pieścić językiem np. stopy (ach...), czy trzymać się już obranego kursu?

 

Dawaj, dawaj, jesteś tu anonimowa, a Twoje porady są na wagę złota :)

Z tym dmuchaniem to fajny patent, wypróbuję przy najbliższej okazji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Czyli lubisz, kiedy facet "atakuje" od razu łechtaczkę? A co z opiniami, że partnerkę należy najpierw "rozgrzać" językiem po wewnętrznej stronie ud, wzgórku łonowym, dopiero wtedy przechodzić do głównego dania?

2. Jakie ruchy języka na łechtaczce? Okrężne, góra-dół, prawo-lewo? Szybko czy wolno?

2. Co z rękoma i palcami? Trzymać z dala, wodzić po ciele (gdzie?), czy wsunąć do cipki i posuwać jak penisem?

3. Jakie jest Twoje podejście do "zjechania niżej" w trakcie i lizania pupy?

4. Czy za mocne ssanie łechtaczki może być bolesne?

5. Czy w trakcie można zrobić przerwę i pieścić językiem np. stopy (ach...), czy trzymać się już obranego kursu?

 

Dawaj, dawaj, jesteś tu anonimowa, a Twoje porady są na wagę złota :)

Z tym dmuchaniem to fajny patent, wypróbuję przy najbliższej okazji.

Hahaha ej doktorku wkrecasz mnie, co?:))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Dr Caligari

Hahaha ej doktorku wkrecasz mnie, co? :))

Bynajmniej. Zwyczajnie oczekuję konkretnej odpowiedzi na konkretne pytanie, które zadałem w tytule tego wątku, ponieważ chcę rozszerzyć i porównać moją wiedzę i doświadczenie w pewnej dziedzinie z innymi użytkownikami. Tu nie ma żadnych podtekstów ani "wkręcania". Jeżeli uważasz moje pytania za zbyt intymne pomimo anonimowości, czy z jakiś innych względów nie chcesz na nie odpowiedzieć, to nie odpowiadaj i już.

Ok, nie zaśmiecajmy już wątku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bynajmniej. Zwyczajnie oczekuję konkretnej odpowiedzi na konkretne pytanie, które zadałem w tytule tego wątku, ponieważ chcę rozszerzyć i porównać moją wiedzę i doświadczenie w pewnej dziedzinie z innymi użytkownikami. Tu nie ma żadnych podtekstów ani "wkręcania". Jeżeli uważasz moje pytania za zbyt intymne pomimo anonimowości, czy z jakiś innych względów nie chcesz na nie odpowiedzieć, to nie odpowiadaj i już.

Ok, nie zaśmiecajmy już wątku.

Nie mam z tym problemu..moge odpisac..po prostu przez chwile myslalam ze zarty sobie robisz:))))

Spoko zaraz odpisze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Czyli lubisz, kiedy facet "atakuje" od razu łechtaczkę? A co z opiniami, że partnerkę należy najpierw "rozgrzać" językiem po wewnętrznej stronie ud, wzgórku łonowym, dopiero wtedy przechodzić do głównego dania?

2. Jakie ruchy języka na łechtaczce? Okrężne, góra-dół, prawo-lewo? Szybko czy wolno?

2. Co z rękoma i palcami? Trzymać z dala, wodzić po ciele (gdzie?), czy wsunąć do cipki i posuwać jak penisem?

3. Jakie jest Twoje podejście do "zjechania niżej" w trakcie i lizania pupy?

4. Czy za mocne ssanie łechtaczki może być bolesne?

5. Czy w trakcie można zrobić przerwę i pieścić językiem np. stopy (ach...), czy trzymać się już obranego kursu?

 

Dawaj, dawaj, jesteś tu anonimowa, a Twoje porady są na wagę złota :)

Z tym dmuchaniem to fajny patent, wypróbuję przy najbliższej okazji.

-Pytales o minetke..sposoby wiec napisalam ..jesli chodzi o gre wstepna to np.lubie calowanie po podbrzuszu..delikatne

Potem oczywiscie uda..o tak calowanie lub nawet dotyk samych ust na wewnetrznej stronie ud powoduje lekkie trzesienie ziemi:))))))

1.Jezyk delikatnie piesci lechtaczke tak jakbys sie calowal z jezyczkiem..wiec ruch dowolne wedlug inwencji tworczej:))))

2.Dlonie moga piescic uda a potem palec mozesz wlozyc do cipki jednoczesnie pieszczac jezykiem lechtaczke

3.Moje podejscie do lizania pupy jest/ a raczej bylo anty..ale raz jeden taki przekonal mnie chociaz ciezko bylo:)))))

Napewno jest to bardzo przyjemne...nie lizala Tobie nigdy kobieta tylka?:)))

4.Tak za mocne ssanie lechtaczki jest bolesne szczegolnie gdy facet ma kilkudniowy zarost:))))

5.Mozesz zrobic przerwe jesli chcesz..jesli partnerke tez kreci pieszczenie stop(mnie np.laskocze:)))))))

A jesli nie mozesz piescic jej sutki...to bardzo bardzo wrazliwe miejsce:)))))

Taki przyklad jak czasem ujezdzam faceta:) i nie moge dojsc to wystarczy ze polize mi sutki i moment jestem w niebie:)))))

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Dr Caligari

-Pytales o minetke..sposoby wiec napisalam ..jesli chodzi o gre wstepna to np.lubie calowanie po podbrzuszu..delikatne

Potem oczywiscie uda..o tak calowanie lub nawet dotyk samych ust na wewnetrznej stronie ud powoduje lekkie trzesienie ziemi:))))))

1.Jezyk delikatnie piesci lechtaczke tak jakbys sie calowal z jezyczkiem..wiec ruch dowolne wedlug inwencji tworczej:))))

2.Dlonie moga piescic uda a potem palec mozesz wlozyc do cipki jednoczesnie pieszczac jezykiem lechtaczke

3.Moje podejscie do lizania pupy jest/ a raczej bylo anty..ale raz jeden taki przekonal mnie chociaz ciezko bylo:)))))

Napewno jest to bardzo przyjemne...nie lizala Tobie nigdy kobieta tylka? :)))

4.Tak za mocne ssanie lechtaczki jest bolesne szczegolnie gdy facet ma kilkudniowy zarost:))))

5.Mozesz zrobic przerwe jesli chcesz..jesli partnerke tez kreci pieszczenie stop(mnie np.laskocze:)))))))

A jesli nie mozesz piescic jej sutki...to bardzo bardzo wrazliwe miejsce:)))))

Taki przyklad jak czasem ujezdzam faceta:) i nie moge dojsc to wystarczy ze polize mi sutki i moment jestem w niebie:)))))

Przepięknie dziękuję, o to mi chodziło. W sobotę jestem umówiony na randkę i niewykluczone, że Twoje rady znajdą zastosowanie :) Niestety, nie zaznałem nigdy przyjemności lizania przez partnerkę mojego anusa (może dlatego, że nigdy nie proponowałem), ale przyznam się, ze ostatnio chodzi mi to po głowie i nie chce odejść...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepięknie dziękuję, o to mi chodziło. W sobotę jestem umówiony na randkę i niewykluczone, że Twoje rady znajdą zastosowanie :) Niestety, nie zaznałem nigdy przyjemności lizania przez partnerkę mojego anusa (może dlatego, że nigdy nie proponowałem), ale przyznam się, ze ostatnio chodzi mi to po głowie i nie chce odejść...

Proszę bardzo, zawsze do usług :P hmm spróbuj zaproponować, może się zgodzi, może sama będzie ciekawa:)) ja wiele rzeczy nie chciałam robić bo nie wiedziałam jak to jest..trzeba próbować, tylko nic na siłe :D

Życzę powodzenia na randce ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepięknie dziękuję, o to mi chodziło. W sobotę jestem umówiony na randkę i niewykluczone, że Twoje rady znajdą zastosowanie :) Niestety, nie zaznałem nigdy przyjemności lizania przez partnerkę mojego anusa (może dlatego, że nigdy nie proponowałem), ale przyznam się, ze ostatnio chodzi mi to po głowie i nie chce odejść...

Wiesz co jak nie uda się z anusem to może chociaż z fallusem :lol:  :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Dr Caligari

Czytałem kiedyś o metodzie polegającej na szorowaniu języka, np. szczoteczką do zębów by stał się bardziej szorstki, a co za tym idzie będzie bardziej stymulował kobiete przy robieniu minety ;)

Z tego co pamietam, o tej "tajemnej" metodzie pisał kiedyś Marek na ecoego, kiedy jeszcze nie było samczegoruna...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co pamietam, o tej "tajemnej" metodzie pisał kiedyś Marek na ecoego, kiedy jeszcze nie było samczegoruna...

Bardzo możliwe, że stąd wiem :) heh dobra metoda bądź nie, ja postanowiłem ćwiczyć i oj jakiś 2-3 miesięcy szoruje sobie język podczas mycia zębów, o efektach na pewno Was tu poinformuje ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Czyli lubisz, kiedy facet "atakuje" od razu łechtaczkę? A co z opiniami, że partnerkę należy najpierw "rozgrzać" językiem po wewnętrznej stronie ud, wzgórku łonowym, dopiero wtedy przechodzić do głównego dania?

