Skocz do zawartości

Co zrobić z wierzby?


Rekomendowane odpowiedzi

Mam do wykorzystania kilka pniaków wierzby świeżo ściętej, szukam po necie co można by z tego zrobić, jakiś stolik, donice? Gorzej że to podobno trzeba suszyć ponad rok i dopiero impregnować - a mam ochotę coś stworzyć. Macie jakieś pomysły, nawet szalone?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drewno, dobre drewno powinno się sezonować tyle lat ile rosło. :)
Jak chcesz przyspieszyć proces to masz w zasadzie jedna opcję. Tniesz nieokorowany materiał na pożądanej długości pniaki (plus naddatek techniczny po 15-20cm z każdej strony) smarujesz końce pnia farbą olejną/ftalową i dodatkowo skręcasz końce pnia metalowymi obejmami. I zostawiasz na rok. Cały ten proces ma na celu jak najwolniejsze odparowywanie wody z drewna. Farba zatyka pory a obejmy nie pozwalają na wzdłużne rozczepianie mechaniczne. Robi się to w jednym celu - im wolniej drewno schnie tym mniej pęka i się paczy.

Ja swoje drewno na rękojeści noży i dłut sezonuję już trzy, cztery lata. Najlepszy jest wyrąb w lutym przy trzaskającym mrozie i suchym powietrzu. Drzewo ma wtedy najmniej soków i najszybciej schnie.

Wierzba ma dość miękkie drewno.
Od lat była używana do robienia kuchennych sprzętów jak na przykład warząchwie, łyżki itp. 
Tu na szybko znaleziony link:
http://www.stowpogranicza.ropa.iap.pl/index.html?id=66195&location=f&msg=1&lang_id=pl

Z prostych rzeczy można zrobić:
- stojak na butelki lub zamykany mini barek. 
- wieszak na ubrania, lub mały wieszak na klucze i inne wiszące duperele
- jakieś proste miski na owoce, warzywa lub orzechy

- w ostateczności może być rękojeść noża, ale tak miękkie drewno dobrze by było najpierw 'ustabilizować' podciśnieniowo jakąś żywicą

 

ED - konia trojańskiego zbuduj

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Budda dobry.

Bez ryzyka nie ma zabawy. Jeżeli masz klika sztuk, to możesz jeden pieniek (z farbą i obejmami) postawić w pobliżu grzejnika w pokoju na jakiś miesiąc, a resztę zostawić na przykład w piwnicy. Obserwuj, czy drewno w pokoju pęka. Jeżeli nie, to można suszyć w ten sposób następne. A jeżeli pęknie, to wyciosaj coś z tego co pękło, a resztę susz w piwnicy na chłodno. W ten sposób zminimalizujesz ewentualne straty a jednocześnie stworzysz sobie opcję na szybszą pracę.

 

Jeżeli pozakładasz obejmy to musisz je co jakiś czas dokręcić. Drewno jak schnie to się kurczy. Pniaki koło grzejnika najlepiej dokręcać co najmniej raz dziennie, te w piwnicy przez pierwszy tydzień też codziennie a potem mniej więcej raz/dwa na tydzień. Drewno powinno być wstępnie wyschnięte jak już nie jesteś w stanie dokręcić obejmy.
(ja używam obejm tego typu: http://www.scooterkingz.pl/wp-content/uploads/1724349824.jpg , są relatywnie tanie, dość mocne i występują w różnych rozmiarach)

 

ED:
Wcześniej pisałem o naddatku technicznym. Te dodatkowe 15-20 cm drewna zostawia się dlatego, że jak pniak pęka to od zewnątrz do środka. Wystarczy wtedy materiał obciąć od zewnątrz a w środku mamy drewno bez skaz. Obcinasz od końców na przykład po 5 cm i patrzysz, czy już wszystkie rysy poznikały, jak tak to obetnij dodatkowe 5 cm i wtedy możesz pracować. Oczywiście mowa cały czas o końcach pnia, bo tam gdzie jest kora i łyko, to najczęściej nic nie trzeba odcinać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma za co :) 
Dodatkowo zwróć uwagę na tak zwane czeczoty. To są narośle i przerosty na pniu drzewa. Po wysuszeniu i pocięciu mają niesamowite wzory.
Tu link do efektów:
http://kubekknives.lh.pl/wp-content/uploads/2012/03/topola_czeczota.jpg
 

ED:
Jeszcze jeden link:
http://2.bp.blogspot.com/-qCyNuz8TRqw/T2OaKU0rW3I/AAAAAAAADO8/6Uj0apU6B-Q/s1600/56.1.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.