Zwierzak Opublikowano 3 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2017 2 godziny temu, Brat Jan napisał: A czy można się tanio i dobrze ubrać? Nie lubię tracić kasy na szmaty, nie mam pracy wymagającej prezencji. Do tego nie wiem ile czasu utrzymam bieżącą wagę i rozmiar ubrań. Tanio i dobrze można się ubrać w lumpeksach. Tylko trzeba odwiedzać ich dużo i często. Można dorwać nawet ciuchy z metkami. Jeśli masz typową posturę to dużo rzeczy będzie tam na Ciebie pasowało. A co do nowych ubrań. Tshirt klasyczny lub v-neck z serii basic (np. cały czarny) to wydatek w HM'ie 30zł 100% bawełny Koszula z bawełny premium zaczynają się od 100-120zł Ze spodniami robię taki trick, że np. idę do LEE, dobieram z panią ekspedientką rozmiar i model pasujący do mojej sylwetki. Pani cały czas się uśmiecha, bo myśli, że kupię spodnie za 330zł, a ja idę do domu, wklepuję model i rozmiar na Allegro i mam te same spodnie za 150-180zł. Czasami są drugiego gatunku ale nigdy nie zauważyłem w nich jakiejś wady. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomko Opublikowano 3 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2017 (edytowane) @RRRR_WWWW jak dla mnie to czarne, skorzane matowe buty do jeansow to styl wiesniaka z remizy. Nie ublizajac nikomu. Szczegolnie biednie to wyglada jak masz proste nogawki i za szerokie. Nie wiem ile tej nadwagi masz, ale koszule jak wypuscisz ze spodni z duzym brzuchem to naprawde to chujowo wyglada. Mysle, ze juz lepiej wsadzic ja do spodni niz zeby wisiala i powiewala zaslaniajac klamre od paska. Perfumy to zapytaj @Quo Vadis?, duzo wymienilismy wiadomosci w temacie i zrobil zakupy i jest zadowolony. Ja kupuje lane perfumy (uwazam, ze przeplacanie czesto 20x za wartosc flakonu tylko dlatego, ze ma logo firmy to glupota) i tureckie olejki zapachowe (pachna caly dzien, ale nie wiem jak z dostepnoscia w PL) Buty lubie material+skora albo adidasy bez zbednych bajerow, do tego jeansy z elastyna (mam masywne uda i waskie lydki, wiec ciezko mi dobrac spodnie proste), jakis t-shirt polo lub koszula prosta slim fit (nawet z brzuchem moga wygladac w miare ok), zegarka nie nosze (nie lubie i uwazam jako dodatek do garderoby). Nie wiem ile masz nadwagi, ale super opcja to w stylu angielskiego dockersa z lat 20 - jeansy, koszula prosta i do tego kamizelka od garnituru. Swietny zestaw. Na niektorych jeszcze pasuje kaszkiet. Jako dodatki to moze byc np zegarek kieszonkowy - bardzo rzadki element dzis. Kamizelki w krate, paski... Eksperymenty do woli. Tragedia heheehe http://e5.pudelek.pl/61a7b1094e3fd89deb2d257c38cabbce66111e1a Edytowane 3 Maja 2017 przez Tomko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
seven Opublikowano 3 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2017 (edytowane) @TheWalrus @RRRR_WWWW ramoneskę na miarę uszyto mi na giełdzie. Szukałem kogoś z dobrej jakości skórami(ogólnie stoisk z skórami całkiem dużo było), wybrałem model, przymierzyłem, ale jestem niewymiarowy i na zapytanie czy jakoś zwężyć kurtkę, dostałem odpowiedź że mogą mi uszyć na zamówienie. Koszt był taki sam jakbym kupował normalnie, a miałem wybór modelu, rodzaju skóry, koloru, elementów(zrezygnowałem z paska) i co najważniejsze było dopasowane. Kosztowało mnie to 700zł(chyba 200zł to była zaliczka), w sklepach najtańsze widziałem za 1400, a z jakością bywało różnie, no i bym musiał to u kogoś dopasować(nawet nie mam pojęcia u kogo), a czekałem 2tygodnie Gość był z Wrocławia niestety kontaktu już nie mam :/ @Tomko Kamizelki super sprawa, niestety dostać je w Polsce, dobrej jakości i ceny to jakaś maskara. 200zł za coś co ma 80%sztucznych materiałów :/ chyba zamówię sobie z chin Edytowane 3 Maja 2017 przez seven Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomko Opublikowano 3 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2017 @seven dlatego tak przyciagaja uwage Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Subiektywny Opublikowano 4 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2017 (edytowane) 15 godzin temu, GluX napisał: @Subiektywny Napisz jakiś dobry poradnik jeśli chodzi o styl ubierania sie - masz do tego rękę widać Wiesz @GluX, latami chadzałem po godzinach pracy w militarnych bojówkach czy jeansach a do tego na grzbiet zakładałem różnej maści polary/softshelle. Było praktycznie, było (jak to się określa) wygodnie - i było kure_sko przeźroczyście jak powietrze dla kobiet. Stapiałem się w masie Januszy, Zdzisławów i Mietków. Wysokiej klasy uliczny kamuflaż - człowiek jest niezauważalny. Dopiero od paru lat zacząłem przykładać wagę do ubioru. Co ważniejsze - przywiązuje olbrzymią wagę do jakości oraz materiałów. Doboru kolorystycznego, jak przystało na męskiego daltonistę, uczyłem się w bólach. Z całą odpowiedzialnością za napisane słowa podkreślę jedno - ubiór robi kolosalną różnicę. Otoczenie, zarówno męskie jak i damskie - odbiera nas całkowicie inaczej. Więc warto przysiąść nad tematem i dać sobie +100 pkt za free. Rozwój to sprawa, w moim mniemaniu, holistyczna. Opiera się zarówno nad pracą nad charakterem/podejściem/mindsetem jak i na elementach zewnętrznych - trenowaniem ciała oraz umiejętnością robienia pozytywnego wrażenia ubiorem. I jak wspomniałem - gust i styl ewoluuje, nie od razu Kraków zbudowano. @Brat Jan- w internecie jest mnóstwo ogłoszeń sprzedaży marynarek czy garniturów kupionych przez ludzi, którzy potrzebowali je na jedną uroczystość (wesela, chrzciny). Sprzedają za grosze, można znaleźć coś ciekawego od czasu do czasu. @RRRR_WWWW- zanim cokolwiek zaczniesz, bez zgubienia brzucha ANI RUSZ. Niestety czy raczej stety. Więc czas wziąć się w garść S. Edytowane 4 Maja 2017 przez Subiektywny 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rnext Opublikowano 4 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2017 @Subiektywny już sporo napisał, więc tylko uzupełnienie. Ja to akurat chudziak jestem, taka rodzinna cecha - faceci u nas w linii i męskiej i żeńskiej to raczej takie kościaki - (ektomorfiki? chyba taki typ, ale nie drążyłem zbyt głęboko). Nie walczę z tym, trudno. Młodzieńcze lata tenisa ziemnego i pedałowania coś tam poprawiły, ale pod kątem odzieżowym i zepsuły, bo np. z koszulami mam trochę problem. Większość zwykle muszę dawać do poprawek krawieckich bo jak w barach jest OK, to w pasie - worek, mimo że zimową porą nabieram 1 cal w pasie (to się musi skończyć, howgh!). Do tego mam stosunkowo długie ręce (zwykle jaja sobie z tego robię, ze to od rozładowywania wagonów). Mam w każdym razie zaufaną panią Anię - krawcową i ona mi co potrzeba przerabia i każdemu w sumie polecam taką zręczną panią mieć. Nikt nie jest konstrukcyjnie idealny. Krawcową (albo lepiej krawca) polecam co najmniej w średnim wieku, bo tacy jeszcze wiedzą co robią i znają się na rzemiośle. "Moja" krawcowa szuka ludzi do pracy w jej zakładzie i mówi że kto nie przyjdzie to szyć nie potrafi a wizyt laseczek z "odzieżówek", które chcą jej zlecić szycie własnych prac dyplomowych ma na pęczki. Dobrze że im odmawia. Jeszcze drobna uwaga - nie należy całkowicie polegać na opinii krawcowej co ma mieć jaką długość albo jak bardzo skrócić koszulę, żeby można ją było nosić np. na wierzchu a nie w spodniach a już ich skrzywienie na tle obowiązkowej długości nogawek spodni, niezależnie od ich szerokości jest po prostu niewytłumaczalne. Sami po prostu musicie liznąć temat. Jest mnóstwo blogów i książek. Nie polegał bym również na ocenie naszego stroju przez partnerkę. Jak już gdzieś tu pisałem, moje eksperymenty sprzed lat z poszukiwaniem stylu ubierania się, wiodły mnie również przez fazy wyglądania jak cyrkowy pajac. Być może jest to droga przeznaczona dla wielu Finalnie jest już moim zdaniem bardzo OK, na tyle, ze niektórzy znajomi proszą mnie o opinie i jakieś formy pomocy. "Efekt ulicy" też jest. Gdybym miał powiedzieć na co sam zwracam odzieżowo uwagę to ważne info na początek - nie ubieram się formalnie a nawet na ważniejsze spotkania np. z klientami pozwalam sobie max na półformalną elegancję. Jedziemy: zwracajcie uwagę na materiały z których są szmaty uszyte (przewiew, gniotliwość i prasowalność, zero syntetyków poza sportowym odzieniem {tym do uprawiania sportu a nie udawania sportowca na mieście}). Sam preferuję Harris Tweed na marynarki czy dobrą, włoską albo egipską bawełnę na koszule (zachęcam do nabycia stacji parowej, prasowanie wówczas to bajka w dodatku krótka). fajny splot tkanin koszul - (osobiście nie cierpię popeliny), szukajcie haseł: splot oxford, royal oxford, twill. Mankiety i kołnierzyki bez udziwnień a koszule bez żadnych jebitnych logotypów. W ramach prowokacji zdarzy mi się spytać nadąsanego sprzedawcę ile producent będzie mi płacił za noszenie jego reklamy. lubię kamizelki, w rozpiętej wyglądam uroczo nonszalancko odszycie (tu po prostu bywa masakra, choć w męskich ciuchach i tak jest o niebo lepiej niż w babskich). Jeśli nie znacie się na materiałach, to patrzcie na jakość ściegów i ich rodzaj (np. czy są zamknięte "bieliźniane"). Po prostu producentowi nie opłaca się dobrze odszyć kiepskiego/taniego materiału. buty - dla mnie to coś co "robi" strój albo go zniszczy. Klasyka, nie noszę czarnych, więc brązy i ich odcienie z camelem włącznie, tylko skóry. Odbite mam na tle medalionów w brogsach i nabłyszczania czubków = dobre środki do ich pielęgnacji. Zawsze czyste, żadnych past na gąbce w płynie i nabłyszczaczy. Dobra skóra jest dobrze uszyta i odpowiednio spreparowana. Jak w koszulach - nie opłaca się dobrze szyć z kiepskich materiałów. Butów klejonych nie kupuję z zasady. Tutaj dobrze jest mieć "zaprzyjaźnionego", przyzwoitego szewca do zelowania czy innych napraw. biżuteria w postaci zegarka (no i dopuszczalny jest forumowy sygnet :)). Osobiście kocham mechaniki, nawet te z poprzedniej epoki. fajnie wyglądają metalowe wpinki do butonierki marynarki (czasem przepinam do kurtek/płaszczy) zwłaszcza gdy się nie nosi poszetki (jak np. ja). Zachęcam poszukać i poeksperymentować. Reasumując - czysto, pachnąco, odprasowane, dobrane kolorystycznie, dobrej jakości materiały, możliwie zero logotypów czy monogramów, jak już to jak najmniejsze. Poszukajcie w grafice obrazów pod hasłem "Pitti Uomo", coś Was pewnie zainspiruje. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PanDoktur Opublikowano 4 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2017 (edytowane) W sumie wszystko zostało wyjaśnione, więc niczego więcej dodawać nie będę. Może jedynie, że latem gorąco polecam wszystko, co jest lnianie. Mnie naprawdę komfortowo chodzi się w takich ubraniach. Jako, że obraz jest warty więcej niż 1000 słów to w wolnej chwili poscrolluj sobie pinteresta i ewentualnie pododawaj sobie do ulubionych tych, którzy zajmują się stylizacją casual: https://pl.pinterest.com/categories/mens_fashion/ Z pewnością znajdziesz tam sporo gotowych zestawień albo inspiracji, typu: Edytowane 4 Maja 2017 przez PanDoktur 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RRRR_WWWW Opublikowano 4 Maja 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2017 3 godziny temu, Subiektywny napisał: @RRRR_WWWW- zanim cokolwiek zaczniesz, bez zgubienia brzucha ANI RUSZ. Niestety czy raczej stety. Więc czas wziąć się w garść No właśnie realizuje plan naprawczy w tym zakresie, Wspomagam sie farmaceutykami Pisałem o tym w innym wątku. 3 godziny temu, Subiektywny napisał: @RRRR_WWWW- zanim cokolwiek zaczniesz, bez zgubienia brzucha ANI RUSZ. Niestety czy raczej stety. Więc czas wziąć się w garść No właśnie realizuje plan naprawczy w tym zakresie, Wspomagam sie farmaceutykami Pisałem o tym w innym wątku. 26 minut temu, Rnext napisał: odszycie (tu po prostu bywa masakra, choć w męskich ciuchach i tak jest o niebo lepiej niż w babskich). Jeśli nie znacie się na materiałach, to patrzcie na jakość ściegów i ich rodzaj (np. czy są zamknięte "bieliźniane"). Po prostu producentowi nie opłaca się dobrze odszyć kiepskiego/taniego materiału. Możesz podać przykłady, zdjęcia, jaki to jest bieliźniany? jest on dobry czy zły? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chudy.bolek.3891 Opublikowano 4 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2017 (edytowane) Hej, A podczym skrywacie te zajebiste marynarki casualowe. Jeszcze jest troche zimno i w samej marynarce odpalic na miasto to tak troche wydaje sie za wczesnie. Jakis plaszczyk etc? Gdzie mozna dostac kamizeliki casualowe szukam i szukam i nic nie moge znalezc ? Jesli chodzi o koszule to ostatnio przerabiam Bytom (fajne do noszenia, mile w dotyku) - bawelna dwuskretna Edytowane 4 Maja 2017 przez chudy.bolek.3891 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adams Opublikowano 4 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2017 48 minutes ago, chudy.bolek.3891 said: Gdzie mozna dostac kamizeliki casualowe szukam i szukam i nic nie moge znalezc ? Tu masz: https://www.zalando.pl/hackett-london-kamizelka-garniturowa-chambray-ht622i006-k11.html Aczkolwiek w tej cenie to znajdzie się krawiec, który uszyje Ci taką na miarę. A ciuch uszyty na miarę to całkiem inny poziom 'dobrego ubierania się'. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PewnySiebie Opublikowano 4 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2017 @chudy.bolek.3891 Jak płaszcz , to unikaj tych z allegro za 100 zł, bo są słabej jakości i nie oddychają. Ja przy kupowania popełniłem jeszcze taki błąd, że płaszcz jest regular a nie slim fit ew. dopasowany w talii. Może też być kurtka z lancerto . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Quo Vadis? Opublikowano 10 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2017 Pani mówi chyba całkiem z sensem, wszystko w pigułce dla laika, który tym tematem do tej pory się nie interesował. Podziękowania dla @Selqet, która gdzieś wspomniała o tym kanale. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Druid Opublikowano 30 Maja 2023 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2023 W dniu 3.05.2017 o 13:04, RRRR_WWWW napisał: Mężczyzna dobrze ubrany mi bardzo podoba się moda przedwojenna, każdy był elegancki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Druid Opublikowano 30 Maja 2023 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2023 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi