Skocz do zawartości

Sinusoida zaangażowania


Rekomendowane odpowiedzi

Hej.

Mam problem z laską mianowicie ma takie coś ze raz na jakis czas musze z nią zerwac kontakt zeby sie ogarnęła.

Jak jest miedzy nami dobrze to ona za jakis tydzień zaczyna sie robic oschla zaczyna ironizowac,nawet tak ironicznie wysmiewac moje slowa jest obojętna i szuka powodow do klotni.

Wtedy ja zawsze mowie ze mam dosc i zrywam konktakt na dzien, dwa dni czy pół dnia i ona zaczyna sie starac zaczyna wydzwaniac pytac czy juz mi przeszło ze przeprasza ze zaluje. 

Wtedy już widze ze sie ogarnęła wiec sie z nią przeprosze i przez tydzien czasu jest najbardziej zgodną i kochaną kobietą na swiecie.

A po tygodniu? A po tygodniu znowu to samo i znowu zrywam kontakt.

Wiem jak to brzmi pojebanie jak sie czyta ale tak jest. 

Nie chcial bym z nią naprawdę zerwac kontaktu bo jest dosc wartosciowa dziewczyną, nie daje dupy na drugim spotkaniu ma naprawde fajne wartości wewnątrz tylko tu jedna rzecz ze jak jej czasem nie opierdole i nie zostawie to zaczyna mnie zlewac.

Jak to zachowanie u niej zlikwidowac?. Da sie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minutes ago, Superego said:

Jak to zachowanie u niej zlikwidowac?. Da sie?

 

Powiedz jej przy następnym razie że jak się nie ogarnie, to znajdziesz sobie inną lepszą od niej.

 

Tak wiem, nie powiesz jej tego, bo nie chcesz urazić jej uczuć.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Superego napisał:

Jak to zachowanie u niej zlikwidowac?. Da sie?

 

Nie da się. Jak jest za dobrze to musi się spierdolić. Dla nas to dziwne bo skoro jest dobrze to znaczy, że jest normalnie.

Dla samicy jak za długo jest dobrze to znaczy, że jest nudno i trzeba coś odjebać.

Emocje i jeszcze raz emocję.

Albo olej i korzystaj tylko z niej bez żadnych emocji, co raczej Ci się nie uda bo wpadłeś jak śliwka w kompot z cipki.

 

 

15 minut temu, Superego napisał:

Nie chcial bym z nią naprawdę zerwac kontaktu bo jest dosc wartosciowa dziewczyną, nie daje dupy na drugim spotkaniu ma naprawde fajne wartości wewnątrz

 

Oż ty śmieszku ty :D Weź bo uwierzę zaraz, że jest inna.

 

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Superego mało dostałeś rad w kilku poprzednich wątkach? Czy to nadal ta sama dziewczyna o której pisałeś wcześniej? Jeśli tak, to znaczy że masz wyjebane na to co do Ciebie piszemy. Jeśli inna to daj sobie z nią spokój i weź się w końcu ogarnij. Rad dostałeś naprawdę dużo. No kurwa :mellow: nie widzisz że zakładasz już czwarty temat z praktycznie tym samym problemem?

Edytowane przez Pyrrus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

59 minut temu, Superego napisał:

[...]Mam problem z laską mianowicie[...]

No jak zwykle ale wiesz jak się nazywa ten problem? Ten problem nazywa się  - @Superego!

Który to już temat dotyczący laski? Nawet już liczyć tego nie będę, masz problem z przyswajaniem prostych porad, a wystarczyło raz się posłuchać.

Gołym okiem widać, że laska ma problemy z zaangażowaniem - a Ty jak piesek za każdym razem do niej wracasz kiedy ona przeprasza! Ty masz do niej nie wracać a wyciągać konsekwencje - nagradzać za dobre rzeczy, a karać za złe.

Druga sprawa, że prawdopodobnie również i Ty masz problemy ze sobą - nazywam to niedowartościowaniem - Ty chcesz mieć laskę, dla zasady aby mieć.

Niedowartościowanie wynika z tego, że żyjesz jeszcze w jakiś iluzjach o jej wewnętrznych wartościach - wartościowe od czasu do czasu kobiety bywają między nogami - ale o to też się nie martw! Z czasem i tym zacznie kupczyć.

Druga sprawa dotycząca z niedowartościowania jest taka, że Ty wiesz doskonale, że obecnie nie możesz sobie pozwolić na inną laskę, ponieważ pod ręką masz ,,wartościową" dziewczynę, nie bierzesz pod uwagę, że dla niej jesteś zwyczajnym orbiterem, chce do Ciebie jeszcze wracać, ale za którymś razem już nie wróci - będzie miała pod ręką faceta, który za pierwszym numerem ją ustawi do pionu i nie będzie zachowywać się jak płaczek i uciekać od kobiety, za każdym razem gdy ta włączy swoją emocjonalną gierkę, którą umiejętnie rozgrywa za każdym razem stopniowo odcinając Tobie nabiał.

Edytowane przez Odlotowy
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znajdź sobie inne ładniejsze koleżanki i pojawiaj się w ich towarzystwie tak by Cię zobaczyła.

Efekt gwarantowany. Wpierw będziesz miał sceny zazdrości typu " Co to za suki", a później dostaniesz to czego chcesz. Musi poczuć się zagrożona. Lepiej jak znajdziesz sobie jakąś kumpelę, z którą będziesz wychodził na miasto :lol:

 

No i jeśli ona zachowuje się tak w stosunku do Ciebie, to Ty też tak odbijaj piłeczkę. Coś zaczyna do Ciebie pyskować, Ty mówisz kulturalnie, że nie tolerujesz jej zachowania i przez to wolisz spędzić czas z inną milszą koleżanką.

 

Im więcej kobiet będzie się kręcić wokół Ciebie, tym bardziej jesteś pewniejszy tego, że Twoja wybranka nie będzie sobie pozwalać na takie wyskoki, a nawet podczas okresu ;) Bo będzie trzymać fason, tylko, żeby Ciebie nie utracić.

 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,prawda jest taka ze wszystkie rady rozumiemy,na logike przyjmujemy bez problemu a tzw serce swoje.sam dopiero ostatnimi czasy zaczynam wyrywac sie spod rzadow cipek,ograniczajac ilosc  ale i tak do calkowitego panowania nad soba mi daleko,wyznaje slabosc z ktora walcze.A ze kolega nie potrafi postawic jasnych warunkow?Staje przed lustrem i mowie....,jestes cipa ktora kobiety manipuluja....i albo spuszczam glowe i wracam do flaszki albo biore sie za siebie.Spodobal mi si tekst nielubianego tu raczej ;) FRYWOLNEO o tym ze to JA jestem nagroda dla kobiety ,ze to ona ma sie postarac i pokazac ze jest mnie warta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, umechanika napisał:

Staje przed lustrem i mowie....,jestes cipa ktora kobiety manipuluja....

Masakra! Wbijasz to sobie do podświadomości i później serio tak myślisz. Mów lepiej - Jestem wartościowym człowiekiem, którym inni nie będą manipulować.

11 godzin temu, umechanika napisał:

JA jestem nagroda dla kobiety ,ze to ona ma sie postarac i pokazac ze jest mnie warta.

To prawda. Traktuj tak wszystkich. Nie tylko kobiety. 

Chcesz ze mną spędzać czas? Bądź wartościowym człowiekiem i pokaż, że warto, wykorzystujesz, nie dajesz nic od siebie? Drzwi są tam. :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 29.05.2017 o 18:55, Superego napisał:

Jak to zachowanie u niej zlikwidowac?. Da sie?

 

Moim zdaniem da się, ale jest tylko jeden sposób. Musisz jasno postawić granicę, że wkurwia Cię takie zachowanie i nie będziesz tolerował takiej huśtawki emocjonalnej, i jeśli panna się nie ogarnie i określi, czego dokładnie od Ciebie chce, to prostu odejdziesz i znajdziesz taką, która będzie potrafiła to zrobić. I tyle.

 

Czasami trzeba być skurwielem w stosunku do kobiet, bo inaczej źle się będzie działo, co z resztą doskonale widać na Twoim przykładzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Siłacz napisał:

Masakra! Wbijasz to sobie do podświadomości i później serio tak myślisz. Mów lepiej - Jestem wartościowym człowiekiem, którym inni nie będą manipulować.

To prawda. Traktuj tak wszystkich. Nie tylko kobiety. 

Chcesz ze mną spędzać czas? Bądź wartościowym człowiekiem i pokaż, że warto, wykorzystujesz, nie dajesz nic od siebie? Drzwi są tam. :)

Mowie tak dlatego  ze budzi to we mnie bunt,zazwyczaj wkurwiam sie i biore sie za siebie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten problem nazywa sie ''kobieta na piedestale'' :D ehh nawet nie czytałem tekstu tylko komentarze i już wszystko wiem . Jak ja opisałem swój problem tutaj poraz pierwszy to dostałem kopa w twarz (słownego) i już wiem o co biega . Długowłosy pisał co trzeba robić z babami ,zachęcam do czytania bo takiej wiedzy nigdzie nie ma.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.