bezprym Opublikowano 25 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2017 Coś czułem, że kolega tak zareaguje, dlatego prosiłem, żeby na początku nie dopier....ć. Ale teraz to już chyba nie początek ;-) Więc @T-Virus, Synku, weź już się ogarnij i przestań płakać. Ja oraz pozostali Bracia piszemy Ci to wszystko dla Twojego dobra. Nikt, naprawdę nikt nie ma zamiaru nikomu bezinteresownie dokuczać. To po pierwsze. A po drugie; relacje kobiet do mężczyzn niestety są brutalne, mimo, że ubrane w gęstą woalkę słodyczy i namiętności. Niestety to tylko maskowanie ochronne. Okienko postu na forum jest naprawdę malutkie i trochę cienko się tutaj tłumaczy wszystkie aspekty, dlatego nasz Big Boss Mareczek pisze książki, które Tobie poradziłem. To jeszcze jedna rada: wykonaj lekturę sumiennie, może się zdarzyć tak, że coś nie od razu do Ciebie dotrze, bądź coś cię zdekoncentuje w czasie czytania, wtedy wróć do fragmentu który ostatnio pamiętasz i przeczytaj jeszcze raz, albo jeszcze raz całą książkę. Jak wykonasz lekturę, to wróć na ten wątek forum i wtedy przeczytaj wszystkie posty tu wpisane jeszcze raz i zadaj sobie pytanie, czy zmienił Ci się sposób odbierania tych wpisów. Odpowiedź pozostaw dla siebie. P.S. Mało mi żyłka nie pękła w poszukiwaniu pokładów delikatności. :-) Taki suchar na koniec :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaro670 Opublikowano 25 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2017 6 godzin temu, Krzysiek1991 napisał: Może jestem młodszy od większości z was ale parę lat młodocianych błędów z loszkami nauczyło mnie 4 mądrych zasad. Jedna z nich to że prawdziwym mężczyzną się jest a nie bywa... Długo tego nie rozumiałem dopóki nie dostałem parę nauczek od życia i rówieśników. Więc moja rada, zacznij być mężczyzną. Spełniaj się, poszukuj tego czego zawsze pragnąłeś, inwestuj w swój rozwój. Albo dalej żyj zawiścią, za parę lat sobie uzmysłowisz wtedy, że dalej stoisz w miejscy gdy ludzie otaczający Ciebie są już zdecydowanie wyżej niż ty. Twoje życie, Twój wybór... Plus to co Marek mówi, przede wszystkim samoocena. Kiedy miałem gównianą samoocenę Twoje słowa bym zrozumiał ( na czapę) ale ich sens zaczynam czuć dopiero teraz kiedy dzięki swojej sile i poprawianej wciąż samoocenie zmienia sie całe moje życie, przyzwyczajenia, a w przeszłość odchodzą stare nawyki, nałogi. 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CalvinCandie Opublikowano 26 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2017 @T-Virus - Zacznij od pracy nad sobą, nad swoją samooceną. Pozbądź się też myślenia typu: "Muszę mieć kobietę bo inaczej będą mieli mnie za pedała/dziwaka" bo to niepotrzebnie stresuje człowieka i potrafi doprowadzić do depresji. To Ty jesteś tu ważny, to Twoje życie. To Ty masz być kapitanem własnego statku pt: "Życie T-Virusa". Kobiety nigdy nie będą bezinteresowne, to sobie też zakoduj w głowie. One zawsze będą miały jakiś interes by sobie życie uczynić wygodnym i prostym bez zbędnych zmartwień. Ale prawdziwy samiec nie da się wykorzystać kobietom, nawet sam je wykorzysta tyle razy ile sam zażyczy. Sam też zdecyduje czy zmienić na nowy model. Świat niestety wpaja nam od urodzenia fałszywy obraz nt. kobiet i tej mitycznej miłości ;). Sam fragment o tym, że chcesz się odegrać na kobietach jest słaby. Czemu jest winien ten mąż tej kobiety? One zawsze będą obwiniać facetów jako tych złych w związku. Jak długo żyję na tym padole, nie spotkałem się z tym, że kobieta siebie obwiniała za rozpad związku. Zawsze winny był facet ;). 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pozytywny Opublikowano 26 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2017 (edytowane) Coraz lepsze te tematy, jakby pisane przez 12-latków. Ja rozumiem, że można mieć zerową wiedzę i zadawać takie pytania, ale z szacunku dla innych można by wpierw poczytać trochę forum. Tekst o odegraniu się za to, że panny cie zdradzały mnie dobił. Na kim ty się odgrywasz bo nie wiem? Na kobietach czy na facetach tych kobiet? Nie wiem co gorsze, czy to, że marnujemy czas na trolli czy to, że to nie są trolle. Edytowane 26 Marca 2017 przez Pozytywny 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
T-Virus Opublikowano 26 Marca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2017 Dzwoniła do mnie dzisiaj. Spławiłem ją mówiąc, że jestem zajęty i oddzwonię na tym zakończę znajomość. Za niecały tydzień rozpoczne lekturę. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bezprym Opublikowano 27 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2017 Good boy!!! Czyli Bracia nasz koleżka @T-Virus nie całkiem stracony :-) Nauka nie idzie w las i tego Ci życzę na całe życie. Szanuj siebie, a inni też Cię będą szanować. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi