Skocz do zawartości

Mi stoi a ona ze się boi


Rekomendowane odpowiedzi

@Chrumkacz @Jorund @p47thunderbolt @Tomko @Pyrrus @ObiŁan

No i przyszedł koniec zagadki niedzielnej juz dzis. Niektórzy mnie na orbitę wpieprzyli i sam siebie na nia wpieprzyłem, niektórzy byli blisko prawdy @Jorund a inni wcale. No ale przecież nikogo nie było ze mna w pokju i z ta loszka żeby to ocenić na chłodno , a wiec do brzegu. 

Loszka przyjechała i mowi do mnie, że nie wie co myśleć, ma masę myśli i jest ogólnie w konflikcie. Jedna jej strona chciała się ze mną kochać (mowi tutaj o ciele ), druga ( umysł ja bym powiedział,żę porostu głowa ) nie. I ona nie wie co biedna ma myśleć, ma masę pytań. No to mowie pytaj bezpośrednio jedziemy z tym może się poczujesz lepiej. No i pytania czy chciałem ją raz przelecieć czy kilka razy. ( rewelacja pytanie ) No to jej mowię, sama wiesz, że ja tu w Norwegii jestem na gościnnych występach i kiedys spierdolę. Związku z tego by nie było, moze miesiąc moze dwa i koniec. Ale mowie do niej, teraz to juz historia i to się juz nigdy nie powtórzy. Chciałbym napisać ze grałem pewnego gościa i na wyjebcie ale ja nic nie grałem ja taki byłem, co pewnie jej jeszcze podkręciło. No ogólnie dała do zrozumienia, że chce sie sypać ze mna, najlepiej teraz, emocje widać ją rozpierdalały. Przytuliłem i pożegnałem. Troche jej popierdoliłem o psychologi, że teraz będzie miała niezłe rodeo emocjonalne ale przejdzie. 

Masaż był, zle rozegrany ale nie wiem czy był ją zapioł tego samego dnia. Bogu dzieki nie. Coś czuje ze mogłaby być z tego draka albo dobre dymanko najlepszej suki u mnie w robocie i w promieniu 5km. Albo i nie bo po porodzie duza piczka a ja tego nie znoszę.

Ciekawy fakt co potwierdziło jedena z regół, że laski czesto działa pod wpływem podswiadomosci i nie sa tego w ogole swiadome ( szczegolnie te mniej bystre ). Dwa dni przed cała akcja kupiła lakier do paznokci akurat tak się zdarzyło ze czerowny? Przypadek ? nie sądze, mnie ten kolor własnie przekonał,że oj bedzie sie działo. ( no prawie )

Dziękuję wszystkim za poświecenie swojego czasu i chęci. Moją stracona duma wróciła w nadwyżce 2x. Ego nie pompuje bo to frajer, ale doświadczenie które mam jest bezcenne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Strozol Jedna strona chce, druga nie chce, trzecia nie wie co robic, och, ach... Jakie to wzniosle. Chcialabym sie jebac, ale potrzebuje sie wygadac...

"że chce sie sypać ze mna, najlepiej teraz, emocje widać ją rozpierdalały. Przytuliłem i pożegnałem. "

Dziekuje, dobranoc.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat wyczerpany morał z całej historii, że ziemniaki gotują się powoli.  Jestem cały czas atakowany przez ową koleżankę, to bedą długie wakacje, ciśnienie na stosunek jest, no ale  nie w pracy i nie z kobieta z dzieckiem. Coś strasznego czuję się jak potępieniec. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo ona nie może Cię zdobyć i ją to dokumentnie wkurwia. Poprostu obniżyłeś jej ego. Straciła w swoich oczach szacunek ale brnie w to dalej bo próbuje udowodnić nie wiem może sobie albo Bogu, że nie jest skazana na takie życie jakie prowadzi do tej pory

Tak tylko piszę sobie. To wcale nie musi tak być.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Owa koleżanka, czyli bohaterka całego tematu dziewczyna która na początku odmówiła mi sexu a potem przyszła po niego błagać.

Wpisy Moim zdaniem się zazębiają, no ale nie będziemy tutaj się spinać o to, zwrócę uwagę następnym razem na to. Temat można zamknąć.


P.s juz chyba wiem do czego bijesz, ja po prostu nie pisze  wprost jak krowa na rowie tylko używam skrótów myślowych, często które śmieszą albo rozumiem tylko ja lub moi bliscy znajomi. Jeśli o to chodzi to będę nad tym pracował.

Edytowane przez Strozol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No temat można zamknąć, może popukasz, może nie, póki co ja widzę, że to Ona rozgrywa Tobą a nie Ty nią. Jej atencja, i wyrażona chęć spotkań łaskocze Twoje ego. Zarzuca haczyk a Ty go łapiesz myśląc, że jesteś sprytniejszy. Z mojego skromnego doświadczenia jakby chodziło o rznięcie to tego pierwszego razu poszła by po bandzie. W sumie to może inna mentalność, której nie znam? Norwegia. Jednak w każdym razie utrzymuje, że ma jakieś swoje ukryte cele. Nie chodzi o sex. Sex jest albo haczykiem albo półśrodkiem.

Edytowane przez SennaRot
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@SennaRot
Hej, dzięki za komentarz.  Dziewczyna o której piszemy poszła by po bandzie gdybym duzo lepiej się zachował podczas masażu( no była by duża szansa choć na trzeźwo sam wiesz..). Do tego cała akcja toczy się na trzeźwo, a kobieta musi mieć na co zwalić jesli mówimy o skokach w bok, o podrywach z dyskoteki i całej innej puli akcji, która nie pasuje do schematu żyli długo i szczęśliwie. Gdy przyjechała do mnie drugi raz "prosząc o sex" była wypita lekko. Widzisz analogie ?

To jest Północ Norwegii tu 50 lat temu ludzie siedzieli w jaskiniach i wpieprzali kamienie. Prymitywność zachowań bije po oczach. 

Ona już nic nie rozgrywa. Nie spłacę jej kredytu i nie zestarzejemy się razem. 

Pozdrawiam
 

Edytowane przez Strozol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.