Skocz do zawartości

Emigracja


piratos

Rekomendowane odpowiedzi

Postanowiłem wymiksować się z dotychczasowej rzeczywistości polskiej i podjąłem decyzję, aby wyjechać z kraju. 

Celuję w wyspy na północy kontynentu. Wydaje mi się, że tam jest mało ciapaków (oprócz Anglii), a oprócz mojej znajomości języka jest to główny powód wyboru destynacji. Szukam pracy w zawodzie (obróbka CNC). 

A to dopiero początek :rolleyes:

 

Przysięgam osiągnąć założenia albo zginąć próbując. 

Tak mi dopomóż Bóg! 

 

PS. Nie zakładam terminów, żeby czasem nie wdepnąć w jakieś gówno tylko z powodu, żeby ich dotrzymać ;)

Edytowane przez piratos
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A planujesz wrócić? Rozumiem, że to tylko do pracy? :D Polska nie jest taka zła im więcej będzie pracować, żeby była lepsza tym bardziej będziemy dobrym krajem :P

 

I tak w porównaniu Polska 1990, a Polska 2017 jest o dużo lepiej.

 

Teraz już się nie mówi "niemieckie produkty" i "zachodnia jakość". Fakt brakuje nam jeszcze mentalności, ale jest lepiej :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze nie wyjechałem, więc nie mogę na tę chwilę powiedzieć, czy zmierzam tu wracać. Kocham nasz kraj, ale ciężko jest w nim żyć. Nie chcę dłużej się męczyć. 

 

Podjąłem już kroki zmierzające do osiągnięcia celu. Biorę udział w dwóch rekrutacjach aktualnie, z czego jedna wygląda obiecujaco.

 

Kursów, póki co, mi nie trzeba, bo daję radę. Nie chciałbym tylko trafić na fuchę "guzikowego", bo to poniżej moich możliwości. 

Edytowane przez piratos
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Tomko a ja sie domyślam czemu :) Bo jest dużo januszy co po 10 latach tam nie potrafią dobrze zdania sklecić i pewnie iroli to denerwuje, nie dziwie się. Mnie to doprowadzało do furii a co dopiero ich . Byłem tam 5 razy i zamierzam znowu za nie długo jechać bo piękny kraj i wyluzowani ludzie, zero spiny i wszedzie uśmiech a co sie w polsce polepszyło ? Kolega wyżej niech poogląda Pod........naTV to zobaczy co sie zmieniło . GUNWO :D

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Polsce co sie zmienilo? Jest kurwa drozej z roku na rok. Osobiscie mieszkajac w Londynie nie slyszalem nigdy, NIGDY zeby Polacy w metrze rozmawiali na jakies ciekawe tematy. Co drugie slowo to kurwa. Wstyd. W ciezkiej budowlance jest malo polakow. Mam kilka osob znajomych co sie zajmuja inzynierka, jest troche chlopakow od rusztowan, wykonczeniowki i na tym sie konczy. Reszta patoli sie pochowala po malych budowach w stylu "Barry chce zmienic dach w szopie i dobudowac altanke". Nie chce sie ludziom zdawac testow na karte CSCS na budowlanke nie mowiac juz o jakims rozwoju zawodowym. I chuj - mniej konkurencji dla mnie :D

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki bracia za słowa wsparcia i udział w tym wątku. 

 

Nie jest to dla mnie łatwa decyzja, ale czuję że muszę stąd wyjechać. Nie żyję tutaj na poziomie, jaki bym chciał i m. in. przez to nie prowadzę tego życia w taki sposób jaki mi się podoba. Tłamsi mnie to miejsce już. 

 

Decyzja zakwitła przy okazji czytania jednego tematu tu na forum. 

Wszedłem w te linki i uświadomiłem sobie, że stanowi to nie lada problem, głównie finansowy, żeby tam poimprezować. No kurwa, nie jestem za tym aby dawać w zasiłku talony do night clubów, chcę zarabiać tak żebym sobie to fundował sam. 

 

Jestem po pierwszym dniu pracy. Bałem się, że nie podołam, albo okaże się jakaś lipa, ale na szczęście nic z tych rzeczy nie miało miejsca. Prawie sami młodzi ludzie w załodze, z przewagą Polaków. Na początku życzliwi, okaże się co dalej. Kadrowa pojechała ze mną do urzędu, żeby wyrobić numer ubezpieczenia, więc lepiej niż się spodziewałem. 

 

Miejsce fajne, ale wieje jak cholera. 

Pozdrawiam braci z Irlandii! 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...

Aktualizacja

 

Dzisiaj zdałem egzamin teoretyczny na prawo jazdy kategorii A B)

Dalsze moje poczynania tutaj będą ukierunkowane na naukę jazdy na motocyklu i zdobycie pełnego prawa jazdy.

 

Długi prawie spłacone. Troszkę działam przy pielęgnowaniu swojego hobby. Zamierzam więcej czytać i mniej się przejmować :)

 

Ogólnie do przodu :)

 

Pozdrawiam Braci z zielonej wyspy! 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...
  • 4 tygodnie później...

"Wielka" aktualizacja statusu .

 

Po blisko dwuletnim pobycie na zielonej wyspie mam trochę spostrzeżeń na temat tego kraju, naszych rodaków tutaj  i wykonywania tu pracy. Poza tym mogę się bardziej pochylić nad wpisami braci z racji posiadanych już doświadczeń i od tego zacznę. Wybaczcie, że tak późno ;)
 

Dnia 24.02.2017 o 18:18, Tomko napisał:

@piratos Badz ostrozny w Irlandii, zawsze sie rozgladaj dookola i nie wdawaj sie w bojki. Irlandczycy nie przepadaja za Polakami nie wiedziec czemu.

Ogólnie w życiu staram być się roztropny, aczkolwiek lubię kożystać z życia, niekoniecznie we "właściwy" sposób. Potwierdzam, że Irlandczycy lubią się bić. Sam osobiście nie miałem okazji posmakować tej atrakcji, ale wielokrotnie spotykane opinie wśród miejscowych mówią wiele. Podobno jest to część ich narodowego charakteru, pobić się w pubie. Zdarzyło mi się nawet usłyszeć od lokalsa, że szanuje Polaków, bo też lubią walczyć ;)

@KevinMitnick wyjaśnił czemu autochtonom zdarza sie nie lubić naszych Rodaków

 

Dnia 24.02.2017 o 18:48, KevinMitnick napisał:

@Tomko a ja sie domyślam czemu :) Bo jest dużo januszy co po 10 latach tam nie potrafią dobrze zdania sklecić i pewnie iroli to denerwuje, nie dziwie się. Mnie to doprowadzało do furii a co dopiero ich . Byłem tam 5 razy i zamierzam znowu za nie długo jechać bo piękny kraj i wyluzowani ludzie, zero spiny i wszedzie uśmiech a co sie w polsce polepszyło ? Kolega wyżej niech poogląda Pod........naTV to zobaczy co sie zmieniło . GUNWO :D

Nieznajomość lokalnego języka to najgorsza rzecz, która może rzutować na ichniejsze nas postrzeganie. Sam spotkałem januszy, którzy robią zakupy tylko w polskim sklepie.

Czasem syf który robią Polacy irytują Irlandczyków (rozrzucone puszki po puszki po piwie, często są polskich marek ).

Jest więcej luzu to napewno.

 

Na tę chwilę nie osiągnąłem jeszcze swoich celów tutaj, jeszcze troszkę brakuje, ale czuję się tu jakoś "duszno". Jestem na etapie opracowywania dalszej ścieżki zawodowo mieszkaniowej i przyszło mi parę wniosków i być może odpowiedzi. 

W Irlandii w najlepsze trwa kryzys mieszkaniowy. Ogłoszeń wynajmu nieruchomości jest bardzo mało, a co za tym idzie, czynsze są bardzo wysokie. Zawodowo czuję, że nadszedł czas roglądania się za nowym pracodawcą. Ogólnie życie tutaj jest dość drogie, za swoje pierwsze ubezpieczenie OC musiałem wybulić ponad 2.5 tyś euro ?  Rozważam opcję przeprowadzki  w inne miejsce na wyspie, lub trochę dalszy kierunek: na północ Wielkiej Brytanii. Mam tam przyjaciół, których zdarza mi się odwiedzać. Wygląda na to, że można tam zarobić nie mniej, przy niższym koszcie życia. Najbliższe miesiące przyniosą dużo odpowiedzi :)

 

Pozdro 600 dla z Irlandii! :)

  • Like 2
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.