Skocz do zawartości

Wina zawsze jest po dwoch stronach


Rekomendowane odpowiedzi

Debil. Mógł się brać rozwód i odejść. Choćby miał stracić przy rozwodzie cały majątek to powinien to puścić z uśmiechem  Miałby jeszcze kupę czasu dla siebie. A tak do końca życia będzie oglądał świat w kratkę.

 

No i już na pewno nie pójdzie do nieba ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że nie planował. Ludzie, którzy planują zbrodnie nie popełniają ich w tak efektowny sposób. A na pewno się z tym nie manifestują. Było to raczej coś na zasadzie długotrawałego stresu, który narastał w nim od lat. W miarę wzrostu ciśnienia pojawiały się zainteresowania i fascynacje przemocą. Ich emanacją mogł być przypadkowy zakup maczety. 

 

No i pewnego dnia kobiety powiedziały o jedno słowo za dużo. Dawno tłumiona agresja eksplodowała a morderca był wręcz na haju z powodu odczuwanej ulgi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.