Skocz do zawartości

Ronaldo, surogatki, hejt


Miner

Rekomendowane odpowiedzi

6 godzin temu, Mosze Red napisał:

 

Ale to jemu ma si podobać, nie tobie :lol: 

 

 

 

Pewnie to co w większości przypadków tzw. szybkich ślubów - lepiej się pieprzyła od innych + wydawała się być milsza :>

A w przyszłości kolejny odcinek pt; CR7 - alimenciarz :>

Edytowane przez Eliteq
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...
Dnia 14.06.2017 o 18:32, CalvinCandie napisał:

Sam mam w planach wynajęcie surogatki. Średni koszt to 70-85 tysięcy złotych. Są też za 50-60 tysięcy, ale te z wyższej półki, to lepsze kandydatki. Koszt surogatki jest smieszny w porównaniu do utrzymania kobiety + alimenty itd. A tak mam pewność, że dziecko jest moje i ma moje geny. Kobieta nie ma praw do niego więc alimenty i jakiekolwiek zagrożenie ograniczenia widzenia się z dzieckiem odpadają bo dziecko bedzie ze mną. Zapewnię mu dobrą nianię, solidnych nauczycieli i edukację by wyrosło na człowieka zaradnego życiowo. 
 

 

Naprawdę można to prawnie ogarnąć w Polsce? Interesowałem się tematem, i niestety prawdopodobnie nie da rady. Najłatwiej chyba jednak Tajkę sprowadzić do Polski. Płacisz jej kasę, zgłaszasz w Urzędzie Marszałkowskim że jest na twoim utrzymaniu. Potem dajesz kasę i bilet. Nawet jeśli to jej dziecko to jeśli w Polsce zaszła w ciążę nie może legalnie wywieźć. Nawet jak wywiezie bez zgody ojca to dziecko musi wrócić do kraju z którego zostało siłą wywiezione. Najgorszy moment to, żeby laska wskazała ciebie jako ojca już na początku ciąży podobno można to rozegrać.

 

Ogólnie z tego co się orientowałem to jak kobita się uprze może ci dzieciaka nie oddać i żadna 'doskonała' umowa tego nie załatwi. Jeszcze możesz być uznany za psychopatę bez serca. 

 

ps. poczytajcie komentarze :) http://ofsajd.onet.pl/plotki/cristiano-ronaldo-potwierdzil-ze-jego-ukochana-jest-w-ciazy/4ebb67

Edytowane przez Piter_1982
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
Dnia 12.06.2017 o 18:56, Stulejman Wspaniały napisał:

Ale jak to prawnie wygląda? Np. surogatka nie chce oddać dziecko mimo podpisanej umowy, to przecież jej nie odbiorą dzieciaka siłą? I wtedy dzieciak zostaje z mamusią, a Ronaldo musi bulić hajs. Jak to jest rozwiązane?

 

Edit: taki mądry to on chyba nie jest, jego żona jest w ciąży: http://www.fakt.pl/sport/pilka-nozna/cristiano-ronaldo-znow-ojcem-surogatka-urodzila-mu-blizniaki/erw64vd

Może wygląda to tak, że jest jakaś agencja surogatek, z którą umowę podpisuje jakiś pełnomocnik "dawcy nasienia". Nikt nie wie, kim jest dawca nasienia, dziecko się rodzi i jest przekazywane, po zrzeczeniu się praw rodzicielskich "dawcy nasienia". Więc "surykatka" nie wie, gdzie znajduje się jej dziecko (może na drugim końcu świata?). Dawca nasienia posiada pełnię praw rodzicielskich, rejestruje dziecko w jakimś ichniejszym USC i już. 

 

Taką mam koncepcje ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Dnia 12.06.2017 o 15:52, Mosze Red napisał:

A ból dupy będzie gigantyczny, jak za 20+ lat dzieci wychowywane przez samotnego ojca osiągnął spektakularny sukces życiowy. 

 

A znaczny % dzieci chowanych przez samotne matki wyrasta na ludzi z problemami, nie radzącymi sobie w życiu. 

 

 

Mądrze prawisz. Popatrzcie jakimi egoistami są kobiety bądź faceci, którzy zostawiają rodzinę. Bo im emocji brakowało a nowy partner to daje emocje...ciekawe tylko na ile.Częściej robią to kobiety według mnie.Bo faceci wbrew pozorom lepiej kontrolują seksualność, a gorzej uczucia.

Edytowane przez Donovan
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.