Skocz do zawartości

David Rockefeller nie żyje


MoszeKortuxy

Rekomendowane odpowiedzi

10 godzin temu, Stulejman Wspaniały napisał:

W audycji która może się ukaże jutro (czwartek), postawiłem w audycji na żywo tarota Panu Rockefellerowi.

My jako zwykli mieszkańcy eksploatowanej kolonii nie mamy absolutnie żadnego dostępu do wiarygodnych informacji na temat globalnej elity. Nawet jeśli jakieś z nich są dostępne dla publuczności, to tylko takie jakie jej udostępniono. I nie da się ich oddzielić od oceanu medialnej dezinformacji, w jakim egzystujemy. Trzeba się z tym pogodzić.

 

Tarot? Tonący brzytwy się chwyta ;) Równie dobrze można rzucić monetą...

10 godzin temu, Stulejman Wspaniały napisał:

Po drugie, tarot jasno wskazuje że był niezwykle pomocy planecie, z bardzo wysokiego punktu widzenia.

Wolałbym rzetelną biografię z pełną listą źródeł i obszernym aneksem w postaci materiałów źródłowych...

 

P.S.

Uważam że zło najwyraźniej musi być po coś we wszechświecie potrzebne. Czy był nim Rockefeller? Nie wiem. Prawdopodobnie...?

Edytowane przez Ziomisław
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

1 godzinę temu, Stulejman Wspaniały napisał:

A my, dobrzy ludzie, nie wykorzystujemy głupszych od nas zwierząt? Świnia umierać nie chce, ale kogo to obchodzi? Większość chce smaczną kiełbasę i mają w dupie to, że świnia chce żyć, czuje strach i ból. To skąd zdziwienie że grupa ludzi ma tak wykształconą kulturę, że jest stworzona do dominacji i nas wykorzystuje? A może ich też coś wykorzystuje? 

 

Niestety, żyjemy na planecie gdzie wszystko wzajemnie się zjada, atakuje i wykorzystuje - jedni to rozumieją i dominują, a drudzy tego nie rozumieją, więc są sługami. Karmi się ich jak świnie albo amerykanów, a później eksploatuje i zarządza.

Zaspokajanie podstawowej potrzeby jaką jest jedzenie to chyba zupełnie coś innego niż podstępne tworzenie z ludzi niewolników,tylko dla żądzy władzy, dobrze że piramidy mu nie wybudowali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zanim zaczniesz odpowiedz sobie na kilka pytań:

Najbliższe nam - czy w roku 89/90 Twoi rodzice mieli jakieś większe oszczędności,książeczki mieszkaniowe/oszczędnościowe, gotówkę w złotówkach jeśli tak to ile stracili, jeśli nie zapytaj tych co mieli.....odpowiedzialni za to są właśnie.....zgadnij?

Czy 1WŚ była dobra?

Czy hitler i 2WŚ były dobre?

Czy wojna w Iraku była uzasadniona i komu wyszła na dobre?

Rewolucja Pazdziernikowa w Rosji i jej konsekwencje komu i do czego to posłużyło?

Czy trucie ludzi przez GMO, fluor itd jest dobre?

Czy morderstwo w celu osiągnięciu własnych celów jest usprawiedliwione?

 

Mógłbym tak naprawdę wymieniać bardzo długo a i wielu pytań nie da się zadać, bo wielu rzeczy nie wiemy

 

Drapieżnik - zwyczajnie żywi się tym co upoluje,

 

Pasożyt- podstępnie dostaje się do organizmu i skrycie żeruje na nim, tym ludziom bliżej do pasożytów niż drapieżników.

Choć i pasożyt robi to dlatego żeby przeżyć.

 

Ci ludzie nie zaspokajają się żeby przeżyć, To tylko żądza władzy, bo pieniędzy mają tyle ile są w stanie sobie wydrukować, więcej niż są w stanie wydać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedna uwaga, zawsze jak się wypuszcza informacje tego typu to skupiają one na sobie znaczna ilość uwagi przez co..no właśnie :)

A zło jako takie po coś chyba jest, dajmy na to: gdyby myśliwi nie odstrzeliwali roslinozernych stworzonek, to te zaklocilyby ekosystem, może u nas jest podobnie i drapieżniki być MUSZĄ. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

5 godzin temu, Stulejman Wspaniały napisał:

A my, dobrzy ludzie, nie wykorzystujemy głupszych od nas zwierząt? Świnia umierać nie chce, ale kogo to obchodzi? Większość chce smaczną kiełbasę i mają w dupie to, że świnia chce żyć, czuje strach i ból. To skąd zdziwienie że grupa ludzi ma tak wykształconą kulturę, że jest stworzona do dominacji i nas wykorzystuje? A może ich też coś wykorzystuje? 

