KevinMitnick Opublikowano 31 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2016 (edytowane) Hehe dobre wiedziałem że ktoś nie zrozumie ... dam ci przykład : Wyrażanie siebie to mówienie wprost tego co myślisz bez względu na to czy się to komuś podoba czy nie . Znam takie osoby , jest ich bardzo mało ale są i bardzo dobrze . Będziesz wiele razy wyśmiany za to że powiesz to o czym myślisz ale potem będziesz sie czuł lepjej bo nie tłumiłeś tego w sobie . Ile w tym popapranym kraju jest ludzi zamkniętych w sobie ... myślisz że oni wyrażają siebie ? Nie sądze . Edytowane 31 Grudnia 2016 przez KevinMitnick Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
icman Opublikowano 31 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2016 Wg mnie nie da się pominąć wpływu innych osób na zachowania jednostki - to mit lub rozważania akademickie. Energia zawsze oddziałuje na inną energię - możesz jedynie bardziej lub mniej kontrolować swoje reakcje ale one i tak powstaną (emocja lub myśl). Jeżeli chcesz to możesz je wyrazić natychmiastowo z pominięciem świadomej refleksji - jak to mają w zwyczaju zwierzęta (chyba). Moim zdaniem lepiej je zauważać ale świadomie decydować co pokazujesz otoczeniu - kwestia intencji to osobny temat oczywiście. To o czym Ty mówisz @KevinMitnick to zwykła szczerość lub otwartość. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaro670 Opublikowano 31 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2016 (edytowane) 50 minut temu, KevinMitnick napisał: Hehe dobre wiedziałem że ktoś nie zrozumie ... dam ci przykład : Wyrażanie siebie to mówienie wprost tego co myślisz bez względu na to czy się to komuś podoba czy nie . Skąd ta definicja ? Jak Twoja i tylko Twoja to takich którzy "nie zrozumieli" może być więcej Bardziej chodziło mi o to że samo zastanawianie się nad "wyrażaniem siebie" jest dla osób które się w 100% akceptują stratą czasu ,zwyczajnie te osoby robią co chcą, co sprawia im frajdę i finito. Ktoś kto się akceptuje, kto już przepłynął swoją rzekę gówna czytaj przepracował chore emocje ma gdzieś czy wyraża siebie czy nie. Tak mi się wydaje, mogę sobie to tylko wyobrażać bo ja wciąż płynę. Podro sylwestrowe Edytowane 31 Grudnia 2016 przez jaro670 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KevinMitnick Opublikowano 1 Stycznia 2017 Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2017 16 godzin temu, icman napisał: Wg mnie nie da się pominąć wpływu innych osób na zachowania jednostki - to mit lub rozważania akademickie. Energia zawsze oddziałuje na inną energię - możesz jedynie bardziej lub mniej kontrolować swoje reakcje ale one i tak powstaną (emocja lub myśl). Jeżeli chcesz to możesz je wyrazić natychmiastowo z pominięciem świadomej refleksji - jak to mają w zwyczaju zwierzęta (chyba). Moim zdaniem lepiej je zauważać ale świadomie decydować co pokazujesz otoczeniu - kwestia intencji to osobny temat oczywiście. To o czym Ty mówisz @KevinMitnick to zwykła szczerość lub otwartość. Dokładnie tak . Dobra konstruktywna odpowiedż. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi