Eredin Opublikowano 8 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2017 Dzień jak co dzień. Nie obchodzę, nie zwracam uwagi, nie interesuje mnie. Pamiętam rok 2010, 14 lutego, sms. TO ONA! O MATKO, ONA MUSI MNIE KOCHAĆ, ODKRYŁA W TYM MAGICZNYM DNIU, ŻE TO JA JESTEM MIŁOŚCIĄ JEJ ŻYCIA!!! ... czytam ... ,,wiesz co, lubię cię, fajnie, że się przyjaźnimy i nie chcę tego zmieniać " ... Resztę sobie dopiszcie. 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marios27 Opublikowano 8 Lutego 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2017 @Eredin kondolencje xD 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemek1991 Opublikowano 8 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2017 Walentynki to nie jest nasze krajowe święto. Jest to głupi wymysł ludzi, czysta komercja, okazja dla handlarzy, by zarobili na głupich gadżetach. Ja nigdy nie obchodziłem tego święta, i każdą swoją kobietę o tym informowałem. Jak ludzie na prawdę się kochają i szanują, to równie dobrze każdy kolejny dzień jest dla nich swego rodzaju walentynkami. Bracia, oszczędzajcie kasę i miejcie godność PS: Za cholerę nie poszedłbym do kina na kolejną część tego żenującego romansidła 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radeq Opublikowano 8 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2017 33 minuty temu, marios27 napisał: @Eredin kondolencje xD Chyba - wszystkiego najlepszego z okazji najlepszych walentynek w życiu A jako marketingowiec internetowy, niejako z musu musiałem teraz kreować reklamy w stylu "zaskocz swoją wybrankę" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HORACIOU5 Opublikowano 8 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2017 @Eredin mnie zawsze bawił tekst "jesteś naprawdę fajnym i wartościowym chłopakiem i na pewno sobie kogoś znajdziesz". Problem w tym, że bycie "fajnym" w oczach samic to od razu game over. No chyba, że powoli zegar biologiczny daje im o sobie znać albo są samotnymi matkami. Wtedy przypominają sobie o tym "fajnym" gościu i zaczyna się urabianko 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Eredin Opublikowano 8 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2017 Wtedy to wiadomo, że byłem w wielkim dołku, ale teraz z perspektywy czasu jestem jej wdzięczny za to. @HORACIOU5 albo coś takiego ,,jestem głupia, że nie jesteśmy razem, ale sama nie wiem czego chcę i będę tego kiedyś żałowała'' to już jest jeden z ''hitów''. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HORACIOU5 Opublikowano 8 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2017 (edytowane) @Eredin kiedyś zapytałem jednej, że skoro jestem taki zajebisty to czemu się nie bierze za mnie. To zakłopotanie i cisza która nastała były wystarczająco wymowne W sumie to był chyba jeden z momentów kiedy zrozumiałem, że byciem fajnym w oczach kobiety to lipa Edytowane 8 Lutego 2017 przez HORACIOU5 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marios27 Opublikowano 8 Lutego 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2017 17 minut temu, HORACIOU5 napisał: tekst "jesteś naprawdę fajnym i wartościowym chłopakiem i na pewno sobie kogoś znajdziesz". Problem w tym, że bycie "fajnym" w oczach samic to od razu game over. No chyba, że powoli zegar biologiczny daje im o sobie znać albo są samotnymi matkami. Wtedy przypominają sobie o tym "fajnym" gościu i zaczyna się urabianko Ileż to ja razy ten sławny tekst usłyszałem Na początku się cieszyłem że tak o mnie myśli ale skoro właśnie tak jest to czemu nie chce ze mną być i to mnie dziwiło a teraz jest wszystko jasne hahhaha i dalsza część pokrywa się z tym co napisałeś xD Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ciekawyswiata Opublikowano 8 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2017 Ja już usłyszałem kąśliwe uwagi znajomych w stylu: I co? Będziesz sam w walentynki siedział?( no trochę dosadniej to powiedzieli, pewnie się domyślacie). 