Skocz do zawartości

Plaga tatuaży u kobiet


Rekomendowane odpowiedzi

Ludzie są niestety jak barany, które podążają za tym, co im w telewizji pokażą albo internecie.

 

Nie byłem przeciwnikiem niedużych, fajnych tatuaży u kobiet do momentu, aż przyjęło się to ostatnio w kulturze masowej.

 

Ostatnio wchodzę po piwka a tam ładna dziewczyna i sympatyczna. Tylko co z tego jak na dwóch przedramieniach miała jakieś niebieskie małe dziary, które totalnie jej oszpeciły ręce.

 

Osobiście nie mam zamiaru robić tatoo, więc w obecnym stuleciu pozostanę oryginalny :lol::lol::lol:

 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym jeszcze Panowie nakreślić jeden aspekt w kwestii tatuaży. Chodzi mi tutaj o potencjalny wpływ w dłużej perspektywie na powstawanie nowotworów lub innych schorzeń i chorób. Coś mi się zdaje, że takie bezrefleksyjne wpuszczanie w siebie pod skórę toksyn i chemii może w przyszłości mieć poważne konsekwencje zdrowotne. I tutaj jest pytanie czy Państwo Polskie powinno opłacać w przyszłości chemioterapie lub operacje chirurgiczne chorych tkanek powstałych w wyniku tatuowania sobie ciała.

 

Widzę, że moda jest. Dobra ale kiedyś ona przeminie i nastanie moda na nietatuowanie ciała. I znowu kolejny biznes dla tych co będą usuwać tatuaże i tuszować blizny. Więc w wyniku mody płaci się kasę na coś szpecącego ciało tylko po to aby potencjalnie w przyszłości wydać gruby pieniądz na usuniecie tego. Przecież to jakaś schizofrenia społeczna.  No ale czemu się dziwić skoro masy podejmują decyzje pod wpływem emocji.  Ja osobiście nie lubię tatuaży nawet tych małych ładnych w intymnych miejscach bo zamiast podziwiać piękno kobiecego ciała to mój wzrok automatycznie kątem oka idzie w stronę tatuażu i mnie to dekoncentruje. Choć z pól biedy pewnie bym zaakceptował jakiś mały tatuaż gdyby był ładny lub coś ze sobą reprezentował. Ale niestety w 90% to jest totalne bezguście. No cóż jaki naród taki gust. Czasami się zastanawiam co kto ma do ukrycia skoro musi się zasłaniać kurtyna zajebistości tatuaży.

 

Aha i nie wyobrażam sobie pójście gdzieś na jakiś biznes lunch albo na bal z kobietą która byłaby w sukience z odkrytymi wytatuowanymi plecami a także z gołymi rękoma na których widniałyby wszelkiej maści tatuaże nawet gdyby to było tylko przedramię. NO po prostu sobie tego nie wyobrażam. BO zauważyłem, że czym ładniejsza to tym więcej tatuaży. A ja pytam po co ?!?! Dla mnie tatuaż to była domena albo tak zwanego "elementu" kilku trepów z wojska lub ewentualnie nielicznych miłośników. Nigdy nie było takiego powszechnego zjawiska.  Cofamy się do prymitywnych kultur szamańskich gdzie tatuowanie ciała było powinnością każdego w danym szczepie i plemieniu. Jest moda bo to takie dzikie i naturalne a z drugiej strony takie nowoczesne bo sztuka na ciele. Tak naprawdę to wstyd bez tatuażu na miasto wyjść bo praktycznie każdy jakiś ma i jeszcze będą wytykać palcami, że ciemnogród, cebulak, polaczek i zacofanie. Ech ludzie łykną każde gówno co przyjdzie zewnątrz . Wszystko po to aby choć w małym procencie stłumić swoje wewnętrzne lęki, kompleksy i cienie w podświadomości. Im bardziej jest społeczeństwo ogłupione i zakompleksione to tym więcej będziemy mieli kobiet niczym z amerykańskiego pornola.

 

Gdzie ta naturalność wśród ludzi ? Gdzie ta naturalność wśród kobiet ?

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rację Geralt. Z reguły jak kobieta ma tatuaż to ma coś nie po kolei w głowie. Dodatkowo, najprawdopodobniej pochodzi z jakiejś beznadziejnej rodziny, że ktoś jej na to pozwolił i uznaje taki stan rzeczy.

 

Kobiece ciało bez tatuaży jest O NIEBO lepsze i atrakcyjniejsze.

 

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest jeszcze inny aspekt, o ktorym nikt nie wspomnial.
Posiadanie tatuaży przez kobiety koreluje pozytywnie z poziomem ich zaburzenia.
Z jednej strony tatuaże potrafią być piękne, z drugiej strony jest to jednak jakaś forma autoagresji - wykonanie tatuażu
jest bolesne i ze względu na nieodrwacalność, jest w pewnym sensie okaleczeniem samego siebie.
Świadczy również o sporej potrzebie uwagi od otoczenia, w szczególności mężczyzn.

Przeanalizujcie Wasze znajomości z kobietami posiadającymi tatuaże
i jak wyglądają ich związki, relacje z mężczyznami, jaki jest ich styl życia.


Wzrost ilości kobiet z tatuażami może oznaczać:
1) Po prostu chwilową modę.

2) W populacji rośnie ilość kobiet zaburzonych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do tatuaży.

Subiektywnie jestem na nie ale ...

... jak ktoś chce, to sobie dziara. Jego ciało, jego dziary. Nic mi do tego.

 

Podobnie jak wspomniano powyżej - zauważam DUŻĄ KORELACJĘ pomiędzy posiadaniem przez kobiety tatuaży a poziomem

zapętlenia w ich głowie. Im bardziej wzrasta poziom fiksacji tym większe prawdopodobieństwo, że dziewczyna będzie miała tatuaż.

Nie mam na to twardych danych statystycznych, tabelek, wzorów czy pracy doktorskiej - ale generalnie obserwuję tego typu korelację.

 

Tatuaże potrafią być piękne, jak dzieła sztuki i potrafią być ... marno-mierne. Tych ostatnich jakby więcej się widuje. Tak czy inaczej

sądzę, że mało jest osób tatuujących się dla samych siebie - więcej napędzanych 'atencyjnością' i wizję 'patrz, jaki spoko-gość ze mnie

albo jaka wyluzowana i wyjątkowa lasencja'.

 

Panowie.

W świecie gdzie żyje pi-razy-drzwi SIEDEM MILIARDÓW ludzi a gdzie zarazem w zachodniej kulturze tak promuje się nacisk na 'wyjątkowość,

oryginalność i indywidualność' bycie 'człowiekiem z tatuażem' dla niektórych oznacza ową 'indywidualność'.

IMHO dla mnie nie. To po prostu jedna z klisz wyciągniętych z obszernego katalogu 'WYBIERZ SOBIE STYL'. Są style dla elo-ludzi, dla dresiarstwa,

dla buntowników bez powodu, dla hipsteriady, dla wege, dla spoko-gości itd.

Zabawne jest to, że kopiuje się z owego 'katalogu' ten 'styl' i uważa się za osobę oryginalną. Ta ... Bycie oryginalnym z XXI wieku ...

Osobiście na ulicy najczęściej mijają mnie klony z katalogów H&M, Zary, Bershki, Prosto itd. A to i tak 'wysoka polska półka'.

Bo półka 'małomiasteczkowo-powiatowa' ma jeszcze inny styl. Byłem tydzień temu w uroczym powiatowym mieście na Mazowszu, widziałem. ABSOLUTNIE nie krytykuję, uważam to za coś normalnego - taki miks 'swojskości' okraszonej neo-disco-polo.

 

I ostatnie słowo. Nie ważne czy jesteście spoko-ziomkiem elo-ludziem z czapeczką z zadartym daszkiem czy sztywnym Subiektywnym odzianym

we włoskie wełny, to tylko jedna z klisz-stylów - i kurna nic więcej.

Ważne byście wyglądali schludnie i gustownie. Spójnie !

 

Bo od pewnego czasu obserwuję plagę gości w krótkich spodenkach (spoko), butach sportowych (spoko) a do tego ... jebutnych CZARNYCH SKARPETACH ZACIAGNIETYCH PRAWIE PO KOLANA. O żesz w mordkę jeża ..

 

To chyba gorsze niż nawet taki tatuaż:

 

tattoos.png

 

S.

 

 

 

Edytowane przez Subiektywny
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żyjemy w czasach gdzie opakowanie jest ważniejsze od produktu - trudno, co zrobić.

 

Dla mnie osobiście smutne jest to, że ludzie często robiąc tatuaż myślą o odbiorze ich przez innych czyli de facto nie robią tego z potrzeby serca tylko dla opinii innych o sobie czyli szukają szczęścia na zewnątrz - co jak wiemy jest ślepym zaułkiem. Smutne dlatego, że od tatuażu do systemu przekonań - nic nie jest "nasze".

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeden mały skromny tatuaż ok, może z ciekawości zrobiony, może żeby się komuś przypodobać.

Tak samo z kolczykowaniem w innym miejscu niż ucho, może co najwyżej jakaś biżuteria w okolicy pępka.

Ale co za dużo to nie zdrowo.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż, ponieważ mam zrobioną prawie całą lewą rękę, to chyba nie powinienem zabierać głosu.

A tatuaże u Pań podobają mi się p0od warunkiem, że są zrobione dobrze technicznie. Sporo osób tatuuje po domach, mając zamiast talentu lub wykształcenia tylko dobre chęci.
A potem patrzyć na tatuaż nie można, nie mówiąc o tym, że się rozmywa po roku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie tatuaże u kobiety to podobnie jak palenie papierosa oznaka, że dana samica chce się wyróżnić, ma ciągoty do złego, jest buntowniczką i łatwo da się urobić na niezobowiązujący seks. Dlatego jestem jak najbardziej za :) niech się tatuują, robią kolczyki w piczkach, językach, na twarzy, łatwiej wtedy będzie facetom wyizolować te, które bez większego wysiłku da się zaprowadzić do łóżka na jedną noc. A co ogólnie do tatuaży w mojej ocenie, jak już chce się ozdabiać w tej sposób swoje ciało to niech to już będzie coś takiego, co naprawdę coś znaczy i powiększa twoją atrakcyjność. Przykładowo od paru lat olimpijczycy tatuują sobie logo igrzysk olimpijskich z nazwą miasta i rokiem podczas, których rywalizowali. Jest to naprawdę fajny pomysł, bo pozwala pamiętać, że na pewnym etapie życia było się kimś wyjątkowym, taki tatuaż posiada tylko garstka ludzi na całym świecie i to najlepszych sportowców czym wysyłasz jasny komunikat do otoczenia, że nie jesteś byle kim. Natomiast jakieś smoki, różyczki, tribale, napisy mądrości życiowych nie dość, że nie wyróżniają jego posiadacza to jeszcze szufladkują jako kolejnego bez pomysłu na siebie, podążającego za modą, który sili się na wyjątkowość, a jest tak naprawdę mało interesujący.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie przemyślałem, że te tatuaże to mogą być całkiem dobre, taka szybka możliwość weryfikacji umysłowego upośledzenia. Teraz czytam o tatuowaniu sobie pszczoły jako sprzeciw przeciwko atakom terrorystycznym. Widzisz babę z pszczołą i od razu wiesz, że nie ma o czym gadać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tatuaż odbieram jako jeden z elementów sygnalizacji seksualnej, podobnie jak luksusowe auta, ciuchy i tym podobne. Czyli zwykły "pawi ogon". Ludzie, mimo naturalnej skłonności do kamuflażu, tatuując się, demaskują swoją psychikę, potrzeby, fantazje czy stosunek do otoczenia. Generalnie tatuaż wiele mówi o człowieku. Choćby poprzez swoją krzykliwą symbolikę, która badawczo została zakwalifikowana w sferze relacji międzyludzkich, do płytkich, pozbawionych głębszego zaangażowania i emocjonalnych inwestycji. Czyli demaskuje nietrwałość, niestabilność, generując fałszywe auto-wyobrażenie o własnej atrakcyjności posiadacza, bowiem okazuje się, że im bardziej krzykliwy sygnał godowy, tym większą nieufność rodzi u płci przeciwnej (własnej też), dewaluując de facto takiego osobnika, przekonanego o podwyższeniu swojej wartości. 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 18/05/2017 o 08:54, robert_m napisał:

Gdyby te tatuaże były jeszcze jakieś fajne, coś sobą reprezentowały - a to zwykle kicz. Najgorsze są te na szyi, jakieś znaczki chińskie, albo w innych widocznych miejscach.

 

No a w tej kategorii najlepsze są napisy chińskie albo japońskie, ale odwrócone o 180 stopni (lustrzane odbicie), bo tatuażysta nie wiedział którą stroną wzór przyłożyć...

 

Raz widziałem na lotnisku dziewczynę z napisem "romeo i julia" japońską katakaną w takim lustrzanym odbiciu... hahahahahahaha obciach do końca życia albo przez długie lata.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak mi się przypomnialo jak miałem z 4, 5 lat i z towarzystwem na podwórku dorwalismy jakies mazaki to wszyscy wypisywali na ławkach, huśtawkach czy konczynach innych ADIDAS, NIKE, FILS- takie hasła najmocniej sie zakodowały z bazaru?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdy ktoś chce nam się pochwalić tatuażem to najważniejsze w byciu skurwielem jest pokazanie jednostce, że jej znak do końca życia na ciele jest dowodem na to, że jest zwyczajna.

 

Tak jak w przykładzie poniżej:

 

Koleżanka pokazuje pióro pawia na plecach

 

-I co, ładny?

-Tak, moja przyjaciółka ma identyczny w tym samym miejscu :lol:

 

Byście wiedzieli TEN WZROK zdołowania, wstydu i frustracji - zapewne była myśl "wydałam ileś set złotych i ktoś ma taki sam w tym mieście?!"

 

Co do mnie to wyznaję zasadę Clooneya:
t_11406825_488658544635295_3073295142287

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.