Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Mosze Red Opublikowano 20 Maja 2017 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2017 Na wstępie chciałbym złożyć niewielką samokrytykę, przepraszam braci iż od dłuższego czasu nie zamieszczałem materiałów, a moje posty były sporadyczne. Niestety życie zawodowe oraz kilka problemów związanych z osobami mi bliskimi zajmowało mój czas. Jednakże postanowiłem iż w celu poszerzenia zawartości forum postaram się wstawiać regularnie tematy. Nie będzie tego dużo, 2 x w tygodniu, na tyle czas pozwoli. Postanowiłem iż jeden temat będzie stały cykl, a drugi randomowy czyli co mi aktualnie w duszy gra . Właśnie tym postem go rozpoczynam. Będą to wyselekcjonowane perełki z internetów, dotyczące spraw relacji między płciowych. Tytuł cyklu już jest, jego geneza jest prosta dziś postaram się omówić jeden post z portalu chujnia. Wielu z was ma problemy z odczytywaniem loszko przekazu, gubi się w loszko wkrętach i loszkologice. Więc na pożytek wasz i całego narodu samczego zaczynam: Cytuj Działo się to od kwietnia do maja 2017 roku. Zbliżał się termin ślubu mojej siostry. Mój, wtedy jeszcze narzeczony, mieszkający poza granicami Polski (by pracować na wspólny domek), oświadczył, że nie chce ze mną być bo nie jest mnie pewny. Z mojej strony był płacz, prosiłam, żeby to przemyślał. Przemyślał, gdy za granicą znalazła się dla mnie praca. Wrócił do mnie, ja zadzwoniłam do pana, który rekrutuje pracowników. Poszliśmy razem na ślub siostry, on zapewniał, że mnie kocha, że był to chwilowy kryzys. Zbliżały się dni do wspólnego wyjazdu. Wszystko układało się dobrze. I nagle jak piorun z jasnego nieba wszystko zaczęło mu przeszkadzać, to że mam dużą rodzinę, to że tyle gości po ślubie siostry nas odwiedza. Bezczelnie przy stole gapił się na wielkie piersi ciotki więc postanowiłam walnąć kobiecego focha. Powiedzieć mu o tym, że widziałam jego chamskie zachowanie i dlatego nie jadę z nim do jego kolegi (który i tak mnie zawsze obrażał, a mój ex zbytnio na to nie reagował). Zrobiłam tak… rozpętało się piekło, w kłótni wyszło, że wrócił wtedy do mnie, bo go o to prosiłam i żal mu było tego, że będę na weselu siostry bawić się sama. Wkurzyło mnie to niesamowicie, wyszłam z mieszkania. Dzwoniłam po 15 min do niego… już nie odbierał, nie chciał ze mną być. Nasz ślub miał się odbyć za 1,5 roku… zamówiona sala… na weselu siostry każdej ciotce opowiadał, że niedługo u nas będą się bawić. Okazało się, że dostałam się do pracy za granicą. Musiałam odmówić, bo kto wytrzymałby z byłą prawie teściową na jednym pokoju? Chyba nikt… I tak właśnie rozpadł się 4 letni związek, KURWA! Poddam analizie powyższy wpis pani z serwisu chujnia. I objaśniam jak to czytać, rozumieć i interpretować. 1 "Działo się to od kwietnia do maja 2017 roku. Zbliżał się termin ślubu mojej siostry. Mój, wtedy jeszcze narzeczony, mieszkający poza granicami Polski (by pracować na wspólny domek), oświadczył, że nie chce ze mną być bo nie jest mnie pewny. Z mojej strony był płacz, prosiłam, żeby to przemyślał. " - mój misio tyrał za granicą sam, żeby kupić domek który będzie nasz (czyli klasyczna pozycja pantofel - niewolnik, pani w kraju bez kontroli, nie pracuje, eksploatuje i zasadniczo może robić co chce, najprawdopodobniej dostając regularne pieniądze od misia) - misio zaczął pojmować iż jest wykorzystywany i próbował wyrwać się z relacji, zastosowałam szantaż emocjonalny w postaci płaczu i wzbudzania poczucia winy, hura zadziałało ! 2 "Przemyślał, gdy za granicą znalazła się dla mnie praca. Wrócił do mnie, ja zadzwoniłam do pana, który rekrutuje pracowników. Poszliśmy razem na ślub siostry, on zapewniał, że mnie kocha, że był to chwilowy kryzys." - misio postanowił dać drugą szansę jeśli się wezmę za robotę i zacznę do wszystkiego dokładać, przyjechał dał mi namiary na pośrednika i kazał dzwonić, nie miałam wyjścia - dostałam co chciałam, było się z kim pokazać na ślubie (dodam tą część o kochaniu i chwilowym kryzysie żeby uwiarygodnić wpis na chujni i ludzie mi współczuli) 3 "Zbliżały się dni do wspólnego wyjazdu. Wszystko układało się dobrze. I nagle jak piorun z jasnego nieba wszystko zaczęło mu przeszkadzać, to że mam dużą rodzinę, to że tyle gości po ślubie siostry nas odwiedza." - wydawało mi się, że go urobiłam i sprawy idą jak zaplanowałam niestety misio się znów zbiesił - zrobiłam z jego mieszkania trasę przelotową dla rodziny i znajomych chwaląc się misiem, jego zasobami i wyjazdem do UK (misio się wkurwiał bo zawsze kiedy miał pociupciać, ktoś przychodził albo chciałam gdzieś wyjść) 4 "Bezczelnie przy stole gapił się na wielkie piersi ciotki więc postanowiłam walnąć kobiecego focha. Powiedzieć mu o tym, że widziałam jego chamskie zachowanie i dlatego nie jadę z nim do jego kolegi (który i tak mnie zawsze obrażał, a mój ex zbytnio na to nie reagował). " - inne kobiety mają duże piersi, czemu moje cycki są jak cytrynki no czemu ???!!!! - zostawił mnie bo miałam małe cycki, na pewno dla tego, ten cham - zajebałam focha - znów spróbowałam szantażu emocjonalnego, sprawdzona metoda - jego kolega od początku widział co kombinuję, trzeba go było odciąć od misia ale się nie udało 5 "Zrobiłam tak… rozpętało się piekło, w kłótni wyszło, że wrócił wtedy do mnie, bo go o to prosiłam i żal mu było tego, że będę na weselu siostry bawić się sama. Wkurzyło mnie to niesamowicie, wyszłam z mieszkania. Dzwoniłam po 15 min do niego… już nie odbierał, nie chciał ze mną być." - zrobiłam awanturę, żeby dostać to czego chcę (przypuszczam, że padły standardowe argumenty typu - ty myślisz tylko o jednym xD) - przeliczyłam się i mi wygarną,że poprzednio uległ mojemu szantażowi i poddał się mej woli z litości (przecież sama wiem, ale jak on się zorientował i jak śmiał powiedzieć to na głos - co zjebałam @.@ ???) - trzasnęłam drzwiami, gdy emocje opadły i sobie skalkulowałam co tracę zaczęłam atakować go natarczywymi telefonami 6 "Nasz ślub miał się odbyć za 1,5 roku… zamówiona sala… na weselu siostry każdej ciotce opowiadał, że niedługo u nas będą się bawić. I tu panowie mamy najciekawszą część proszę się skupić. Wszystkie powyższe żale są jakie? ... no właśnie CZYSTO MATERIALNE, nie ma rozpaczy nad złamanym serduszkiem, nad utraconą miłością, jest to tylko czysta loszko kalkulacja. - zmarnowałam cztery lata, a on spierdolił, a było już tak blisko nawet namówiłam go na przygotowania, zapłacił zadatek na salę (gdyby ona zapłaciła to by był kolejny powód do rozpaczy we wpisie i wypominanie tych pieniędzy, skoro tego nie ma to znaczy iż on zapłacił) - chwaliłam się ślubem całej rodzinie, brylowaniem w UK i nowym domkiem, a teraz TAKI WSTYD (no ale muszę być skromna to na chujni napiszę, że on to mówił i wina musi być po jego stronie) 7 "Okazało się, że dostałam się do pracy za granicą. Musiałam odmówić, bo kto wytrzymałby z byłą prawie teściową na jednym pokoju? Chyba nikt… I tak właśnie rozpadł się 4 letni związek, KURWA!" I końcówka będzie najlepsza. Co wynika z powyższego zdania? Facet mimo zerwania zaoferował jej miejsce do zamieszkania w UK, więc ułatwił podjęcie pracy i godne ZARABIANIE NA SIEBIE. Czyli chciał być fair. Co zrobiła bohaterka owego postu? Sama to opisuje tylko trzeba umieć czytać między wersami. - dostałam tę pracę jak chciał i załatwił mieszkanie, ale skoro jego już nie ma to po co mam pokazywać, że jestem pracowita? (pretekst na niepodjęcie pracy już jest- niedoszła teściowa i mieszkanie z nią) - zainwestowałam cztery lata, myślałam że owinęłam go wokół paluszka i będzie dom, utrzymanie, a ja będę leżała i pachniała, KURWA NIE UDAŁO SIĘ!!! I jeszcze raz uczulam, zero lofciania, złamanego serduszka, rozpaczy tylko czysta kalkulacja zysków i strat i uczucie porażki bo zasoby nagle zniknęły. I gdzie te motylki, wzniosłe uczucia, jedność dusz? Mam nadzieję iż dzisiejszy wykład, pierwszy z cyklu "Chujnia na sobotę" przypadł wam do gustu. 57 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mordimer Opublikowano 20 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2017 Czyżby autorka "żali" zbliżała się do 30-stki i "jej czas dobiegał końca", zmarnowany czas bez szans na wygodne żerowanie na pracy misia którego prawie urobiła, hmm i cały misterny plan urabiania wyparował, co tu robić - pracować ?!?! jak to? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysiek1991 Opublikowano 20 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2017 @Mosze Red powinieneś z @Stulejman Wspaniały wykładać na jakieś uczelni "Zarządzanie kobietami" A poza tym zwróćcie uwagę na cytat, tj. styl w jakim ona pisze. Długie zdania wielokrotnie złożone i często niespójne w całości. Obstawiam więc wykształcenie średnie po 30-stce z średniego miasta. Na pierwszy rzut oka widać że introwertyczka. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Doggie Opublikowano 20 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2017 W mniemaniu tej istoty to wina Misia. Ona tak bardzo się starała, a on odrzucił jej wielką miłość. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mosze Red Opublikowano 20 Maja 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2017 36 minut temu, Krzysiek1991 napisał: @Mosze Red powinieneś z @Stulejman Wspaniały wykładać na jakieś uczelni "Zarządzanie kobietami" Nazwijmy to ładnie i nowocześnie np. marketing płciowy , byle nie na politechnice częstotrollskiej 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GluX Opublikowano 20 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2017 @Mosze Red 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
I_am_the_Senate Opublikowano 20 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2017 zajebiste!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
2073 Opublikowano 21 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2017 Lubie taki ANALizowanie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CalvinCandie Opublikowano 21 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2017 @Mosze Red - Jak zawsze, świetny wykład na forum, chylę czoła przed Tobą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pyrrus Opublikowano 22 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2017 Mistrzu Redzie Twoje wpisy otworzyły mi oczy, zwłaszcza cykl "red bawi i uczy". Ten tekst z chujni napisany tak wiarygodnie że gdybyś go nie rozłożył na czynniki pierwsze to dałbym się nabrać. Fajnie że będzie tego więcej. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser39 Opublikowano 22 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2017 (edytowane) Red masz u mnie flachę za ten temat. Wszystko trafione w 100%'ach. Uwielbiam takie analizy, po prostu KOCHAM!!! Czekamy na "wincy"! Edytowane 22 Maja 2017 przez qbacki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rapke Opublikowano 22 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2017 @Mosze Red Dziekuje Z niecierpliwoscią czekam na wiecej Po dluzej lekturze tego forum sam zauwazam te suche kalkulacje w zyciu codziennym, realu. Przerazony jestem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adrv Opublikowano 22 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2017 Uwielbiam wpisy Reda Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi