Skocz do zawartości

Alimenciarze idą do więzienia; ile jeszcze upokorzeń wytrzymamy?


Rekomendowane odpowiedzi

17 godzin temu, GluX napisał:

Bo to ta grupa społeczna wypracowuje największy dochód dla Państwa, czyli również społeczeństwa.

 

Wiesz @GluX kiedyś może dość do takiej sytuacji, że ta grupa chcą uniknąć więzienia w wyniku coraz wyższych alimentów po prostu spierdoli na zachód. I kto będzie remontował chodniki i ulice ? Kto będzie pełnił dyżury w elektrowniach ? Kto będzie kierował busami i autobusami ? Kto będzie budował mosty ? Kto będzie prowadził biznesy ? Może ciapaci ?

 

Sowiecki skostniały system sądownictwa + nowoczesne liberalne podejście do spraw rodzinnych cementują ten układ z alimentami.  A największy paradoks jest taki, że Pis to najbardziej pro kobieca partia od zawsze chyba ? Owszem mają swoje odchyły z pigułka po o aborcją ale 500+ i sprawa zamykania ludzi za nie płacenie alimentów jest tego dobitnym przykładem.

 

 

  I wiem jak to jest bo mój wujek mając alimenty na dwie córki, które zostały zabrane przez ex do Niemiec i tam mu dowalono alimenty także Niemieckie mimo, że płaci także zasądzone przez Polski sąd. Uciekła loszka do Niemiec bo tutaj w Polsce przegrywała z nim sprawy sądowe o zwiększenie alimentów.  I tak przychodzą do niego listy po niemiecku pocztą z nakazem zapłaty za koszty spraw sądowych. Mimo, że zarabia poniżej 2 tys. netto to musi bulić alimenty Niemieckie i Polskie. Zauważyłem, że coraz więcej kobiet po prostu zabiera ( PORYWA)  dzieci bez zgody i wiedzy ojca za granicę i tam zakładają sprawy o alimenty aby po prostu zniszczyć bo alimenty Polskie są z niskie według nich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, Mosze Red napisał:

I z automatu zarzuty prokuratorskie za próbę wyłudzenia dla takiej pani :> 

z reguły jakiekolwiek formy odbicia piłeczki nawet podparte dowodami przynajmniej te przykłady które ja widziałem kończą się niepowodzeniem co dla mnie jest szokiem i niedowierzaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Subiektywny napisał:

ROZUMIECIE TO ?!

 

Ja rozumiem dlatego podjąłem świadomie decyzję, że nie będę nigdy brał ślubu, kredytów i płodził dzieci. Nie w tym systemie, nie w tej rzeczywistości. Życie jest za krótkie aby marnować czas , pieniądze oraz zdrowie na taką orkę dzięki której dorobiłbym się zawału lub nowotworu.  Tego systemu już się nie da naprawić i uratować. Wystarczy, że padnie Deutsche Bank i pozamiatane. Dzieła zniszczenia dokończy Wielki Kalif z bliskiego wschodu.

 

3 godziny temu, Subiektywny napisał:

Odmawiając zapierniczania i łożenia - stajecie się zbędni, bezużyteczni i podlegacie penalizacji. KaPwWu?

 

Tak zgadzam się. Mężczyzna to taki wielofunkcyjny robot co ma się poświęcać na "ojczyznę" wykrawiając się gdzieś w okopach lub lasach. Pa być dawcą spermy, zapierdalać na nowe bateryjki systemu, budować techniczną cywilizację.  I najlepiej aby był jeszcze dobrym wibratorem i pojemnym bankomatem. Oczywiście musi także umieć gotować i być niańką dla dzieci.

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prędzej schudnę jeszcze dodatkowe dziesięć kilo i w obcisłych rurkach z lycry zacznę chodzić niż coś drgnie w tej

kwestii na stronę mężczyzn.

Kobiety zabetonowały sobie jedyne prawo głosu odnośnie kwestii reprodukcji i odchowu. Atomem tego nie ruszysz!

 

Macie wątpliwości? A weźcie sobie pooglądajcie dla przypomnienia filmiki na 'tyruro' z Czarnego Marszu.

 

I tyle.

 

Więc Subiektywny, skoro jesteś 'fujarodżierżcą' to nie masz tu nic do powiedzenia. Do powiedzenia ma twój pasek

wypłat i stan bankowego konta, tudzież ilość banknotów NBP w sejfie za obrazem z jelonkiem. I płać, płać, płać.

 

9498482-czarny-protest-900-585.jpg

 

@Rnext- wspomniałeś, że polityka państwa premiuje rozmnażanie się nizin społecznych. Kurcze, pełna zgoda. Ale koniec końców to ja już za te 20 lat wolę widzieć dorośnięte kopie 500 plusów Karyn i Sebiksów niż gromadę Ahmedów, Tarików i śniadych nożodzierżców...

Ja wiem - to jak wybór między dżumą a cholerą ale ... już wole swoich ;)

 

Edytowane przez Subiektywny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Subiektywny napisał:

to jak wybór między dżumą a cholerą ale ... już wole swoich

 

Ja też wolę swoich. A zastanawiałeś się kiedyś Subiektywny czemu wolisz tych swoich, te Karyny i Sebixów?

 

Ja się zastanawiałem i odpowiedź była zaskakująco prosta, Karyna czy Sebix sam się uszereguje względem mojej pozycji społecznej, automatycznie będzie uległy/ uległa wobec mnie i będzie okazywać szacunek. 

 

I tak samo będzie w twoim wypadku z racji pozycji zawodowej;) Wolimy, bo odczuwamy lęk przed zmiana porządku społecznego, a co za tym idzie zagrożeniem naszej w nim pozycji.  

 

Natomiast Abdullah czy Tarik będą się czuli lepsi z racji wyznawanych przez siebie ideologii, to ma bardzo liczne negatywne implikacje począwszy od jawnego okazywania pogardy, a skończywszy na bezpośredniego starcia z gromadką nożodzierżców. 

 

 

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Mosze Red napisał:

 

Ja też wolę swoich. A zastanawiałeś się kiedyś Subiektywny czemu wolisz tych swoich, te Karyny i Sebixów?

 

 

Wiesz, chyba dlatego że 'teoretycznie' jestem w stanie z dużym prawdopodobieństwem określić co pomyślą i co zrobią.

Co ta tym idzie, unikając pewnych zachowań z mojej strony bądź nie szukając guza - da się z nimi koegzystować.

 

A Ahmedy czy Tariki, gdy tylko osiągną pewną krytyczną ilość/masę na kilometr kwadratowy - zaczną tu wprowadzać swoje zasady. Zasady, które z ich rodzinnych krajów zrobiły syf i burdel. Bo oni tylko to potrafią generować. Żywią się zorganizowaną i sprawną tkanką społeczną a wydalają zwierzęcość, brutalność, agresję i obracają zamieszkiwane przez siebie terytoria w społeczny syf.

 

Chyba dlatego.

 

S.

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko te niziny społeczne muszą istnieć, chyba, że coś się w świecie zmieni i nie będą potrzebne pewne zawody, więc ściąganie kasy z bogatych na rzecz biednych traktuję jak swego rodzaju zapłatę za to, żeby Twoje dzieci nie musiały brudzić rączek. 

 

Zachodnia cywilizacja idzie w stronę: 

lokalna ludność - > rasa panów,

przyjezdni - > niewolnicy.

 

Ostatecznie będzie mało tych pierwszych, a dużo tych drugich (powstawanie gett), chyba Norwegia jest najbliższa temu. Więc albo sami rozmnożymy niższe klasy albo przyjdą koledzy ze wschodu, ale że wszyscy chcą się kształcić żeby nie zapierdalać ciężko jak rodzice, to jesteśmy zmuszeni na obcokrajowców, którzy względem nas są zacofani. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zacytuję z tematu obok - o tym jak upadł Starożytny Rzym przez socjalizm, abyśmy mieli szerszą perspektywę, w którym momencie procesu jesteśmy obecnie:
 

Cytuj

Czyli obecnie świat podąża tą samą drogą:

-stopniowe psucie pieniądza przez banki centralne, brak pokrycia w złocie, rezerwa cząstkowa, monopol państwa na emisję pieniądza

-cen państwo nie reguluje, ale ogólnie kontrolowanie rynku przez rządy jest obecnie bardzo duże, no i występuje kontrola płac przez płace minimalne, co również jest przykładem wprowadzania cen nierynkowych i skutkiem bezrobocia i mocnego spowolnienia gospodarczego

-rosną wydatki rządowe, a za nimi podatki i dług publiczny

-niszczenie rodziny i męskości

-rosnąca biurokracja

-postępująca centralizacja władzy na przykładzie UE 

-ogłupianie, indoktrynowanie społeczeństw

-najazd muzułmanów, póki co nie wojenny, ale osiedlanie się i zbrojenie przeciwko cywilizacji zachodniej jest już faktem, to jest regularna hidżra 

 

Wszystko dobrze - tylko pomyliles kolejnosc. Na poczatku jest niszczenie mezczyzn i przerabianie systemu na taki w ktorym robi sie ich w chuja. Masz jako mezczyzna pracowac, z Twoich podatkow bedziemy utrzymywac calosc systemu, sami pobierajac spora czesc danin i oplywajac w luksusy. System sie rozrasta, jego potrzeby rosna wiec potrzebujemy wiecej niewolnikow aby to osiagnac bedziemy dopieszczac i faworyzowac kobiety by rodzily jak najwiecej tych niewolnikow. Zadnej kobiecie nie moze sie dziac krzywda - to ze ona oszukuje i bezczelnie wykorzystuje utrzymujacego ja mezczyzne w niczym systemowi nie szkodzi - wiec wesprzemy ja w 'trudzie' wychowania kolejnych pokolen niewolnikow nawet gdy powinna poniesc kare (trudnosci zyciowe) za to ze niewlasciwie traktowala/odnosila sie do swojego mezczyzny ktory dbal o utrzymanie jej i jej dzieci. Przeciez mozemy zabrac mu pieniadze w podatkach i dac jej - niech ona hoduje dalej niewolnikow na jego koszt, my w szkole i za pomoca mediow zadbamy o to by ci niewolnicy byli nam posluszni, kobiety kupimy podatkami zabranymi niewolnikom. Niewolnicy jednak nie sa do konca niewolnikami - po jakims czasie zaczynaja kapowac ze sa robieni w chuja i przez system i przez swoje kobiety. Przestaja pracowac na wiecej niz swoje potrzeby lub skrzetnie ukrywaja rezultaty swojej pracy - bo niby dlaczego maja za pomoca transferow wymuszanych przez panstwo utrzymywac pojebane kobiety ktore zrobily w chuja swoich mezczyzn. Oni siebie zdolaja wyzywic. Panstwu spadaja dochody z podatkow. Nadal jednak ma na utrzymaniu tabuny nierobow (przede wszystkim kobiet z dziecmi ktore w panstwie znalazly 'lepszego' meza). Cos panstwo musi zrobic z tym fantem - zlota jest tyle ile jest na bicie monet - dzieciaki i baby musza zrec a monet brakuje... No to moze sciagniemy z rynku te monety ktore sa i ukradniemy z nich 1/10 zlota a dolejemy cyny... I tutaj jest miejsce na pierwszy punkt z Twojego posta. 

 

Przed ostatnim punktem Twojego posta nalezy wstawic - mezczyzni nie maja powodu by bronic takiego panstwa ktore ich zdradzilo i probowalo obrocic w niewolnikow, nie maja nawet motywacji by bronic swoich zon i dzieci - bo od dawna ich nie maja - zony i dzieci 'naleza' do panstwa - wiec najezdzajaca to panstwo horda nieudacznikow nie napotyka na nikogo kto mialby jakikolwiek interes by bronic takiego panstwa (no chyba ze kobiety i dzieci ale z nich jak wiadomo gowno nie wojownicy)...

 

 

Widzicie - tak wyglada matrix - to nie tylko konstrukt myslowy. Walka trwa. Te scenariusze zostaly zrealizowane w Babilonie i w Rzymie (z tego co wiemy z odnalezionych zapisow). Moze ktos z was pamieta sentencje 'biada panstwu w ktorym kobiety zaczynaja publicznie pokazywac sie w przejrzystych szatach' - to rzymska maksyma jednak oparta jest o wielowiekowe doswiadczenie. W schylkowym okresie Rzymu byl nawet wprowadzony podatek od ilosci posiadanej przez kobiety bizuterii - byly chyba nawet regulacje ile mogly na sobie nosic - tyle durniow tym pizdom fundowalo 'ucisk'...

 

 

Pamietajcie - 'sila' panstwa nie wynika z tego ze ono jest potezne i wielkie. Sila panstwa wynika z naszej sily - z sily kazdego mezczyzny. To nie tak jak ci zasrancy nam nakladaja do glowy ze wszystko zawdzieczamy panstwu. To panstwo wszystko zawdziecza nam - jak panstwo przegina i my, mezcyzni rozpoczynamy strajk to panstwa chwieja sie w posadach. To my w rodzinie wypracowujemy dobrobyt - panstwo nam go tylko odbiera - gdy robi to nieuczciwie to niszczy samo siebie i nas. Dlatego panstwo atakuje mezczyzne i rodzine - bo to mezczyzna i jego rodzina sa zrodlem sily i dobrobytu. 

 

 

Źródło

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do alimentów jeszcze. Najczęściej pieniądze przelewa się matce dziecka. I tu zachodzi ten nerw. Bo nie dziecku a matce dziecka. Czyli nie możesz kupić ciuchów, hulajnogi, tabletu dziecku tylko możesz łaskawie mieć nadzieje, że kupi to matka.

Jedna kupi a druga (większość ) nie kupi a dziecku powie "idź do tatusia po tablet" - sam takich sytuacji doświadczyłem. Albo da ci dziecko w za małych butach i dziurawych spodniach. Trochę ubarwiam ale są takie sytuacje. 

No i co wtedy? Niby można złożyć wniosek do sądu o rozliczenie wydatkowanych alimentów (to powinni jakoś uprościć) ale to może wiązać się z reakcją matki - utrudnianie kontaktów, manipulacji dzieckiem itd. Komu to potrzebne? Ani ojcu ani tym bardziej dziecku. 

 

W jednej z audycji Marek mówił, że facet w związku traktowany jest jak bankomat i doczepka. No i tak jest.

Edytowane przez Normalny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Konto dziecka z kartą.brak możliwości wypłaty gotówki, oboje maja wgląd w wydatki,dysponuje rodzic z którym jest dziecko.

Rodzice wpłacają po połowie na utrzymanie.

Nieuzasadnione wydatki, zwrot wydanej kwoty +mała kara na konto dziecka.

Utrudnianie kontaktów, kara pienieżna na konto dziecka.

wydatki powyżej XXX kwoty zgoda obojga.

 

Nie nic nie piłem, rozmażyłem się trochę

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wycinki doniesień prasowych:

 

Zgodnie z nowelizacją do roku więzienia grozić ma osobom, których łączna wysokość zaległości alimentacyjnych wyniesie "równowartość co najmniej trzech świadczeń okresowych.... do dwóch lat więzienia - ma grozić osobie, która nie płacąc alimentów, naraża osobę najbliższą na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych.

MS przekonuje, że norma karna nie będzie dotyczyła sytuacji, w których obiektywnie, ponad wszelką wątpliwość, rodzic nie jest w stanie spełnić obowiązku alimentacyjnego - od takich przypadków jest Fundusz Alimentacyjny.

 

Mnie zawsze wkurza taka np. sytuacja: architekt zarabia 15 tyś zł miesięcznie, traci pracę - przechodzi jakąś chorobę, wnioskuje o obniżenie alimentów bo zmieniła się jego sytuacja. A Sąd na to: masz pan możliwości zarobkowe, bo żeś architekt. Projektuj, zarabiaj i płać tyle co żeś płacił bo pewnie udajesz, przesadzasz lub ukrywasz dochody.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To raczej amerykanskie podejscie do tematu. Ile MOGLBYM zarabiac.

Mam talent do otwierania zamków.

Moglbym zarabiac milion dziennie na wlamaniach do bankow, Co z tego?

 

Sąd moze w kazdej chwili zajrzec do wyciągow z wypłat a co do samych alimentow to uwazam ze nalezy je placic ale nie do konca tak jak to przedstawiaja media.

Jesli zarabiam 2000 - place 500. Jesli 20.000 - place 5000.

Czemu? Czy dziecko zaczelo jeść 10 razy tyle?

Jesli dupa chce tyle - nie powinna byla sie ze mna rozwodzic.

TO JEST dymanie facetow.

 

Nawiasem mowiac na zachodzie jest jeszcze gorzej. Nawet nie masz prawa do testu DNA zeby wiedziec czy placisz na dziecko ktore ty zrobiles. TO jest dopiero kurestwo. Ale tam muzulmanie juz wkrotce postawia kobiety do pionu, a raczej poloza do poziomu.

 

Edytowane przez JoeBlue
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, 

czy orientujecie się może czy można mieć kłopoty (np. więzienie) jeśli ktoś ma alimenty, a na te alimenty zrzucają się 2 inne osoby? 

 

Czy uniknąć jakiś problemów z prawem lepiej pod stołem dawać aby nie było jakiś śladów w kontach bankowych?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Selqet napisał:

Hej, 

czy orientujecie się może czy można mieć kłopoty (np. więzienie) jeśli ktoś ma alimenty, a na te alimenty zrzucają się 2 inne osoby? 

 

Czy uniknąć jakiś problemów z prawem lepiej pod stołem dawać aby nie było jakiś śladów w kontach bankowych?

Jeżeli zobowiązany do alimentów (ojciec) płaci je bezpośrednio reprezentantowi (matka) uprawnionego (dziecko), to matki to nie powinno interesować skąd to ma. Ważny jest skutek - zaspokojenie zobowiązania alimentacyjnego.

 

Osobną kwestią są zagadnienia podatkowe. Od darowizn (np. pieniężnych) na rzecz określonej osoby do tzw. kwoty wolnej (w okresie pięcioletnim) nie ma podatku i takiej darowizny nie zgłaszamy nigdzie.

http://ksiegowosc.infor.pl/podatki/podatki-osobiste/spadki-darowizny/307504,Podatek-od-spadkow-i-darowizn-kwoty-wolne-od-podatku.html

Jeżeli kwota darowizn przekroczy ww. limit to: w grupie tzw. 0 i chyba I (najbliższa rodzina) nie ma podatku żadnego, ale trzeba złożyć deklarację w Urzędzie Skarbowym (do deklaracji załączasz kopię umowy darowizny i potwierdzenie przelewu). Masz bodajże 1 m-c na zgłoszenie (od daty darowizny). I tyle.

 

Jeżeli dostałeś pieniądze od najbliższej rodziny (od taty, mamy - przelewem, z umową) i zgłosisz to w odpowiednim momencie, to nie ma żadnych konsekwencji.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W innym temacie @pioben (dzięki chłopie za link do tej strony) podał link z wysokością alimentów w zależności od dochodów. W znanych mi przypadkach kwoty zgadzają się z tymi podanymi przez kancelarię prawniczą na podstawie prowadzonych przez nich spraw o alimenty:

 

Zarobki netto zł - kwota alimentów zł (wiek dziecka):

  • 1100 – 550 (5)
  • 2000 – 400 (3)
  • 2000 – 500 (15)
  • 2200 – 700 (9)
  • 2600 – 550 (4)
  • 3300 – 700 (1)
  • 3300 – 800 (13)
  • 3500 – 700 (15)
  • 3550 – 2 x 500 (4 i 6)
  • 4000 – 800 (8)
  • 4000 – 900 (3)
  • 4000 – 3 x 500 (4, 9, 12)
  • 5000 – 2 x 600 (2 i 4)
  • 5700 – 600 (5) i 700 (10)
  • 6500 – 700 (4)
  • 10 000 – 1000 (4)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.