Skocz do zawartości

Białorycerskie wyznanie z internetu


Zbychu

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, MoszeKortuxy napisał:

Ten wpis z Instagrama to kwintesencja białorycerskości w 100% 

"całuje delikatnie w usta" z których wali smordem po robieniu loda jakiemuś bad boyowi w klubie XD Białorycerz się stara o całusy a Bad boy ruchał ją całą noc w klubie :lol:

Nie stoję tutaj po żadnej ze stron, ale twoim zdaniem każda laska się w ten sposób zachowuje? Tacy ludzie jak ty mają zakrzywiony obraz rzeczywistości przez swój mizoginizm / zakompleksienie. Topicie się ze własnym sosie.


Czasami mam wrażenie, że to forum jest w pewnym stopniu oderwane od rzeczywistości. Nie mówię tutaj o chwaleniu białorycerstwa - bo jechanie po tym jest jak najbardziej uzasadnione! Ale o postrzeganiu kobiet ogółem. Tak się składa, że poza przelotnymi znajomościami sam znam bardzo dobrze kilka samic (z żadną mnie nic nie łączy) i ich zachowanie jest zgoła inna niż tutaj najbardziej chorzy krytycy opisują. Najlepszym przykładem jest moja siostra rodzona, która - nie, nie zdradza męża, tym bardziej z badboyami. Wiem to, ponieważ mam z nią bardzo dobre relacje i mówiła mi o rzeczach, o których nawet nasza matka i jej mąż nie wiedzieli. Normalna, porządna kobieta mająca więcej oleju w głowie niż nie jeden facet. A tutaj na forum można często dojść do wniosku, że każda samica to szlauf na 100%. Tego się kurwa nie da czytać... Marek mówi, żeby nie nienawidzić kobiet za to jakie są, a sam toleruje takie zachowania. Ogarnijcie się. Czekam na hejty.

 

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście że się zgadzam przecież sensem życia prawdziwego samca jest walka o jego wymarzoną kobietę i dbanie o nią. Nie ważne ile przeszkód nam stanie na drodze i nie ważne jak będzie ciężko trzeba walczyć ponieważ to ta jedyna osoba, trzeba poświęcić całego siebie ponieważ musimy zasłużyć o jej względy !!! To się nazywa życie !

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@verde Marek naucza aby nie nienawidzić kobiet ze względu na ich naturę na którą nie mamy wpływu. Jednak nie zmienia to faktu, że natura kobiet nie jest specjalnie dobra jeśli chodzi o budowanie z nimi długotrwałych relacji.

Ile ty poznałeś kobiet w swoim życiu człowieku? Bronisz kobiet na podstawie zaledwie kilku min. swojej siostry. Poczytaj to forum, posłuchaj audycji Marka oraz komentarzy pod tymi audycjami. Sądzisz, że ponad 2000 Braci, którzy są na tym Forum sobie jakieś bajeczki o kobietach wymyśla?! Poczytaj człowieku ich opowieści z ich przeżyć z kobietami i przejrzyj wreszcie na oczy. I co z tego, że np. twoja siostra jest porządna? Ile takich kobiet obecnie jest? GARSTKA i wielu ludzi z  tego Forum czy też słuchaczy Radia Samiec może Ci to potwierdzić :) 

 

Skoro napisałem o białorycerstwu to białorycerstwo się broni widocznie :D

Edytowane przez MoszeKortuxy
błąd gramatyczny.
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@adrv zapomniałeś dodać, że jedynie wtedy stajemy się prawdziwymi i odpowiedzialnymi mężczyznami :>

 

@verde jak byś nie zauważył, to był taki sobie osobnik jeden, który nawoływał do nienawidzenia kobiet. Jakoś dziwnym trafem Bracia go tutaj ostro potępili i byli przeciwni temu. Kobiet się tutaj nie nienawidzi, tylko mówi brutalną prawdę do czego są zdolne i jak sobie z nimi radzić albo do danych sytuacji nie dopuścić. Oprócz tego są też porady dla Braci jak wybierać samicę do związku i na co należy zwrócić uwagę. Jesteś tutaj od 2015 roku ale widać wielu rzeczy albo nie widziałeś albo wygodnie pominąłeś byłe tylko sklasyfikować forum jako mizoginistyczne i zakrzywione :>

Edytowane przez HORACIOU5
  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, verde napisał:

Nie stoję tutaj po żadnej ze stron, ale twoim zdaniem każda laska się w ten sposób zachowuje? Tacy ludzie jak ty mają zakrzywiony obraz rzeczywistości przez swój mizoginizm / zakompleksienie. Topicie się ze własnym sosie.


Czasami mam wrażenie, że to forum jest w pewnym stopniu oderwane od rzeczywistości. Nie mówię tutaj o chwaleniu białorycerstwa - bo jechanie po tym jest jak najbardziej uzasadnione! Ale o postrzeganiu kobiet ogółem. Tak się składa, że poza przelotnymi znajomościami sam znam bardzo dobrze kilka samic (z żadną mnie nic nie łączy) i ich zachowanie jest zgoła inna niż tutaj najbardziej chorzy krytycy opisują. Najlepszym przykładem jest moja siostra rodzona, która - nie, nie zdradza męża, tym bardziej z badboyami. Wiem to, ponieważ mam z nią bardzo dobre relacje i mówiła mi o rzeczach, o których nawet nasza matka i jej mąż nie wiedzieli. Normalna, porządna kobieta mająca więcej oleju w głowie niż nie jeden facet. A tutaj na forum można często dojść do wniosku, że każda samica to szlauf na 100%. Tego się kurwa nie da czytać... Marek mówi, żeby nie nienawidzić kobiet za to jakie są, a sam toleruje takie zachowania. Ogarnijcie się. Czekam na hejty.

 

Ależ oczywiście że są "normalne i wartościowe" kobiety, tylko że one są jak wygrana na loterii. Takie kobiety, które przekładają twoje szczęście ponad swoje, pod żadnym pozorem nie zdradzą choćbyś stracił pracę, miał setki kredytów i nie wiadomo co jeszcze, choćby jakiś bogaty biznesmen obiecywał jej lepsze życie kiedy tobie się rujnuje całe życie albo jakiś przystojniak będzie ją uwodził a ona nie zdradzi nigdy  chociaż biologia będzie to na niej wymuszać a ona będzie cię wspierać. Tylko ile ich jest jedna na 100.000 ? Albo nawet rzadziej. A resztą kobiet rządzi system operacyjny Windows: Primal nie aktualizowany od epoki kamienia łupanego. Jego główna treść brzmi: dawaj dupy samcowi alfa (szukaj dobrych genów), gardź samcami beta i dój ich na kasę(szukaj samca z jak największą ilością zasobów). Wystarczy odpowiedni samiec i kobieta zmieni zaraz zdanie. Większość kobiet nie zdradzających i uczciwych to te, które są po prostu mniej atrakcyjne od swojego faceta i traktują go jako "życiową okazje". TO znaczy, że są po prostu tak mało wartościowe na rynku, iż nie mają opcji przeskoczyć na lepszą gałąź. Ale jakbyś sprawił, że obok takiej stanie Donald Trump, C. Ronaldo albo ktokolwiek inny bogaty i bardzo popularny i się nią zainteresuje to myślisz, że dana kobieta nie zostawi swojego Starego?

 

Oczywiście my na tym forum generalizuje, bo jest dużo facetów - skurwysynów, którzy nie mają żadnej moralności, postępują  w sposób karygodny gorzej niż kobiety, tak samo są praworządne i moralnie etyczne kobiety. Ale że to forum męskie a mężczyźni statystycznie są bardziej solidarni(częściej powstrzymują się przed podrywaniem żony/dziewczyny kumpla a kobiety potrafią uwieść chłopaka swojej najlepszej przyjaciółki bez żadnych skrupułów) to hejtujemy tylko tą drugą stronę. Faceci też nie są święci i dobrze o tym wiemy, niejednego krotnie faceci zachowują się dużo gorzej od facetów i mierzą prymitywnie na "kutasy" kto więcej zarabia, kto ma więcej zasobów itp, gnębią słabszych aby poczuć się lepiej, są zawistny i unoszą się niepotrzebnie dumą.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taaa ale bajdurzenie...jak otwierasz oczy to ona już łazienkę okupuje żebyś przypadkiem nie zobaczył  co do łóżka wpuszczasz.

A ty przeskakujesz z nogi na nogę i w koncu lejesz do zlewu w kuchni....

Znalezione obrazy dla zapytania transformacja kobiety z pewnością warto było czekać

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

   Jestem po wyroku 27 lat, i odkąd pamiętam zawsze mojej babie, jebało z ryja i pochwy. Jestem trochę w tych sprawach uczulony, nie lubię TYCH zapachów, odrzucają mnie. Jak ktoś lubi, czy toleruje, bo chce zaruchać, to powodzenia życzę. Mnie odrzuca!

Co z tego że moja używa irygatora, dokładnie czyści jamę ustną, jak zapach jest z żołądka, po prostu jebie. Zmuszam się do głębokich pocałunków, czuje ten smród, mówię jej o tym, a ona dalej myje zęby, zamiast zmienić dietę. O pochwie wspomnę tylko tyle że jestem uczulony na ten zapach po inicjacji w wieku 17 lat, z jakąś wieśniarą która nie wiedziała po co jest mydło i woda. I jak rozwarła uda gdzieś w namiocie, to ten smród prześladuje mnie do dzisiaj, ten smród mam w nozdrzach do dziś. I niestety moja kobieta wali tą niedomciem, chociaż dba o higienę. Od tych zapachów odrzuca mnie od seksu, wolę sobie zwalić do pornola, bo to higieniczniejsze.  Kurwa! Tak trudno zrozumieć babom że wali od nich?

 

   Zapodam starą prawdę: Myjcie się dziewczyny, bo nie znacie dnia i godziny.

  • Like 7
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Adolf znałem taką jedną, która jak zbliżyła się i odezwała się to jechało jej z ust tak, że aż odrzucało. W sumie to po tym co napisałeś można założyć, że jeżeli jedzie z buzi, to i z pochwą nie jest lepiej :D

Edytowane przez HORACIOU5
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, Zbychu napisał:

Ależ oczywiście że są "normalne i wartościowe" kobiety, tylko że one są jak wygrana na loterii. Takie kobiety, które przekładają twoje szczęście ponad swoje, pod żadnym pozorem nie zdradzą choćbyś stracił pracę, miał setki kredytów i nie wiadomo co jeszcze,

 

Nawet, gdy taką "spokojną" znajdziesz to się zdziwisz, gdy po x latach będzie "sucha dziura". Da Ci dostęp, zrobi loda, ogarnie dom, obiad, dzieci. Ale z korzystania z cipki na ślinę :D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

   Żeby nie było, piszę jak jest, ale za czasów białorycerstwa, akceptowałem, bo myślałem że tak powinno być i trzeba to znosić. Dlatego nie lubię seksu z kobietą. 

Dlatego uważam że seks jest przereklamowany, dlatego uważam że kobiety są nieczyste. My faceci jak wypucujemy gałeczkę, to tylko brać do buzi bo jest czysta i pachnąca.

Baba domyje się w środku? Wątpię, zapach zostanie, chyba że te żele. To trochę zmieniło w moim związku i podejściem do seksu.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Brat Jan napisał:

 

Nawet, gdy taką "spokojną" znajdziesz to się zdziwisz, gdy po x latach będzie "sucha dziura". Da Ci dostęp, zrobi loda, ogarnie dom, obiad, dzieci. Ale z korzystania z cipki na ślinę :D

 

Niekoniecznie spokojną ale przyzwoitą. Jest 3,5 miliarda kobiet na świecie więc musi być jakiś 0,01% tych skrajnie przyzwoitych, które uciekły z więzienia XXI wieku serwowanego nam przez media, kościół, edukacje ogólnie Matriksa i są na tyle przyzwoite aby wspierać do końca swojego faceta niczym 300 Spartan broniło swojej krainy. Aczkolwiek tak jak mówię spotkać i związać się z taką kobietą to jak wygrana w totka - szans jedna na ileś tam tysięcy/milionów. Nie każda jest taka zła jaką tutaj opisujecie na forum a znam taką jedną bardzo dobrze(Moja Mama), która ma wiele wad spowodowanych przez katolickie programowanie aczkolwiek co do kwestii uczciwości i empatii, przyzwoitości jaką darzy mojego Ojca mam 1000% pewności co do jej nieskalania prymitywnym rządzom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1325454738_by_Bodzio91_600.jpg1399371057_uatycl_600.jpg

 

Raz fajna loszka zabrała mnie na chatę, wszystko okej tylko był jeden minus... miała ścieżkę do lecha a raczej do pusi na brzuchu, takie lekkie włoski ale do dzisiaj mnie to prześladuję tak jak brata Adolfa fuuu Testo miał rację o pajęczynach :ph34r:

Edytowane przez adrv
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś zwróciłem mojej kobiecie uwagę, że czuć od niej moczem. Oburzyła się , że ma okres i jak to mogłem jej zwrócić uwagę. Opieprzyłem ją, że lepiej żebym to ja jej zwrócił uwagę niż żeby capiła wśród ludzi. Poszła i się podmyła. Innym razem w czasie palcówki wygrzebałem resztki prezerwatywy, która nam pękła parę dni wcześniej. :) 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Zbychu No tekst jest ładnie napisany , prawdopodobnie przez Kobietę. Z punktu widzenia mężczyzny można to przetłumaczyć w ten sposób:

d213a3eca5a9.jpg

 

@Eryk Ja kiedyś powąchałem pewną Panią w tym miejscu przez spodnie i odrzuciło mnie, a dodam że mam bardzo słaby węch i nie jestem wrażliwy :) .

Co prawda było to po wycieczce rowerowej ok. 5 km. Niektórzy Mężczyźni też śmierdzą, ale bez przesady.

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Marek Kotoński zmienił(a) tytuł na Białorycerskie wyznanie z internetu

@Zbychu widze, ze ktos nigdy nie wysral sie konkretnie i do ostatniego plum po kilku dniach zaparcia, skoro mowi, ze to najcudowniejsze uczucie :D

Zarty zartami. Mysle, ze to cudowne uczucie, znam to i naprawde lubilem, ale zdecydowanie nie jest to najcudowniejsze uczucie. To jakis dzieciak pisal. Mozliwe, ze tez nasz przyszly zarejestrowany uzytkownik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurwa tych waszych opisow i opinii na temat smrodu nie da sie czytac. Cipa ma mnie bakterii w sobie niz morda. Taka prawda. Jak kobieta dba o siebie, nie ma przebiegu jak Passat w TDI to nie bedzie miec problemu z zapachem. Wiadomo, ze ilosc bakterii, zakazen, chorob wenerycznych (mniejszych lub wiekszych) ma kolosalne znaczenie na kondycje cipki. Pierwsza moja kobieta jak sciagnalem z niej majtki i rzucilem w kat, to czulem ten zapach z drugiej strony pokoju. Jebana... Druga moja dbala o czystosc, ale kiedys po imprezie wzielo ja na ostry seks i lizanie, to naprawde jakby mnie ktos lopata w pysk jebnal - tragedia. Ale poza tym dbala o siebie w miare. W miare. Ostatnia moja byla naprawde zadbana, czysta. Wiedzialem, ze dba o siebie i nie mialem problemu jej calowac nawet z rana. I nawet minetke i seks z rana lubialem. Nawet czasami po calym dniu pracy bylo calkiem ok ;) Kwestia dbania.

@Adolf nie bede cie przekonywal do niczego. Wg mnie przesadzasz, czlowiek to tylko czlowiek.

Jak ktos nie mial jeszcze okazji byc z kobieta, nie sugerowac sie co Adolf pisze. Nastawicie sie zle juz na samym poczatku, nie o to chodzi. Chodzi o to, zeby wymagac od kobiety dbania o siebie. Jak jebie - powiedziec jej, ze jebie. Jak pachnie, pochwalic ze pachnie, co by wiedziala i nadal dbala o siebie :)

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.