self-aware Opublikowano 28 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2017 Cześć! Maciej, lat 26, krótko mówiąc, od 5 lat praktycznie żadnej randki, przedtem 2 letni związek (zdradzony), jeszcze wcześniej jakieś friendzony. Do tego kilka problemów osobowościowych, nałóg porno i takie tam. Ogółem, życie mnie wkurwia trochę, nie radzę sobie tak jak chciałbym, odkryłem Was i mam nadzieję, że z Waszymi drogowskazami dam radę, potrzebuje chyba po prostu, żeby ktoś mnie opie$%@lił żeby ruszyć do przodu Pozdrawiam. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zuckerfrei Opublikowano 28 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2017 Witamy! To zacznie bardziej chcieć!!! Czytaj zagłębia się w forum! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piratos Opublikowano 28 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2017 Siemano! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzegorz Opublikowano 28 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2017 Siema. Zdecydowanie masz mój opierdol! 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tony Opublikowano 28 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2017 Czołem, obyś brał wzór z tego Pana, którego masz w awatarze, a będziesz na dobrej drodze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
self-aware Opublikowano 28 Lutego 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2017 5 minut temu, Tony napisał: Czołem, obyś brał wzór z tego Pana, którego masz w awatarze, a będziesz na dobrej drodze Szczerze mówiąc to awatar wybrany świadomie Takie mentalne podbicie samego siebie, że od teraz jestem LWEM, a nie cipką 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzegorz Opublikowano 28 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2017 2 minuty temu, self-aware napisał: że od teraz jestem LWEM, a nie cipką Zawsze możesz zostać Lwią Cipką. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzenio Opublikowano 1 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2017 8 godzin temu, self-aware napisał: nałóg porno Co to za nałóg? Rozumiem nałogowe, a raczej nawykowe marszczenie Freda w celu zmniejszenia napięcia, jak ktoś ma kosmiczne libido. IMO wysiłek fizyczny i ustrukturalizowanie czasu powinny trochę to zmniejszyć. Lub leki. Ale robić tego nałóg? Wyjaśnij proszę. Bym zapomniał. Masz opierdol. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
self-aware Opublikowano 1 Marca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2017 (edytowane) 5 godzin temu, Grzenio napisał: Co to za nałóg? Rozumiem nałogowe, a raczej nawykowe marszczenie Freda w celu zmniejszenia napięcia, jak ktoś ma kosmiczne libido. IMO wysiłek fizyczny i ustrukturalizowanie czasu powinny trochę to zmniejszyć. Lub leki. Ale robić tego nałóg? Wyjaśnij proszę. Bym zapomniał. Masz opierdol. Często nie potrafię się skupić na wykonywaniu pracy/czytaniu książki/czegoś wymagającego skupienia bo mam w głowie sceny porno. Fapanie jest u mnie z tym ściśle powiązane. Jak pomyślę o fapaniu, to łatwo przekierowuję energię na coś innego. Jak pomyślę o porno to od razu chce mi się fapać. Zdarza mi się odpalać porno z 5x dziennie (+ przy tym walić) przez co następnego dnia jestem zombie (mój rekord to ok. 20x xD Ale to jak byłem młodszy). Każdy filmik szybko mnie nudzi, potrzebuję kolejnego i kolejnego i tak przełączam co chwilę szukając odpowiedniego i sesyjka z takim porno trwa czasami kilka godzin. Do tego problem "fetyszowy" w kierunku femdom, którego nie wiem czy mam od urodzenia czy nabytego przez tysiące godzin pornuchów. femdom = dominacja kobiety. Dominacja kobiety = chujnia dla faceta. W dziale o męskim rozwoju w temacie no fap krótko opisałem mój problem (na samym dole + lekko w górę). Bym zapomniał. Dzięki za opierdol. Edytowane 1 Marca 2017 przez self-aware Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzenio Opublikowano 1 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2017 @self-aware to masz potrzeby i IMO brak czegoś, co by Ciebie naprawdę kręciło i pozwoliło chociaż na jakiś czas o tym zapomnieć. 20x niezłe. Znajdź babę co się lubi bzykać - będzie zachwycona. Teraz rozumiem. Trochę. BTW. Nie pije od 10 lat. Da się. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JoeBlue Opublikowano 1 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2017 On nie moze znalezc takiej baby bo co by z nia robil skoro 20 minut temu sie branzlowal? Albo baba albo graba. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SennaRot Opublikowano 2 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2017 (edytowane) Opierdol nie pomoże tylko systematyczna praca nad sobą. Chuja wiesz o życiu, ludziach, relacjach i kobietach .... nie pytaj skąd wiem. Intuicja. Recepta: - przeczytaj wszystkie książki Marka - Słuchaj jednej co najmniej jego audycji dziennie - codziennie 20 minut treningu (pompki, brzuszki, podciąganie na drążku) albo 3-4 x w tygodniu sport (siłownia, walki) - jak pijesz to zero picia - jak palisz - rzucaj do skutku - jak ćpasz - zero ćpania .... za pół roku nie poznasz siebie, systematyczna praca, małe kroki w konsekwencji duże zmiany. Zmienisz wszystko, zmienisz swoje życie. Samo się zmieni a Ty nawet nie będziesz wiedział jak to się stało. Edytowane 2 Marca 2017 przez SennaRot Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi