Skocz do zawartości

Dotykać ale jak?


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć.

 

Chciałem to dać w temacie o friendzone ale już głupio mi było bałagan tam robić.

 

Do rzeczy-

Trochę poczytałem forum, lecz-dużo Braci wspomina o dotykaniu, ale nikt nie napisał jak to dokładnie robić.

Poleca ktoś jakieś ciekawe materiały do czytania na temat dotyku? Mogą być to ebooki Feniksa "Eskalacja dotyku" itp? Może ktoś zna lepsze?

Zadaję takie lamerskie pytania, bo mam mało doświadczenia, na ostatniej randce byłem ze 2-3 lata temu(którą spaliłem bo źle dotykałem, nie miałem chyba śmiałości albo coś), a nie chcę popełnić wtopy przy następnej, którą planuję w ciągu najbliższych dni. Zależy mi na tym żeby nie być w tym słynnym fz, a mieć z tego jakiś pożytek ;)

 

Dzięki za odpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem trochę o co chodzi z tym "dotykaniem".

 

Jeśli masz odpowiednio wysokie smv i potrafisz odpowiednio rozmawiać z Twoją rozmówczynią, nie ma znaczenia, jak ją dotkniesz. Kobiety lubią być dotykane. Czy ją złapiesz za dłoń, włosy, za ramię ("zapasy":-)), to nie ma znaczenia.

 

Ja np dotykam za włosy, mówiąc, że ma ładne włosy.

 

Generalnie to jak dotkniesz, ma znaczenie drugorzędne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytuj

Trochę poczytałem forum, lecz-dużo Braci wspomina o dotykaniu, ale nikt nie napisał jak to dokładnie robić.

 

Ej panowie - to jak to jest z tym dotykaniem?

Ej, ale jak to jest? 

W sensie mam ręce i co? Mam je wyciągnąć?

A jak mi upierdoli?

.

.

.

Ostatnio na forum coraz częściej pojawiają się tematy, typowo "pod kobiety"- czyli  "Co robić albo jakim być aby  kobiety się mną zainteresowały i abym nie wylądował w friendzone?"

Jestem ciekaw, po co Ci na ten czas takie czysto subiektywne-sugestywne rady, skoro twój mindset nie jest jeszcze dość silny?

Cytuj

"Zależy mi na tym żeby nie być w tym słynnym friendzone, a mieć z tego jakiś pożytek ;) "

 

Skoro ty się boisz wylądować w FZ to tam wylądujesz. 

Dotykanie kobiety nie polega na schematycznym wyklepaniu pewnych ruchów - a tylko takie dostaniesz przez internet. To na ile możesz sobie pozwolić i kiedy możesz sobie pozwolić, zależy od tego jak bardzo charyzmatyczny i pewny siebie jesteś, oraz tego co sobą reprezentujesz.

Typowy beta-provider za sprośny, wyuczony żart zostanie przez kobietę wyśmiany - ewentualnie uzna, że jest facet jest sprośny i zboczony.

Alfa, albo przynajmniej facet pewny siebie i taki który wie czego chce, za taki żart dostanie uśmiech, i "odpierający" tekst kobiety np. jaki to on niegrzeczny

 

To nie forum PUA. 

 

Edytowane przez Wrażliwy Egoista
  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drogi kolego. 

 

Odpuść sobie to całe PUA i inne. Popracuj nad swoją własną pewnością siebie i to samo Ci będzie przychodzić. 

 

Zdobywanie kobiet to nie sztuczna gra i spinanie się o to, czy wykonujesz to dobrze czy źle. Dotykanie, granie na emocjach i tym podobne. To ma być dobra zabawa dla Ciebie i dla niej.

 

Loszka wyczuje to, że nie jesteś naturalny tylko grasz kogoś kim nie jesteś. 

 

Myślisz, że ktoś kto ma wysoką samoocenę zastanawia się co ma zrobić? Nie on to robi z automatu. 

 

Raz bądź sobą.

Dwa przeczytaj cały ten temat. 

 

Tutaj masz świetnie napisane jaki jest najlepszy sposób na nieustanne towarzystwo płci przeciwnej.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 lat temu mężczyzna niewyposażony w żadne śmieszne poradniki po prostu nabywał doświadczenie i obycie. 

Dzisiaj mężczyźni bronią się rękoma i nogami aby się nie "sparzyć". No do co chuja. Wiesz kiedy lądujesz we friendzone? Kiedy usypiasz swoją pierwotność.

"Bo co ona sobie pomyśli gdy zrobię to i to", a kogo to kurwa obchodzi co o Tobie pomyśli kobieta?

Im bardziej będziesz PRÓBOWAĆ nie zaliczyć wtopy tym większa szansa, że to zrobisz. Bo PRÓBOWANIE zakłada możliwość przegranej.

Edytowane przez DeMasta
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak będziesz podobać się dziewczynie to sama zacznie Cię dotykać. Delikatnie pacnie Cię w ramię albo w rękę. Jeśli to robi to masz zielone światło żeby ją pocałować. Pocałunek da jej do zrozumienia że nie będziesz dla niej żadnym friendem. Jak Cię odepchnie to znaczy że nic z tego nie będzie, czekam z tym zawsze do drugiej randki. Bo jak jest druga randka to znaczy że raczej się jej podobasz.

Edytowane przez Pyrrus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już Ci za bardzo zależy to już jesteś na najlepszej drodze do spalenia. Zaczynasz od nie tej strony co trzeba. Pewne rzeczy przychodzą naturalnie i jest tym dotyk i jego eskalacja w relacji z kobietą. Jednak wszystko ma swoją kolejność.... i abyś to "potrafił" musisz się dobrze czuć w ich obecności (kobiet), dobrze się z nimi bawić, swobodnie czuć. Musisz być obyty w takich kontaktach. Aby czuć się dobrze i swobodnie w relacjach z kobietami musisz mieć własne wysokie poczucie wartości. Wtedy dotyk sam przyjdzie i będzie naturalny i pewny siebie z Twojej strony.

 

Polecam jak najwięcej przebywać, rozmawiać (żartować, droczyć się ,drażnić, denerwować je, empatycznie, nigdy serio) z kobietami. Obyć się w ich towarzystwie. Dotyk sam przyjdzie często sam z ich strony. Najlepsza droga jak masz z tym problem. Nie bój się i nie pochłaniaj w teorię. I nigdy nie może Ci zależeć. Nie ta .... to zaraz następna, życie kolego nie romantyczny film.

 

Edytowane przez SennaRot
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, 18TillIDie napisał:

czy powinienem teraz dotknąć?", "jak mam to zrobić?"

 

Kobieta po mowie ciała widzi gdy facet się zastanawia albo waha się. Jeśli to zauważy podświadomie klasyfikuje go jako słabego. Aby to potwierdzić (zobaczyć) zaczyna testować.

Jeśli chodzi o tak seksualne sprawy jak dotyk wahanie się faceta i niepewność to po prostu jego się spalenie. To musi przychodzić samo jak odruch, instynktownie. Kwestia obycia.

Edytowane przez SennaRot
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, SennaRot napisał:

I nigdy nie może Ci zależeć. Nie ta .... to zaraz następna, życie kolego nie romantyczny film.

Najgorsza do przełknięcia prawda dla każdego kto białorycerzył. Panie niestety są wyczulone na każde zawachanie, lepiej czytają mowę ciała itd..więc im bardziej będziesz pewien siebie tym lepiej dla Ciebie.. :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też tak miałem :) Dorosłem i zrozumiałem że to non sens w ogóle o tym myśleć. Myśl o osiągnięciu celów w życiu a proporcjonalnie do ich osiągania będzie rosła twoja atrakcyjność i to te laski będą cie chciały dotknąć albo jakoś sie zbliżyć . Moja rada : dużo obserwuj i ''czytaj'' kobiety .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale na jakiejś randce czy coś, to nie czekać aż dziewczyna pierwsza dotknie tylko najlepiej samemu zainicjować kontakt? Bo jak czytałem takiego gościa co się Grzywocz nazywa to ten typ np twierdzi że samemu pierwszemu nie radzi dotykać i to trzeba czekać aż kobieta zrobi to pierwsza bo inaczej coś tam i się na desperata wychodzi. Coś mi z tym nie halo, podobno typ doprowadza do totalnego białorycerstwa swoich kursantów i był kiedyś wątek na forum o tym.

 

Ok dobra, daliście mi do myślenia, zwłaszcza z tym ogarnięciem się i celami życiowymi, dzięki za te dotychczasowe odpowiedzi. Jakby ktoś miał jeszcze coś do dodania to śmiało, piszcie ;)

 

P.S Generalnie mało przeżyłem z kobietami i doświadczenie prawie zerowe(w związkach nie byłem, tylko podrywam dla zabawy czasem jak coś skądś zapamiętam)(zastanawiam się czy w ogóle dać temat o sobie do świeżakowni czy nie)  pewnie traficie jakieś banalne pytanie jeszcze mojego autorstwa.

 

Pozdrawiam!

Edytowane przez Nonconformist
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zły dotyk boli przez całe życie!

 

A tak na poważnie to powinien być w zgodzie z twoim temperamentem. Jeśli jesteś nieśmiały, nie patrzysz kobiecie w oczy i spinasz się to nie inicjuj zbyt szybkiego kontaktu fizycznego. Pokażesz wtedy sprzeczne sygnały i wyjdziesz na kogoś nieszczerego/ podejrzanego. Kobiety nie chcą być dotykane w niewłaściwe miejsca w niewłaściwym momencie. Kontakt fizyczny idzie wraz z relacją (wtedy na pewno z czasem się rozluźnisz), chyba że masz więcej doświadczenia to można to lepiej i szybciej ugrać... Najlepiej działaj małymi kroczkami. Ramię jest neutralnym miejscem na dotyk, można więc od niego zacząć/ jeśli nie inicjowałeś wcześniej kontaktu. Dawaj dyskretne "usprawiedliwienia" dotyku np. możesz ją dotknąć przy opowiadaniu jakiejś historii albo jak się śmiejecie. Raczej nie rób tego bez powodu bo będzie to wyglądało bardzo dziwnie.

 

Myślę, że ważną zasadą przy dotyku są pozytywne emocje. Jeśli dziewczyna jest w dobrym stanie emocjonalnym (najlepiej z twojego powodu) to można niemalże wszystko zrobić. Bardzo fajnym miejscem na dotyk są dłonie. Jak jest już fajnie to można sobie pozwolić na udko z kurczaka. Przed tym polecam przynajmniej przejść barierę przytulenia za jej zgodą/ oczywiście ona ci tego nie powie musisz to wyczuć :) Jednak radzę już od samego początku pierwszego kontaktu zainicjować "fizyczność" np. przytulenie albo buziak na dzień dobry jak to robią południowcy. Nie muszę chyba mówić, że jeśli siądziesz na przeciwko w barze to zjebałeś :P Nie noo, najlepiej usiądź obok niej na tyle blisko aby nawet przypadkowo się dotykać np. nogą w trakcie rozmowy. Bo inaczej ciężko będzie się co chwila do niej pochylać i wyjdziesz na jakiegoś pajaca xd Fajna jest metoda na droczenie się. Wtedy można sobie pozwolić na więcej ale to level wyżej i trzeba mieć taki charakter. Praktyka czyni mistrza. Jak będziesz już po którejś randce to będzie to dla ciebie tak oczywiste jak jedzenie nożem i widelcem. 

To taki luźny poradnik jak ja to widzę.

 

PS. nie licz na to, że kobieta pierwsza cię dotknie na randce, no chyba, że jest napruta albo jesteś przystojnym aktorem :D

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Nonconformist tak sobie czytam i mam wrażenie, że chcesz dostać opisane krok po kroku porady w stylu:

- jak ją dotykać, żeby się mysia nie spłoszyła?

- jak zagadać do niej, żeby nie uciekła?

- jak się z nią całować, żeby było cacy?

- jak się z nią pukać, żeby chciała więcej?

 

Krótko mówiąc, oczekujesz dokładnie opisanych czynności, które chciałbyś potem odtworzyć czyli... daj sobie spokój z panienkami na razie i ogarnij burdel w głowie, bo tak to daleko nie zajedziesz. Co z tego, że się wyuczysz gotowych zdań czy zachowań, skoro samica wyczuje Twój brak pewności i sztuczność? Dodatkowo będziesz oszukiwał sam siebie i wmawiał sobie, że jesteś zajebistym podrywaczem, a tak naprawdę będzie to tylko jedna wielka ściema. Poza tym widać, że chcesz robić to wszystko pod panie, więc tym bardziej najpierw zrób porządek w swojej mózgownicy i mindsecie a potem dopiero pakuj się w relacje z paniami.

Edytowane przez HORACIOU5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Moim zdaniem to dotknąć można tylko gdy jest się blisko czyli w jej comfort zone. Do tego najlepiej gdy się siedzi bokiem do siebie - ławka, kanapa. Można dziewczynę złapać za reke, lub na wysokości biceps a lub za kolano gdy próbujesz jej przerwać gdy coś mówi. Można też złapać za kolano gdy chcesz jej coś odpowiedzieć lub odpowiedzieć - " słuchaj jaka ci mega historię opowiem" albo jak robi ci shit test i jej odpowiadasz. Za kolano to najlepiej polozyc na nim rękę niż łapać. Można też za plecaki. Się za rękę czy za kolano to będzie neutralne. Można też dotknąć jej reki i ja podjac by zobaczyc puerscionek. Jak na coś na ubraniu ciekawego jakiś sznurek np. " oco to za sznureczek wisi" i łupiesz go. Np jak ma naszyjnik to przybliżyć się i bo dotknąć, komentujac - wtedy można musnac jej szyji. Żer sznureczkiem to od razu żart "Mio się stanie jak go pociagne" ;) te rzeczy to wstęp i z tego co mi wiadomo to jest to takie rozpoczęcie i inne rzeczy po takim wstępie dużo częściej sie udają bo ona Kutz trochę się oswoi twojego dotyku.

Moim zdaniem poćwiczyć na koleżankach to dobry motyw. I zapomnialbym - zawsze gdy patrzycie sobie w oczy.

Edytowane przez Mopel44
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest jeszcze motyw z aura - że naukowcy stwierdzili że serce i mózg tworzą dziwne pole siłowe i można dotknąć jej głowy i na sercu. A i z naukowymi badaniami że dusza raczej jest w jelitach bo tam sa takie same komórki jak w mózgu i kładziesz rękę na brzuchu. Jak wszystkie te rzeczy się udadzą to z tego co mi wiadomo śmiało można myśleć o czymś lepszym. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bracia, inaczej, jak już dotykać trzeba samicę oswoić ze sobą, swoim ciałem.
Zacznijcie od tego że idziecie z nią za rękę, nie bójcie się iść za rękę, chwycić i iść tak po prostu nawet jak w środku się palisz tremujesz i się boisz.
Idziesz za rękę, jak samica poczuje że idziesz z nią za rękę będzie dobrze. Nawet jak Twoja samoocena jest niska, wrośnie w oczach samiczki.

Jak idziesz za rękę możesz ją prowadzić, one to uwielbiają, jak mężczyzna ją prowadzi trzyma, (w tym czasie czuje Ciebie, tak Ciebie, Twoje ciepło, Twój dotyk).


***tylko jak ma się Tobie spocić ręka, nie dopuść do tego bo się spalisz przed nią.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy było ale pisze żeby nie zapomnieć. z tego co mi wiadomo to dziewczyny uwielbiają jak facet bierze je na ręce. Można to zrobić w zartach, raczej niezbyt szybko ale dobrze działa. gadka o wadze na spacerze czy idąc gdzieś. Np. Wspomniasz ze za chuda jest i mówisz "nie , nie wierzę ze wazysz 50kg, na ręce bym cię nie wziąl, "no pokaz" i śmiało Można ja podnieść. Pamiętajcie żeby wziąć ja z nóg;) najlepiej na koleżankach poćwiczyć. Można robić różne modyfikacje. Pomyślcie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kobiety uwielbiają być noszone na rękach, miałem taką sytuację ze swoją Panią:
-zajebisty hotel (five star) gdzieś w Grecji, pani moja ubrała się tak że prawie nie trafiłem w drzwi, bardzo krótka tunika i zajebiście wysokie szpilki/sandałki idziemy sobie plaża jest ścieżka i nagle 20 metrów przerwa w ścieżce..(uwielbiam jak się tak ubiera i mnie kusi).

Zawsze moja pani zarzeka się że nie lubi być noszona na rękach, dochodzimy do tej przerwy, trochę plażowiczów z naszego hotelu (bo prywatna plaża) i co robię pytam się czy idziemy dalej, pani mówi że tak, biorę panią na ręce i niosę, wiecie jakie miała oczy jak ją niosłem te +/- 55kg/170cm .. Taka cała moja była bezbronna widziałem to i jej się to zajebiście podobało, byłem takim na max-a samcem alfa... w je oczach.
Niosłem ją w jej tych szpileczkach.

Kobiety to uwielbiają, jak wróciliśmy do pokoju to nawet nie piszę co się po tym działo :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widziałem że pani jest napalona, bardzo, w windzie już sprawdzałem jak.
W pokoju trochę powiało chłodem (że musi do toalety) oraz czy mogę przynieść drinki (biało rycerstwo misia księżniczka rządzi).

Jak wróciłem około 5minutach z tymi drinkami (aby nie było jednego sobie strzeliłem w barze), pani wyszła z łazienki i nogi się pode mną ugięły (uwielbiam takie akcje).

Gorsecik szpileczki pończoszki oraz jakiś szlafroczek w zasadzie przezroczysty..
Pani zapytała się czy podobam mi się.
Co było później....

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.