Skocz do zawartości

"Mąż nie che mego zaproszenia na facebooku". Rak mózgu z kafeterii...


Rekomendowane odpowiedzi

Dlaczego Ci tępi faceci nie rozumieją, że ja przecież MUSZĘ wejść z butami w jego ostatnią prywatną przestrzeń ?

Coś tam czasami udostępnię na jego ... Przepraszam na naszym profilu. Pooglądam sobie fotki jego znajomych a może nawet się pod niego podszyję. W małżeństwie nie powinno przecież być tajemnic.

 

Edytowane przez Oddawaj Fartucha
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasami warto mieć ją na fejsbuczku i się interesować tym,co ona tam poczyna,bo można zauważyć przesłanki do poroża gdyby mój kolega miał ją na fb sprawy potoczyłyby się dużo lepiej dla niego(mówię tu o parze z dzieckiem...),dużo osób dowiedziało się przed nim z fejsa i były też ku temu przesłanki na fb...
Czytając te żale tych Pań postanowiłem napisać co mnie wkurza pisząc z "koleżankami",nie mogę tego po prostu pojąć jak bardzo,trzeba być spierdolonym,aby odpisywać czasami po dwóch dniach,będąc jednocześnie w tym czasie wielokrotnie dostępną,jest to tak żałosne nabijanie sobie punktów niedostępności/atrakcyjności,że aż śmieszne :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

posłuchaj mnie,starej suczy,przeciętnej urody acz pożeraczki męskich serc.
Olej to zapraszanie!
Stwórz 3-4 fałszywe meskie konta na fb i dodaj do swoich znajomych
Konta załóz jak najszybciej,niech bedzie na nich jakiś ruch,coś z nich ud co jakiś czas,zmieniaj fotki (uwaga nie bierz fotek z neta!!) Konta muszą mieć znajomych,żaden problem,najpierw uzupełniaz profil potem spraszasz spersonalizowanych ludzi( profil ud mnóstwo aut-spraszasz blacharzy,lakierników luzny przykład)
Po około 2-3 tyg zacznij bardziej dbać o siebie i byc bardziej tajemnicza,kup simkę i wyślij sobie niewinnego smsa od "Artura" o treści "Patrycjo może jednak zmienisz zdanie?"
Jednocześnie fałszywy profil Artura lajkuje i kom Twoje nowe ładne zdjęcia na fejsie.
poza Arturem zdjęcia serduszkuje też "Marek" oraz "Grzegorz"
Wszystko dajesz na publiczne bo męża nie ma w znajomych.
W ogóle nie okazujesz żadnej zazdrości,zapisujesz się na fitness,częściej wychodzisz wieczorami (chociazbyś miała sama łazic 2 h po miescie),cały czas masz tel przy sobie,panicznie boisz się zostawic tel na 5 min bez opieki.
Po około 1-1,5 mc twój maż zaczyna trybić że chyba robisz go w bambuko,zaczyna zabiegać bo przecież nie będą mu jakieś "Artury" żony na fejsie serduszkować. Poza tym zabawa polega na tym by gonić króliczka,króliczek sie wymyka to włącza się instynkt. Oczywiscie Ty łaskawie acz z pewnym oporem pozwalasz się nowo uwodzić mężowi.
I tak scalona na nowo ze swoją drugą połówką ,NIE zapominasz o powyzszych akcjach,ich nateżenie zalezy od aktualnej temp waszego związku.

 

Proszę - idealny temat do działu 'manipulacje' :)

  • Like 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.