Polki zarządzają lepiej pieniędzmi?

[HORACIOU5]

14 godzin temu, SennaRot napisał:

Nie szukam związku Bracie (no chyba, że fucking friends ale wiesz, że to tylko chwilowe zawsze). Jestem po 30stce już trochę i od czasu do czasu spotykam się z jakimiś Paniami. Często takie powiedzmy 27 -32. Wiesz, ich wymagania są tak absurdalne i wygórowane na temat faceta, że czasami się mocno zastanawiam kto im to wpoił do głowy. Bujają w obłokach swojej naiwności. To co pisze przy tym to mały pikuś.

 

Sam teraz nie szukam związku, bo mam wrażenie jakbym spotykał się z klonami. Wszystkie roszczeniowe, złośliwe, bierne, manipulujące, prowokujące, wymagające Bóg wie czego i do tego te same zagrywki i teksty. I gdzie niby podziała się ta wyjątkowość, bo jakoś jej nie widzę. Do tego zdarzają się niesamowicie wulgarne kobiety i jak jakaś rzuci mięsiwem to jakoś tak nagle ściana zaczyna być bardziej interesująca niż owa samica.

 

Bardzo rzadko zdarza się spotkać kobietę, która potrafi się po pierwsze elegancko ubrać a po drugie odpowiednio zachować (pisałem o takiej w pewnym wątku i to był naprawdę ładny widok). Dodatkowo wiem, że gdybym wpakował się w związek z kobietą XXI wieku, to by mnie drenowała z energii i czasu, przez co nie miał bym tych dwóch rzeczy na swoją pasję i realizację postawionych sobie celów. A to jest dla mnie istotniejsze niż znoszenie fochów jakiejś panienki, które nie potrafiła by uszanować tego co robię, kim jestem i do czego zmierzam.

Edytowane 13 Marca 2017 przez HORACIOU5

[Mordimer]

Godzinę temu, HORACIOU5 napisał:

Do tego zdarzają się niesamowicie wulgarne kobiety i jak jakaś rzuci mięsiwem to jakoś tak nagle ściana zaczyna być bardziej interesująca niż owa samica.

 

wulgarność języka i sama postawa agresywna wśród młodych kobiet jest mega odpychająca w Wawie to powoli robi się standard  - niby kończą te uczelnie, nawet lepsze i co ? - praca w korpo i "dziura" w głowie

 

parafrazując - gdzie się podziały tamte kobiety

[Gromisek]

Z moich skromnych obserwacji wynika, że  gdzie dano kobietą więcej swobody i prerogatyw tam bardziej buńczuczne się stają. Jestem za zrównaniem praw dla mężczyzn i kobiet, ale również odpowiedzialności karnej i całej tej reszty... Nie można tylko mieć samych przywilejów. Tam kobiety są ponad mężczyznami w prawie... Zadzwoni po policję, że ją bijesz lub molestujesz to od razu na grajdołek i nieprzyjemności... Nadmiernej władzy towarzyszy pycha i pragnienie pokazywania tej siły, dominacji nad innymi (w przypadku obu płci ten scenariusz się sprawdza). Pieniądze niszczą ludzi... Kiedy pieniądz dla ciebie celem samym w sobie zatracasz się w tym. Mało jest czarnych wdów, które wydzierają naiwnym mężczyznom połowę dorobku życia? Skaczą z kwiatka na kwiatek. Znalazłoby się też kilku takich mężczyzn, ale u nas to chyba rzadsze, bo mniej żeśmy sprytni i przebiegli w manipulacjach.

 

Postawiłbym śmiałą, iż bardzo dużą winę za bajzel w naszej mentalności odpowiada system. Mamy być zawistni, głupi, bez chęci do nauki we własnym zakresie i przede wszystkim nieszczęśliwi, żeby kupować i napychać kabzę elicie i korporacją. Wszyscy grają w tej samej lidze... Najbogatsi, politycy, korporacje i religie. Koło wzajemnej adoracji coby nas maluczkich doić ze wszystkiego.Skłóca się nas, tworzy problemy i potem mamy świat taki jaki mamy. Gdyby uczono nas prostego przekazywania myśli i emocji, dbania o innych, bycia szczerym, dążenia do czegoś więcej niż tylko kasa to może ten świat byłby odrobinę lepszy? No i zniknęły by metody na łatwy hajs... Tableteczki na depresje, torebka czy zegarek na poprawę nastroju, fury i komóry do łechtania ego...