Skocz do zawartości

Dni Chuja


Rekomendowane odpowiedzi

Zastanawiałem się czy nie opublikować w dziale humor, ale nie wiem, czy to do końca jest śmieszne, poza tym temat jest wybitnie polityczny.

 

Wygrzebałem stary felieton Kataryny, która przepisała artykuł Wyborczej o "Dniu Cipki" przerabiając jedynie nazwę narządu i związane z nią, nazwijmy to, okoliczności. Efekt: kompletny bełkot, w szczególności dla niewyczulonego odbiorcy, który nie dostrzegłby absurdu w pierwowzorze. Dlaczego? Ano dlatego, że wbrew zaklinaniu rzeczywistości o panującym patriarchacie, to perspektywa kobieca jest dominująca, więc wolno im więcej, także bredzić od rzeczy. Bez ryzyka, że brednie zostaną nazwane bredniami.

 

"Taka sama relacja, napisana przez mężczyznę ze święta męskiego narządu płciowego brzmiałby tak absurdalnie, że nikt by jej raczej nie wydrukował. Na czym więc polega ta zasadnicza różnica, która sprawia, że dla ogromnej rzeszy czytelników - a na pewno dla redaktorów, którzy zdecydowali o publikacji "świadectwa" Dubrowskiej - nie jest on zwyczajnie głupawy, tylko przeciwnie, ciekawy i postępowy? "

 

http://kataryna.blox.pl/2010/05/Dni-Chuja.html

 

P.S. Teraz wyobraźcie sobie reakcję mediów na imprezie gdzie mężczyźni występują z podobnymi transparentami. Ktoś chętny żeby poparadować z transparentem "Mam chuja?" ;-)

 

z7643085V,Transparent--Mam-cipke--na-XI-

Edytowane przez Klapaucjusz
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.