14 lutego będę w pracy, później jakiś sport, a wieczorem pójdę sobie do kina albo książkę poczytam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marios27 Opublikowano 8 Lutego 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2017 (edytowane) @ciekawyswiata i co podjarkę mieli? ego im wzrosło po tym jak ci dogryźli ? Żenująca postawa pokazująca dobitnie brak szacunku do innego podejścia niż standardowo - matrixowe Edytowane 8 Lutego 2017 przez marios27 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaro670 Opublikowano 8 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2017 (edytowane) 1 godzinę temu, marios27 napisał: Ileż to ja razy ten sławny tekst usłyszałem Na początku się cieszyłem że tak o mnie myśli ale skoro właśnie tak jest to czemu nie chce ze mną być i to mnie dziwiło a teraz jest wszystko jasne hahhaha i dalsza część pokrywa się z tym co napisałeś xD To ja w byciu przyjacielo-tamponem pobijałem wszelkie rekordy, moja "przyjaciółka" potrafiła łazić pół naga po swoim mieszkaniu przy mnie i nawijać : ale mi się bzykać chce, taką mam dziś chcicę na sex że zrobiłabym nawet loda bo na co dzień oczywiście tego nie robię, nie jestem taka. Rypała się z żonatym facetem a ja miły wierny przyjaciel łykałem te jej teksty że ona nie jest taka, że ona to tylko po ślubie. I oczywiście byłem na każde pierdnięcie bo on jest taka piękna że nie mogę jej odmówić. Wystarczał mi sam fakt że mogłem być przy niej, pojechać na zakupy (pochwalić się nią w moim mniemaniu). Żenada ale co zrobić, matrix po prostu. Z drugiej strony podłość lasek do faceta którego nie szanują nie ma granic. Edytowane 8 Lutego 2017 przez jaro670 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Drizzt Opublikowano 8 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2017 A tam, pierdolicie Walentynki trzeba świętować. Ja na ten przykład kupię prezent, dobry alkohol, zrobię pyszną sałatkę i przyszykuję dobry film. Oczywiście uprzątnę przedtem mieszkanie, żeby MI SAMEMU było przyjemnie No co? W końcu święto zakochanych, a ja przecież siebie kocham i nie spierdolę tego byle jakim towarzystwem 18 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marios27 Opublikowano 8 Lutego 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2017 I wsio w temacie hahaha http://demotywatory.pl/4741437/Wszystko-co-mam-do-powiedzenia-na-temat-zblizajacych-sie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chrumkacz Opublikowano 8 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2017 W walentynki wale w tyłki Najlepsze jest gadanie kobiet "ja tego nie świętuje", ale foszka strzelą, że kwiatka nie było czy wspólnego wyjścia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Endeg Opublikowano 8 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2017 Mamy własne słowiańskie Nocne Święto KuPały. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Eredin Opublikowano 8 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2017 (edytowane) Cytuj Ja już usłyszałem kąśliwe uwagi znajomych w stylu: I co? Będziesz sam w walentynki siedział?( no trochę dosadniej to powiedzieli, pewnie się domyślacie). Zawsze mnie rozbrajają takie matriksowe stwierdzenia. -sobota wieczór a ty w domu -walentynki a ty samemu -sylwester a ty jakieś książki czytasz zamiast iść na imprezę Czy w te dni atmosfera w budynku mieszkalnym robi się skażona i szkodzi to zdrowiu, że trzeba z niego wychodzić? I nie, że się tłumaczę, ale mówię po raz któryś - jeśli będę chciał, to 19 lipca o godzinie siedemnastej powieszę się za kutasa na brzozie śpiewając przy tym po rosyjsku i nie potrzebuję, żeby mi ktoś dyktował, co mam robić i w jakie dni. Edytowane 8 Lutego 2017 przez Eredin Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manygguh Opublikowano 8 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2017 (edytowane) Jesteście śmieszni. Mówicie tak, bo nigdy nie zaznaliście prawdziwej miłości. Nigdy nie kochaliście i was nie kochano. Walentynki to wspaniała okazja, by pokazać swojej drugiej, lub jak to mówią Brytyjczycy, lepszej połówki, że wam na niej zależy. Nie rozumiecie, że to jeden z najbardziej romantycznych momentów w roku. Zamawiasz stolik, który kosztuje o połowę więcej niż zazwyczaj, jedzenie które kosztuje o połowę więcej niż zazwyczaj, a potem zamawiasz taksówkę i jedziecie do teatru. Macie miejsce na antersoli z doskonałym widokiem. Patrzycie ukradkiem, jak wasz aniołek jest zachwycony przedstawieniem i jak się świecą jej malutkie, niewinne oczka. Ty też się uśmiechasz, bo jeśli ona jest zadowolona, to i ty. Zależy ci wyłącznie na tym, by była ta szczególna atmosfera, na niczym inny. Czujesz, że ją znasz i że to właśnie ta jedyna. Za rok w Walentynki jej się oświadczysz, już to wiesz. Po spektaklu znowu zamawiasz taksówkę i jedziecie do Ciebie. W międzyczasie kupiłeś jej bukiecik czerwonych róż, chuj z tym, że już ma jeden, musisz pokazać swoje zaangażowanie. Po przyjściu na mieszkanie, w lekko oświetlonym pokoju puszczasz romantyczną piosenkę. Coś unikalnego, może tą z Dirty dancing? Podchodzisz do niej i bierzesz ją do tańca. Ona mówi, że jest zmęczona i musi ochłonąć po takim wieczorze doznań. Nie spodziewała się tego. Poza tym musi iść spać, bo jutro na 9 do pracy, więc musisz też spać w drugim pokoju, żeby się zregenerowała. Patrzysz na zegarek, jest 20. Mówisz, oczywiście kochanie. Jesteś z siebie dumny, bo sprawiłeś jej przyjemność. Ale wy tego nigdy nie doświadczycie mizogini i stulejarze. O nie! Edytowane 8 Lutego 2017 przez manygguh 21 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brzytwa Opublikowano 8 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2017 ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HORACIOU5 Opublikowano 8 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2017 3 minuty temu, manygguh napisał: Ona mówi, że jest zmęczona i musi ochłonąć po takim wieczorze doznań. Nie spodziewała się tego. Poza tym musi iść spać, bo jutro na 9 do pracy, więc musisz też spać w drugim pokoju, żeby się zregenerowała. Patrzysz na zegarek, jest 20. Mówisz, oczywiście kochanie. Jesteś z siebie dumny, bo sprawiłeś jej przyjemność. I idziesz do domu ciesząc się jak to swojej myszce zagwarantowałeś wyjątkowy dzień. W czasie gdy Ty myślisz nad tym wszystkim, Twój skarbek jest ruchany przez Dżejsona, który miał ją cały dzień gdzieś i nie zapewnił jej niczego. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manygguh Opublikowano 8 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2017 @HORACIOU5 czytaj uważnie. Dziewczyna mieszka w Twoim mieszkaniu, ale kazała Ci spać w drugim pokoju, żebyś jej nie denerwował. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HORACIOU5 Opublikowano 8 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2017 @manygguh wiesz... są sytuacje, kiedy nawet to potrafi nie stanowić dla loszki żadnej przeszkody. Zwłaszcza kiedy jej gorsza połowa jest misiem i rycerzem do kwadratu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manygguh Opublikowano 8 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2017 Rzeczywiście, Dżejson przyszedł do niej chwilę później, bo miał jej coś przynieść z pracy. A że była już aż 20:10 to przenocowała go w pokoju, bo jak on biedny wróci do domu. Jest nawet tak wspaniała, że pozwoliła mu spać razem na wąskim tapczanie. Ale wy nigdy nie będziecie z dziewczyną o tak złotym i wrażliwym sercu. O nie! 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HORACIOU5 Opublikowano 8 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2017 Bo to taki jej najlepszy przyjaciel. Miś przecież nie powinien mieć żadnych powodów do wątpienia swojej myszce, bo przecież powinien jej ufać bez względu na wszystko! O mój Boże, właśnie zdałem sobie sprawę z tego ile tracę przez bycie samemu! 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ziomisław Opublikowano 9 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2017 tyle: 7 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radeq Opublikowano 9 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2017 3 godziny temu, Ziomisław napisał: tyle: tzw. ból dupy od noszenia portfela w tylnej kieszeni spodni 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi