Skocz do zawartości

Kryptowaluty (Bitcoin, Etherenum, Ripple, Dash, Monero, ZCash itd. )


deleteduser120

Rekomendowane odpowiedzi

Czy ktoś z Was inwestuję w kryptowaluty? Jest to ciekawa sprawa i pod względem technologicznym i finansowym.
Generalnie wszystkie kryptowaluty opierają się na zdecentralizowanej technologii blockchain, czyli tak naprawdę nikt nie jest CEO takiego bitcoina i nie ma jednego dyrektora właściciela takiej waluty,

tylko wszystko należy do wszystkich, trochę jak w technologii peer2peer na której opierają się torrenty i inne systemy do niekoniecznie legalnego ściągania plików.

 

A i cena bitcoina ciągle rośnie i mówi się że to bańka spekulacyjna, schemat Ponziego ale moim zdaniem ma to silne podłoże technologiczne i wraz z upowszechnieniem technologii i coraz większej możliwości, zapłatą bitcoina np w sklepie spożywczym będzie rosła w siłę (ostatnio Japonia zalegalizowała bitcoina jako pełnoprawny środek płatniczy).

 

Kurs kryptowalut skaczę często 20% z dnia na dzień, jest szansa zarobienia sporych pieniędzy dość szybko ale też ryzyko straty. Chociaż Bitcoin już w miarę się ustabilizował.

Etherenum z kolei dostarcza technologię do budowania aplikacji na jej bazie w obrębie technologii blockchain i swojego frameworka i rośnię w siłę kurs skoczył z 80 $ z przed miesiąca do 375 $ teraz !!. Monero z kolei rozwiązuję problem anonimowości i tego że transakcję za jej pomocą są niewykrywalne.
Ripple z kolei jest implementowane przez banki do szybszych transakcji. Jest ich dużo więcej tu można znaleźć, aktualne kursy i chyba wszystkie kryptowaluty warte uwagi: https://coinmarketcap.com/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko pieknie ladnie, ale takie waluty sie kupuje przez gielde. Tez kupilem kilka bitcoinow z bratem na spolke, pozniej gielda sie zwinela jak bitcoin zaczal drastycznie roznac "przez atak hakerski". Taa kurwa jasne. Goscie sie zapadli pod ziemie. Tyle kurwa widzialem z moich bitcoinow. Ja jestem sceptyczny, przy takich wachaniach to jest loteria. Poza tym nie masz tego w rece a wiadomo jak to jest z cyferkami w przestrzeni wirtualnej. Poza tym przy tak gigantycznych wachaniach gora/dol trzeba byc idiota zeby kupic (ciezko znalezc kupca) ta walute jak bedzie stala wysoko bo prawie na pewno spadnie za chwile.

Edytowane przez Tomko
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza drobniakami, na których stratę możemy sobie pozwolić, nie trzyma się bitcoinów ani żadnych innych kryptowalut na giełdach. To zaprzeczenie ich idei. Chyba że ktoś robi arbitraż między giełdami albo handluje krótkoterminowo. 

Czy spadnie wkrótce to nie wiem, równie dobrze bania na btc może dojść do 10 000 dolarów, a potem zjedzie do 2000. Przy alternatywnych kryptach wahania będą pewnie jeszcze większe, tylko że będzie to trwało rok albo dłużej.

Jakbym miał wchodzić teraz, to tylko kasą którą mogę stracić albo zamrozić nawet na 5 lat, bo długoterminowo kryptowaluty wyglądają bardzo zachęcająco - wszystkie do kupy mają znacznie mniejszą kapitalizację niż pojedyncze spółki technologiczne typu Apple czy Google.

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Znam się na temacie. Mogę odpowiedzieć na pytania:

 

1) Kupujesz przez giełdę ale nie musisz trzymać na giełdzie, Możesz przelać na własne "konto"

2) Jeśli mamy więcej niż kilka KPLN w crypto to obowiązkowo nalezy zainwestować 60-100USD w portfel sprzętowy

3) Bitcoin się ustabilizował bo jego popularność spada. ETH dominuje ale są już konkurenci np. w postaci walut "bardziej anonimowych" np. Monaro

4) Poza coinami są jeszcze tokeny, te mogą być mniej lub bardziej kontrolowane wszystko zależy od contraktu. Możemy kupić na ICO i potem albo mieć 2000% zysku albo 100% straty. To jest dziki zachód.

5) W świecie ETH nadchodzi wielki dzień czyli 2 hard fork. Pierwszy HF to było jawne złamanie ustalonych zasad i doprowadziło to do "schizmy". Łańcuchy potwierdzeń kryptograficznych sie rozdzieliły za sprawą niepokornych kopaczy. Dzieki temu mamy teraz ETH i równolegle ETC. kto kupił/wykopał przed pierwszymm Hard forkiem teraz ma oba.

6) Nadchodzi 2 hard fork gdzie zmieniają algorytm. To wielki eksperyment. Albo wieki wałek. Czas pokaże. Albo ETH wystrzeli albo zatonie wyłaniaja nowego lidera.

7) Pamiętać należy jakie jest zastosowanie crypto, a w chwili obecnej jest to:

 - Spekulacja (niestety dominujacy czynnik) bańka nie musi pęknąć zależy jak bedą się kształtować motywy zakupów i użyteczność

 - Zakupy narkotyków na bazarach w TOR

 - Finansowanie inicjatyw rozproszonych (ICO)

 - Ukrycie wartości przed rządem, trzymanie kapitału (powiazane ze spekulacja)

8) na obecną chwile słabym punktem jest centralizacja zamiany na walute fizyczną. Giełdy wymagają weryfikacje. Natomiast już rodza sie rozwiązania tego problemu np. :

 - Decentralizowana wymiana: LocalBitcoin.com, LocalEtherium

 - Wymiana z zabezpieczeniem w kontrakcie

- Tokeny udające walutę: USDT

Edytowane przez RRRR_WWWW
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, RRRR_WWWW napisał:

 2) Jeśli mamy więcej niż kilka KPLN w crypto to obowiązkowo nalezy zainwestować 60-100USD w portfel sprzętowy

 

Przy małych kwotach duże bezpieczeństwo daje portfel papierowy z szyfrowaniem klucza. A jak ktoś bardzo leniwy, portfel deterministyczny (12 losowo wygerenowanych słów) + np. Electrum.

Edytowane przez Klapaucjusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, Klapaucjusz napisał:

 

Przy małych kwotach duże bezpieczeństwo daje portfel papierowy z szyfrowaniem klucza. A jak ktoś bardzo leniwy, portfel deterministyczny + Electrum.

 

Nie prawda. tzn. "brain wallet" to pozór bezpieczeństwa. Człowiek nie dostarcza tyle entropii (statystycznie) aby to było bezpieczne.

 

 

Problem jest taki ze w pewnym momęcie odszyfrowany klucz prywatne (albo seed do generatora) znajduje sie w pamięci. I jeśli przypadkiem mamy wirusa/trojana to on przesyła klucz do C&C. Jeśli mamy mało to nie koniecznie okradną to od razu. Za rok możemy tam przelać więcej a oni już mają nasz klucz.

 

 

Już nie mogę edytować więc wymieniam kolejne fakty:

9) Zamysł jest taki zeby technologie block-chain wykorzystać do czegoś w rodzaju web p2p. Już w tej chwili mona rezerwować domenę w sieci eth. Działa to na zasadzie licytacji start od 0.01eth.

10) Nowością (moim zdaniem kiler) w ETH jest fakt ze możemy napisać skrypt/program i aby z takim programem robić interesy nie musimy mu ufać. Intencje i zasady są określone przez publiczny kod kontraktu

11) Waluty pewnym nakładem pracy można nawet dziś sprzedać anonimowo albo pół anonimowo (oczywiści płacimy za to prowizje) (info na priv)

 

Edytowane przez RRRR_WWWW
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Klapaucjusz napisał:

Miałem na myśli portfel deterministyczny z nieludzką entropią, czyli całkowicie losowy zestaw słów.  Dlatego nie pisałem o brain wallet bo trudno byłoby zapamiętać.

 

zapamiętujesz kilka słów, cytat jakiś tekst, i to jest seed do generatora liczb pseudo losowych.

 

Taki brain wallet to moze być "ala ma kota"

A jest to głupi pomysł bo o wiele łatwiej testować miliardy kombinacji słów i fragmentów piosenek niż kopać coiny.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@RRRR_WWWW Czy kopanie w obecnej dobie jest opłacalne? Może warto kopać inne waluty niż Bitcoin jak np. Eth czy Monero. Wiem, że duże kopalnie chińskie bitcoina przedewszystkim zmonopolizowały rynek, a dla reszty jest to mało opłacalne. i jakie waluty obecnie kupujesz?  W bitcoinie 1 sierpnia też ma być soft-fork tzw. BIP 148 ma być rozwiązany problem skalowalności i szybkości, jeśli się nie mylę. 

Edytowane przez BrightStar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kopanie bitcoina indywidualnie jest całkowicie nie opłacalne.

 

Na chwile obecną dość opłacalne jest kopanie ETC. za 16K daje ok 2-3K miesiąc. Ale warunki się szybko zmieniają. NVIDIA zapowiada karty graficzne dedykowane do kopania co spowoduje wzrost ilości kopiących wiec nasz udział spadnie, pytanie co z ceną w tym wypadku. Dziki zachód, zwrot inwestycji w poniżej rok... ja nie wszedłem.

 

Monaro też sensowne do kopania na chwile obecną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inwestuję wyłącznie w realne commodities. Co do kryptowalut - wystarczy choćby wyłączyć prąd a znikną razem z nim. Chociaż wcale bym się nie zdziwił, gdyby zostały przez kontrolerów "prawdziwego" pieniądza wykorzystane do grubszej akcji złamania zaufania do takich projektów.

 

A do spekulacji nie mam ni nerwów ni smykałki, więc kolejny powód. Ktoś zręczny pewnie na tym zarobi. Osobiście nie tykam.

No i tak myślę - w czym mają BT pokrycie? W zużytym prądzie? Wydmuszka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Rnext napisał:

Inwestuję wyłącznie w realne commodities. Co do kryptowalut - wystarczy choćby wyłączyć prąd a znikną razem z nim. Chociaż wcale bym się nie zdziwił, gdyby zostały przez kontrolerów "prawdziwego" pieniądza wykorzystane do grubszej akcji złamania zaufania do takich projektów.

 

A do spekulacji nie mam ni nerwów ni smykałki, więc kolejny powód. Ktoś zręczny pewnie na tym zarobi. Osobiście nie tykam.

No i tak myślę - w czym mają BT pokrycie? W zużytym prądzie? Wydmuszka.

 

BT to ju nie jest taka fajna 'waluta' jak kiedyś. Teraz dominuje ETH, a wschodzi DASH i zCASH i MONERO.

 

A w czym ma pokrycie Polski złoty? albo dolar, W tym samym w zaufaniu i wymienialności a co za tym idzie użyteczności.

Obecnie na krypto jest spora spekulacja ale poza nią to jest tam pewna użyteczność (anonimowość, bazary narkotykowe w sieci tor, płacenie anonimowego okupu za rozszyfrowanie dysku). ot taka nisza zastosowań.

 

Wszyscy co się oburzą ze to waluta do "złych rzeczy" to wg. oficjalnych danych kraj na terenie którego znajduje się najwięcej banknotów o nominale 500 EUR to..... Kolumbia.

 

 

 

 

 

Edytowane przez RRRR_WWWW
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Rnext napisał:

Co do kryptowalut - wystarczy choćby wyłączyć prąd a znikną razem z nim.

To trochę chybiony argument, ponieważ cała nasza cywilizacja opiera się na prądzie i jak go zabraknie w wielu kwestiach wrócimy do epoki kamienia łupanego. I tak jak przedmówca mówi dolar pokrycia w złocie nie ma już od 1970 roku bodajże FED dodrukowuję pieniądze jak chcę. Spekulacja, spekulacją ale są takie technologie jak Ripple(usprawniająca szybkość przesyłania pieniędzy),  SiaCoin (udostępniająca zdecentralizowaną przestrzeń dyskową), oparte na blockchainie rozwiązujące realne problemy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, RRRR_WWWW napisał:

najwięcej banknotów o nominale 500 EUR to..... Kolumbia.

Jak będzie tam najwięcej kryptowalut, to się wtedy zastanowię :D

 

12 minut temu, RRRR_WWWW napisał:

A w czym ma pokrycie Polski złoty? albo dolar, W tym samym w zaufaniu i wymienialności a co za tym idzie użyteczności.

Przecież pisałem, że ja tylko realne commodities. Wiem czym są kolorowe kartki ksero, nawet ostatnio pisałem tu o gównowalutach nawet w odniesieniu do CHF, ale dopóki nimi trzeba płacić podatki, są płynne i każdy je akceptuje, wyjścia nie ma, coś trzeba mieć. Również napisałem że jak dla mnie kryptowaluty to wydmuszka, więc jeszcze gorsze kartki ksero. Czy ja Wam bronię "tulipomanii"? 

 

2 minuty temu, BrightStar napisał:

To trochę chybiony argument, ponieważ cała nasza cywilizacja opiera się na prądzie

Ludzie mają naturalną skłonność do ignorowania zjawisk typu HILPE (High Impact, Low Probability Events) więc rozumiem Twoje podejście. Po prostu uznaj "wyłączenie prądu" za metaforę, czy to będzie wirus, czy słoneczny impuls EM, albo delegalizacja na wniosek FED/EBC w ramach walki z terroryzmem - wszystko jedno. 

