Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Mam 23 lata, mam problemy w relacjach z kobietami. Często czuję że są do mnie niechętne, i mnie unikają. 

Mam problem nawet z tym ze nawet jak już jakaś się do mnie uśmiecha to wole nie podchodzić albo jej unikać, aby nie zrobić z siebie idioty, że zniechęcę ją do siebie. Zniechęciłem się nawet do rozmowy z nimi z powodu ze znów mnie oleją. 

Nie wiem jak z nimi rozmawiać, wielce się stresuje. Dostałe kilka koszy które zabolały. Oczywiście jestem prawiczkiem i chce iść do prostytutki mam już dosyć czekania, może mi to pomoże. Oczywiscie zazdroszczę moim kolegą że kobiety się wręcz do nich kleją. Czytałem wiele forów wiele filmów oglądałem o uwodzeniu ale wszędzie te same sloganiki<pewność siebie  czy luz> zero szczegółów i konkretnych uwag. Czuje się ze sobą źle, jestem z osób które jak zobaczą to uwierzą.  Może macie jakies małe porady ale szczegółowe nie hasełka które nic nie znaczą. Może ktoś by mi opisał co robić żeby chociaż one troszkę się mną zainteresowały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TEMAT ZAMKNIĘTY DO CZASU AŻ @6killer2262 ŁASKAWIE PRZYWITA SIĘ KULTURALNIE TAM GDZIE TRZEBA, WSTAWI AWATAR, ZAPOZNA Z REGULAMINEM I NAUCZY SIĘ, ŻE NAZWY TEMATÓW ZACZYNAMY Z DUŻEJ LITERY.

 

Edit: TEMAT OTWARTY PO DODANIU AWATARA I WĄTKU POWITALNEGO.

Edytowane przez HORACIOU5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6killer2262 że tak zapytam, wygląd masz?

 

Pytam dlatego, że musisz wiedzieć, że dla kobiet na pierwszym miejscu liczy się wnętrze mężczyzny. Tzn. wygląd, czy mężczyzna jest wysoki, przystojny z twarzy, ma dobraną fryzurę, wysportowaną sylwetkę i takie tam. Nie musi być mega ciuch, wystarczy, że jest czysty i schludny.

 

Jeśli dysponujesz tym zestawem, na pewno jesteś wartościowym człowiekiem i kobiety powinny być Tobą zainteresowane.

 

Jeśli chodzi o wartościowe lektury, tj. takie, o których można porozmawiać z Paniami, polecam zainwestowanie w dobrą wodę po goleniu.

 

Po wyrobieniu tego starter pack'a, możesz ruszać w miasto. Zalecany day game + studenckie koła zainteresowań + studenckie kluby podróżnicze i meet up.

 

Natomiast ze spraw przyziemnych, zakładając, że nie jesteś trollem, mam do Ciebie prośbę. Pamiętaj, że kobieta jest tylko dodatkiem do Twojego życia, a nie celem.

Edytowane przez Oktabryski
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopie - weź sie w garść. Popracuj nad swoim wygłądem jeżeli uważasz, że coś ci nie pasuje. Zajmij się samorozwojem, dbaniem o siebie nie wiem czy słuchasz R.S na yt jak nie to posłuchaj. Ja też niedawno jakby myślałem jak Ty, lecz po przeglądaniu tego forum, przeczytaniu kobietopedii i stosunkowo dobrego oraz słuchaniu nagrań P. Marka poukładałem sobie w głowie trochę spraw, podchodzę to życia na luzie, zajmuję się sobą i widzę pozytywne efekty;). Kobietami się nie przejmuj, jak będziesz czuł się dobrze ze samym sobą to kobiety się znajdą wkół Ciebie. Powodzenia:)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasę jakąś zarabiam, przez to jestem po za Polską, co do wyglądu chodzę na siłownie czasem pobiegam. Słucham tak pod wieczór radia samiec, tak na uspokojenie po dniu. Najbardziej mam problem z rozmową jest sucha i bez emocji. Nie studiuje. Wypowiecie się w kwestii prostytutki na pierwszy strzał? Właśnie nie za dobrze się ze sobą czuje, pewność siebie buduję się poprzez doświadczenia a ja za dobrych nie mam z kobietami  ;) dzięki za odpowiedzi, myślałem że za tą bure od moderatora nikt nic nie rzeknie w mej prezentacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Slabo idzie z kobietami bo:

brak kasy

slaby wyglad

slaby wyglad twarzy

niska pozycja spoleczna

mozna pracowac za granica np przez agencje pracy , to takie wegetowanie, to samo co w PL...

 

 

Ew mozesz wstawic zdj sylwetki tu to sie wyjasni czy dobre zbudowany?

 

:)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, 2073 napisał:

Slabo idzie z kobietami bo:

brak kasy

slaby wyglad

slaby wyglad twarzy

niska pozycja spoleczna

mozna pracowac za granica np przez agencje pracy , to takie wegetowanie, to samo co w PL...

 

 

Ew mozesz wstawic zdj sylwetki tu to sie wyjasni czy dobre zbudowany?

 

:)

 

 

 

Teraz, 2073 napisał:

Jak myslisz czy isc na dziwki to nie rozmyslaj juz i idz. Pamietaj o gumce i  tyle. Powiedz ze prawiczek to sie toba zajmnie w  3/4przypadkow. Jak ustac nie bedzie chcial ci to chociaz loda ci zrobi i tak bedziesz zadowolony tydzien latal po tym spotkaniu zobaczysz :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, 6killer2262 napisał:

Mam problem nawet z tym ze nawet jak już jakaś się do mnie uśmiecha to wole nie podchodzić albo jej unikać, aby nie zrobić z siebie idioty, że zniechęcę ją do siebie. Zniechęciłem się nawet do rozmowy z nimi z powodu ze znów mnie oleją. 

 

Podstawowa sprawa, to musisz zmienić nastawienie, bo z takim podejściem sytuacja nigdy nie ulegnie zmianie.

 

Biadolisz na pewność siebie, a właśnie ona jest fundamentem, i to nie tylko w relacjach z kobietami, ale w każdej dziedzinie życia. Odnoszę także wrażenie, że masz zbyt duże ciśnienie jeśli chodzi o chęć poznania nowej kobiety, a musisz wiedzieć, że prawdziwy mężczyzna nigdy nie stawia kobiet na pierwszym miejscu. Jest ponad kobiety, egzystuje sobie szczęśliwie bez potrzeby ich bliskości.

 

Przed Tobą masa pracy, zanim zaczniesz cokolwiek działać w kierunku poznawania i uwodzenia kobiet, zajmij się sobą i zmianą nawyków. To potrwa, ale nikt nie powiedział, że będzie łatwo. Czytaj ze zrozumieniem forum i książki Marka. Gwarantuję, że ich lektura otworzy Ci oczy na pewne kwestie związane z ludzkimi zachowaniami.

 

I weź się chłopie w garść, problem, który dotyczy Ciebie na Twoje szczęście należy do gatunku tych lżejszych :P

 

PS: Jeśli jesteś prawiczkiem, to nie idź na pierwsze dymanie do dziwki... Będziesz miał później spaczony obraz seksualności, gdy poznasz kobietę imającą się normalną pracą ;)

Edytowane przez Przemek1991
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, 6killer2262 napisał:

dzięki za odpowiedzi, myślałem że za tą bure od moderatora nikt nic nie rzeknie w mej prezentacji.

Tu wszyscy traktują się po przyjacielsku, ale trzeba się stosować do zasad w 100%

Edytowane przez Brat Jan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Choć zapomniałem dodać jednego małego szczegółu dawno nie byłem na żadnej imprezie klub domówka czy grill u znajomego. Jak jestem pijany to jestem innym człowiekiem, ale wtedy chyba mi się włącza że jak coś zrobię głupiego albo odważnego czy coś innego to mam luz bo zawsze się zasłonie "byłem najebany". Ale nie będę chodził 24h przez 7 dni w tygodniu na fazie. Bo to będzie wyglądało jak w filmie "Pod mocnym aniołem". Teraz mam wyrzuty jak wypije kilka piw na raz, bo staram się w miarę zdrowo jeść i trzymać dyscyplinę z treningami. 

Co do zdjęć figury nie nie, nie przepadam za fotkami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@6killer2262 - Bura od moderatora jest jak najbardziej słuszna i sensowna. Dzięki temu nie mamy zalewu trollkont czy kont bez avatarów. A tak każdy ma swoje unikalne konto, a trolle są banowane dość szybko. Inaczej panowałby tu chaos i pustynia. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomko ,tak tak już czytałem te wątki, muszę iść zrzucić to brzemię i w końcu dowiedzieć się jak to jest. A druga sprawa to ta że jak już nawet dziewczyna się na mnie patrzy czy uśmiecha to nie chce z nią rozmawiać bo coś spieprzę wole zostać tym nieznajomym<a nie mam też za wielu okazji> :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przełam się raz i zapytaj czy ma zapalniczkę bo chcesz zapalić. Albo gdzie tu można coś zjeść bo nie jestem stąd. Albo w sklepie w lidlu powiedz Pani dlaczego jest taka smutna :) często to robię i efekty są zaskakujące...Ona cały dzień na kasie zapierdala wszysyc ja wkurwiaja a Ty przyjdziesz i będziesz dla niej bohaterem dnia.
Musisz się przełamać chociaż raz, nikt za Ciebie tego nie zrobi.
Myślisz, że później jest łatwiej?
Kiedy ślimaka, kiedy złapać za cycka, kiedy ją rozebrać. Całe życie mamy dylematy.

Idź do sklepu jeśli nie będzie ludzi powiedz jakiejś babie że ładnie wygląda albo miłego dnia taka dzisiaj pani ładna...Co z tego, że to pasztet...Małymi krokami....

Pakuj graty i jedź zdobyć Rysy...OD słowackiej strony masz 4 godziny marszu bułka z masłem.

Nie idź na divy. Znajdź paszteta na sympatii. Powiedz ze jest fajna laska...pochodzisz dwa tygodnie koło niej i da Ci pobzykać

Sam tak robiłem :D

pasztety nie maja brania a bzykac się chcą.

nauczysz się co i jak i Twoja samoocena się podniesie.

Wydaje mi się, że sam na sam z Divą oraz cała ta sytuacja będzie dla Ciebie za dużym przeżyciem jak na pierwszy raz
 

Edytowane przez p47thunderbolt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mosze Red zmienił(a) tytuł na Typowy pat

Decyzje podjąłem będę na urlopie w Polsce to sobie pójdę dwa razy do jakiejś za kasę, doradzacie kobietę przed 25 czy po 25 ??

 

Z pasztetami tez nie mam gwarancji ze mi dadzą wejść do łóżka a nie chce czekać, i też co za przyjemny pierwszy raz z dziewczyną co jest nie atrakcyjna ?? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 23.06.2017 o 16:05, p47thunderbolt napisał:


Nie idź na divy. Znajdź paszteta na sympatii. Powiedz ze jest fajna laska...pochodzisz dwa tygodnie koło niej i da Ci pobzykać

Sam tak robiłem :D

pasztety nie maja brania a bzykac się chcą.

nauczysz się co i jak i Twoja samoocena się podniesie.

Wydaje mi się, że sam na sam z Divą oraz cała ta sytuacja będzie dla Ciebie za dużym przeżyciem jak na pierwszy raz
 

Oj nie zgodzę się z tobą. Zawsze trzeba mierzyć wysoko. Nigdy nie zadawać się z pasztetami i ogólnie szmelcem, którego nikt nie chce, a już na pewno nie na pierwsze kontakty. "Wyrwanie" takiej na którą dosłownie każdy ma wyjebane i netowe przygody, to jedyne na co może sobie taka pozwolić, jest w pewnym sensie niszczeniem samego siebie i obniżaniem swojej wartości przed samym sobą. No bo co? muszę brać takie coś, które każdy unika bo nie mam szans na nic lepszego? Poza tym te pasztety na sympatii to mają niewiele mniejsze wymagania od normalnych dziewczyn. Więc zamiast zawracać sobie głowę taką to już lepiej uzbroić się w cierpliwość i brać to co naprawdę się chce. Wyobraź sobie, że kolega niedoświadczony w sferze łóżkowej i jeszcze wpadnie z takim monstrum i co wtedy? Resztę życia ma przejebaną. Poza tym zanim nawet posuniesz taką 1/10 to wcześniej musisz się z nią spotkać, na jakimś piwie czy rozmowie, bo mało która tak od razu w necie umówi się na ruchanie widząc tylko twoje foty. A już sam fakt, że pokażesz się z taką wśród ludzi to już jest dramat. A niech cię jakiś znajomy lub sąsiadka zobaczy z kim się prowadzisz. Śmiechów i kpin nie będzie końca.
 

 

18 minut temu, 6killer2262 napisał:

Decyzje podjąłem będę na urlopie w Polsce to sobie pójdę dwa razy do jakiejś za kasę, doradzacie kobietę przed 25 czy po 25 ??

 

Z pasztetami tez nie mam gwarancji ze mi dadzą wejść do łóżka a nie chce czekać, i też co za przyjemny pierwszy raz z dziewczyną co jest nie atrakcyjna ?? :)

To bez znaczenia. Raczej kieruj się ceną, im wyższa tym zazwyczaj lepszy warsztat lub opiniami tych co u niej byli. Na pierwszy raz to nawet zapłać te 4-5 stów za godzinę by było fajnie i byś się nie zraził do seksu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.