Skocz do zawartości

Harald

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich, skończyłem właśnie liceum i stoję przed wyborem ścieżki życiowej.

Mam do wyboru właściwie dwie opcje, chciałbym prosić o pomoc, wskazówki, rady, przemyślenia bardziej doświadczonych ode mnie.

Sprawa wygląda tak: swoją przyszłość ściśle wiążę z branżą IT, postawiłem sobie za cel nauczyć się HTML5, CSSa, Javascriptu+ jQery do tego stopnia by móc pracować jako junior front-end developer.

1. Czy warto iść na studia (niestacjonarne) + pracować na utrzymanie w jakiejś typowej studenckiej pracy (bary,sklepy,magazyny) + poświęcić resztę czasu na naukę programowania lub może

2. Studia odłożyć w czasie do znalezienia pierwszego płatnego stażu/pracy jako junior zajmując się na co dzień jedynie pracą na utrzymanie i nauką? 

Na pierwszy rzut oka logicznym wydaje się jednoczesna nauka na studiach i w domu jednak wiem że matematyka/fizyka/inne przedmioty/technologie nie związane z front-endem zajmą mi ogromną ilość czasu.

Czy nie lepiej po prostu skupić się na wybranej specjalizacji a potem zacząć studia w trybie zaocznym, jednocześnie pracując w branży?

Dodam tylko że mam straszną presję ze strony rodzicielki na studia, ponieważ "bez studiów nie ma pracy", "jak odłożysz w czasie to już na nie nie pójdziesz, "ja chce żebyś skończył studia".

Co mnie motywuje? Lubię front-end, lubię klepać kod i bardzo chcę się uniezależnić finansowo od kogokolwiek. Pozdrawiam

 

P.S. Jeśli zły dział to prosiłbym o przeniesienie (wahałem się miedzy tym a "zarabianie hajsu" i "software" :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze, to co myśli Twoja rodzicielka powinieneś mieć głęboko w dupie. To Twoja przyszłość, nie jej.

Po drugie: możesz iść na studia, zmarnować pięć bądź > lat i nie dostać pracy w swoim zawodzie, bo liczy się doświadczenie.

Po trzecie: według mnie, jeśli chcesz pracować w tej branży musisz posiadać wiedzę, na temat tego co robisz, żeby dostać robotę.

 

Wszystko zależy od tego, jak to widzisz. Czy dasz radę połączyć naukę z pracą?

Najlepszym rozwiązaniem byłoby 'po znajomości' (bo teraz tak to się załatwia) zdobyś jakiś staż w firmie IT, żeby mieć coś na koncie.

Możesz iść na dzienne, po jakimś czasie przerzucić się na zaoczne i zacząć szukać perspektyw właśnie u kogoś, kto z chęcią przyjmie praktykanta. 

A jeżeli byś chciał, jeśli będziesz przedstawicielem 'dobrych wyników' może za parę lat otworzysz własną działalność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja pierdole. Aż mi się przypomnieli rodzice i babcia, którzy mi nieustannie susza głowę żebym poszedł na studia. Jestem teraz w tym samym momencie życia co @Harald. Postanowiłem pójść po technikum do pracy, żeby nie dziadowac w przyszlosci. Spotykam się do tej pory z pierdoleniem "jak nie pójdziesz na studia teraz, to potem nie będzie ci się chciało!". 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o branże IT sam studiuje informatykę zaocznie i mam kumpli, którzy pracują w zawodzie. Niestety w naszym pięknym kraju w wielu firmach związanych z IT wielu pracodawców dalej wymaga "papierka". Mój znajomy - technikum informatyczne, 2-3 lata nauki w domu programowania, wszystko na rozmowie o prace pieknie ale usłyszał - przykro mi, ma pan umiejętności i doświadczenie ale brakuje panu papierka. W końcu znalazł pracę bo umiejętności i doświadczenie > papier ale niestety możesz być mistrzem programowania a i tak w wielu firmach bez papierka Cię wyśmieją. Na dziennie studia na twoim miejscu bym nie poszedł - ponieważ na studiach mało co uczą cię tego co jest potrzebne. To już lepiej zrobić tak jak ja - pierwsza praca byle jaka + studia zaoczne, uczysz się w miedzy czasie w domu i szukasz stażu i praktyk na wakacje. Po 2 roku studiów na pewno coś znajdziesz a potem już możesz próbować szukać pierwszej pracy w zawodzie. Studia masz w toku więc tu masz +, odbyty staż/praktyki, fajnie by jeszcze było wziąć udział w projekcie albo napisać jakiś program własny / stronkę testową.

 

Możesz najpierw uczyć się, znaleźć prace a potem studia ale ile czasu na tym stracisz? Ile czasu stracisz na uczenie się niepotrzebnych rzeczy na dziennych? Zaoczne to najlepszy wybór, mało do nauki, jak jesteś sprytny to zaliczysz bez problemu. Czasu masz dużo dla siebie, nie musisz na pełny etat robić.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzieniegdzie chca papierka a gdzie indziej ludzi ktorzy potrafia nie zglupiec w czasie awarii, tan gdzie wiedza ze studiow nie wystarcza.

Dwie dekady robilem w informatyce i bylo od cholery ode mnie lepszych ale ja umialem zalatwic awarie i to wystarczylo zebym calkiem niezle zyl.

Nie ma zawodu "informatyk" bo to za szerokie pojecie.

W banku cie nie wezma bez papierka, gdzie indziej chca po prostu zeby nie bylo problemow, super sa tematy typu "wyslalem maila ze poczta nie dziala".

Poczta to zreszta podstawa.

 

 

 

Edytowane przez JoeBlue
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Studia dzienne to pięć lat dobrej zabawy, wolnego czasu, oraz zawierania nowych znajomości. To też szansa na 3 miesięczne wakacje co rok. Ostatnia szansa na przedłużenie młodości. Oczywiście warto iść tylko na sensowne studia. Jak będziesz łączył studia z pracą, to zapomnij o wolnym czasie. Wiadomo, pieniądze są ważne, jednak za pieniądze nie kupisz studenckiego klimatu. Oczywiście ktoś musi opłacać Twoje rachunki w tym czasie, inaczej nie będzie łatwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Harald A mieszkasz w dużym mieście, mam na myśli 200tyś mieszkańców< ? W dużych miastach jest dużo mniejszych/lokalnych firm w których możesz załapać pierwsze doświadczeniem na początku swojej kariery zawodowej w tej branży. Pamiętaj, że nauka programowania to głównie praca z samym sobą.  

 

1) Opcja kariery jako freelancer (self-employmet)-  W skrócie. Uczysz się podstaw wymienionych przez siebie języków programowania(html i css to błahostka, kwestia czasu jak będziesz biegle w tym pisał ), jeśli chodzi o .js-a to powinieneś umieć napisać jakiś logiczny działający, kompatybilny skrypt, program, który będzie wykonywał jakąś produktywną funkcję np. na stronie internetowej. 

Wyszukujesz wszystkie firmy IT, kreatywne, marketingowe itp. i wchodzisz na strony tych firm, większość tych firm powinna mieć zakładkę kariera, więc wchodzisz w nią i wysyłasz swoją aplikację(cv).

Ogłaszaj się na olx, gumtree, oraz przeglądaj popularne strony na której są ogłoszenia o pracę. Dobrze jest bezpośrednio się zaprezentować w firmie.

Jak znajdziesz już firmę która Cię zatrudni lub weźmie Cię na staż lub praktyki. Bardziej kreatywne firmy wezmą Cię na staż/praktyki, mniej "szałowe" firmy mogą Ci zaproponować nawet najniższą krajową. No ale to pierwsze doświadczenie, i jeszcze jakaś kasa :) . 

Możesz spędzić więcej czasu ucząc się samemu z materiałów z internetu, i załapać jakiś wyższy poziom. Wtedy startujesz z innego miejsca, możesz się już starać o konkretną pracę za sensowne pieniądze. Nie wiem jak sprawnie Ci idzie nauka tego programowania, więc nie jestem w stanie tobie powiedzieć ile czasu Ci może zająć nauka tego wszystkiego, tym bardziej że samy JS nie da Ci dobrze płatnej pracy, do tego musisz dorzucić jakiegoś freamworka np. Angular.

 

Dobra przejdźmy do następnego etapu. 

 

Jak już staniesz się programistą, a nie aktorem który udaje programistę :) . To już z górki, większość firm stosuje freamworki, jak już umiesz sprawnie operować java scriptem, to na pewno będą chcieli/będą musieli Cię nauczyć tego freamworka.

