Łysina i testosteron

[Strażak]

Ostatnio jak Marek wspominał o tym na YT, ktoś w komentarzach zasugerował, żeby zbadać testosteron i testosteron wolny... OK, powiedzmy że wyjdzie źle... Jakieś tabletki na to są czy inna chemia? Czy gra warta świeczki, skoro po tabsach też mogą być jakieś efekty uboczne.

[deleteduser45]

A nie lepiej to po prostu zaakceptować? 

[Strusprawa1]

Tabletka nazywa sie propecia bodajze.

Ze skutecznych jest jeszcze minoxidil, ktory nie zmniejsza DHT (z tego co pamietam)..

[MichaelLevitt]

@Strażak Jest na to lekarstwo, zmiana dziewczyny

A tak na poważnie, powinieneś w takim przypadku pójść do specjalisty, no chyba że na forum jest osoba która zna się na tego typu rzeczach  

[DOHC]

Ja mam już zakola od ok22r.ż więc już sporo. Akurat mi to wisi choć dobrze by było czasem mieć jakąś fryzurę, najwyżej będę golił na pałę.

[p47thunderbolt]

Ja od 18stego roku życia do teraz czyli 33 tańczyłem breakdance i od kręcenia się na głowie jestem łysy na górze włosy się wytarły...
 

[GluX]

Testosteron i wolny to niezbyt praktyczny pomysł.

 

Bo co z tego, że bedziesz miał wysoki i że będzie się konwertować do DHT?

Obniżysz sobie teścia i zablokujesz sobie coś? Np. erekcje? Będziesz miał problem z żyłami i układem nerwowym?

Jak coś jest dobre - to tego nie ruszamy - ważna zasada nt. zdrowia.

 

Temat był poruszany już na forum:

 

[JoeBlue]

1 hour ago, GluX said:

Jak coś jest dobre - to tego nie ruszamy - ważna zasada nt. zdrowia.

 

DOKŁADNIE.

Dlatego zadnych wasektomii ani NIC.

Nawet pieprzone włoski na pośladkach maja sens.

Bez nich dupa skleja sie i poci a jak zrobia 2-3 dniowego jeżyka - boli nawet wchodzenie po schodach.

 

[Jebak Leśny]

Mnie niesamowicie podkurwią gęsto puszczane w telewizorni reklamy magicznych środków na łysienie czy siwienie.Wiadomo,że samiec beta po stwierdzeniu początków łysienia doznaje szoku i brzytwy się chwyta - kupując i testując na swej glacy wszystkie możliwe wynalazki,których skuteczność przy typowym łysieniu jest żadna.

Pomijając występujące czasem podłoże chorobowe to sposób na to jest jeden - wziąć rzeczywistość na klatę i nie nabijać kabzy cwaniaków.

 

Edytowane 28 Czerwca 2017 przez Jebak Leśny

[Takeo]

pestki z dyni spożywajcie, by łysinę od siebie oddaliwszy.

[Pozytywny]

Ktoś w internetach napisał, że ten kto opracuje rzeczywiście działający lek na łysienie męski,e zostanie w momencie miliarderem.

Myślę, że tak właśnie by było.

Wystarczy zobaczyć ile kasy firmy wywalają na promowanie gównianych szamponów i innych tabletek na porost włosów.

Kasa wyrzucona w błoto.

 

Trzeba się albo pogodzić z tym albo czekać na rozwój medycy w tym kierunku.

 

 

[Jebak Leśny]

Firmy nie wyrzucają kasy w błoto promując swój shit,w błoto idzie tylko kasa łysawych naiwniaków.

[Pozytywny]

Chodziło mi o osoby kupujące te "leki"

[JoeBlue]

Jakbys łysiał sam bys probowal i placil. Tak bylo od wiekow, moze poza Rzymianami 2 kilo lat temu.

Oni nie mieli na to czasu, mieli jaja i nap-dalali sie na okraglo a kto wali wroga wali i panienki.

 

Edytowane 28 Czerwca 2017 przez JoeBlue

[kryss]

Ja zacząłem łysieć w wieku 19 lat i tak mi zostało....

Kiedyś byłem u specjalisty...wchodzę a tam łysy gostek....gadu gadu  a on mi wali prosto..." Myślisz że jakby coś na to pomagało to byłbym Łysy?"...

[GluX]

Jak trzeba mieć wyprany mózg żeby przejmować się włosami na głowie.

Gratuluje, programowanie społeczne osiągnęło sukces.

 

 

[Rnext]

8 godzin temu, JoeBlue napisał:

Jakbys łysiał sam bys probowal i placil

Mogę tylko o sobie mówić, bo nie siedzę w cudzych głowach - żadnych środków nigdy nie próbowałem i nie miałem takiej psychicznej potrzeby, wręcz uznawałem to za skończoną durnotę. A co to, muszę się komuś podobać bo mam włosy? Po co?

Ogólnie na tą przypadłość moja propozycja terapii to - żyletka, stanięcie przed lustrem z prostym komunikatem "nie chcecie rosnąć, to wypier...lać". I zajęcie się swoimi sprawami. 

[Jebak Leśny]

Włosów na szczycie kopuły już nie mam od dawna(a raczej mocno przerzedzone) tak więc piszę z autopsji Też tam na początku kupiłem jakieś wynalazki które nic oczywiście nie dały,a wizyta u dermatologa ostatecznie przekonała mnie żebym kasę wydaną na ratowanie sierści przeznaczył już lepiej na dętki do roweru.

Inaczej też znosi się takie rzeczy jak włosy lecą koło 20-stki,a inaczej jak u starego zgreda.Zgred z reguły ma już wyjebane,ale młodziak roztacza dramatyczne wizje utraty jakiegokolwiek zainteresowania ze strony loszek.

 

38 minut temu, Rnext napisał:

"nie chcecie rosnąć, to wypier...lać"

 

Dokładnie mam takie samo podejście,łeb na zero i po problemie.Najgorsze to robić jakieś zaczeski itp.

 

Edytowane 29 Czerwca 2017 przez Jebak Leśny

[Subiektywny]

17 godzin temu, Strażak napisał:

Ostatnio jak Marek wspominał o tym na YT, ktoś w komentarzach zasugerował, żeby zbadać testosteron i testosteron wolny... OK, powiedzmy że wyjdzie źle... Jakieś tabletki na to są czy inna chemia? Czy gra warta świeczki, skoro po tabsach też mogą być jakieś efekty uboczne.

 

NIE. NIE MA !

Deal with it !

Za czasów studenckich wyglądałem jak Antonio Banderas, mówię oczywiście o fryzurze. Teraz moją kumpelą jest akumulatorowa maszynka do golenia, używana regularnie  W niczym mi to nie ujmuje ani nie przeszkadza. Pamiętaj tylko jedno - jeśli nosisz krótki i ultrakrótkie włosy - najlepiej wygląda się z opaloną / ogorzała twarzą. Jeśli szczęśliwie w genach dostaliśmy tzw. 'męską twarz' a nie okrągłą jak księżyc w pełni - wówczas trafiamy prawie w 10 na tarczy.

 

Jest możliwość zablokowania łysienia. Finasteryd - ale ma od cholery pieruńskich skutków ubocznych m.in. impotencje i ginekomastie. Gra KOMPLETNIE nie warta świeczki. Cała reszta wcierek, płynów, loxionów, toników i innch szamańskich wynalazków robi dobrze jedynie osobom je sprzedającym  Wiem, swego czasu przerabiałem. A że eksplorowałem różne fora to i 'recept' na szamańskie środki wypróbowałem wiele. Pomóc nie pomogły ale i odpukać zaszkodzić - nie zaszkodziły. NAPISZĘ JESZCZE RAZ - NIE MA ŚRODKÓW NA ŁYSIENIE ANDROGENOWE (MĘSKIE!). NIE MA !!!

 

Jeśli mimo wszystko masz blokadę psychiczną związaną z łysieniem, co rozumiem, zacznij odkładać na przeszczep. W tej chwili kliniki oferują takie przeszczepowe S-F, którego nie było jeszcze 10 lat temu. Co ważniejsze - przeszczepione włosy już nie są wrażliwe na dihydrotestosteron i utrzymują się do końca życia. Zabieg jednodniowy można zamknąć w okolicy 10 tysięcy zł (koszt zależny od ilości graftów i wielkości łysiny). I choć bez problemu mógłbym zapłacić za taki zabieg to napiszę krótko - po jaką cholerę ?  Włosy to same problemy - mycie, suszenie, układanie, miętolą się pod czapką itd.  Serio ! 

 

Edytowane 29 Czerwca 2017 przez Subiektywny

[zuckerfrei]

Jestem łysy od zawsze, a kiedyś zapuszczalem na dredy... Beka...

 

 

Zaczęło się od drugiej klasy liceum... Kolega zwrócił mi uwagę ze z tylu robi się "gniazdko"...

 

Turniej w koszykówkę i szybka decyzja 1mm z maszynki... I tak do dziś w sumie... 

 

U góry głowy az do potylicy mam taki meszek, a po bokach "normalne" włosy... Gole na 1mm no i chuj no i cześć...

 

 

Po latach, a jestem rocznik '82. Rówieśnicy łysieja (ten co mi zwracał uwagę tez) i widzę ze się z tym męczą i ich to trapi, ja już mam to dawno za sobą...

 

Nigdy nic nie stosowałem i nie kupilem na łysienie, jeżeli za 10k PLN można sobie zrobić przeszczep to i tak mam to w chuju - wszyscy wiedza ze jestem łysy a nagle włosy? - beka. 

 

 

Natomiast byłem na usuwaniu włosów z pleców i ramion...

[Rnext]

@Subiektywny niesamowicie jesteś podobny do Zidane'a 

 

[Jebak Leśny]

32 minuty temu, zuckerfrei napisał:

Natomiast byłem na usuwaniu włosów z pleców i ramion...

 

 

Jak się takie coś odbywa? oczywiście jeśli mówimy o trwałym efekcie,a nie wyrywaniu co jakiś czas woskiem czy czym tam się to robi.

[Pozytywny]

Będę musiał kiedyś sprawdzić jak wyglądam w łysej pale Liczę, że co najmniej jak któryś z tych panów  

 

 

[deleteduser28]

Wydaje się na ten moment, że łysienie jest spowodowane głównie przez genetyczną dużą wrażliwością mieszków włosowych na DHT. 

 

Można to minimalizować przy pomocy farmaceutycznych czy nawet ziołowych blokerów 5-alfa-reduktazy, ale to IMO zbyt duże

ryzyko jak na defekt kosmetyczny. Ten enzym jak i hormon (DHT) ma zbyt wiele ważnych funkcji w organizmie.

Ale co kto lubi.  

 

 

Edytowane 29 Czerwca 2017 przez Pogromca_wdów_i_sierot

[zuckerfrei]

@Jebak Leśny no wpisz u siebie w mieście na google: laserowe usuwanie owłosienia i tyle... Musisz być ogólny i pani cie laduje tym laserem - im ciemniejsze włosy tym bardziej boli

 

 

 

 

@Rnext faktycznie podobny, może brat z innej mamy.

Edytowane 29 Czerwca 2017 przez zuckerfrei