HORACIOU5 Opublikowano 22 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2017 (edytowane) @EnemyOfTheState paradoksalnie ten hejt i próby bojkotowania tego filmu tylko pomogły w jego promocji. Nadal bawi mnie to, że kiedy Cassie Jaye mówiła jakie procesy myślowe zachodziły w jej głowie kiedy słyszała pewne zdania wypowiadane przez mężczyzn, to nagle obraz wielu kobiet kreujących się na nie spierdzielone przez nowoczesność i postępowość legł w gruzach. I tego się nie da odkręcić albo ładnie schować pod dywanem. @Rnext @EnemyOfTheState ale na szczęście są też dziennikarze, którzy potrafią przeprowadzić rzetelny wywiad i skrytykować to, co odwalali ich lewi odpowiednicy. Edytowane 22 Lipca 2017 przez HORACIOU5 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Enemy Opublikowano 28 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2017 Nie dość że biali rycerze, to jeszcze spod znaku sierpa i młota. Spotkał ktoś kiedyś głupszych ludzi? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MoszeKortuxy Opublikowano 28 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2017 @EnemyOfTheState możliwe, że ich ktoś opłaca Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kootas Opublikowano 28 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2017 Red Pill jest nie w smak socjalistom, bo przeczy temu, że kobieta i mężczyzna są tacy sami. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Enemy Opublikowano 2 Sierpnia 2017 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2017 Muzyka z końcówki filmu, możecie mi wierzyć że zajebiście się tego słucha po obejrzeniu całości. Idealne zwieńczenie: 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdamPogadam Opublikowano 2 Sierpnia 2017 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2017 No mają się z czego nawracać... Marek wspominał, że kobiety same są "oszukane", ale czy miał na myśli tylko feminizm? Czy sens relacji damsko-męskiej jako takiej? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Enemy Opublikowano 14 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2017 Odświeżam wątek, jako że Cassie Jaye nie próżnuje i ciągnie temat dalej. Na swoim kanale YT umieszcza wywiady z różnymi ludźmi, z którymi rozmawiała w ramach tworzenia filmu "The Red Pill". Ale uwaga, ona przeprowadziła wywiady z 44 osobami, na filmie zmieściło się tylko 20 z nich, więc na jutubku pojawiają się rozmowy nie tylko z ludźmi, którzy byli na filmie, ale także zupełnie nowi: Polecam śledzić jej kanał: https://www.youtube.com/channel/UCW0XocdjHAzMJmTQIboO8qw Będzie się jeszcze działo 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HORACIOU5 Opublikowano 14 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2017 (edytowane) @EnemyOfTheState myślałeś może o zrobieniu osobnego wątku bądź wpisu na blogu z Paniami (bo akurat te kobiety zasługują na to, żeby być nazywane Paniami przez duże "P") oraz ich kanałami / książkami / blogami, które aktywnie przeciwstawiają się feminizmowi i zakrzywieniu rzeczywistości? Mógł byś tam wtedy wrzucać wszystkie aktualizacje i nowości prezentowane przez nie. Takie jak by kompendium kobiet faktycznie innych od współczesnych karynek oraz tych które tylko udają, że nie popierają feminizmu Edytowane 14 Października 2017 przez HORACIOU5 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Enemy Opublikowano 14 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2017 (edytowane) @HORACIOU5 A powiem Ci, że nawet zrobiłem taki wątek już rok temu : Z tymże wtedy jeszcze nie miałem takiej wiedzy jak teraz, nawet nie miałem pojęcia że istnieje ktoś taki jak Cassie Jaye, i jaki film stworzyła, o Erin Pizzey też jeszcze nie wiedziałem. Nawet sobie nie zdawałem sprawy, że takich kobiet jest całkiem sporo . No i popełniłem błąd co "feminizmu pierwsze fali", która wcale taka fajna nie była. Niestety wkradło tu się trochę nazewnictwo potoczne, co innego np. abolicjoniści, którzy także popierali prawa kobiet, nie tylko czarnoskórych, a co innego nawiedzone sufrażystki. No ale teraz już wiem więcej Edytowane 14 Października 2017 przez EnemyOfTheState Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HORACIOU5 Opublikowano 14 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2017 @EnemyOfTheState a faktycznie mój błąd, zapomniałem o tym wątku Owszem, jest trochę kobiet, które nie są za feminizmem, tylko przydała by się weryfikacja, które autentycznie coś robią, a które ograniczają się do wstawiania filmików na JuTubku czy innych tego typu zagrywkach aby lansować się jako "inne" w wiadomym celu. No bo nie oszukujmy się, są samice, które robią to tylko po to aby przypodobać się konkretnej grupie mężczyzn, tak jak tam kiedyś napisał @TPakal1. Stąd zrodził się pomysł o zrobieniu takiego tematu, ale skoro jest tamten, to może wystarczy tam po prostu zrobić aktualizację z takimi Paniami, które nie ograniczają się tylko do rzucania słowami, ale również potrafią działać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Enemy Opublikowano 14 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2017 @HORACIOU5 OK, to może niech ktoś podbije tamten temat swoim postem, żebym mógł coś napisać bez konieczności łączenia postów. Bo tak to mało kto zauważy, że w ogóle został zaktualizowany? Cassie w TEDx Talks 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rnext Opublikowano 23 Października 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Października 2017 Tytuł zwiódł mnie na manowce. "Meeting the Enemy...OfTheState"? 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Enemy Opublikowano 6 Grudnia 2017 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2017 Ze względu na regulamin chyba nie mogę podać linka, ale podpowiem że film The Red Pill z napisami PL można znaleźć na portalu cda.pl 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rnext Opublikowano 7 Grudnia 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2017 Zasadniczo ten film Cassie Jay powinien być fundamentalną męską lekturą wizualną. Już nawet nie chodzi o to, że CJ "nawróciła" się z feminizmu, choć ważny jest aspekt, że jeśli tylko otworzysz się na prawdę i zaczniesz jej poszukiwać z otwartą głową, to doznasz wyzwalającego szoku. Tak stało się w jej przypadku. Ale do tępych i zabetonowanych łbów zaślepionych nienawiścią feminazistek, posługujących się kłamstwem, manipulacją, obelżywą retoryką, wyzwiskami i agresją nic nie dotrze, oprócz ostudzenia jajników (no bo przecież nie mózgów) armatką wodną. Osobiście na sam widok niejakiej Chanty Binx (vel. "Big Red zamknij pierdoloną mordę") nawet bez dźwięku mam torsje. Gdybym musiał miał mieć coś takiego w chacie, chodziłaby z wbitym kartoflem w "pierdolony ryj" (chyba mogę używać jej zwrotów wypowiadanych w kierunku mężczyzn?). Popatrzcie sobie na jej reakcje - jest wiele filmów na YT z nią w roli głównej szczekaczki. Merytoryczny spokój argumentów wywołuje u niej agresję na poziomie wściekłej wadery i grymas Gremlina na twarzy. Kto tą biedaczkę tak skrzywdził Czyżby dysfunkcyjna i patologiczna matka? 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi