Tramal Opublikowano 13 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2017 Cześć niedawno miała miejsce sytuacja w której kolega z pracy się na mnie fochnął.Zajmuje się handlem samochodami używanymi i "kolega" z pracy poprosił mnie żebym opowiedział co nie co o 1 samochodzie ponieważ jego kolega, a dla mnie całkowicie obcy człowiek jest zainteresowany kupnem.Powiedziałem wszystko co wiem o tym aucie, a gdy doszła sprawa ceny, to potraktowałem go jak obcego człowieka i taką też dałem mu zniżke czyli (pełen zbiornik paliwa).Kolega po tej odpowiedzi powiedział ze nie będzie ze mną gadać i żebym spierdalał.Jest to ogólnie typ takie drobnego cwaniaczka/wafla z podwójną moralnością który akceptuje bez mrugniecia okiem wały na obcych ludziach,a gdy chodzi o jego koleżków i jego samego to chciałby za pół darmo. Juz pomijam to, ze nawet mnie nie poprosił grzecznie tylko "kazał" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Długowłosy Opublikowano 13 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2017 38 minut temu, Tramal napisał: Jest to ogólnie typ takie drobnego cwaniaczka/wafla z podwójną moralnością który akceptuje bez mrugniecia okiem wały na obcych ludziach,a gdy chodzi o jego koleżków i jego samego to chciałby za pół darmo. To nie jest Twój kolega tylko drobny cwaniaczek, który próbował Cię potraktować jak frajera więc, cytując klasyka, nie gadaj z nim i niech spierdala. 15 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
I_am_the_Senate Opublikowano 13 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2017 I właśnie za to podoba mi się to forum, nie żadne gówno-porady w stylu pogadaj z nim, wyliż mu...może to twoja wina... @Długowłosy jednym zdaniem załatwiłeś temat @Tramal wiadomo, że tamten kolo nie zrozumie, nie przeprosi i na pohybel mu. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mayki Opublikowano 13 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2017 Po co przejmować się takim szmaciarzem, który traktuje Cię jak dostawcę półdarmowego stuffu dla swoich ziomków? I to jeszcze w tak chamski sposób? Sam byłem w podobnej sytuacji, mam w rodzinie handlarza, który załatwia mi auta taniej i znajomy ostatnio się zapytał, czy dla niego też by czegoś nie miał. Odpowiedziałem mu wprost, że takie okazje to on tylko dla rodziny daje i nikomu innemu, mój znajomy odpowiedział tylko "ok rozumiem" i nie było tematu, żadnej spiny czy ochłodzenia stosunków. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek Kotoński Opublikowano 13 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2017 No to temat jasny - niech spierdala na bambus, bo co tu nawet mówić? Ale silniejszy od Ciebie fizycznie? Jak z tym wygląda? Bo za "spierdalaj", to by się jednak należało zbluzgać albo i plaskacza dać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomko Opublikowano 13 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2017 Powiedz, ze nastepnym razem dorzucisz mu choinke zapachowa albo uzywana opone do Stara. 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arox z lasu Opublikowano 13 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2017 Jeżeli jest dla Ciebie użyteczny- miej go jako "orbitera" Jeżeli nie jest użyteczny- odsuń się od niego. Biznes jest biznes. Jeżeli uczciwie przekazałeś wszelkie znane Ci informacje na temat konkretnego auta- nic nie ubarwiałeś, nic nie przekręcałeś itd...- to prostować banany mu u murzynów a nie z Tobą kumplować się! 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SennaRot Opublikowano 13 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2017 (edytowane) Coś mi podpowiada, że ten Twój "kolega" sam chciał coś przyciąć i zarobić na tym pośrednictwie między "kolegami". Tak to zazwyczaj z tym koleżeństwem jest. Dla niego nie jest ważne co wepchnie tamtemu tylko ile na tym przytnie. Klasyka. Edytowane 13 Lutego 2017 przez SennaRot 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tramal Opublikowano 14 Lutego 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2017 12 godzin temu, Stulejman Wspaniały napisał: No to temat jasny - niech spierdala na bambus, bo co tu nawet mówić? Ale silniejszy od Ciebie fizycznie? Jak z tym wygląda? Bo za "spierdalaj", to by się jednak należało zbluzgać albo i plaskacza dać. Mogę się tutaj wielu rzeczy jeszcze nauczyć więc nie chcę na nikogo się z łapami rzucać, a on raczej sam nie zacznie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Subiektywny Opublikowano 14 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2017 15 godzin temu, Tramal napisał: Cześć niedawno miała miejsce sytuacja w której kolega z pracy się na mnie fochnął. Traktujemy ich identycznie jak oni nas. To Złota Reguła Numer Jeden. Nie ma odstępstw. S. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gimmecash Opublikowano 14 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2017 Dokładnie traktujemy ich dokładnie tak jak oni nas, ale trzeba pamiętać, żeby to zrobić w sposób inteligentny 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CalvinCandie Opublikowano 14 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2017 Kolega tak nie postępuje, gość ewidentnie chciał Cię wyruchać "po znajomości". Olej go, zapomnij o nim. Niech sam spierdala. Jak jego kolegi nie stać, niech zmieni pracę i weźmie kredyt 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi