Skocz do zawartości

Praca w PL a rozliczanie w innych krajach


Tomko

Rekomendowane odpowiedzi

Witam braci,

Temat ten założyłem jako pokłosie wątku o moim powrocie do kraju.
 

O co chodzi? Ano chodzi o legalne prowadzenie działalności będąc u nas w kraju a rozliczanie się w innych krajach, które mają dużo przyjaźniejsze prawo podatkowe. W moim przypadku jest to UK, ale mam nadzieję, że inni też będą mogli się wypowiedzieć. Wiem, że @Grzenio prowadzi biznes poza PL, kolega @Drizzt też mógłby się wypowiedzieć.

Jakie macie sposoby? kontakty? Na co uważać w przypadku skarbówki? Jak to jest z ubezpieczeniem? Czy skarbówka (tfu) nie przyjebie się do oszczędności z zagranicy jak to lubią ponoć robić?

Każde informacje będą przydatne, na pewno więcej osób prowadzi/prowadziło nawet jednoosobową działalność. Przyda się potomnym albo innym przedsiębiorczym braciom, którzy chcą swojej przygody spróbować.

Drugi wątek (mniej istotny). Jakich platform używacie przy transferze pieniędzy? Ktore z nich mają najmniejszą prowizję? Ja używam transferwise, ale przy mniejszych kwotach w ogóle się nie opłaca. Mam też cinkciarza, ale od ok roku nie korzystam bo mieli problemy z angielskim kontem i transfer był możliwy tylko przez jakieś chujowe konto walutowe w mbanku.

Pozdro!

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najważniejszym kryterium żeby nikt się nie doczepił jest:

 

Cytuj

 

Wyliczenie 183 dni przebywania za granicą jest jednym z warunków wyłączenia z opodatkowania za granicą dochodów osiąganych przez Polaka (rezydenta polskiego). Poniżej wskazujemy sposoby liczenia tych 183 dni, zawarte w umowach o unikaniu podwójnego opodatkowania, których Polska jest stroną.

źródło: http://ksiegowosc.infor.pl/warto-wiedziec/50858,Jak-wyliczyc-183-dni-przebywania-i-pracy-za-granica.html

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siema.

 

Tak jak wspomniał kolega @Tomko prowadzę spółkę Limited w UK pracując i żyjąc w Polsce. Oczywiście wszystko na legalu zgodnie z prawem. Wszystkie podatki związane z działalnością i pensją rozliczam tylko na wyspach (Deklaracja rezydencji podatkowej).

 

Dlaczego tak? Głównym powodem jest to, aby nie podlegać pod Polskie prawo i nie być okradanym. Wolę sam o sobie decydować. Za dużo historii się nasłuchałem m. in. o popierdolonej interpretacji prawa podatkowego przez losowych urzędników. Zmiany, które wchodzą z dnia na dzień i nie są głośno komunikowane. Poza tym finansowo też wychodzi mi lepiej. Są duże kwoty wolne dla osób fizycznych, z których korzystam + inne nieopodatkowane sposoby na wypłacanie kasy ze spółki, spółka nie płaci w ogóle ZUSu, czyli NICs. Ogólnie przyjazne środowisko dla przedsiębiorcy. Aby zachęcić do biznesu w swoim kraju używają marchewki, a nie kija, jak w Polsce.

 

Jak jest z ubezpieczeniem? Trzeba sobie samemu ogarnąć na własną rękę. Coś za coś. Nie dajesz się okradać - dbasz o siebie sam.

 

Korzystam z firmy, która prowadzi księgowość, pomogła mi to założyć i zarejestrowała siedzibę w UK. Od ponad roku nie mam żadnych problemów, prawie bezobsługowo. Zainteresowanym polecam przesłuchać podany na dole podcast, jak i cały kanał. To właśnie ta firma ogarnia moją :) Oprócz standardowej obsługi zawsze informują o przewidywanych zmianach w prawie, które w UK są podawane z dużym wyprzedzeniem.

 

9 godzin temu, Tomko napisał:

Drugi wątek (mniej istotny). Jakich platform używacie przy transferze pieniędzy? Ktore z nich mają najmniejszą prowizję? Ja używam transferwise, ale przy mniejszych kwotach w ogóle się nie opłaca. Mam też cinkciarza, ale od ok roku nie korzystam bo mieli problemy z angielskim kontem i transfer był możliwy tylko przez jakieś chujowe konto walutowe w mbanku.

 

Moja spółka ma konto w Polsce w PLN, jako że zarabiam też póki co w PLN. Więc transfer jest w moim przypadku bezstratny.

 

Pozdro.

 

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@radeq Raczej bez problemów. Chyba, ze trafi się jakiś wyjaktowo nieogarniety księgowy, który się posra gdy na fakturze nie ma VAT. Raz mi się zdarzyło. Całe skomplikowanie sprowadza się do tego, ze klient vatowiec sam musi do invoica naliczyć i odliczyć VAT, trudna sprawa :P

Z takich rzeczy jeszcze, to nie zawsze bezpośrednio przez stronę można kupić coś na firmę, bo formularz danych firmy ma inne pola. (Inny format adresu, company no itd) W takim przypadku trzeba to załatwić bezpośrednio lub prezes tel. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Drizzt Spółka oczywiście może być w UK ale mieszkasz tam większą część roku czy w Polsce? Bo jeśli mieszkasz w Polsce i wypłacasz sobie dywidendę/pensję to podatek od tego płacisz już tutaj.

 

@PewnySiebie Niestety to nie jest takie proste. Ważne jest gdzie masz 'centrum interesów życiowych'. Przykładowo jeśli masz dom w Polsce i wyjeżdżasz np. do Niemiec na 3 lata. Tam zarabiasz itp. Po czym wracasz do Polski i już tutaj mieszkasz wówczas US może teoretycznie doczepić się że tak naprawdę od początku miałeś zamiar do Polski wrócić i że tu powinieneś się rozliczyć. Podejrzewam, że w przypadku normalnych kwot nie będą się w to bawili ale jakbyś obracał milionami to kto wie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Sacred Tree napisał:

 Spółka oczywiście może być w UK ale mieszkasz tam większą część roku czy w Polsce? Bo jeśli mieszkasz w Polsce i wypłacasz sobie dywidendę/pensję to podatek od tego płacisz już tutaj.

 

Drizzt napisał "prowadzę spółkę Limited w UK pracując i żyjąc w Polsce". 

 

4 godziny temu, Sacred Tree napisał:

centrum interesów życiowych

 

Ale to jest bardzo niesprecyzowane pojęcie, powinny być jakieś warunki do spełnienie, bo centrum interesów życiowych można sobie interpretować dowolnie. Co to ma być?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@PewnySiebie

 

Cytuj

I tak, wynagrodzenie, jakie rezydent jednego państwa (osoba mająca miejsce zamieszkania w tym państwie) uzyskuje za pracę najemną wykonywaną w drugim państwie, podlega opodatkowaniu tylko w pierwszym państwie, jeżeli:

Pensja dyrektorska to nie praca najemna :)

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Drizzt No chyba, że jest taki kruczek. Nie slyszałem o nim, ale rozumiem że zbadałeś temat dogłębnie. 

 

@PewnySiebie Jak się uprzesz możesz wszędzie w Polsce płacić kartą z UK i powinno być OK. Technicznie to jest do zrobienia przez jakiś czas. Mnie po prostu zastanawia czy to jest OK z punktu widzenia US.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Sacred Tree Takie działanie mając "centrum interesów życiowych" w Polsce może być podpięte pod klauzulę o unikaniu opodatkowania https://biz.legalis.pl/klauzula-przeciwko-unikaniu-opodatkowania-nowe-przepisy-od-15-7-2016-r/

 

Kamil Cebulski aby nie mieć problemów z fiskusem mieszka w Anglii więcej niż x dni i ma certyfikat rezydencji podatkowej.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 6/10/2017 o 20:58, PewnySiebie napisał:

No ale pensja dyrektorska leci na konto w Polsce np. PKO i od tego nie płaci się podatków typu PIT/CIT/SRIT?

Mało tego. Leci z konta PL na konto PL. Można w Polsce założyć konto dla angielskiej spółki. Odchodzi się od płacenia podwójnego podatku :P

 

13 godzin temu, Sacred Tree napisał:

O certyfikacie nie słyszałem ;)

Własnie mi się coś takiego robi :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Drizzt napisał:

Mało tego. Leci z konta PL na konto PL. Można w Polsce założyć konto dla angielskiej spółki. Odchodzi się od płacenia podwójnego podatku :P

 

Ale jak np. samochód czy mieszkanie kupujesz lub inną rzecz materialną, to kto jest właścicielem ? Spółka LTD czy osoba fizyczna ?

Zazdroszczę certyfikatu podatkowego z UK :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@PewnySiebie To zależy. Można kupić na siebie, można też na firmę. Samochód np. mam na siebie, bo wtedy mogę sobie wypłacać kilometrówkę. Natomiast np. komp, sprzęt na firmę. Jest to o tyle fajne, że jakby ktoś chciał zająć majątek, to przecież on nie jest mój :) Więc teoretycznie w Polsce nikt się do tego nie przypierdoli, bo jest to własność angielskiej spółki.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.