Skocz do zawartości

Mężatka czy dzieciata ?


Rekomendowane odpowiedzi

Jest jeszcze trzecia opcja, nie wiązać się z żadną. Ewentualnie jeśli masz parcie na związek to brać się za taką bez bagażu życiowego i emocjonalnego.

Po swoich doświadczeniach mogę stwierdzić, że samotna matka z dzieckiem miała mniej skrzywioną psychikę niż rozwódka. Tylko biorąc taką przygotuj się, że będziesz wychowywał nieswoje dzieci, a wiadomo z czym to się wiąże.

Edytowane przez Doggie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można poruchać jedną i drugą do czasu pierwszych żali i manipulacji. Tylko o jednym w tym wypadku trzeba pamiętać, kobitki nie wiedzą gdzie mieszkasz, gdzie pracujesz i jaki jest Twój prawdziwy nr telefonu żeby nie było kwasów. One też mają po kilku orbiterów i nie szczególnie przejmują się ich losem po wykorzystaniu.Z drugiej strony czy ja potrafiłbym tak żyć,  nie wiem, trochę to zalatuje falą w armii na zasadzie "mnie jebali to tera ja będę jebał młodych". Od kilku lat próbuję rozwiązać ten węzeł w swojej głowie a może zwyczajnie wciąż jestem rycerzykiem.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@gornet najpierws sprecyzuj swoję pytanie a mianowicie czego oczekujesz od tych kobiet, czy samego seksu czy prawdziwego związku? 
Moim zdaniem jest to kluczowa kwestia w podjęciu dalszych decyzji.

Ze swojego doświadczenia mogę powiedzieć że tylko do seksu najlepsza będzie mężatka która nie szuka rozwodu, aczkolwiek taka która szuka rozwodu również nie będzie gorsza, po trudnym małżeństwie będzie potrzebowała czasu na tzw. reset i musisz go wykorzystać w stu procentach, później zacznie się myślenie o dzieciach bo przecież jej czas się powoli zbliża, wtedy jedyne wyjście to ucieczka do innej.
Wdowa z dziećmi będzie szukała stabilizacji, i przede wszystkim godnej przyszłości dla JEJ dzieci, z czasem jeśli zwiążesz się z taką kobietą będziesz chciał mieć swoje dziecko, gdzie przy jakiś kłótniach za X lat będą kwasy i to nie małe. 
Nie możemy za Ciebie decydować, sam musisz podjąć decyzję, ale nie kieruj się penisem tylko mózgiem abyś nie żałował i przede wszystkim tak ja pisałem wcześniej zadaj sobie pytanie czego oczekujesz na chwilę obecną. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja żadnej z tych opcji nie wybieram :lol::lol: Głupi nie jestem.

Bardziej mnie ciekawiły wasze komentarze odnośnie tego porównania, czy któryś wybór ma rację bytu, ale schemat się powtarza, czyli.

 

Mężatka - Znudzona związkiem szuka emocji. Zwłaszcza, że różnica między nią a jej mężem wynosi 11 lat.

Dzieciata wdowa - No cóż. Córka i jej potrzeby na pierwszym miejscu. Facet w drugiej kolejności. 

 

O ile w pierwszym wypadku można coś jeszcze zbudować (przez brak dzieci i rozwód wydaje mi się, że to nie jest aż taka tragedia) a tyle w drugim przypadku wychowywanie nie swojego

dziecka i wydawanie na nie ciężko zarobionych pieniędzy to jakaś pomyłka.

Czysta karta bierze czystą kartę, proste.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@gornet to dlaczego nie napisałeś tego od razu? Nie chciało Ci się, czy chciałeś zobaczyć jakie będą reakcje i dostosować swoją wypowiedź do nich? Tak wiem, lubię zadawać niezbyt wygodne i nurtujące mnie pytania ;)

Edytowane przez HORACIOU5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli ktoś wchodzi w związek z dzieciatą babą, i jest w pełni świadom i godzi się na to, to ja nie widzę problemu... Jest tu na forum chyba jakiś użytkownik w takiej sytuacji. 

Ja osobiście cos takiego liznelem i na przyszłość to tylko seks.....

 

 

Trzeba te kobieciny poddać promieniem X i tu zwracamy się do kolegi @Mosze Red który opisał na co zwracać uwagę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.