W kwestii cofnięcia się do epoki kamienia, nie żartuj. Pierwsze generatory zaczęto budować dopiero w IX wieku po odkryciu indukcji przez Faradaya, że już o elektryfikacji powojennej PL nie wspomnę. Naprawdę do tamtej pory, cywilizacja sporo osiągnęła, i jakoś nasi pradziadowie nie mieszkali w jaskiniach. Nasi dziadkowie nawet nie wiedzieli o komputerach. Zniknie jakiś Tinder, FB czy bankowość elektroniczna. Ale niebo nie powinno zwalić się nam na głowy ani mamuty zmartwychwstać. 

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, cezura jest zbyt odległa fakt (możesz też uznać to za metaforę również :) tego jak by to mogło wpłynąć na efektywność wielu dziedzin i obszarów gospodarki, tego ile ludzi mogłoby stracić pracę itd. przykłady można by mnożyć ) ale przykłady Tindera, fb (choć dla wielu biznesów taki fb generuję spory zysk) jako najważniejszych zdobyczy cywilizacyjnych zasilanych prądem to nieporozumienie i przejaskrawienie w drugą stronę. No ale nieistotne dzięki za opinię o kryptowalutach.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Nie wiem jak przeoczyłem ten temat :) Chyba byłem na wakacjach...

Mogę powiedzieć, że na krypto zjadłem zęby i wiem dużo o branży i technologii. Chętnie pomogę wejść w temat lub odpowiem na pytania, jeśli macie takowe.

Kiedyś rozpocząłem poniższy temat ale "umarł": 

Mam nadzieję, że ktokolwiek z Was się nim zainteresował, zainwestował i teraz plan emerytalny ma z głowy.

 

Obecnie w krypto mamy ciekawą sytuację - Bitcoin właśnie kończy bańkę spekulacyjną. Wysoce prawdopodobne jest zatem, że skoczą do góry waluty takie jak ETH, XRP, DASH i kilka innych. Krypto jest na fali zatem spekulanci będą sobie używać do woli - zwłaszcza, że kończą się wakacje.

Wspomniano w wątku o Monero - spekulacyjnie jest to ciekawa waluta lecz technologicznie nie ma przyszłości. Monero nie wyjdzie poza darkmarket-y z dwóch powodów: (i) jest całkowicie anonimowy (ii) technologia Monero jest totalnie nieskalowalna w formie zdecentralizowanej.

 

@Rnext - krypto to nie wydmuszka. Technologia realnie zaczyna już zmieniać świat i biznes jaki znamy. Projekty, które dzisiaj są inicjowane jeszcze są w powijakach i pozostają w cieniu, ponieważ na pierwszym planie jest spekulacja i spektakularne zyski z tejże lecz wkrótce zacznie się również rewolucja technologiczna. Nie porównuj tego z tulipanami - Blockchain zmieni Internet jaki znamy i Twoje codzienne życie.

 

PS. Jako ciekawostkę napiszę, że próbowałem przekonać kiedyś do Bitcoina i Dash-a jednego z ciekawszych polskich inwestorów i blogerów finansowych - Trader21. Też mi odpowiedział coś w stylu @Rnext. Dzisiaj Trader21 publikuje nagrania i artykuły o Bitcoinie :)

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem ETH, ale jak się zrobił korek w przesyłach jakieś 2 miesiące temu to poszedłem ze wszystkim w Monero.

Monero jest super, żadnych niespodzianek, projekt bez skazy, jak dla mnie. Poencjał jest do kilku ładnych setek $.

I tak miałem zostać w monero, aż wyczytałem o fajnym projekcie EOS. 

I na razie to mój typ, na przyszłość. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sensie spekulacyjnym? Jest to kalka BTC i ich poligon doświadczalny do implementacji nowych technologii (jak SegWit ostanio). Moim zdaniem może osiągnąć cenę 100USD jeszcze w tym roku, jeśli bezproblemowo włączą Ligtning Network. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo mało analizuję używając AT. Gram jedynie średnio- i długoterminowo. Z AT używam jedynie japońskich świeczek + StochRSI. Sporadycznie rysuję sobie trójkąty, kanały czy filiżanki. 

Generalnie siedzę w branży bardzo długo i niektóre rzeczy znam "od kuchni" - do długoterminowych inwestycji jest to więcej niż wystarczające.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.