Skocz do zawartości

Ćwiczenia na wyższy wzrost


manygguh

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

Szukam sprawdzonego treningu na wyższy wzrost. Mam 24 lata i jakieś 170 cm (no dobra 168 :p) i fajnie by było dodać do tego jakieś 5 cm. Marek wspominał o tym, że Paweł Tsatsouline pisał o zwisaniu z drążka z obciążeniem, ale brakuję mi konkretnego planu i metodologii. Ma ktoś z Was może jakieś doświadczenie lub wiedzę, co mogłoby się sprawdzić? T

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tsatsouline pisał z tego co pamiętam tak - że ten jego koleżka z woja wisiał w każdej wolnej chwili na drążku, i chyba nawet żonka go obciążała. Czyli zwisaj ile dasz radę - wzmocnisz ścisk i przedramię jako bonus, i na pewno 2, 3cm wyrwiesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muszę spróbować. Mam 171 cm i przydało by się z 5 cm więcej.

Swoją drogą przyznam się do wtopy.

Co roku z egzaminu z WF w woju mam albo 5,0 albo 4,75.

Obecnie, na sprawdzianie przed misją zaliczyłem pizdę.

Czy to nie mój czas(luty a egz roczny bywa w maju) czy ki chuj?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Artem Akceptacja siebie mi niezbyt pomoże jak chcę kopać na wysokość głowy osobom z 180-190 cm samemu mając 170 :> To do treningu Muay Thai. Miałem kiedyś kompleksy, ale zauważyłem, że dziewczynom to specjalnie nie przeszkadzało i nadrabiam innymi cechami, bo wyczuwam, że to o tym mogłeś pomyśleć :)

 

@Stulejman Wspaniały @qbacki dzięki! Myślałem też o mostkach i ułożyć z tego jakiś mini-program z seriami i powtórzeniami.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chcę zniechęcać, ale więcej jak 1cm jest praktycznie nierealne. Są zawodnicy, którzy jadą przez długi czas na HGH i na tym z 1cm urośli, a co tu mówić o podciąganiu.

40 minut temu, manygguh napisał:

Akceptacja siebie mi niezbyt pomoże jak chcę kopać na wysokość głowy osobom z 180-190 cm samemu mając 170

Po to są chyba kategorie wagowe w sportach walki. Z resztą niby co Ci da takie wydłużenie wzrostu? Z założenia podciąganie na drążku rozciągnie Ci długość korpusu, a wysokość jego umocowania i długość nóg pozostanie bez zmian, więc i zasięg kopnięć bez zmian. Chyba, że za nogi będziesz na tym drążku wisiał.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny nie zwracają uwagi na wzrost jeśli masz inne fajne cechy, które przykuwają uwagę.

 

A co Ty na to, aby iść w szerokość? Mniej mięśni na siłowni będziesz potrzebował zdobyć, aby wyglądać, jak Ci z 180 cm. Wiem, bo u kolegi 20 cm niższego 2 kg na masie do przodu, to jak u mnie 3/3,5 kg.

 

I weź tu masę bij :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Gimmecash z masą mięśniową jest u mnie ok. Mam jakieś 64-65 kg. Sylwetka też bez dramatu, choć widzę, że na pewno może być lepiej.

 

@żniwiarz Spróbuję, zobaczę. Przeglądam teraz internet we wszystkich znanych mi językach i coś tam znalazłem. Poza tym samo poprawienie postury może z automatu dodać te 2 cm. No zależałoby mi na rozciągnięciu i kręgosłupa i nóg, tylko nie wiem jeszcze jak to miałoby w praktyce wyglądać. Co do kategorii wagowych nie zależy mi na turniejach, tylko na tym by moc kogoś sięgnąć w taki sposób. Po prostu kwestia praktyczności i lepszych szans dla mnie w pojedynku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Gimmecash napisał:

Dziewczyny nie zwracają uwagi na wzrost jeśli masz inne fajne cechy, które przykuwają uwagę.

 

Jest taka jedna cecha.

Tak w sumie olać można każdą inną i skupić się tylko na tej jednej. Ta cecha jest bardzo prosta do wyrobienia i KAŻDA PANNA na to pójdzie. 