 

Następny etap.

 

Jak już zaczniesz biegle pisać semantyczny, czysty i krótki kod, przystosowany pod seo i sem(html), to w takim przypadku można szukać dla siebie zleceń. Oczywiście logiczne jest to, że swoje umiejętności jesteś w stanie w każdej chwili weryfikować. Warto wspomnieć, że wejść na rynek lepiej ze stabilną wiedzą i co najważniejsze jako specjalista. 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, MichaelLevitt napisał:

@Harald A mieszkasz w dużym mieście, mam na myśli 200tyś mieszkańców< ? W dużych miastach jest dużo mniejszych/lokalnych firm w których możesz załapać pierwsze doświadczeniem na początku swojej kariery zawodowej w tej branży. Pamiętaj, że nauka programowania to głównie praca z samym sobą.  

 

 

 

 

 

Będę mieszkał w Warszawie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie będzie problemu, ze znalezieniem pracy/stażu. 

 

Pamiętaj, jak już będziesz Ninją w pisaniu kodu, to nawet nie będziesz musiał CV wysyłać do tych firm które np. oczekują od przyszłych pracowników papierka, sami do ciebie zadzwonią. 

Pytanie, czy jesteś na tyle zdeterminowany aby nim zostać :D 

Zaawansowani programiści dostają kilka ofert tygodniowo, standard . 


 

@van.dall

Chyba kolego jeszcze żyjesz w matrix-ie :) Praca w IT to nie praca na produkcji, albo to lubisz albo nie jesteś programistą. 

Zbyt płytko spoglądasz na te sprawy, nie musisz być studentem aby się dobrze bawić.


 

Kiedyś na Goldenline czytałem posta pewnej Pani która skończyła 5-letnie studia magisterskie z Informatyki stosowanej, ale nikt jej nie chciał, bo nie miała doświadczenia i odpowiedniej wiedzy nt. programowania. I widzisz, na tym przykładzie 5-lat studiów nic jej nie dało na tle zawodowym .


 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@MichaelLevitt, wolnego czasu za młodych lat nie kupisz za żadne pieniądze w późniejszym okresie. Po 8h pracy umysłowej ma się średnią ochotę na zabawę. To męczy nawet jak to lubisz. Ja pracę w IT porównuje do jazdy na motocyklu. Świetnie się jeździ, ale nie przez 8 godzin pod rząd :)  Jeśli studia są perspektywiczne, to można się szybko odkuć finansowo w późniejszym czasie, jest na to około 40 lat :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli studia miałbyś robić to zaoczne. Robiłem dzienne potem zaoczne. Jakbym miał robić jeszcze raz to tylko zaoczne. Na dziennych miałem tak rozwalony plan zajęć że jak dzisiaj patrzę ile się czasu zmarnowało...  

 

Masz na weekendzie zajęcia. Tydzień dla ciebie. Pełny etat, pół, 3/4 albo freelancerka. Masz możliwości pozostawiać to sobie rozsądnie. 

 

Co do samego papierka trudno powiedzieć ją wbiłem do pierwszej firmy by cokolwiek doświadczenia złapać. Sądzę że dopiero w 2-3 firmie będzie ci się dobrze pracowało. Papierek mam, ale gdybym go nie miał to też bym sobie poradził, chociaż może wtedy bym usłyszał na rozmowie ten brak papierka. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ooo to zapytam tak z ciekawości. Czy jest sens i czy w ogóle da się dorabiać w wolnych chwilach na programowaniu w js, powiedzmy taka praca weekendowa? Mówię o przypadku kiedy pracuje się już w innym zawodzie a szuka się metody aby dorobić sobie grosza.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Ksanti napisał:

Ooo to zapytam tak z ciekawości. Czy jest sens i czy w ogóle da się dorabiać w wolnych chwilach na programowaniu w js, powiedzmy taka praca weekendowa? Mówię o przypadku kiedy pracuje się już w innym zawodzie a szuka się metody aby dorobić sobie grosza.

 

 

Ja na Twoim miejscu poszukałbym jakichś zleceń dla freelancera, skoro znasz JSa (podejrzewam że HTML i CSS też), a idąc dalej: nie myślałeś o zmianie pracy? Nie wiem czy istnieje lepsza branża niż IT, a skoro masz umiejętności to czemu nie? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.