Skocz do zawartości

Dlaczego mężczyzna się zakochuje - podsumowanie


Gość Iwona

Rekomendowane odpowiedzi

Feromony / zapach bzdura jak hooy. jedyny feromon wykryty jest nie u kobiety a u faceta i niema on nic wspólnego z pociagiem sexualnym

Dopasowanie seksualne.TAK.ale wyjaśnienie autora tekstu to kolejny stek bzdur.oksytocyna?u faceta?ten hormon unas wystepuje w sladowych ilosciach.u kobiety jest wysoko.facet posiada wazoprezyne.ale ona nie odpowiada za zakochanie tylko za opieke nad babą i potomstwem i takie tam.czyli za odpowiedzialność

Absolutne pokrycie w pełni swoich oczekiwań i potrzeb wobec partnerki
.Nigdy się kurwa nie zmieniaj pod jakiegoś faceta rozumiesz? Nie zyskasz jego szacunku zmieniając się dla niego aby bardziej pasować do jego oczekiwań(o czcionka sie naprawiła)BZDURY BZDURY BZDURY.a wczesniej gadanie o dopasowaniu.dopasowanie jest wazne bo ludzie wiążą sie z podobnymi.gadki ze przeciwieństwa sie przyciagaja to bzdury

Zacznij mówić o wszystkim co Ci przyjdzie do głowy a zobaczysz jak poczujesz się wyzwolona ;-) i jak bardzo zadziała to w drugą stronę.


aha tak.no....



Niedostępność   tak.ale w wykonaniu autora tekstu widze ze to raczej poradnik dla faceta a nie dla kobiety

- nie odpisuj mu na każdego SMS natychmiast po kilku minutach bo jesteś jak desperatka, która wyłącznie czeka na to
- nie odbieraj każdego telefonu natychmiast
- przekładaj spotkania, nie umawiaj się zawsze w terminie, który on zaproponuje, a jak jesteście już w związku to najzwyczajniej w świecie nie spędzaj z nim każdej godziny bo tak wypada.


Nigdy tego nie rób – nie zmieniaj planów dla żadnego mężczyzny. Nie warto. On 100x bardziej będzie wolał przekonać się, że jesteś osobą, która ma swój świat, w którym ON nie jest najważniejszy..CZY OBY NAPEWNO AUTOR TEKSTU JEST FACETEM?


 

  • Wygląd

Nie oszukujmy się. To jest cholernie ważne. Czy to oznacza, że faceci się zakochują tylko w przepięknych, gorących laskach z magazynów? Absolutnie nie! My faceci jesteśmy wzrokowcami i to jest ważne dla nas z kim się spotykamy.to tak czy nie do chuja pana?


reszty nawet niema co komentować bo pisała to chyba kobieta która przedawkowała antykoncepcje i estrogen wali ja po glacy.



A dlaczego sie faceci zakochują?jak babka jest jego gusta czyli OPAKOWANIE SIE ZGADZA.jak z lalą sie fajnie gada i sa wspólne tematy i zainteresowanie czyli GADKA SIE ZGADZA.jak lala nie jest jakims wybrakowanym elementem czyli JEJ PRZESZŁOŚC ZNAJOMI ITD ODPOWIADA TO GIT.reszta to niestety zacofania halucynacje ze to ta jedna jedyna ze trzeba sie poświęcać itd.


Dla nas jest to prosty proces.dla kobiety to ciagła kalkulacja.

 



 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co Panowie sądzą o tym podsumowaniu? Może słowo zakochuje należałoby zastąpić innym, mniej romantycznym?

 

http://malemen.blox.pl/2014/10/Dlaczego-mezczyzna-sie-zakochuje-Co-na-to-wplywa.html

 

Nie nazwałbym tego podsumowaniem, ze względu na długość tekstu, ale część skomentuję:

 

Niedostępność: bardzo zła droga, jeśli szuka się w miarę pewnego siebie mężczyzny. Ja np. bym uznał, że nie jest zainteresowana i natychmiast sobie odpuścił. Jeśli chodzi o zbyt częsty kontakt: to rola mężczyzny, by ten kontakt ograniczyć, jeśli mu przeszkadza. Ja swego czasu SMS-y szybko wyeliminowałem.

Porada "przekładaj spotkania" to już zupełny absurd. Jest konieczność, to się przekłada, nie ma - to się spotyka.

 

Zgadzam się z Pikaczu, że chyba nie pisał tego mężczyzna, a jeśli nawet mężczyzna, to chyba relacjonował opinie kobiet a nie swoją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też odniosłam wrażenie, że tego nie pisał mężczyzna. Coraz bardziej skłaniam się ku postawieniu znaku równości pomiędzy zakochaniem a halucynacją i już niewiele mi brakuje do pewności.  ;)

Faktycznie lepiej nie mówić o wszystkim, co przyjdzie do głowy. :)

Nigdy się kurwa nie zmieniaj pod jakiegoś faceta rozumiesz? – prawda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym to zakochanie - halucynacja troche inaczej rozbił.pierwsza faza to zauroczenie jest to dosyć złożony proces.idealizacja drugiej osoby.motylki w brzuchu i takie tam to jest halucynacja nie podważalnie. dalszym procesem jest zakochanie czyli potwierdzenie tego tak to tamto siamto pasuje mi w tamtej osobie.a miłosc to juz po prostu zwiazek partnerski ujme to tak nie romantycznie poprzez zasiedzenie

Co do halucynowania.cały czas zyjemy w halucynacji i odbieramy świat po swojemu.

Przykładowo, poznaje kobiete.me gusta.jest idealizacja całkowita w mojej głowie jej wygladu.mimo tego ze jej wyglad sie nie zmienia(co najwyżej tapeta)to juz halucynacja mi mija i mam w głowie"jest 100% me gusta ale juz niema tego blasku w dalszej kolejnosci juz całkowicie nie zwracam uwagi ze ona jest piekna"

a co do tego zeby baba sie nie zmieniała dla faceta-mam hardkorowe doświadczenia z tą trudna materią wniosek=nie chce sie baba zmienic dlamnie.to papa(oczywisccie chodzi tu o cos czego nie akceptuje)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie czytałem bo mi się nie chciało ale mechanizm zakochania zawsze jest taki sam. Na początku wygląd i czasem po kilku sekundach do mózgu dociera informacja i BUM. Okazuje się, że wygląd idealnie pasował do wyobrażenia a poszczególne cechy wyglądu kojarzą się z cechami osobowości z wyobrażenia. Wtedy w grę wchodzą neuroprzekaźniki itd, to jest bardzo mocne uczucie i przejebane bo nie ma jak tego kontrolować. Druga możliwość : facet poznaje dziewczynę w swoim typie i przypisuje jej pozytywne cechy, następnie dobrze się im rozmawia więc w głowie pojawiają się haluny - myśli o tym co ta kobieta pomyślała o mnie, dzięki temu kobieta jest narzędziem do budowania męskiej samooceny, lepszego czucia się w roli mężczyzny alfa :). Drugi halun to planowanie z kobietą przyszłości czyli na podstawie pierwszych halunów dotyczących tego jaka jest powstają haluny dotyczące przyszłości z nią, planowanie na początek wspólnych randek a potem wakacji, mieszkania, dzieci - kiedy taki facet zaplanował sobie już w głowie przyszłość z tą kobietą, oczywiście ma różowe okulary na nosie więc jego filtr w umyśle działa tak żeby nie dostrzegać wad albo używa automatycznie techniki reframingu czyli negatywne sygnały przerabia dla swojego komfortu i zachowania idealnego obrazu partnerki w głowie. Reframing czyli inaczej przeramowanie to zmiana znaczenia sytuacji np kobieta wydaje się tępa a mężczyzna myśli, że pewnie jest stremowana jego obecnością :D W tym momencie mężczyzna staje się uzależniony od kobiety, jego przyszłość w głowie jest z nią ściśle powiązana więc zaczyna się bać, że ją straci. Wtedy ona ma nad nim władzę a ciężko kochać kogoś kto ma nad nami władzę. W tym momencie związek jest wypełniony pseudomiłością czyli narkotykami i halunami. Przeważnie słabsza kobieta zakochuje się w silniejszym mężczyźnie i wtedy to on ma władzę a ona jest wjebana albo słabszy mężczyzna zakochuje się w silniejszej kobiecie i jest wjebany. Czasem wjebane są dwie osoby i wtedy mamy romantyczny burzliwy związek.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.