 

Niestety, żyjemy na planecie gdzie wszystko wzajemnie się zjada, atakuje i wykorzystuje - jedni to rozumieją i dominują, a drudzy tego nie rozumieją, więc są sługami. Karmi się ich jak świnie albo amerykanów, a później eksploatuje i zarządza.


My dobrzy ludzie też zabraniamy dzieciom picia alkoholu, kawy, czy uprawiania seksu. Czy to znaczy, że krzywdzimy dzieci, czy jesteśmy rozsądni? Akurat pewna warunkowość co do nadawania praw poszczególnym istotom żywym jest całkowicie racjonalna. Tyle że porównanie ludzi do zwierząt jest słabe. Zwierzęta nie są od nas "mniej inteligentne", tylko całkowicie nie posiadają takiej zdolności do abstrakcyjnego myślenia, jaką ma człowiek. Świnia nie zostanie szefem firmy, ani nie damy jej praw wyborczych, bo podesłaną jej pod nos kartę do głosowania co najwyżej by zjadła :). Hodowla to właśnie służy temu, aby danego gatunku nie zniszczyć, i tak np. zwykłe krowy przetrwały w odróżnieniu od bizonów, bo są właśnie zwierzętami hodowlanymi. Pieski i kotki mają lepiej w ciepłym domku z panem, który daje im jeść niż pieski i kotki bezpańskie. Nie jest to wcale takie czarno-białe. Zwierzęta też powinny mieć pewne prawa, nie można im zadawać bólu. Nie można też ich zabijać bez powodu, dla zabawy np. a nie dla jedzenia. Samo zabijanie powinno możliwie najbardziej humanitarne. 

 

W relacji człowiek - człowiek nie powinno w ogóle być czegoś takiego jak niewolenie i krzywdzenie. Ludzie ani nie muszą się nawzajem zjadać, ani sobie szkodzić. Przeciwnie, dla wszystkich jest korzystnie oparcie relacji międzyludzkich na dobrowolnych relacjach i wzajemnych wymianach. Azjaci też są inteligentni, ale wolą w większym stopniu inwestować w pracę, rozwój, naukę, postęp techniczny itp. niż na kombinowaniu, jak to innych wyrolować. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś oglądałem chyba na national g. film czy reportaż, gdzie zabranie drapieżników po chyba 20 (?) latach spowodowało, że coś się z rzeką stało. To był taki łańcuch zdarzeń - wilki nie polowały, jakieś zwierzęta zbyt się namnożyły, bodajże załatwiły wszystkie drzewa które utrzymywały skarpy (coś w ten deseń, nie pamiętam). 

 

W efekcie musieli znowu wpuścić drapieżniki do ekosystemu, ale straty były kolosalne.

 

Jestem przekonany, że istnieje wyższy sens istnienia drapieżników w stadzie ludzkim. Poza tym jest wiele punktów spojrzenia na człowieka, można patrzeć na to że ekipa zmarłego doprowadza do biedy i bankructw, a może człowiek nie jest tylko wiadrem flaków, krwi i gówna tylko np. Duszą, a życie i ta planeta jest miejscem doświadczania pewnych spraw? I wtedy tacy ludzie jak Rockefeller, są bezwzględnie potrzebni.

 

Zbyt mało wiem o tej planecie, duchowości (jeśli naprawdę istnieje, a nie jest tylko wytworem mojego mózgu), ludzkiej psychice, by autorytatywnie wypowiadać się o tym człowieku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żyjemy tu i teraz, przynajmniej tak to postrzegamy i oceniamy.

Nie wierzę w jakieś dusze i inne pierdy którymi mnie karmiono za młodu w KK, jeśli istnieje jakaś wyższa istota która może wszystko, to i może wskrzesić kogo będzie chciał/a.

Na dziś fizycznie jestem tym co w życiu zjadłem i wypiłem, po mojej śmierci to wszystko wróci do ziemi, a to co w życiu przeżyłem myślałem,przeżywałem najpewniej umrze wraz ze mną.

Nie zamierzam usprawiedliwiać jakiegokolwiek skurwysyństwa wobec innych ludzi tym bardziej podszytego żądzą,wiarą, itp.

 

Przy dzisiejszej technologii mogą nas chipować tak że nawet nie będziemy o tym wiedzieć, już zrobiono nas niewolnikami systemu jeden krok i będziemy jego własnością,własnością tych ludzi, 

Większość wypracowanych dochodów musimy oddawać rządom i to nie tylko w PL, co jeszcze można nam zabrać?, resztkę wolności jaka nam pozostała i życie.

 

Ja nie mam ochoty stać się człowiekiem hodowlanym a oni do tego zmierzają.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle że u ludzi jest o tyle inaczej, że my nauczyliśmy się przetwarzać zasoby środowiska, a nie tylko korzystać z ich bezpośrednio. Czyli potrafimy zarówno uprawiać rolę, hodować zwierzęta, tak żeby nie zabrakło żywności, a także tworzyć inne bardziej skomplikowane dobra. I najlepiej jest żeby każdy robił co umie najlepiej i ludzie się później wymieniali na różne rzeczy. Drapieżnik tu nie potrzebny. Inna rzecz, że ludzki drapieżnik, czyli psychopata nie został wyplewiony przez ewolucję, bo jego agresywna strategia jest w pewnym stopniu skuteczna. Żeruje na innych ludziach, maksymalizuje swoje zyski kosztem innych, często ma dużo dzieci, ale o nie nie dba, czyli osiąga duży sukces reprodukcyjny, ponosząc małe koszty. Są jednak i tego wady, może zginąć, trafić do więzienia, paść ofiarą zemsty, a jego dzieci mogą nie przetrwać. Dlatego większość ludzi nie jest psychopatami (ewolucja stawia na mniej agresywne strategie, premiuje współpracę itp.), a psychopatów stara się namierzyć, dlatego też ewolucja wyposażyła nas w umiejętność zapamiętywania innych ludzi i ich działania, umiejętność komunikacji, rozpoznawania stanów emocjonalnych u innych ludzi itp. Generalnie tym mniej opłaca się być psychopatą im psychopatów jest więcej (dobór frekwencyjny). Dlatego psychopaci stanowią mniejszość, około 2-3% społeczeństwa, ale zawsze tacy ludzie istnieją. W każdej społeczności mniej więcej tak to się rozkłada. Tak to tłumaczy psychologia ewolucyjna :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

58 minut temu, Stulejman Wspaniały napisał:

Kiedyś oglądałem chyba na national g. film czy reportaż, gdzie zabranie drapieżników po chyba 20 (?) latach spowodowało, że coś się z rzeką stało. To był taki łańcuch zdarzeń - wilki nie polowały, jakieś zwierzęta zbyt się namnożyły, bodajże załatwiły wszystkie drzewa które utrzymywały skarpy (coś w ten deseń, nie pamiętam). 

 

W efekcie musieli znowu wpuścić drapieżniki do ekosystemu, ale straty były kolosalne.

 

Jestem przekonany, że istnieje wyższy sens istnienia drapieżników w stadzie ludzkim. Poza tym jest wiele punktów spojrzenia na człowieka, można patrzeć na to że ekipa zmarłego doprowadza do biedy i bankructw, a może człowiek nie jest tylko wiadrem flaków, krwi i gówna tylko np. Duszą, a życie i ta planeta jest miejscem doświadczania pewnych spraw? I wtedy tacy ludzie jak Rockefeller, są bezwzględnie potrzebni.

 

Zbyt mało wiem o tej planecie, duchowości (jeśli naprawdę istnieje, a nie jest tylko wytworem mojego mózgu), ludzkiej psychice, by autorytatywnie wypowiadać się o tym człowieku.

 

 

 

Nie no kurde. To już się robi zbyt głupie.

 

A. Drapieżnik "uszlachetnia gatunek" eliminując słabsze osobniki. Ty Marku zachwycasz się/bronisz pasożyty. Tu troszkę o nich https://pl.wikipedia.org/wiki/Pasożytnictwo .

B. Nie odbierz tego osobiście, bardzo bym tego nie chciał, wręcz czułbym się skrępowany :rolleyes:

    Ale proszę cię, skończ się bawić w Wróżbitę Macieja. Tarot to badziew,. Ok, niektóre wersje mają fajne obrazki.

 

C. Jak słusznie napisałeś zbyt mało wiesz o duchowości, planecie itd. Może byś się nią zajął zamiast bawić się w ww. Macieja Wróżbitę.

D. Zakon Teozoficzny to były straszne lamusy, nie idź tą drogą.

E. Ale to może ma PM albowiem ostrzegano mnie przed zbytnią szczerością i jakże istotnymi dla mnie konsekwencjami.  Wiadomo przecie, że nie wybuchnąłbym szczerym śmiechem i nie posłałbym nikogo w diabły.

 

 

 

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla jednych głupie, dla innych mądre, to tylko kwestia przekonań i doświadczeń. Ty nie doświadczyłeś Duszy i Boskości - a ja tak. Więc Ty patrzysz na wszystko z punktu widzenia materii, a ja z wyższego punktu widzenia, który mam świadomość, może być iluzją stworzoną przez mój mózg w jakimś celu.

 

Może tak być, ale nie musi.

 

Ale mamy jeszcze naukę i logikę. Skoro kosmos i świat atomu jest ABSOLUTNIE IDEALNY, i wszystko tam ma swoje miejsce, to może i nasz świat z drapieżnikami i ofiarami jest idealny, czego nie widzimy? Np. poprzez to, że patrzymy z poziomu umysłu, osobowości.

 

Może tak, może nie. Natomiast mam prawo o tym napisać - a Ty masz prawo napisać że w to nie wierzysz.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.