2. Jakie ruchy języka na łechtaczce? Okrężne, góra-dół, prawo-lewo? Szybko czy wolno?

2. Co z rękoma i palcami? Trzymać z dala, wodzić po ciele (gdzie?), czy wsunąć do cipki i posuwać jak penisem?

3. Jakie jest Twoje podejście do "zjechania niżej" w trakcie i lizania pupy?

4. Czy za mocne ssanie łechtaczki może być bolesne?

5. Czy w trakcie można zrobić przerwę i pieścić językiem np. stopy (ach...), czy trzymać się już obranego kursu?

 

Dawaj, dawaj, jesteś tu anonimowa, a Twoje porady są na wagę złota :)

Z tym dmuchaniem to fajny patent, wypróbuję przy najbliższej okazji.

faceci oszaleliście.Pytacie jedną kobietę jak lizac cipkę!!!!Pamiętajcie każda jest inna mimo ,że wygladają tak samo i każda odczuwa inaczej.Najważniejsze to zajęcia praktyczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

faceci oszaleliście.Pytacie jedną kobietę jak lizac cipkę!!!!Pamiętajcie każda jest inna mimo ,że wygladają tak samo i każda odczuwa inaczej.Najważniejsze to zajęcia praktyczne.

 

Każda informacja to nowe pomysły i możliwość doskonalenia techniki. :)

Ja zawsze chętnie czytam o cudzych doświadczeniach i adaptuję do swoich działań, co mi pasuje

 

Od siebie dorzucę kilka groszy, by mój post nie był całkowicie bezużyteczny:

 

1. w zamierzchłych czasach widziałem jeden filmik instruktażowy, gdzie dwie panie prezentowały kilka fajnych technik.

Jedną z nich było coś, co mogę nazawać "turlaniem dropsa".

Obejmujesz palcami skórę wokół łechtaczki tworząc "łódeczkę" i dosłownie turlasz w palcach podobnym ruchem jak obracanie pierścionka na palcu.

Jak się nad tym zastanowić, nigdy z tego nie skorzystałem, więc nie mogę potwierdzić. Prezenterka na filmie wyglądała na zadowoloną. ;)

 

2. myślałem, że powszechnie znana technika, choć nikt o niej nie wspomniał do tej pory.

Obejmujesz kobiecy guziczek ustami i lekko zasysasz, po czym bawisz się nim językiem. Uwaga na zęby.

 

3. do zabawy ustami dołączamy Renię Grabowską.

Palec wskazujący i środkowy, konkretniej. Działa najlepiej, jeśli masz trochę ciałka i Twoje palce nie są kościste - przy połączeniu środkowego i wskazującego nie ma między nimi przerw.

Po solidnym nawilżeniu wsuwasz powoli w panią "dość głeboko" trzymając grzbiet dłoni skierowany ku dołowi (zakładamy, że partnerka leży na plecach dla tego ćwiczenia). Ile to jest dość głęboko, zależy od preferencji i możliwości - jak zawsze nic na siłę.

Następnie, równając do rytmu języka robisz jedną zdwóch rzeczy: na zmianę lekko zginasz te dwa palce robiąc mały haczyk i prostujesz, albo wykonujesz ruch, jakbyś chciał nimi poklepać przednią ściankę pochwy. Obserwuj, co daje lepsze efekty. Przy odrywaniu palcy od ścianki wytwarzasz lekkie podciśnienie, co powoduje "zasysanie" krwi w to miejsce. Zasada działania podobna do bardzo miniaturowej pompki do penisa.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sylwuś, dziękujemy Ci za swoje rady ;) Osobiście uwielbiam pieścić cipkę, ssać, lizać..ach. Cóż mogę dodać, szorstki język wzmaga doznania, chociaż zaraz po wyczyszczeniu znów robi się gładszy za sprawą śliny a potem też lubrykantów. Przy sprawnym władaniu językiem i palcami nie ma to raczej znaczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Lubię ;). Kobiety ZAWSZE miały orgazm, gdy "działałem" w ten sposób :). Czasami dosłownie kilka razy w ciągu kilkunastu minut ...

Trzeba mieć po prostu wyczucie ;).

Fajnym zjawiskiem jest też kobiecy wytrysk, miałem w nim udział i było chooooolernie mokro :D. Wszystko pływało ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lubię ;). Kobiety ZAWSZE miały orgazm, gdy "działałem" w ten sposób :). Czasami dosłownie kilka razy w ciągu kilkunastu minut ...

Trzeba mieć po prostu wyczucie ;).

Fajnym zjawiskiem jest też kobiecy wytrysk, miałem w nim udział i było chooooolernie mokro :D. Wszystko pływało ...

 

Nie daj sobie wciskac sciemy kobietom. Wbrew temu co Ci mowia i co przed Toba udaja - nie maja ZAWSZE orgazmu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.