 

 

Nazywa się to gruby portfel :D 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@manygguh,  Czyli po prostu chodzi Ci o to, żeby mieć szanse na ulicy z kimś o 1,5głowy wyższym. Bez sensu, bo można trafić na takiego co ma 1,7m a będzie nie do przejścia. Z resztą Ty chcesz na ulicy gościom robić wysokie kopnięcia?

Z większymi przeciwnikami to zdecydowanie polecałbym : 220px-Police_issue_X26_TASER-white.jpg

 

I piszę to jako najprawdopodobniej najniższy uczestnik forum, więc ten temat swego czasu wałkowałem i wiem z czym się je i z czego wynikają pobudki chcących coś z tym wzrostem kombinować. Jest jeden pewny sposób na przedłużenie kości, ale jest bardzo bolesny, kosztowny i ryzykowny - zdecydowanie nie warto.

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@manygguh, pozwolę sobie skopiować część treści swojego postu z pewnego wątku. Ze wzrostem nic nie zrobisz. Po prostu wszedłeś w takie ciało i tyle. Nie wiem, co miałyby Ci dać te dwa centymetry więcej (jeśli to w ogóle możliwe), chyba tylko to, że miałbyś wtedy równe 170 cm. :-)

 

Lista tych, którzy nie mają (i nie mieli) 170 cm:

 

a) Romario, Edgar Davids, Javier Saviola - piłkarze,

b  ) Dani Filth, Udo Dirkschneider, Klaus Meine, Bruce Dickinson, Brian Johnson - wokaliści,

c) Louis Pasteur - chemik,

d) Jet Li, Bolo Yeung - aktorzy sztuk walki,

e) Michael J. Fox, Jack Black, Dustin Hoffman, Martin Freeman, Daniel Radcliffe, Rick Moranis, Joe Pesci, Richard Dreyfuss - aktorzy,

f) Franco Columbu, Flavio Baccianini - kulturyści/ciężarowcy,

g) Rey Mysterio - zapaśnik,

h) Edvard Grieg, Wolfgang Amadeus Mozart, Richard Wagner, Ludwig van Beethoven, Franz Schubert - kompozytorzy.

 

W Polsce, np.: Janusz Gajos, Leszek Blanik, Robert Makłowicz, Andrzej Krzywy, Marian Opania, Artur Barciś, Roman Kłosowski."

 

Można by jeszcze tutaj dodać, na przykład, tego pana z prawej strony:

 

2f1156e306715f07ad5394aaa6d0d926.jpg

 

Jeśli Einstein miał 175 cm, to ile miał ten pan obok niego (a nie był to byle kto)? To niejaki Carl Laemmle, założyciel Universal Studios. Pomijam już pochodzenie obu panów. Jest jeszcze niejaki Ron Jeremy, ale on jest znany z czego innego.

 

 

Edytowane przez Oświecony
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopie ja mam 160  i żyję. Kiedyś bardzo chciałem być wyższy, dziś bym tego nie zmienił za cholerę , to jest mój trade mark. Moja ostatnia panna była pół głowy wyższa a  mam dwie takie co są o głowę wyższe a do mnie dzwonią i zawracają gitarę.  Akurat te żyrafy mnie średnio kręcą chociaż ciałka mają spoko ale mój cel to mała czarna. Uwielbiam swój wzrost podczas podróży busami albo ryjanami/wizirami itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, jaro670 napisał:

Uwielbiam swój wzrost podczas podróży busami albo ryjanami/wizirami itp.

Są sytuacje, że przy moich 190 cm zamieniłbym się z Tobą na wzrost. 

 

Jeśli chodzi o ćwiczenia na wyższy wzrost, to chyba lepiej zaakceptować swoje ciało, ew ćwiczenia siłowe które wyprostują sylwetkę. 

W skrajnym przypadku można sięgnąć po drastyczne metody znane już w średniowieczu, jak Madejowe Łoże 

rys1.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@qbacki, jest coś takiego, jak kostiumologia. Jest to też jedna z nauk pomocniczych historii. Są książki na ten temat (również popularno-naukowe).

 

@manygguh, jak tam? W porządku? Jak już zostało wyżej wspomniane, nogi Ci nie urosną. Lepiej ćwicz rozciąganie i kopniaki à la Van Damme. Z pewnością oglądałeś film "Kickboxer"?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.