Skocz do zawartości

Walentynki


Rekomendowane odpowiedzi

Dnia 14.02.2017 o 14:39, m4t napisał:

Beno to że Ty czegoś takiego nie doświadczyłeś nie znaczy, że inni też. Może raczysz jakieś argumenty podać zamiast stawiać swoje założenie jak aksjomat.

 

Na poparcie mojej tezy mam 2 krytyczne argumenty:

 

1) biologia (natura kobiet) - dążenie do dominacji w czasie, strona biorąca (przyjmująca), wrodzony spryt, zdolności manipulacyjne, cierpliwość w dążeniu do celu,, shittesty, udawana miłość, zmienność, emocjonalność

 

2) pozycja społeczna - miażdżąca przewaga nad mężczyzną jeżeli chodzi o prawa i przywileje, "słaba" płeć, postrzeganie kobiety w społeczeństwie jako nietykalnej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.